ufff jeszcze sie zalapalam....:D ale nie wiem co doradzic....
Ciacho tez chce Cie zobaczyc w tych rozowych spodniach....:D
z tymi kombinezonami niezle jaja...dobrze ze w Anglii zimy nie takie ostre jak tutaj...no i snieg raczej nie pada....wiec mysle ze ja sie bez kombinezonu obejde...a jak juz to jakies spodnie cieplejsze kupie bo na ostatnim car bootcie dorwalam dwie kurtki zimowe za cale 3 funty...:)
a tak na marginesie....cudownie miec wakacje....:)
Ja sporo pracuję z facetami i w sumie zawsze któryś robi maslane oczy. W sumie to nawet nie wiem czemu- bo ani ja piękna, ani mądra- a zawsze miałam facetów na pęczki
a w ogole to mam pytanie do dziewczyn ze slaska....szukam jakiegos dobrego "dowcipnego" lekarza (gina znaczy sie) z okolic katowic... macie kogos godnego polecenia???
Aga no wiesz jeszcze w tej "branzy" chce popracowac :) a moja bliska kolezanka zaczela w wawie jako lektorka pracowac i po pol roku sie zareczyla z uczniem. w maju biora slub
Ania dzieki...jednak sa tam dane tylko jednego lekarza z Katowic...i koszt 300 zl mnie powalil...chyba popytam jeszcze wsrod kolezanek... poki co stosunkowo udanej nocy zycze....:) dobranoc
czesc w srode Aga ja mam podobna sytuacje z tym wielbicielem od kilku lat:)
dzisiaj mam zamiar kupic prezent ślubny na to wesele na ktore nie ide chyba kupie atłasową pościel...chociaz jeśli bedzie droższa niz 150 zł to wybiore flanele.bo doliczyc do tego zapakowanie i telegram ... najgorsze jest to ,że musze ten prezent zawiesc tesciowej poniewaz tam gdzie panna młoda mieszka panuje jakis wirus,nie chce przywlec do siebie nic wiecie co ciezko mi tam jechac poniewac tesciowa jest fałszywa i wiem ze przy nie słodko gada a potem....bede napewno obgadana .chciałabym tam pojechac sama bez małego ale nie mam go komu zostawic
witajcie srodowo znowu wstalam z temperatura tak jak tydzien temu, wydaje mi sie ze o 6:20 miec 37,85 to juz duzo a mam wrazenie ze znowu mi rosnie. cholera zeszly tydzien sroda czwartek mialam po ponad 39, nie chce powtorki w tym tygodniu!!!
Ciacho co do poscieli to ja bym nie byla zadowolona z atlasowej, po prostu NIE ZNOSZE takiego oslizglego materialu, flanela czy porzadna bawelna moim zdaniem beda lepszym pomyslem, no i jeszcze pomysl czy ty na pewno wiesz jaki maja rozmiar koldry i poduszek zeby nie trafic jak kula w plot (my dostalismy takie 160x200 a koldre mamy 2200x220)
Izunia zanim sie obejżysz to do szkoły będą śmigać Trsiha ty nie miej skrupułów jeśli pracownice są niereformowalne i pracuja z mina jakby je ktos za karę tam postawił, patrz że to Tobie kasa potrzebna a resztę olej.Takie lale zobaczyły by jak sprzedają laski w sklepach firmowych versacze i tego podobnych, ludzie nawet drogie szmatki a kupują. Właśnie uśmiech i traktowanie klienta w taki sposób jakby się go znało i był tu codziennym gościem, wiele robi. Dużo szybciej wróci na kolejne zakupy niż gdy wchodzi a ktoś uważa go za intruza i poczuje, że nie dośc ze przyszedł to jeszcze najlepiej jak by sie wyniósł. Trzymaj się i niestety musisz oddzielić pracę od sympatii do dziewczyn, bo ty masz swoje do zrobienia, chcą to zmienią nastawienie, nie chcą to podziękuj. A ja zaraz znowu wybywam, a moje dziecię jak w weekend to skoro świt wstaje a teraz śpi wczoraj to go 10 po 9 budziłam bo bym nie wyrobiła
patrycja219 Ja jeżdżę do profesora Andrzeja Witka, jest ordynatorem i kierownikiem Katedry Ginekologii w CSK w Katowicach na ul.Medyków Gabinet prywatny- Katowice, ul. Sienkiewicza 15 tel. 601 444 754, przyjmuje w poniedziałki i środy od 17,00, koszty 200-300 za wizytę,pomimo tej ceny zawsze ma mnóstwo kobiet w kolejce, po za tym nie traktuje cię przedmiotowo i poświęca ci tyle czasu ile potrzebujesz, ponadto odpowiada na wszystkie pytania ze szczegółami, a co najważniejsze jest to szalenie sympatyczny i ciepły człowiek najlepiej sobie do niego zadzwonić w tej chwili prowadzi mi ciążę - jestem bardzo zadowolona
Wczoraj położyłam się szybko no ale czytałam do 1wszej i jestem mega zwłok bo przed 6 Antosia dała koncert a potem z nami leżała do 7 A od rana maż mnie wkurza :/ Chyba od jutra sama będę prowadzać Gabi do przedszkola bo trafia mnie że sie spóźnia :/ i wiecznie idzie po 8
Ania zdrowka zycze... skorpi....kurcze wydaje mi sie jednak ze 200-300zl za wizyte kontrolna to troche duzo.... ale jeszcze to przemysle...w kazdym badz razie dzieki wielkie za info....:)
ja musze zadzwonic do kolezanki i zapytac o ktorej jej dzieciaki koncza szkole....bo mam straszna ochote porwac ich do zoo....od jutra ponoc pogoda ma sie zepsuc....wiec chce ja jeszcze dzis wykorzystac....
no wg mnie to faktycznie 200-300zl to drogo, u nas za wizyte kontrolna jest 100zl Pati a moze Myszorki zapytaj? ona ma jakiegos gina od dawna a wy z tej samej miejscowosci chyba jestescie...
moja temp sie trzyma na tym samym poziomie, oby nie wzrosla bo w pracy do 16 wysiedziec musze