Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 24th 2015 zmieniony
     permalink
    Też żałuje, że nie mogę alko, bo z radości, że Bronka żegnamy napiłabym się truskawkowego piwka:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    apeluje do osob przebywajacych poza granicami kraju absurdu o niewypowiadanie sie.
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: apeluje do osob przebywajacych poza granicami kraju absurdu o niewypowiadanie sie.

    A niby dlaczego? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMay 25th 2015
     permalink
    Ale to nie jest wątek o przekonaniach politycznych, więc...:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    Malisiek: A niby dlaczego?

    a chociazby dlatego, ze nie masz bladego pojecia jak sie zyje w Polsce. cale swoje dorosle (majac 23 lata...) spedzilas w obcym kraju. od 7 lat korzystasz z zupelnie innego systemu, opieki medycznej, pomocy socjalnej. i, wg mnie, nie masz prawa do wypowiadania sie na temat tego co jest w PL. mimo, ze masz prawo glosowania w wyborach.
    jestes taka cwana? to prosze. wracaj do Polski i probuj TU zyc jak TAM.
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    A ja z kolei uważam, że wypowiedzieć ma prawo się każdy, bo w końcu mamy wolność słowa ;) Jednak jestem przeciwna prawu głosu dla ludzi, którzy w Polsce nie żyja od kilku lat i nie zamierzają wrócić. Tak, jak my nie głosujemy w wyborach w UK, tak i Ci którzy tam głosują nie powinni decydować o tym, kto rządzi w kraju, z którego wyemigrowali
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    Wystarczy, że słysze od innych i czytam, jak się w Polsce żyje:wink:
    elfika: wracaj do Polski i probuj TU zyc jak TAM

    Nie mam zamiaru próbować, bo w Polsce nigdy nie będzie tak jak w UK. Ale być może teraz zmieni się na tyle, że za jakiś czas będzie można wrócić:cool:

    Treść doklejona: 25.05.15 16:09
    Libra1610: Tak, jak my nie głosujemy w wyborach w UK, tak i Ci którzy tam głosują nie powinni decydować o tym, kto rządzi w kraju, z którego wyemigrowali

    Nie martw się. Nikt z mojej rodziny w UK nie głosował:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    Malisiek: Wystarczy, że słysze od innych i czytam, jak się w Polsce żyje

    byc a slyszec to dwie rozne sprawy.
    ja tez sie nasluchalam jak o jest w UK a jakos sie nie wymadrzam na ten temat


    Malisiek: elfika: wracaj do Polski i probuj TU zyc jak TAM

    Nie mam zamiaru próbować, bo w Polsce nigdy nie będzie tak jak w UK. Ale być może teraz zmieni się na tyle, że za jakiś czas będzie można wrócić


    wiec tym bardziej nie powinnas sie wypowiadac, zeganc Bronka i upijac sie z ego powodu.
    a jezeli uwazasz, ze du(p)dek cos zmieni to krzyz Ci na droge.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    ej dziewczyny, taki fajny wątek zaśmiecacie. Precz! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorShese
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    W Pl nie mieszkam jakąs chwile ale realia znam doskonale - raz ze tego nie da sie zapomniec a dwa ze duzo sie nie zmienilo odkąd wyjechalam.
    Wspomniane wyzej realia przez x lat byly odczute na wlasnym tylku i zeby tylko.
    .
    Nie rozumiem dlaczego mialabym sie nie wypowiadac???
    .
    Nadal place w Pl podatki tym samym mam udzial ..jakikolwiek w ekonomii tego kraju.
    .
    Poniewaz tu nie jest watek polityczny koncze z zasmiecaniem.
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    Oj elfika, elfika. Akurat jesteś ostatnią osobą, która może mi mówić na jakie tematy mogę lub nie mogę się wypowiadać:thumbup:

    Koniec OT z mojej strony.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    malisiek, malisiek. jestes ostatnia osoba, ktora powinna sie wypowiadac na temat zycia w Polsce.
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 25th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja tez na emigracji, ale jest powod dla którego wyemigrowalam co nie. I aby zniwelować ten powod uwazam ze mam prawo glosu. Zresztą wiekszosc wybrala, co nie. Na emigracji wcale aż tylu z nas do urn nie poszlo, bez obaw. To wiekszosc w Pl zdecydowala.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Hussy, ulżyło Ci choć trochę, po tej wiadomości na priv, do mnie? Mam przynajmniej nadzieję, że pomimo tych wielu nieprzyjemnych słów do mnie, mogłam się przyczynić do tego, że zeszło z Ciebie powietrze. Wybacz, ale po raz kolejny nie odpiszę na wiadomość od Ciebie.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Katka, proszę skończ już :wink: Mam wrażenie, że ciągle się czepiasz. Po to napisałam na priv żebyśmy mogły razem obgadać sprawę , ale widzę, że musisz robić z siebie publiczne ofiarę, bardzo nie ładnie to zagrywasz. Kończę z tobą te dyskusje - wybacz. Jesteś straszna manipulatorka, a ja trzymam się od takich ludzi z dala, nie mniej, nie przyjemne są twoje ciągle dogadywania w moją stronę
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 4th 2015
     permalink
    Hussy a tak BTW to dawno nie pokazywałaś Oliwki na dzieciakach ;)
    Ja już nie pamiętam jak ona wygląda, ciekawa jestem fryzury:wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Hussy: Po to napisałam na priv żebyśmy mogły razem obgadać sprawę

    Hussy, nie słodź tu teraz na forum, tylko pisz tak, jak pisałaś do mnie na priv. A piszę publicznie, bo mam już zwyczajnie dosyć tego Twojego ciągłego pisania do mnie i wiedz, że jeśli jeszcze raz napiszesz, przekleję to na forum. Może to Cię powstrzyma od kolejnych tego typu posunięć. A czy jestem manipulantką, to niech inni ocenią widząc moje do Ciebie wypowiedzi na forum ale wiedząc jednocześnie - bo nie omieszkam dodać - że w ogóle nie piszę i nie odpisuję na Twoje prywatne wiadomości.
    I co chciałaś obgadywać na priv? Czytając takie rzeczy:
    Hussy: i powodzenia w miłości, bo chyba to już kolejna ? :wink:

    zwyczajnie jest mi przykro i zrozumiałe chyba, że nie mam ochoty nic z Tobą obgadywać.
    I nie, to pierwszy facet, przed którym zdołałam się otworzyć, po rozstaniu z Michalinki tatą.

    Treść doklejona: 04.08.15 15:39
    Azja, moje gratulacje :) Fajnie lecą Tobie te centymetry. I to chyba motywuje najbardziej, co? :)
    Ja właśnie wcinam serek wiejski po treningu (turbo wyzwanie) :) Ależ się upociłam dziś :)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Katka, niestety nie skomentuje, bo klamiesz. Nie pisałam do Ciebie ponad pół roku jak nie więcej, więc jakiego CIĄGŁEGO pisania do Ciebie dziewczyno?? Zakończ już swoją grę, bo naprawdę coraz gorsze mam o tobie zdanie. I nie strasz mnie ze wkleisz to co ci napisałam, bo to jest po prostu żałosne i nie dojrzałe. Najwidoczniej taką już sobie przykleilas łatkę nieszczesnicy i nie umiesz załatwić nic sama tylko publicznie się zalisz i szantazujesz. Bardzo nie ładnie. Ostatecznie kończę z tobą dyskusję,jesteś bardzo nie w porządku i klamiesz. Przepraszam, ale brzydze się tym. Ignore :smile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 04.08.15 16:38</span>
    Caro, pokażę na pewno :smile: Jak tylko będę na komputerze
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Hussy, dla mnie to jest dużo za dużo, gdyż jesteś jedyną osobą, która do mnie wypisuje na priv takie żałosne rzeczy. Nie ważne, czy miesiąc w miesiąc, czy co pół roku. Ja sobie zwyczajnie tego nie życzę - bo jakie masz prawo mnie obrażać? Napisz do mnie w taki sam sposób publicznie, skoro jesteś taka mądra i wygadana. I oczywiście nie spodziewałam się, że przyznasz mi rację. Jedyną Twoją formą obrony teraz, tu na forum, jest napisać, ze ja kłamię. Bo jak inaczej wyjść z tej niewygodnej sytuacji, kiedy już wszyscy wiedzą???
    I nigdy nie grałam cierpiętnicy. Czy to ja wylewam wszystkie swoje osobiste smutki na forum??? Nie przypominam sobie. Czego o Tobie powiedzieć nie można. Już zresztą kiedyś ktoś Ci to na forum napisał.
    Proszę moderatora o przeniesienie tej dyskusji "do śmieci".
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Ty za to publicznie pisałaś o całym swoim życiu pod swoją kartą dostępną dla wszystkich, więc moglybysmy się tak licytować. Swoje smutki także wylewalas, ale najwidoczniej już nie pamiętasz. Przestań się już bronić tylko w końcu bądź szczera. Ja może i jestem bezpośrednia,ale przynajmniej szczera i pisze publicznie właśnie co o tobie sądzę :wink: Zresztą też nie rozumiem, bo to także mnie obraża, że jak ty to napisałaś wylewam swoje smutki, widocznie potrzebuje i nie wstydzę się tego,kto chce zawsze pomoże i wesprze dobrym słowem, na prawdę tak cię to razi po oczach, że ktoś może mieć problemy, którymi chce się podzielić? Nie przypominam sobie, abym cie obrażala na priv tylko pisze co sądzę o twoich czepialskich tekstach w stosunku do mnie. Nie pogrążaj się bardziej i więcej prawdy i szczerości dziewczyno. I jak to nie ważne czy pisze miesiąc w miesiąc czy raz na pół roku, sama napisałaś, że ciągle do ciebie pisze.. Gubisz się już i klamiesz po prostu.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Hussy: Ty za to publicznie pisałaś o całym swoim życiu pod swoją kartą dostępną dla wszystkich, więc moglybysmy się tak licytować. Swoje smutki także wylewalas, ale najwidoczniej już nie pamiętasz. Przestań się już bronić tylko w końcu bądź szczera.

    Racja, nigdy na forum nie pisałam o swoich żalach a pod kartą mogę pisać, co mi się żywnie podoba. Ciekawe jest również to, że ja nigdy nie zaglądałam do Ciebie na profil, choćby na chwilę a Ty, jak widać, czytałaś mnie namiętnie.
    Hussy: Ja może i jestem bezpośrednia,ale przynajmniej szczera i pisze publicznie właśnie co o tobie sądzę :wink:

    Naprawdę PUBLICZNIE Hussy? Ale tak serio PUBLICZNIE??? Przeklej zatem dzisiejszy post do mnie. I te wcześniejsze. Pochwal się, jaka jesteś bezpośrednia na priv a jak inaczej bezpośrednia na forum.
    Hussy: widocznie potrzebuje i nie wstydzę się tego,kto chce zawsze pomoże i wesprze dobrym słowem, na prawdę tak cię to razi po oczach, że ktoś może mieć problemy, którymi chce się podzielić?

    ależ absolutnie nie. Każdy pisze, co chce. Ja mam kochających bliskich, by mieć w nich oparcie a oni we mnie. I taką drogę ujścia emocji wybieram. Ty wybierasz inną - Twoja sprawa.
    Hussy: jak to nie ważne czy pisze miesiąc w miesiąc czy raz na pół roku, sama napisałaś, że ciągle do ciebie pisze.. Gubisz się już i klamiesz po prostu.

    dla mnie to jest ciągle. Ponieważ uwzięłaś się na mnie ewidentnie.
    I po raz kolejny proszę, byś zaprzestała tych wiadomości na priv do mnie. A przynajmniej w takim "tonie", jaki to miało miejsce do tej pory.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 4th 2015 zmieniony
     permalink
    zwyczajnie jest mi przykro i zrozumiałe chyba, że nie mam ochoty nic z Tobą obgadywać.
    I nie, to pierwszy facet, przed którym zdołałam się otworzyć, po rozstaniu z Michalinki tatą.


    Strasznie mnie ukłuło to, że się tutaj wypomina...
    Hussy: i powodzenia w miłości, bo chyba to już kolejna
    kolejną miłość...
    Matko kochana... Nie każdemu si e układa tak jak sobie wymarzył... Ja całe życie marzyłam by mieć własną rodzinę... Niestety nie moge powiedzieć, że poznałam rycerza w złotej zbroi i wszyscy zyli długo i szczęśliwie. Mój nowy związek to będzie własnie ta "kolejna miłość"... Ale nie planowałam przecież takiego przebiegu spraw... I co teraz człowiek ma zrobić? Nie próbować ułożyć sobie życia, bo ktoś to zacznie wyliczać???

    Smutno mi się zrobiło... Nie chciałam się wcinać w rozmowę, ale jakoś kurczę... poczułam jakby to tez troszkę o mnie było.... ;( Tzn o osobach takich jak ja....
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 4th 2015
     permalink
    Monia502: Strasznie mnie ukłuło to, że się tutaj wypomina...

    no właśnie. Tym bardziej, że z tego, co Hussy kiedyś na forum pisała, też się rozstała z Oliwii tatą.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 4th 2015
     permalink
    Monia, mi akurat też się nie ułożyło i mnie i moje dziecko psychicznie maltretowal partner ale akurat nie o to mi chodziło. To było skierowane do osoby wyżej i tez nie chodziło o to, że komuś się nie ułożyło. Całkiem o coś innego,ale temat już skończony.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeAug 4th 2015
     permalink
    Dziewczyny przez chwilę pomyślałam ze pomyliłam wątek...Ja nie wiem o co chodzi Ale uważam ,że coś tu nie tak. Każdy może pisać na forum co chce jeśli to dotyczy własnej osoby. Jesteśmy by wspierać a nie oceniać . A pod wykresem można opowiadać o czym się chce nawet zdjęcia kupy wstawiać ...także naprawdę..
    •  
      CommentAuthorjasmina6
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Zupa jak do tej pory popierałam Twoje wypowiedzi, ale jestem chrześcijanką i wierzę w Boga, nie oznacza to, że dla siebie czy Ciebie chcę ograniczenia WYBORU, więc może dla dobra dyskusji omińmy temat tego czy każdy chrześcijanin jest fanatykiem księdza Rydzyka, bo i ateista może chcieć zaostrzenia. Nie jest tak, że będąc wierzącym, zgadzasz się z naukami kościoła bo kościół to ludzie a oni popełniają błędy, czasy kiedy ksiądz mówił "ona jest czarownicą" skończyły się wieki temu (co prawda nie wszędzie). Ich wpieranie nam poglądów kończy się wraz z naszym szerszym dostępem do wiedzy. Nie generalizujmy...
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Przypomnijmy może w jaki sposób chrześcijaństwo wprowadzono na nasze pogańskie ziemie. Otóż nie odbyło się to w sposób pokojowy, wielu Słowian oddało życie i trwało to kilka stuleci. To nie jest nasza prawdziwa religia - to religia, która przyszła by osłabić nasze państwo i świetnie to podziałało. Nie zostaliśmy chrześcijanami z wyboru, ale kto teraz o tym pamięta? Wymazano przy tym całą naszą wcześniejszą historię, nagle zaistnieliśmy, wg historyków, w okresie chrztu Polski, co nie jest prawdą, bo nasza historia sięga wiele setek lat przed naszą erą. Świetnie Kościół zabił w nas świadomość własnej kultury i zrobił z nas katolików bez korzeni. Kościelna maszyna nadal funkcjonuje świetnie, oparta na kłamstwach i przemocy. Wybór odebrano nam wiele lat tamu, kiedy religia została narzędziem walki politycznej.

    Treść doklejona: 26.04.16 10:46
    A katolicyzm to brak wyboru od narodzin - najpierw chrzest a potem wszystkie inne sakramenty - dopilnowano, żeby owieczki były grzeczne i nie szukały innych dróg, grono wyznawców dzięki temu było stałe bądź rosnące.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Osoby wierzące to nie tylko katolicy. Również w Polsce.

    Figa, taka ciekawostka - 40% naszego Zboru (KEA, Wawa) to konwertyci, zwykle z KRK.
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Pisałam o katolicyzmie, bo to jednak religia dominująca w naszym kraju. I najbardziej zaangażowana w politykę.

    Treść doklejona: 26.04.16 11:30
    A jeszcze nawiązując do wcześniejszych wypowiedzi, trudno wymagać od osób, które od narodzin nie mają wyboru, by potrafiły dać go innym, niestety.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthorjasmina6
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Narzucono mi wybór, ale daję go i sobie i innym. Nie generalizujmy.
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Figa, bardzo proszę - nie obrażaj innych.
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Brombap, spójrz szerzej, sięgnij głębiej, poznaj świat starożytnej Lechii, a potem możesz mi dawać rady. Chętnie posłucham.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Figo, bardzo proszę, spójrz szerzej, sięgnij głębiej.
    Ja nie daję Ci rad, tylko proszę, byś formułując swoje wypowiedzi nie obrażała uogólnieniami.
    --
    •  
      CommentAuthorzupazgryzoni
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    jasmina6: Nie jest tak, że będąc wierzącym, zgadzasz się z naukami kościoła bo kościół to ludzie a oni popełniają błędy,

    A to nie jest tak, że jak się wyznaje religię to nie wolno sobie wybierać tego co pasuje, a co nie? Albo bierzesz całość i przestrzegasz, albo nie bierzesz.
    Bo z tego co wiem katolicy własnie tak robią, a nie powinni.
    Nawet księża o tym mówią przecież.

    Ale ok, rozumiem o co Ci chodzi, żeby nie mieszac religii w naszą dyskusję.
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Nie da się opisać świata nie uogólniając. I zawsze znajdzie się ktoś lub coś co różni. Wyznawców chrześcijaństwa mamy w naszym kraju miliony, zaangażowanych w mniejszym lub większym stopniu. Trudno zgadnąć co kogo może obrazić i dlaczego.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthorjasmina6
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Fakt, mówią nam, że nie powinniśmy wybierać w religii tego co nam pasuję, ale to jest dla mnie deska ratunku po średniowieczu, wtedy wierzono we wszystko bo ludzie byli głupi. Teraz, dla mnie osoba (np. ksiądz) udzielająca mi rad dotyczących wychowania dzieci czy małżeństwa jest niewiarygodna. Za takie poglądy (a raczej ich wybór) kościół wyparłby się mnie, ale wierzę, że Bóg nie. Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe to zasada, którą staram się kierować. Dzięki, że postarałaś się Zupo zrozumieć mnie:wink: w taki sposób dyskutując można do czegoś dojść.
    --
    •  
      CommentAuthorzupazgryzoni
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    jasmina6: Za takie poglądy (a raczej ich wybór) kościół wyparłby się mnie, ale wierzę, że Bóg nie.

    No właśnie. A swoją drogą, nie wiem czy Bóg taki czy inny istnieje, ale wg założeń, tak jak mówisz, pewnie nie wyparłby się Ciebie.

    Treść doklejona: 26.04.16 14:13
    Lily: Tylko że jak pojawia się temat in vitro to wszyscy są za " tak, trzeba korzystać z mozliwości jakie dał nam postęp i nauka"
    A tutaj jakoś w drugą stronę - " no przecież to prawa natury itd. "...Dziwne rozdwojenie jaźni...

    In vitro to pomaganie naturze, która w niektórych przypadkach nie daje sobie rady. Tak samo jak i medycyna to naukowa pomoc naturze.
    Nie ma w tym żadnego rozdwojenia.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Figo, nie wiem, kto Ci takich rzeczy naopowiadał, ale mijasz się z prawdą. Nie ma żadnego przymusu bycia w KK, nie ma przymusu przyjmowania kolejnych sakramentów.

    _figa: Kościelna maszyna nadal funkcjonuje świetnie, oparta na kłamstwach i przemocy.


    Franiciszek, głowa KK na kłamastwach i przemocy. Szczególnie chyba przez wprowadzenie roku miłosierdzia. Zorientuj się najpierw, co się dzieje w KK proszę, zanim cokolwiek napiszesz.


    Zupo, nie nie jestem za tym, by sprowadzać rolę kobiety do inkubatora, jak to stale czynisz. To retoryka środowiska, z którym się utożsamiasz. Nikt nie chce śmierci matek. Przeczytaj Kaczkowskiego, którego wrzuciłam wcześniej. Zawsze ratuje się oboje. W momencie, gdy dziecko jest na tyle niedojrzałe i nie może żyć poza organizmem matki, a zagrożenie jest bezpośrednie ratuje się matkę. Nie powielaj nieprawdziwych historii.

    IV pomaganiem...niezłe pomaganie w stymulowaniu organizmu do nadnaturalnej działalności obciążone ryzykiem śmierci kobiet.
    --
    •  
      CommentAuthorjasmina6
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Chrzest zwykle jest w czasie, kiedy osoba ochrzczona nie ma nic do powiedzenia i takim sposobem podawana jest w statystykach kościelnych, chociaż mogła być podczas chrztu pierwszy i ostatni raz w kościele, też nie zakładaj Nana, że kościół to samo dobro.
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    A co złego dostrzegasz w chrzcie?

    Nikt nie chrzci na siłę. Dzieje się to na wyraźną prośbę rodziców sprawujących opiekę nad nieletnim wówczas dzieckiem.
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016
     permalink
    Na jakiej podstawie zarzucasz mi kłamstwo? Znasz historię wprowadzenia tej religii na naszych ziemiach? Wiesz jak to się odbywało?
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Gdzie w tej chwili dostrzegasz kłamstwo i przemoc w KK? Piszesz o machinie, która działa w ten sposób i ma się dobrze.

    Kłamstwo? Choćby tu:
    _figa: A katolicyzm to brak wyboru od narodzin - najpierw chrzest a potem wszystkie inne sakramenty - dopilnowano, żeby owieczki były grzeczne i nie szukały innych dróg, grono wyznawców dzięki temu było stałe bądź rosnące.
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Chrześcijaństwo nie powstało dziś, ani wczoraj, funkcjonuje od wieków i trzeba na nie patrzeć w przestrzeni czasu. Ma na swoim koncie wiele zbrodni popełnianych w imię Boga, pomimo tego nadal chce być postrzegany jako podmiot czyniący wyłącznie dobro. Ale ludzie nie są ślepi, nie dadzą się mamić wiecznie.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    _figa: Chrześcijaństwo nie powstało dziś, ani wczoraj, funkcjonuje od wieków i trzeba na nie patrzeć w przestrzeni czasu. Ma na swoim koncie wiele zbrodni popełnianych w imię Boga, pomimo tego nadal chce być postrzegany jako czyniący wyłącznie dobro. Ale ludzie nie są ślepi, nie dadzą się mamić wiecznie.


    Czyli gdzie jest ta kłamliwa machina, która przymusza nas dzisiaj, o której pisałaś wyżej?

    Wiesz, ja widzę papieża spowiadającego młodych na placu św. Piotra, nakazującego swojemu biskupowi sprzedaż samochodu i przeznaczenie środków na pomoc bezdomnym, wysyłającego tegoż ze śpiworami, kanapkami, herbatą do biedaków nie w celu rozdania tychże, ale w celu bycia z nim i tak jak oni. Widzę szaleńca Kancelarczyka, który zbiera najmniejsze nawet środki i staje na głowie, by pomóc najsłabszym. Zwyczajnie tak jak może uczynić to każdy, za pomocą tego, czym aktualnie dysponuje. Widzę domy samotnej matki, w Matemblewie choćby, i dziewczyny z szansą na lepszy start. Widzę okno życia gotowe zawsze i każdej porze. Widzę hospicjum perinatalne. Ludzi, którzy dzięki temuż odstąpili od aborcji i maja wspomnienia swej najmłodszej córki i dobrych ludzi, których spotkali. Człowieka, który wyciąga dzieci wyrzucane zaraz po urodzeniu na śmietnik i traktującego je z miłością, tworzącego dla nich domy,szkoły i zwracającego im godność. To tylko niewielki wycinek, tak na szybko, jaki widzę, patrząc na KK. A Ty piszesz o machinie kłamstw i przemocy.



    Nie pomyślałaś, że jest w tym coś więcej niż zbrodnie i mamienie ludzi? Wszak trwa to juz dwa tysiące lat.
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    U nas jakiś tysiąc, niecały bo wiele czasu trwało zanim wszyscy poddali się nowej religii.
    Pomoc innym to nie jest domena wyłącznie chrześcijan.
    Wyjaśniłam już jak funkcjonuje system gromadzenia wiernych, Ty uważasz że jest dobrowolny, ja widzę w nim przymus.

    Treść doklejona: 26.04.16 15:44
    Zastanawiałyście się kiedyś kim byliśmy zanim zrobiono z nas chrześcijan? Wiecie, że nasz kraj nazywano Imperium Lechickim? Byliśmy wielkim i silnym państwem, z historią sięgającą nawet 10 000 lat pne. Komuś bardzo zależało, żeby nas osłabić. Z walecznych wilków zrobione bezwolne owieczki.
    I to nie są bajki. Powstają nowe książki historyczne opisujące te fakty ( np. "Słowiańscy królowie Lechii" - Bieszka i inne, kto zechce znajdzie). Nasza historia nie zaczęła się wraz z wprowadzeniem chrześcijaństwa i na pewno na nim się nie zakończy. Ale to już całkiem odbiega od tematu dyskusji.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthorzupazgryzoni
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    nana81: Zupo, nie nie jestem za tym, by sprowadzać rolę kobiety do inkubatora, jak to stale czynisz.

    Ja nie twierdzę, że kobieta ma być inkubatorem - to środowisko anti-choice chce kobietę do takiej roli sprowadzić. Ja sprowadzam kobietę do roli inkubatora? ja jestem temu przeciwna!
    "zawsze ratuje się oboje"?? Nie zawsze, niestety. A jesli ustawa wejdzie w życie, to będzie to "rzadko".

    Treść doklejona: 26.04.16 15:50
    nana81: To tylko niewielki wycinek, tak na szybko, jaki widzę, patrząc na KK. A Ty piszesz o machinie kłamstw i przemocy.

    Ja z kolei widzę co chwilę afery pedofilskie zamiatane pod dywan, biskupów twierdzących, że to dzieci uwodza dorosłych mężczyzn i zmuszaja ich do bycia pedofilami, księży patrzących na pieniądze i wygłaszających straszne słowa w "imię Boga". Papież Franciszek jest wyjątkiem, tu się zgodzę, ale polski odłam krk nie słucha tego, co on mówi, wręcz uważają, że nie powinni nawet. I jakoś nie widzę, żeby polscy księża sprzedawali swoje samochody, rozdawali swoje dobra. Widzę, że przyjmują bez wyrzutów sumienia pieniądze od państwa, jak ostatnio Rydzyk chociażby. Budują za państwowe pieniądze kolejne wieże Babel, nazywane szumnie świątyniami. Za pieniądze, które mogłyby trafić na pomoc niepełnosprawnym dzieciom w ośrodkach chociażby.

    Ale jak wiadomo, będą z tego rozliczeni, jesli nie na tym świecie, to w tym, w który wierzą.
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    A ja dodam od siebie jestem katoliczką, modlącą się i wierzącą w BOGA, nie w kościół jako instytucję.
    Co tu daleko szukać. Spotykam się często na kawę z kobietą będącą w związku z księdzem. Wyjechali 25 lat temu do Austrii razem, tu są anonimowi. Jest proboszczem 40 km od miejsca zamieszkania. Mają obecnie 3,5 letnią córkę, która przyjaźni się z moim Filipem. My w Austrii płacimy obowiązkowo podatki na kościół, a on zarabia netto 3200 euro + to co na tacę. Podróżują kilka razy w roku, mają piękny nowy dom i dwa nowe mercedesy. Tak, to wszystko prawda. Żyją jak rodzina i oszukują wszystkich dookoła, on zero wyrzutów, poglądy na życie ma takie jakby w ogóle nie był księdzem. Traktuje to jak zawód nie jako powołanie, sposób na zarabianie dużych pieniędzy. Mszę odprawia dwa razy w tygodniu, nie mieszka na plebani , nie ma jak się "narobić". W Polsce ludzie zaraz by doniesli, a tutaj żyją w tym kłamstwie już 25 lat. Mało tego. W samochodzie ma fotelik i tak jeździ na plebanię.
    No to taka ciekawostka o kk.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    zupazgryzoni: Ja z kolei widzę co chwilę afery pedofilskie zamiatane pod dywan, biskupów twierdzących, że to dzieci uwodza dorosłych mężczyzn i zmuszaja ich do bycia pedofilami, księży patrzących na pieniądze i wygłaszających straszne słowa w "imię Boga". Papież Franciszek jest wyjątkiem, tu się zgodzę, ale polski odłam krk nie słucha tego, co on mówi, wręcz uważają, że nie powinni nawet. I jakoś nie widzę, żeby polscy księża sprzedawali swoje samochody, rozdawali swoje dobra. Widzę, że przyjmują bez wyrzutów sumienia pieniądze od państwa, jak ostatnio Rydzyk chociażby. Budują za państwowe pieniądze kolejne wieże Babel, nazywane szumnie świątyniami. Za pieniądze, które mogłyby trafić na pomoc niepełnosprawnym dzieciom w ośrodkach chociażby.


    Nie przeczę, że takie rzeczy się zdarzają, lecz nie są normą a stanem chorobowym nie do zaakceptowania. Jeśli masz jakies informacje o porcederach pedofilskich powinnaś się czuć w obowiązku poinformować odpowiednie służby.
    to nie kwestia punktu widzenia. Widzisz, różnica polega chyba na tym, że spotykam tego typu ludzi, o których pisałam i nie siedzę w ławce, ale jestem w kościele i staram się aktywnie w jego życiu uczestniczyć. Może dlatego widzę jednak więcej i mam inną ocenę.

    zupazgryzoni: Ja nie twierdzę, że kobieta ma być inkubatorem - to środowisko anti-choice chce kobietę do takiej roli sprowadzić. Ja sprowadzam kobietę do roli inkubatora? ja jestem temu przeciwna!
    "zawsze ratuje się oboje"?? Nie zawsze, niestety. A jesli ustawa wejdzie w życie, to będzie to "rzadko".


    Jakie środowisko? Niepotrzebnie wciągasz się w dzielenie nas.
    Zupo, nikt więcej nie pisze, nie mówi o kobietach inkubatorach w koło Macieju.
    Podaj przykłady, kiedy nie ratowało się obojga? Podaj fragment rzeczonej ustawy, który pozwoli zabić matkę?
    Do tej pory tego nie zrobiłaś. Jeśli nie znajdziesz tego typu dokumentów to proszę, nie pisz nieprawdy i nie siej zamętu.

    _figa: Wyjaśniłam już jak funkcjonuje system gromadzenia wiernych, Ty uważasz że jest dobrowolny, ja widzę w nim przymus.

    Niczego nie wyjaśniłaś. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Zdaje się, że jesteś poza KK, więc nikt Cię jednak do bycia w nim nie zmusił?
    --
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    _figa: Zastanawiałyście się kiedyś kim byliśmy zanim zrobiono z nas chrześcijan? Wiecie, że nasz kraj nazywano Imperium Lechickim? Byliśmy wielkim i silnym państwem, z historią sięgającą nawet 10 000 lat pne. Komuś bardzo zależało, żeby nas osłabić. Z walecznych wilków zrobione bezwolne owieczki.
    I to nie są bajki. Powstają nowe książki historyczne opisujące te fakty ( np. "Słowiańscy królowie Lechii" - Bieszka i inne, kto zechce znajdzie). Nasza historia nie zaczęła się wraz z wprowadzeniem chrześcijaństwa i na pewno na nim się nie zakończy. Ale to już całkiem odbiega od tematu dyskusji.
    Oooo od: zupazgryzoni

    Bzdury pleciesz. Początki wspólnoty prasłowiańskiej to mniej więcej 1500 r. pne., tj. ok 3500 lat temu. 10 000 lat pne. byliśmy na etapie wspólnoty praindoeuropejskiej i "nas" w sensie Indoeuropejczyków nie było jeszcze na terenach obecnej Słowiańszczyzny. Nie było mowy o kulturze Słowiańskiej, bo tamta wspólnota to źródło ogromnej liczby rozmaitych kultur europejskich i nie tylko.
    Druga rzecz, to weź pod uwagę, że mimo wszystkich zarzutów, które stawiasz chrześcijaństwu, to właśnie ono zapewniło rozwój kulturowy i doprowadziło nas do momentu, w którym jesteśmy obecnie.
    Nie przeczę, że Kościoły chrześcijańskie z rzymskim na czele mają wiele na sumieniu, ale nie można na to patrzeć tylko jednostronnie. Obecna kultura w ogromnym stopniu opiera się na dorobku świata chrześcijańskiego - i gdyby nie cywilizacja judeochorześcijańska, bylibyśmy w zupełnie innym miejscu, bardzo prawdopodobne, że nie wyszlibyśmy z glinianych i drewnianych chat. Jeśli wydaje Ci się to atrakcyjne - nikt nie broni Ci tam wrócić.

    Co do przymusu. Zgoda, że większość Zborów chrześcijańskich praktykuje chrzest noworodków. Ale moja uwaga co do konwertytów miała Ci uzmysłowić, że każdy dorosły człowiek ma wybór. Chrzest w wieku niemowlęcym do niczego nie zobowiązuje. Zawsze można zmienić przynależność wyznaniową, religię lub jakąkolwiek wiarę zupełnie porzucić. Tutaj nie ma realnego, fizycznego przymusu.
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeApr 26th 2016 zmieniony
     permalink
    Czerpiesz wiedzę historyczną ze źródeł akceptowalnych przez KK, który w naszym kraju od wieków zajmuje się polityką, Tosia. Dlaczego w takim razie w programie nauczania historii zaczynamy od chrztu Polski? Naprawdę nic ciekawego nie wydarzyło się w naszym kraju wcześniej?
    Historia to element, którym bardzo łatwo manipulować i zakłamać.
    link do artykułu wsp. badań genetycznych Słowian , tu inny trudniejszy ale pełniejszy
    A Bieszk w swojej pracy odwołuje się do badań międzynarodowych które wskazały na 10 700 lat - ja się nie będę upierać, naukowcem nie jestem.
    A Tu proszę link do bloga o Słowianach, artykuł o niszczeniu słowiańszczyzny.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.