A oglądałyście wczoraj Lisa? Było o Alicji Tysiąc. Ja muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Bo chodź razi mnie prasowa nagonka Gościa Niedzielnego na ta kobietę to nie uważam, żeby można było komus zabronić twierdzenia, że usunięcie płodu jest zabiciem dziecka. Sama tak nie uważam, ale jednak troche mnie dziwi, że można prawnie zakazac takiego pisania. Jak myslicie? Macie swoje zdanie na ten temat?

Damazy stworzył 28dni dla tych, które chcą się obserwować. Taki był cel.
Każdy ma prawo mieć swoje zdanie.

Witam wieczorową porą;))

a ja tam opłacam konto;)) wcześniej się obserwowałam, póki co nie, ale napewno do tego wrócę;)) a z "takich" psiapsiółek napewno bym nie zrezygnowała;))hehe

wiec póki mnie Damazy stad nie wywali to nie zmieniam na żadne Hormonki bo tu nie chodzi o samo forum jak napisała Skorpionka ale o Ludzi którzy tu sa i fajnie sie z nimi rozmawia,gdzie ja znajde takie fajne dziewczyny?
igdzie nie ide poza tym fakt to nie miejsce na takie rozmowy .Moze kiedys bede sie obserwowac,narazie nie widze sensu
Każda ma swój wybór-ja nie naskakuje na dziewczyny któe sie obserwuja-sa zdyscyplinowane,maja jakas wiedze o tym wiec ok.
Jesli martwicie sie o moje zdrowie to dziekuje bardzo ale nie w taki sposób
Ama zdaje mi sie ze czytasz poprostu każde posty i czekasz do czego sie tu przyczepic
moze i nie jestem taka obyta w tym temacie jak Ty czy Talka
bo widze ze z waszych postów aż kipi od ironii

koniec tematu

NR, jesteś niemozliwa ze swoimi komentarzami :)
Witam wieczornie, wpada dzisiaj któraś na plotki?

Jemma ooo na ploty przyszłas
ja jestem ale z doskoku bo Pit urzadza strajki wieczorne i co chwile wychodzi złózka

A mój syn dzisiaj "zajarzył", że fajnie sie wychodzi z łóżeczka górą. Czasem mu wychodzi a czesam leci prosto na głowę :/ Moja wina, bo mu biłam brawo, że sam wyszedł z łóżeczka - taka byłam z niego dumna
O rany Ciacho, mam nadzieję, że nie idzie na nas ta wichura, bo to w sumie nie tak daleko.

Oj, bo piszesz czasem w taki sposób, ze boki zrywam. I jakos tak ci to zawsze zgrabnie wychodzi. Nie ważne co piszesz ale styl masz "niemozliwy" ;)

wszystko jest przeciwko mnie
nie dość, że suwak się popsuł to jeszcze tak net wolno działa, że to hańba po prostu, że ktoś każe sobie za to płacić...
jutro przychodzi pan od netu, wielki przedsiębiorca.
mam nadzieję, że coś zaradzi

a tak btw, to chyba zdecydowaliśmy z mężem, że porzucamy nasze mikre mieszkanie na rzecz miejskiego, większego... większość osób, które znają naszą sytuację doradza zamianę.

Spoko loco Ciacho :)
A teraz... lecę do spania, jutro znów trzeba wstać o 6... ;)

A u nas tylko pada, wiatru nie widać ani nie słychać. Za to leje od samego rana prawie.

Przyda się trochę odpoczynku, co nie Ciacho:)))

NR, no właśnie jaki macie metraż??

Ciacho no to witam w klubie z tymi dolnymi trojkami...:)
mam nadzieje ze wichura i do nas nie dotrze...bo szczerze mowiac dostane na leb w tej mojej wsi....w sumie tutaj sie wychowalam ale prawie nikogo nie znam....nie czuje sie tutaj "u siebie"....wiekszosc znajomych mam w Katowicach...a tam raczej w wichure z mlodym sie nie wybiore.... :/

a tak ogolnie to wpadam powiedziec DOBRANOC o tak nietypowej dla mnie porze...:) moje dziecko przechodzi samego siebie...i codzien wstaje wczesniej niz dnia poprzedniego...hmmm moze tak strasznie nie moze sie doczekac jakie to znowu atrakcje mama mu zafunduje ze zrywa sie skoro swit???

Heh..no ja już nie zaczynam wątku z teściową..hehehehe..u mnie pod wykresem jest tego duuuuużo...heheheh

ale podejrzewam, z tego co piszesz, że może tak zrzędzić;(

olej ją, szkoda zdrowia, takich jak ona już nic nie zmieni...a tak pozatym..to tak jak ty tutaj, tak i twój M tam może sobie kogoś znaleźć..szkoda że Twojem M tak nie truje..ty non stop z dzieckiem, a on po pracy luz;) powiedz jej tak,zatka ją chociaż na chwilę

dobrze, ze chociaż ty wiesz o co mi chodzi;))hihihihihihihi

heh, te teściowe;)) nie wiem, czy alkohol albo coś na uspokojenie pomoże;)heh

jak ja nienawidzę, jak rodzice zakładają,że ich dzieci są zawsze święte, chociaż rogami o niebo zahaczają..

Ciacho jak mój teść warczał na przedszkole - ja odparłam że to dla dobra dziecka by nie był tak uzależniony od nas jak mój mąż od tatusia.... podziałąło :D

Ciacho, spoko, moja dzisiaj rano jak wstała..(zlazłam do niej bo popłakiwała i już tam zostałam do rana) założyła sobie torbę papierową (te co teraz sąekologiczne) na głowę, ja śpie a ona wskoczyła na mnie w tej torbie i woła "KUUUUUKUUUUU" i śmieje się w niebogłosy..a ja mało nie zeszłam na zawał..

ooo to musze zapamietac:) a własnie niedawno słyszałam jak narzekali ze ich wnuki to takie mamusine,ciagle tylko mama.
jedna bratanica jest w przedszkolu ma 3 latka i radzi sobie całkiem nieźle a zostaje na 9 godzin

czyli, że tak powiem "typowa" teściowa..heh..skoda gadać..

ciacho, a kto wie;))hihi może czytają;))

mnie tam moi teście ostatnio doprowadzają do..-nawet nie wiem do czego..wkurzają mnie i tyle..

Dobry wieczór.
Przeczytałam ostatnie posty i jestem lekko zdziwiona.
Przepraszam- co komu do tego czy Ciacho płaci za konto,żeby poplotkowac czy żeby prowadzić wykres???
Może dla niektórych jest to niezrozumiałe. Dla mnie tez niezrozumiałe sa postawy niektórych kobiet z tego portalu, które są ŚWIADOME i mają ponoć wiedzę, którą każda kobieta POWINNA mieć.
Dobranoc

Witam się środowo piękną jesienno-słoneczno-mroźną pogodą!

NR to spora róznica 21 mkw to ja sobie wyobrazam ze to klitka
a 55 m ja mam teraz i nie narzekamy jest fajnie

Beata własnie przyszłam do domu,tak dzisiaj zapłąciłam w koncu ,tym razem miałam dobrze wypisane:)
dzisiaj u nas jest fajne słonce ale ziimmmnnoo!
spacer zaliczony w kazdym razie

bry w sloneczno-mrozna srode...:)

NR no te 21mkw to rzeczywiscie niewiele....tylko po zamianie na wieksze sie nie pogubcie...:)
Ciacho ze tak zapytam...o ktorej na spacery wychodzisz, ze o tej porze juz jestes po??? ja podreptalam tylko conieco promieni uv w solarium zalapac...a spacer mamy dopiero w planach...tyle ze nie bardzo wiem w co dziecko ubrac...wzielam ze soba tylko bluzy takie zwykle z kapturem i kurtke zimowa...heh na bluze wydaje mi sie za zimno za to na kurtke za cieplo...

moja tesciowa nie umie komputera włączyc a chłopaki raczej na ta strone nie zagladaja ale jesli nawet to...Pozdrawiam
wiec Pati ja mam taki stały rytm dnia -chyba ze musze cos jechac załatwic to wiadomo ze nie
o godz ok 9 wychodzimy z domu ,idziemy po jakies zakupy i do mamy,tam po teletubisiach czyli o 10.30 idziemy do domu.w domu Pit je zupe i do spania sie szykuje, spi 2-3 godzinki zje drugie danie i spadamy na dwór,wracamy ok 19 z tym ze popołudniami to jedziemy gdzies na maisto albo do szwagierki -byle czas szybciej zleciał i jak najwiecej na dworze