a ja dzisiaj zobaczyłam jedną kreskę :( ale to dopiero 10dfl więc się nie przejmuje ! kolejny test w niedziele w dzień mamy już się musi udać, może jakiś cień cienia jest ale to testy z allegro więc i tu może być problem :)
brunetko i właśnie dlatego sugeruje się zawsze monitoring !każda z nas pisała już że organizm reaguje na wszystko inaczej także trzeba uważać!dobrze ze jesteś już w domu i ze miałaś dobra opiekę ! ANDZIK - to witaj w grupie u nas też wszystko wzorowo a trzy lata starań efektów nie ma ... Tyle ze my właśnie na przełomie stycznia i lutego daliśmy sobie spokój i w zeszłym cyklu stał się cud-wprawdzie na chwile ale się udało zajść a to już ogromny postęp!nie wiem może to właśnie kwestia pogodzenia ? czasem obsesja i to ogromne pragnienie na prawdę ogarnia bale ciało umysł serce i niestety . Mimo wszystko życzę powodzenia :) ASIUNIA- głowa do góry test mógł jeszcze wyjść ujemny ale sama wiesz :)
hej u mnie dzisiaj tempka 36,9. Czuję się tak jakbym miał zaraz @ przyjść...piersi nabrzmiałe bolą tak jak zawsze przed miesiączką. Więc chyba nie robię sobie złudnych nadziei ze mogło nam wyjść czuję że chyba tym razem się nie udało. Na 30 mam teraz @ ale obawiam się że może przyjdzie szybciej bo tak się właśnie czuję.....ehh Byłam dzisiaj na badaniach progesteron całkowity zobaczymy co tam wyjdzie. Miłego dnia
witam Asiunia to zobaczyłaś cień cienia?? czy zupełnie jedna kreska bo nie zrozmiałam...? andzik objawy ciążowe które to?? wydaje mi sie że bololące piersi to efekt luteiny ...juz 3 cykl tak mam ...kłócie tez już przechodziłam...więc ja tych objawów nie traktuje jako ciążowych
Treść doklejona: 23.05.13 08:55 ewelina ja statnio sądze czytając inne wyresy dziewczyn że objawy o których piszemy czasem zwiastuja @ czasem ciąże także trzymam kciuki
Ja jestem żywym przykładem na to że można mieć mega @ objawy i być w ciąży ! Jestem weteranką w obserwacjach cykli bo robię to ok 15 lat a ostatni rok to dosłownie z notatkami tak szczegółowymi jak wygląd skóry rąk i paru innych ... No w każdym razie dałabym się pociąć że to nie ciąża więc bardzo proszę nie uprawiać wróżbiarstwa tylko poczekać teraz na prawdę nerwy i stres nic nie da a ja Wam życzę mega zaskoczenia o takiego
mariaekad mam do ciebie pytanie bo mam dużo większe doswiadczenie ode mnie. Od wczoraj mam takie wodniste mleczne upławy czy to dobrze? I jeszcze jedno pytanie jak wygląda szyjka macicy na poczatku ciazy?
Ewelinko- to zależy w czym mam większe doświadczenie ale dziękuję za zaufanie! Niestety nie prowadzisz obserwacji i nawet nie wiemy w jakim dniu cyklu jesteś. jest to o tyle istotne że podczas cyklu wygląd śluzu jego konsystencja a nawet zapach się zmieniają! Wodniste to domena płodności mleczne to wydaje mi się chodzi o kolor TAK ? Jeśli nie odczuwasz zbyt intensywnego zapachu oraz nie odczuwasz swędzenia czy pieczenia to uważam że jest to naturalny śluz! Co do szyjki to nie pomogę bo ja już jedno dzieciątko mam rodziłam naturalnie a obserwacji szyjki uczyłam się już po porodzie więc moje obserwacje mogą nie być takie miarodajne często bowiem nawet w ostatnim na chwile ciążowym cyklu miałam wrażenie że szyjka jest otwarta i wcale nie twarda a w zasadzie powinna być wysoko twarda i zamknięta - proponuje napisać do Eksperta :) CECYLKO w mojej głównej notatce są zawarte główne informacje ale obecnie po 3 latach starań w tym ostatnim roku leczenia w styczniu zrezygnowaliśmy z leczenia wspomaganego miałam 2 cykle z Clo Oboje z mężem jesteśmy zdrowi i płodni nie ma żadnych przeciwwskazań aby maluszek mógł się począć no ale mieliśmy dość więc daliśmy sobie pół roku odpoczynku no i w zeszłym drugim luzackim cyklu udało się zajść - niestety poroniłam ... TERAZ ? cóż uczymy się żyć ze świadomością ze w niebie czeka na nas nasze drugie dziecko a jeśli Bóg da to jesteśmy otwarci na dar nowego życia :)
mariaekad u mnie dzisiaj dokładnie 24dc (cykle mam przewaznie 31 dmiowe alezdazaja sie dluzsze) Mój śluz jest bezzapachowy tak jak wczesniej pisałam mleczny , nierozciagliwy i jest go dosc dużo. Od owulacji biore 2x1 duphason. Dzisiaj bylam na badaniach wiec po południu będę wiedziała jak się ma mój progesteron.I mnir szyjka czuję żejest twarda i chyba nie jest za wysoko skoro ją czuję? Dziękuję mariaekad
och asiunia asiunia jak mnie to cieszy...dałas mi nadziję że mnie tez sie uda:)
Treść doklejona: 23.05.13 10:18 mariaekad pół roku to sporo no ale może w tym czasie zafasolkujesz.....na luzie...kto wie tego ci z całego serduszka życzę...cieszę sie że jesteś z nami ...Twoje sugestie bardzo nam pomagają
Treść doklejona: 23.05.13 10:19 dodam że ja też pierwszą ciąże poroniłam to znaczy miałam łyżeczkowanie bo w 3 miesiącu serduszko poprostu przestało bić
EwelinaO - wyniki miałam w porządku, wszystko w normie, oprócz lekko obniżonego progesteronu w drugiej fazie. Estradiol po owulacji super, wiec jedynie ta prolaktyna po obciążeniu wyszła duża, ale musiałabym poszukać wyników, żeby przekazać dokładny wynik. No i ściskam kciuki, żeby objawy były jednak na II kreseczki!
Dzisiaj, 28dc a cykle mam 30 dniowe, dostałam jakiś brunatnych plamień, więc jutro powinna już przyjść @. I zaczynam cykl z Clo. Takie objawy niepożądane jakie piszecie po Clo miałam po bromku. Pierwsze kilka dni to był koszmar, w nocy łapał mnie bezdech, chodziłam po ścianach i przytulałam się do wc Na szczęście nie przytyłam. Teraz jest lepiej. Liczę, że po Clo nie będzie aż takich rewolucji.
EwelinaO - u mnie taki bardzo rozwodniony śluz, koloru jak mleko mam zawsze w drugiej fazie po owulce. Niestety nie świadczył jeszcze ani razu o ciąży
Asiunia - No jak jest cień cienia to jest nadzieja!
Ewelinko - więc wydaje mi się że twój śluz jest ok czy świadczy o możliwej ciąży ? No tego nie powiem bo nie raz taki miałam a ciąży nie było... Ale nie trac nadziei bo do @ jeszcze chwila -czy duphaston może mieć WPŁYW ? To jednak progesteron a skutki uboczne dupka to dość długa lista - CECYLKO - czy długo ? W perspektywie trzech lat, morza wylanych łez ciągłego myślenia łudzenia się i zastanawiania nad każdym szczypnięciem cycka czy podbrzusza to pół roku spokoju jest jak głęboki oddech i prze de wszystkim zadanie sobie pytania czy chce tak żyć - toż można się wykończyć i na głowę paść może ! Tym bardziej że jesteśmy zdrowi nie ma żadnych przeszkod więc ... Szkoda mi teraz każdej chwili, więc żyję i jestem otwarta na cud nowego życia :)
masz racje idzie zwariowac od tych domniemanych objawów w ciązy...ja na owlacje objawów nie czułam, temperatra była niska ...sądziłam że że owu nie było a była i to dwa pęcherzyki pękły wiec już nie wierze tym obserwacją,,,dziś tez mi sie pojawiły bóle przed @ więc czekam
Treść doklejona: 23.05.13 12:13 i w dodatku brzuch mi wzdeło wiec wredna czerwona franca przylezie
dziewczyny ja to forum czytam jak dobrą książkę i za każdym razem nie mogę się doczekać co napiszecie, której co wyszło na teście i jakie macie objawy ja po 3 dniach spóźnienia właśnie dziś dostałam @ no trudno, to nie był jeszcze mój czas ... za 3 dni zacznę 4 cykl z clo ale powiem wam że jestem już tym wszystkim zmęczona, mój mózg czasem sam sobie wymyślał objawy ciąży więc w tym cyklu serio wyluzuje bo już straciłam wiarę ...
hej dziewczyny odebrałam własnie wyniki progesteronu całkowitego i mam taki wynik:8,30 ng/ml. Dzisiaj mam 24dc czy któras z Was zna sie jaki powienin być jego poziom?
Do cecylka25: mowilas o bardzo tkliwych piersiach i ze ospala jestes, ale w sumie ciezko odroznic, moga zwiastowac ciaze albo @. Jednak trzymam kciuki za pozytywny test, potrzebujemy plusikow baaaardzoooooo. Daja nadzieje
dokładnie moga zwiastować @ ...,przekonamy sie w sobote po testowaniu...ale w sumie te piersi odczuwam non stop nawet gdy ich nie dotykam to czuję ...niewiem czy to już moja podświadomość tak nie szaleje
powiem wam ze wszystko mozna sobie wkrecic niestety ja do testu to wszystkie objawy mialam a jak tes negatywny i zapomnialam o tym wszystkim to mi wszystko przeszlo...co prawda @ jeszcze nie przyszla ale wiem ze i tak nic z tego:(
EwelinaO - bardzo niski ten progesteron. Ja miałam na poziomie 13 i od razu suplementowany luteiną. Może to świadczyć o niedomodze ciałka żółtego, albo że całkiem nie było owulki, ale wtedy wynik powinien jeszcze niższy wyjść. Norma jest do 28 ng/ml. w fazie lutealnej.
Dziewczyny ja myślę że trzeba pewne etapy starań po prostu przerobić, może potrzeba tego zawodu, tych wszystkich łez, żeby się podnieść otrzepać z tych emocji i zacząć żyć ! Owszem diagnostyka i leczenie to podstawa po jakimś czasie nie udanych starań ale trzeba mieć plan B, bo na dłuższa metę na prawdę psychicznie można się wykończyć
dzwoniłam własnie to mojego lekarza powiedział że wynik rewelacyjny nie jest ale tragedii też nie kazał mi cierpliwie jeszcze czekać bo czasem nasz organizm płata figle a poziom progesterony szybko się zmienia....a jak nie to w przyszłym tyg po receptę i znowu clo+ menopur....walcze nie podam się i wygram tą walkę w końcu ciąża!!!
cecylka25 powiem Ci ze za bardzo się nie łudzę byłoby to zbyt proste....to mój 2 cykl z clo...ale mam nadzieję że z cyklu na cykl będzie lepiej i w końcu się doczekam:)
Treść doklejona: 23.05.13 17:06 znalazłam fajną stronę opisane są poziomy hormonów i trochę się uspokoiłam bo mój wynik jest w normie bo poziom progesteronu podnosi albo zaniża się mniej więcej co godzinę o 50%. http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,1910
Hej Dziewczyny,w ciągu trzech lat starań przekonałam się,że nie ma co wyszukiwać objawów przed terminem miesiączki,tak samo z testami,ja zaczynałam je robić już od 10 dnia po owulacji i tak codziennie,aż do miesiączki. Jeśli chodzi o objawy to są takie same jak przed okresem,ten sam śluz,bóle piersi itp.W udanym cyklu testowałam w 12 dp-kupiłam super czuły test i nic.Jedyną ciekawostką była moja szyjka,badałam ją od kiedy się starałam,zawsze o tej samej porze,zawsze nisko przed @,a tu w dniu nieudanego testu-bardzo wysoko,przez jeden dzień-następnie obniżyła się i okres nie przyszedł.Po południu poleciałam po test i od razu go zrobiłam-dwie kreski.Brzuch też mnie bolał jak na okres...Muszę przyznać,że te doszukiwanie objawów i ciągłe sikańce wykańczały mnie. EwelinaO ja zaszłam w ciążę w drugim cyklu,może Twój też będzie szczęsliwy Zyczę Wam wszystkim powodzenia!!!
Dziewczyny ja tak sobie myślę że są gorsze i lepsze dni ale dzisiejsza medycyna zrobiła wielki postęp i nie ma rzeczy niemożliwych tylko trzeba mocno stąpać po tej ziemi z głową podniesiona do góry. Ja jestem dzisiaj optymistycznie nastawiona jak się nie uda będę próbować do upadłego.
Hej dziewczyny przyłączam się do Waszego grona. Odstawiłam tabletki anty ok. 2 lata temu i o dziwo nie zaszłam w ciąże. Podstawowe badania ginekologiczne (usg, hormony) niby ok, regularne miesiączki i mimo tego długa cisza. Aż zaczęło mnie to dziwić swojego czasu. Zaopatrzyłam się w jakies zestawy witamin dla siebie i partnera miesiąc temu, do tego jakies niby super herbatki na płodność i ... w tym cyklu miesiączka spóźnia mi się 4 dzień (zawsze miałam regularną co do dnia). Temperatura od kilku dni 37,1-37,3, piersi bolą na maxa od kilku dobrych dni, często kłują mnie na przemian przez kilka sek jajniki. Tydzień temu byłam u ginekologa na kontroli i stwierdził dosyć grubą błonę macicy, reszta ok. I tak się zastanawiam właśnie czy ta pogrubiona błona macicy to może też jakiś znak. Boję się robić test i iść na betę. Boję się rozczarowania itd. Do tego naczytałam się na forach o różnych poronieniach i innych przykrych sytuacjach jakie się przydarzają... Nie wiem co mam myśleć/jak o tym myśleć i co zrobić. Jak myślicie?
witam debiotantko w naszym gronie ja się szczerzę dziwię dlaczego jeszcze testu nie robisz....ja bym dawno testowała..tempka ci sie utrzymuuje na wysokim poziomie i jeszcze @ sie spóźnia....jak nie zatestujesz to nie bedziesz wiedziała proste....a narazie jak nawet niewiesz czy jesteś w ciąży to nie czytaj o poronieniach po co sie schizować....to nie normalne
No tak cecylko25 w sumie racja... Ale po tylu miesiacach bez efektow to sie boje nakrecac, ze ten raptowny brak miesiaczki itd to z powodu niespodziewanego "cudu" zwanego zapłodnieniem. Na srodę jestem umówiona do ginekologa (miałam iść w celu pożalenia się, że tak długo nic nie wychodzi ze starań :) ) a teraz kto wie, czy nie będę musiała zmienić wersji na "Pani doktor, zatrzymała mi się miesiączka". Swoją drogą to bardzo dziwne, że przez te 2 lata JESZCZE nie zaszłam w ciążę. I teraz tak raptem by się tam coś odblokowało hmmm... w sumie różne cuda się dzieją na świecie. No ale może się faktycznie odważę i pójdę jutro zbadać betę-hcg.
do klarka: wyslalam ci wiadomosc na priv ale chyba nic nie poszlo, a jak poszlo to pewnie dostalas z 5 tych samych,
Treść doklejona: 23.05.13 22:35 u mnie po clo progesteron byl bardzo wysoki 52 az hehe, moze swiadczyc o wiecej niz jednym cialu zoltym, no ale coz i tak sie nie udalo. Moze drugi miesaic z clo bedzie bardziej owocny
debiutantka zrób najlepiej test na poczatek sikanca i zobaczysz co wyjdzie.....ja bym nie czekała bo nie mogłabym spać po nocy...życzę ciąży i aby pokazały się dwie kreseczki
Cześć dziewczyny. Do mnie dzisiaj zawitała @ więc zaczynam niedługo pierwszy cykl z Clo. Przez ten rok starań wylałam wiele łez, był stres i ból za każdym razem kiedy pojawiała się jedna krecha na teście. Jednak nie wolno się poddawać. Z tym luzowaniem to też różnie bywa, kiedy coś jest nie tak uważam, że szkoda czasu na luzowanie, trzeba zakasać rękawy i przeprowadzić diagnostykę a potem zacząć leczenie. Monitoring i przytulanki w wyliczonym czasie trochę to wszystko niszczą, ale niestety tak muszę postępować staraczki z problemami. Samo się za nas nie zrobi Trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję, że w końcu leczenie przyniesie rezultaty i się uda!
ale jednak nie. Okres ma przyjsc 31 maja wiec został mi jeszcze tydzień :) wiec cierpliwie poczekam co będzie miało byc to będzie. Czuje takie delikatne ciągnięcie w dole. Śluzu teraz za dużo nie zauważam w porównaniu do wczorajszych dni.