szkoda... ;)

Mi też zimno, źle i niedobrze i nie chce mi się jechać na rehabilitację

Ciacho po domu jeździj ;DD

u nas słoneczko!
ale w biurze zimnota! :(((((

a jakoś tak... :)
przyznam szczerze, że anty budzi we mnie odrazę i strach.

Ciacho ja tam Cie rozumie...od przeszlo pol roku probuje z ta obserwacja i srednio mi to wychodzi...plastry nadal kusza z szuflady....ale nie powiem ze na niespodzianke w postaci dwoch kresek na tescie tez bym sie cieszyla hihihi...boshe dobrze ze Połówek nie widzi tego co pisze...mam przynajmniej nadzieje ze nie widzi heheh

dzien dobry we wtorek....u nas tez pogoda zepusta...ale ja nie narzekam.... :)

ciacho to płać i ............... potrejlamy hehehehehe

hehe, ja sie obserwuje juz od niemal 2 lat, cykle sa raz ciekawsze, raz nudniejsze, ale przynajmniej wiem, ze sa naturalne i, ze jesli dojdzie do zaplodnienia, to nie zabijam swojego dziecka :)
bo niestety sa takie przypadki ;)

Zależy co kto uznaje za początek życia.
Przeciwzagnieżdżeniowe działanie pigułek jest faktem. Są osoby, które się na to nie godzą, uważając to za zabijanie dziecka.

Dobrze, że komórka jajowa nie jest uważana za dziecko. Trzeba by było walczyć, żeby nie dopuścić do okresu ;)

czyli rozumiem ze Wasza teoria jest taka-bierzesz anty-zabijasz dziecko
hmm no to niestety ale ja tak nie uwazam i nie dlatego ,że akurat biore anty
przeciwko tabletce Po tez nie mam nic przeciwko

dla mnie aborcja to jest wtedy kiedy jest stwierdzona ciaza prze gina,,kiedy zaczyna bic serce czyli ok 6 tc .

ja dostałam juz 10 wrzesnia
za 3 miesiace miałam 250 zł czyli nie tak źle

ciasteczko1984: ja dostałam juz 10 wrzesnia
za 3 miesiace miałam 250 zł czyli nie tak źle

Boziu to ja za 2 dostaje ponad 330zł

a boje sie troche, bo rozliczane bedzie od kwietnia, a na poczatku kwietnia jeszcze moj tata byl w domu i grzalismy tymi DURNYMI termowentylatorami..... i boje sie, ze moze byc spory :(((((

Narodził się półczłowiek, półkozioł

no włąsnie ciezko mi duspko ruszyc w taka pogode
ale isc musze ,zaprowadze tylkoPita do mamy i pojade sama,wczoraj kichał jak opętany dostał oscilococinum ale wolałabym go nie ciagnac w taka pogode.do tego strasznie wieje u was tez?

U mnie już nie pada, ale ja nie mam potrzeby ruszać doopska z domu :P

Aagnieszka ten taniec wymiata :DD
Bobas czuje rytmy :P

CIasteczko, prezerwatywy to też anty. Hormonki to serwis dla użytkowniczek anty.

Anty hormonalna działa także na zarodek, jeśli zawiedzie mechanizm hamujący owulację, i nie odpuszcza do dalszego jego rozwoju. Zarodek to nie jest to samo co komórka jajowa. Ten byt jest zgoła zupełnie inny i składa się z wielu komórek.
Takie oczywistości, opisane na ulotkach, nie powinny być tajemnicą dla użytkowniczek metody. To nie jest "nasza teoria", tylko fakt medyczny, chyba że chcesz dyskutować z ulotką.

6tc to już dalszy etap rozwoju. :-) 5tc to nie człowiek?

Właśnie się dowiedziałam, że już od tej soboty zaczynam szkołę :D

Co fakt to fakt ;)
Apropo komórek :

Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny... Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia.
- Huhu! - woła komórka.
Żadnej odpowiedzi.
- Huhu! - woła ponownie.
Wtem zjawia się inna szara komórka i pyta:
- Co tu robisz całkiem sama? Chodź, wszystkie jesteśmy na dole.

Ciacho ja czekam na ten Twój wykres, a może kiedyś przekonasz się do obserwacji.
Póki co szanuję Twój wybór, choć nie popieram.

Ja mam taką nadzieję , Izunia:)
Szkoda, że na tym portalu czuje się jakby piętnowanie osób inaczej myślących. Takie piętnowanie między wierszami. No cóż, idealnie być nie może, więc musi chyba być jak jest ;)
Ja uważam, że lepsza jest jakakolwiek antykoncepcja ( tabletki, spirale, prezerwatywy) niż niechciane dzieci, poczęte przypadkowo, żyjące w skrajnej nędzy, źle traktowane, niekochane, albo usuwane zawczasu.
Pewnie, że byłoby idealnie gdyby każda ciąża była chciana, każde dziecko wyczekiwane, wszystkie kobiety myślące i mężczyźni wspomagający swoje partnerki. I każda para stosowałaby NPR zamiast antykoncepcji. Taki świat to tylko mrzonki, a rzeczywistość wymaga często pójścia na kompromis, który, dla niektórych osób, jest pojęciem całkowicie obcym.

Nigdzie nie jest powiedziane że 28dni jest tylko dla tych co chcą sie obserwować... Mnie tylko zastanawia fakt po co płacić... prywatnie można pogadać przez forum i szepta - ale to moje zdanie -> ja bym nie zapłaciła... zresztą w grudniu kończy mi sie konto i nie opłacam dalej bo szkoda mi kasy... Obserwować sie będę ale nie na 28dni.

Jestem zryta jak pies pluto... siedzę i kombinuję jakby tu napisać to pismo do NFZ i mam pustke w głowie

Ciacho, ja też szanuję Twój wybór...
Sama po wszystkim wracam do tabletek, albo spiralki, jeszcze nie zdecydowałam i nie zamierzam przenosić się na Hormonki tylko dlatego, że Anie sie to nie podoba, będę płacić za konto choć się nie obserwuję, bo mi się nie chce, po za tym stworzyła sie tu taka grupa " przyjaciółek, że szkoda odchodzić :))