Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    :cool: ale se mąż wymyślił ,hehe :D
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Mąż wie co dobre, ja też sama mam trudności z zaśnięciem, jak nie mam pleców do których mogę się przykleić:)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    taaa zwlaszcza jak zonie sie spac nie chce to jest idealny pomysl...
    nawet to ze sie wyspalam mnie jakos nie satysfakcjonuje :P
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Ja dziś miałam tragiczną noc. Najpierw ciężko było usnąć, a później mała się budziła co chwilę, żeby w końcu zgłodnieć konkretnie zaraz po 5. Podrzemałam jeszcze trochę i wstałam półżywa. Podlewam się zieloną herbatą na ożywienie, ale słabo działa :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 5th 2009 zmieniony
     permalink
    :cool: ja miałam głupi sen, ale śmieszny jak cholera :D aż się z koleżanką polewałyśmy, że się prawie popłakałyśmy :devil::swingin::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    A ja wreszcie po miesiącu krzyków po 2 godziny w nocy Hubcia, przespałam całą noc, kupiłam młodemu środek na spanie i może się odrobinę wyciszy w nocy i da się wyspać. I to nie tylko mnie ale i moim pozostałym chłopakom a tym bardziej mężowi bo teraz pracuje na fuszce do 22 to musi pospać.
    --
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    hej laski, ale mam dzisiaj lenia,
    normalnie dopiero wstałam i jeszcze w piżamie biegam,
    `
    czy któras w ciąży miała niskie ciśnienie, bo moje to już jak u trup jest i nie wiem czy mam panikowac czy jak?
    wcześniej też miałam niskie ale teraz to już masakra: 78/39 albo 81/48
    `
    a z młodym jest OK, rośnie, bryka....:confused:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    moja mama ma normalnie niskie, a w ciąży to już w ogóle jej spadło ponoć, ale nie wiem do ilu ....
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Skorpio ja mam cały czas takie ciśnienie :/ w ciąży jak zrezygnowałam z kawy całkowicie to zaczęłam padać, mdleć itd wtedy gin powiedziała że spokojnie 1 kawę mogę wypić
    są leki na podniesienie ale mi je odradzała
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Ja w pierwszej ciązy mialam bardzo niskie, przepisała mi jakieś lekarstwo którego nie brałam. Aż do porodu się takie utrzymało, połozna była zdziwiona, że z takim ciśnieniem rodzę;)
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    And - ja kawy nie mogę pić, bo mi ciśnienia nie podnosi, tylko tętno nawet do 140 i cała się telepię, więc odpada...
    a jak kiedyś dostawałam leki na podniesienie to też nie pomogły, chyba wiec podskoczę dziś do profesorka do AM do Katowic
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Skorpionko, ja tak miałam, musisz, niestety, pić dużo wody. To znaczy spokojnie i 4 litry dziennie.

    Brawa dla Dominika!
    --
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    łomatko Fiufiu, to się utopie w tej wodzie:confused:
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    A dlaczego tyle wody? Ciśnienie się od niej podnosi?
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Witam laski! ;)))
    Pati ale super - widzisz mówila, że pomalutku, pomalutku - do celu heheheheheheh seper stoi ;)))))
    Ciasteczko materac dla Oliwki ma 2m na 90cm - taki tradycyjny kupiliśmy zawsze to dodatkowe spanie jakby goście byli. A mała ma duzo miejsca i kręci się jak wskazówki zegara hihihihi ;)
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Mi tak kazali przy niskim i faktycznie się unormowało. Byle nie pić destylowanej ;)
    --
  1.  permalink
    Pati
    Ogromne brawa dla Dominika. Zuch chłopak :D
  2.  permalink
    dziewczyny dziekujemy za brawa....ja to sie naparzec nie moge jak staje i siada w tym lozeczku....nawet troche lez uronilam....heheh.....moj mały dzielny chlopczyk....
    jutro czeka nas kolejna dawka szczepienia przeciw wzw typu B i ja juz sie boje...wczoraj pani dr na wizycie nawet go nie dotknela a byl straszny placz i drgawki ze strachu przed biala lezanka... taki ma uraz dzieciak....a kiedys tak strasznie lubil lekarzy ehhhh
    --
  3.  permalink
    Iwa DZIEKI za odpowiedz- taki też mam zamiar kupić

    Pati -widzisz jaki zdolny? jego bieganie a raczej Twoje za nimi to naprawde kwestia krótkiego czasu

    Aniu to Cie załatwił ale powiem Wam ze ja czekam na taki okres kiedy mój M bedzie chciał sie tylko przytulic
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Super Dominik, zuch z ciebie :thumbup:
    Skorpionko, jeżeli nie puchniesz, to pij wodę wysokomineralizowaną. Też moją zmorą jest niskie ciśnienie i też w ciąży osiągało minimalne poziomy. A łykasz tabletki pezciwwymiotne? Bo one podobno dodatkowo obniżają ciśnienie.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    u nas dzisiaj caly dzien kropi, ale taki fajny cieply deszcz wiec polazlam polazic 2godziny i mysli przewietrzyc

    Skorpio ja takie cisnienie to miewam i bez ciazy. pije duzo mineralki (minimum 2 butle dziennie) ale jak mam 100/50 to juz jest bosko i najpredzej po 4kawach z cola taki rezultat mam
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Aniu ja też jestem generalnie niskociśnieniowiec, ale picie takiej ilości wody kończy się wymiotami na kole już patrezeć nie mogę, a kawa to zabójstwo dla mnie, wiec pozostaje sie pomęczyć jeszcze kwartał
    Jemma - nie puchnę i nie łykam niczego przeciwwymiotnego bo mi tabletki żadne nie wchodzą, jak mi już wymioty bardzo daja popalić to rozpuszczam w ustach Zofran Zydis
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Uwaga uwaga – Antosia waży 8 kg !! Pediatra jest z niej zadowolona i mówi że to duuuuża dziewczynka :)
    Po badaniu i oglądaniu Małej potwierdza ze u niej raczej jest lekkie porażenie :( ALE dopóki nie powie mi tego 2 neurologów mam się nie przejmować jej zdaniem

    Sory że tu ale wiecie ... MAM WIEEEEEElkiego dziecia :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    no no faktycznie kawal baby z Toski :) a tak przy okazji zapytam - ile wazy Weroni?
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Aniu około 11kg
    --
  4.  permalink
    jestem dzisiaj wkurzona jak nigdy wczesniej!miałam miec dzisiaj auto od lakiernika bo na nowe musze poczekac
    i co??? bedzie wiecie kiedy??? ZA TYDZIEN
    jaja sobie robi ten lakiernik? moge sie ząłozyc ze niepotrzebnie stał u niego przez weekend i dopiero zaczął go robic
    normalnie ryczec mi sie chce ze mnie tak zrobił!
    ja na tym zadupiu usiedziec juz nie moge ,na wies bym pojechała ,ojciec ciagle gdzies kursuje a wieczorami samochód mi niepotrzebny\
    a M oczywiscie nic na to nie mówi bo ma w dupie totalnie,on ma samochód w NO to go reszta nie obchodzi
    Boze niech ten tydzien sie juz skonczy
    --
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009 zmieniony
     permalink
    ciacho - martini specjalnie dla Ciebie na tego nerwa

    http://houstonist.com/attachments/houston_mary/08102006_martini.jpg
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    ojjj ale bym wypila martini z oliwkami... no ale zadnych grzechow do niedzieli. na weselu nagrzesze :P

    Ciacho a z tym lakiernikiem to kto sie umawial - Ty czy maz? ja bym mu zadzwonila powiedziec ze za taxowki bedzie ci zwracal jak sie z robota nie pospieszy :confused: nie znosze nieslownych ludzi :devil:
  5.  permalink
    no Aniu umawiałam sie ja
    jak oddawałam auto w srode to powiedział wtorek -sroda bedzie
    teraz mi szwagier dzwonił ze za tydzien! (ja nie mogłam sie dodzwonic)
    ja poczekam,przepekam ale swoje mu powiem napewno przy odbiorze
    --
  6.  permalink
    a moze pieniążki tez mu dam nie od razu?:devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    cos do śmiania na późne popołudnie:
    `
    SKĄD BIORĄ SIĘ DZIECI...?
    `
    Piotruś, 4 lata:
    - Dzieci biorą się z gadania. Kiedyś mama mówiła do taty: Ty nie gadaj tyle, tylko uważaj, bo z tego gadania będą dzieci. Ale tata chyba tak specjalnie się zagadał, bo na urodziny dostałem braciszka zamiast pieska.
    `
    Julcia, 5 lat:
    - Dzieci? Jakby Ci to powiedzieć? Z jedzenia się robią, z picia niektórego, z komórek... Jakich? Witaminowych. W kapuście są witaminy. W owocach też. Musi być dużo witamin.
    `
    Krzyś, 6 lat:
    - Ale z pana dzieciak! Dzieci biorą się z brzucha mamy. A w brzuchu mamy są różne składniki. Komórki, ale nie takie do rozmawiania...
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Pewnego dnia mała dziewczynka przyglądała się, jak jej matka zmywa naczynia. Nagle zauważyła kontrastujące z brązowymi włosami matki siwe pasma.
    Spytała zatem:
    - Mamo, dlaczego niektóre pasma Twoich włosów są siwe?
    Matka odpowiedziała:
    - Za każdym razem, gdy mnie zdenerwujesz lub doprowadzisz do płaczu niektóre moje włosy stają się siwe.
    Dziewczynka przemyślała chwilę tę rewelację i odrzekła:
    - Musiałaś nieźle wkurzyć babcię.
    `
    Mała dziewczynka rozmawiała z nauczycielem o wielorybach. Nauczyciel twierdził, że jest fizyczną niemożliwością, by wieloryb mógł połknąć człowieka. Pomimo, że jest taki wielki, jego gardło jest zbyt wąskie. Dziewczynka upierała się, że przecież Jonasz został połknięty przez wieloryba. Zirytowany nauczyciel powtórzył, że to fizycznie niemożliwe.
    Dziewczynka powiedziała:
    - Gdy będę w niebie zapytam o to Jonasza.
    Nauczyciel spytał:
    - A jeśli Jonasz poszedł dopiekła?
    Odpowiedziała:
    - Wtedy pan go zapyta.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Ciacho swietny pomysl z tym odroczeniem zaplaty. przynajmniej na czesc niech gosciu poczeka teraz...
  7.  permalink
    no i chyba tak zrobie Aniu bo chce mu pokazać ,że nie robi sie ludzi w balona
    bylismy u niego z tatą-tata mu powiedział kilka słów co o tym mysli bo prawda jest taka ze inny lakiernik zrobiłby to w 4-5 dni
    tak jak myslelismy dopiero zaczał ten samochód
    --
  8.  permalink
    a do tego M sie obraził bo powiedziałam mu ze powinien tez sie zaintersowac tym autem i zadzwonic do goscia mu kilka słów powiedziec-zawsze to lepiej jak facet zadzwoni ale oczywiscie NIE (nie pytajcie on juz taki jest dziwny):cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Ciacho u nas w domu to tez ja wszystko zalatwiam wiec dla mnie wcale to nie jest dziwne :confused"

    my dzisiaj cale popoludnie dalej pakowalismy, sasiadka dala klucze od wozkowni a ze nikt tam nic nie trzyma to postanowilismy na czas remontu nasze kartony z zabawkami, samochody, jezdzik czy rowery wyniesc. wynosimy te kartony i wynosimy a jakos marnie znac ze ubywa tego dziadostwa.. jak sobie pomysle ze mielibysmy sie przeprowadzac to az mnie ciary przechodza
  9.  permalink
    nigdy bym ni epomyslała ze tak mnie dzisiaj ta wiadomosc zdołuje
    i nie chodzi mi o to ze bede musiaa jeszcze kilka dni chodzic pieszo ,tylko chodzi mi o to ze ktos nas oszukuje i M nie chce nic z tym zrobic
    normalnie mam cała szyje sztywna zawsze mi sie tak robi jak sie mocno denerwuje
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Ciacho, daj sobie juz spokój. Szkoda nerwa na faceta, więcej już do niego nie dasz samochodu i już! Jego problem, że nie potrafi zatrzymac klienta u siebie ;) Pomysl lepiej o swoich spodenkach w które się wkońcu mieścisz :wink:
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Dziewczyny, co tu tak straszliwie pusto? Gdzie te czasy, kiedy o tej porze był tłum? :sad:
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    ja jestem ale jednocześnie robię 100 rzeczy czyli jakby mnie nie było hihihi
    --
  10.  permalink
    dokładnie ,szkoda ze nie ma juz takich tłumów
    Jemma no faktycznie masz racje ale dzisiaj jeszcze we mnie siedzi ten cały nerw na niego
    ale nie mam zamiaru tego tak zostawic

    a co do spodenek-kurde nie mam gdzie ich ubrac hihi ale bardzo chetnie je przymierzam
    gdyby nie dieta to bym sie dzisiaj urżneła...szkoda ze alko nie wolno:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeAug 5th 2009 zmieniony
     permalink
    A ja własnie nie robię nic poza kiszeniem tyłka przed kompem: na ziemi leżą zabawki, w kuchni pare naczyń, w drugim pokoju sterta prasowania a od jutra juz do roboty i co... wszystkie moje ambitne plany porządkowe wzięło w łeb...
    .
    Ciacho, ja jestem chyba alkoholiczką - dieta bez odrbiny wina jest dla mnie niemozliwa... A na weekend ma byc piekna pogoda - pojedziesz z małym nad wodę w spodenkach :bigsmile:
  11.  permalink
    Dzbry :)
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Bry Aguś :)
    Wrzuciłam Babulce na nasze dzidzie bo obiecałam 2latka więc jest :)
    --
  12.  permalink
    Lece
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    no i dlatego Ci mówię :) a wiecej ciut pod wykresem
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    Dobrze Aga, że podpisajesz listę, od razu robi sie "tłumniej" ;) Jak sobie radzisz samej na włościach?
  13.  permalink
    No, no- Weronika to poważna mloda kobieta. Niesamowite jak teraz dzieciaki się zmieniają. Bardzo im buzie powaznieją, prawda?
    Ale Tosia to pyza jakich mało!
    Fajnie,że tak dobrze rośnie :)
    Hania przy Wetoni to chyba gigant- wazyłam ją dziś - 15,5 kg:shocked:
  14.  permalink
    jemma nie pojade bo i czym

    a spodenki sa długie wiec raczej nie na plaze,musze ojcu zabrac samochód jakis dzien niech on troche pochodzi:tongue:
    --
  15.  permalink
    Jemma- jakby Ci tu powiedzieć... Chyba okropna ze mnie żona, bo dobrze mi w samotności :D
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.