Clo bralam od 4 dnia cyklu :
4- 5 po 1 tab
6-13 po 2 tab
9 dnia cyklu pecherzyki byly malutkie dlatego nadal mialam brac Clo
11 dnia cyklu byl tylko 1 pecherzyk 10mm nadal mialam przyjmowac Clo
14 dnia cyklu w trakcie badnia lekarz potwierdzil ze mam dwa pecherzyki 13mm i 15mm i poprosil o odstawienie Clo - podobno gdy pecherzki przekrocza 12mm rosna juz same i nie potrzebuja pomocy ;)
17 dnia cyklu pecherzyki byly wilekoci 17mm i 20mm wtedy tez dostalam zastrzyk.
jutro bedzie 24 dzien cyklu i mamy potwierdzic owulacje ;)

Treść doklejona: 18.07.12 15:09
napisze napewno ... badanie jest o 11 rano (pamietaj ze mamy roznice czasowa), nie wiem o ktorej godzinie bede w domu , do wieczora napewno zostawie wiadomosc ;)

niestety nie wiem jaka ilosc jest wymagana czy tez ile razy mozna otrzymac ten zastrzyk. zyje nadzieja ze on zadziala i ze nie bede musiala powtarzac calego cyklu ;)
11:45 w PL .. hmm ja bede jeszcze spala mamy 5 godzin roznicy ;)
powodzenia ;)

Treść doklejona: 18.07.12 15:18
wiem jedno .. oba pecherzyki sa na prawym jajniku i dostalam tylko jeden zastrzyk po prawej stronie brzucha .. nie wiem czy to w jakis sposob rozwieje twoje watpliowsci

Poniewaz nie mam owulacji 2 cykl biore clo, terazd dodatkowo Duphaston.
W pierwszym cyklu po clo pecherzyki mi urosły a teraz nistety ale wyhodował mi sie taki mały na 2mm i stoi...ale do rzeczy...czytałam wiele na temat PCOS i zatsanawiam sie czy to mnie tez nie dotyczy.
Badania miałam juz chyba wszystkie robione, które są na wstępie potrzebne i wszytkie wyszły ok.
lekarz pytał sie mnie ostatnio czy mam problem z owłosieniem i nadwagą...i tu sobie skojarzyłam PCOS bo podobno to wszytko razem się wiąze ze sobą. Jednak czy aby stwierdzic PCOS na 100% to badania hormonalne, usg oraz cytologia nie wystarczy?
Niebardzo rozumiem o co dokładnie w tym temacie chodzi?

witam. To jest moja pierwsza wiadomosc na forum zawsze tylko czytalam rozne porady i problemy zwiazane z pco i duphastonem ale postanowilam napisac, poniewaz juz sama nie wiem co mam myslec. Mam zdiagnozowany zespol policystycznych jajnikow lekarz kazal mi sie nie martwic bo pow ze wszystko bedzie ok. zlecil mi wszystkie badania. Mam nieregularne cykle bo co 75 dni chodzilam do lekarza ponad miesiac co tydzien na podglad jajnikow czy mam jajeczkowanie czy nie i okazalo sie ze mam jeden pecherzyk 13mm tylko ale po badaniach okazalo sie ze mam niski poziom estradiolu i progesteronu czyli nie mam owulacji aby zajc w ciaze i lekarz przepisal mi duphaston 2x1 przez 10 dni na wywolanie okresu. Dzis jest trzeci dzien przyjmowania go ale mam silne bole lewego jajnika i nie wiem czy to jest normalne przy tych tabletkach..
Troche sie zamawrtwiam poniewaz wyjezdzam na 3 tygodnie i dopiero mam po przyjezdzie zjawic sie na wizycie u gina ale czy jak skoncze brac duphaston i pojde po takiej przerwie to wyniki estradiolu i progesteronu sie poprawia? Zastanawiam sie czy moge zajsc wogole w ciaze bo lekarz zadnych konkretow mi nie mowi tylko kaze sie nie martwic, a ja chcialabym wiedziec czy dobrze mnie prowadzi czy moze jednak warto poszukac sobie innego specjalisty bo chodze do niego prywatnie i juz spora sumke u niego zostawilam a na dobra sprawe to nic konkretnego nie wiem. Czekam na wasza opinie :(

O matko, nie wiem czy psychicznie wytrzymam tyle cykli:( jestem w pierwszym z clo I drugie usg wyszlo zle-tzn. Pecherzyk, ktory w poniedzialek mial 14.5mm wchlonal sie, ten co mial 8mm to urosl do 13mm ale to wciaz za malo-rosnac dalej nie bedzie wiec dzisiaj zaczynam brac luteine I czekam na @

Gratuluje gnieszka! Czekalam na twoj wpis dzisiaj! :) mam nadzieje ze nie przyjdzie@ trzymam kciuki I informuj nas!:)

gnieszka81 pęcherzyki u Ciebie same pękają czy dostajesz pregnyl?

U mnie dopiero zaczęły pękać przy podwójnej dawce clo, na szczęście obyło się bez zastrzyku :) w 13dc pęcherzyk miał już wielkość 23mm :)
najgorsze teraz to czekanie... :/

Carlain, ja tez bralam Clo w zwiekszonej dawce ( przez 10 dni) az do momentu kiedy moje pecherzyki przekroczyly 12mm. Zastrzyk dostalam w 17dc poniewaz oba pecherzyki mialy 20mm.

Mysiorek80, wydaje mi sie ze przy PCOS masz do czynienia z rzadkimi, nieregularnymi lub nieobecnymi cyklami miesiączkowymi. Ja mialam okres dwa razy do roku. NIe zauwazylam u siebie innych objawow. Zdiagnozowano u mnie PCOS po przeprowadzeniu badania USG oraz badaniu hormonalnym krwi.

analizując wszytko co tu przeczytałam wydaje mi się, że faktycznie mnie to nie dotyczy, choć musze szczerze pogadać ze swoim Ginem, obecnie biore Dupka i czekam na @ a potem kolejny cykl z clo... :(
dzięki dziewczyny

czwarteczek najwazniejsze ze masz lekarza ktory wyslal Ciebie na badania , jezeli potwierdzi sie diagnoza bedziesz mogla zaczac przyjmowac leki, ktore napewno Ci pomoga , trzymam kciuki ;)

poziomka ja siedze jak na szpilkach !! dzis mija 12 dni od zastrzyku - tak bardzo mnie korci aby zrobic test ale sie boje falszywego wyniku. Skierowanie na badniae krwi mam dopiero na poniedzialek - jezeli oczywscie do tego czasu @ nie przyjdzie. boloa mnie troche jajniki i brzuch - tak samo jak przed @, piersi wydaja sie pelniejsze ale nic mnie nie bola. nadal czekam ;)


Treść doklejona: 24.07.12 17:46
a i przymuje tez od 6 dni progesteron dopochwowo ... gdy pojawi sie @ mam go odstawic , jezeli nie ;) mam kontyniwac po jednej tabletce dziennie

Im wiecej badan tym wiecej informacji . Moze twoj organizm zaczyna reagowac na kuracje. Ty caly czas jestes na lekach a nie raz zdarzalo sie ze dziewczyny po odtawieniu tabletek zachodzily w ciaze ;) Mam nadzieje ze tym razem Ci sie uda i ze to bedzie twoj szczesliwy cykl. Trzymam kciuki ;)

Witam. Jesyem nowa. Mam pytanie do doświadczonych starajacych się.
Może spróbuje streścić krótko moję historię.
Po ślubie podjeliśmy decyzję o staraniach o dzidzię. Przestałam brać tabletki antykoncepcyjne w lipcu po czym maiałam jedno krwawienie z dwutygodniowym opóźnieniem i potem już nic aż do stycznia. Po wizycie u gina , USG i badaniach hormonalnych zdiagnozował u mnie PCOS. Wruciłam do tabletek żeby wyregulować poziom hormonów bo były strasznie nie w normie. Ustatliliśmy że po kolejnym odstawieniu jeśli nie pojawi sie krwawienie do miesiąca to mam je wywołać (wypisał odrazu recepte na primolut-nor, Clostilbegyt i Bromergon) i zacząć w 5 dniu cyklu CLO.
Moje pytanie jest takie. Od momenty odstawienia tabletek robiłam wykres zgodnie z którym była faza niskich temperatur i potem wyższych z pozytywnym testem owylacyjnym. Ile powinnam jeszcze czekać na pojwienie się krwawienia? Niechciałabym go za wcześnie wywoływać bo zawsze jest szansa że jednak była owulacja i szansa na ciąże.
Przepraszam że się tak rozpisałam ale proszę o radę.

Udostepniłam ostatni wykres. Gin mi powiedział że dopiero jak w dwóch następnych cyklach sie nie uda to zaczniemy z monitoringiem itd. Zakładalismy ze w pierwszy miesiącu po tabletkach mam zrobić przerwe i niewspółżyć i jak sie nie pojawi okres po miesiącu, to wywołać. W założeniu że niewspółżyłam, to by sie sprawdziło, ale ja niewytrzymałam i próbowaliśmy odrazu. Teraz chyba odczekam dwa tygodnie od teoretycznej owulacji jak wyszło na wykresie, zrobie test a jak wyjdzie niegatywny to wywołam krwawienie i prubujemy dalej. Myślicie że to dobry plan?

Gnieszka a jak u Ciebie? Masz juz jakies wiadomosci dla nas?:)

Sony , pytalam poniewaz w przypadku gdybys byla na Clo bez monitoringu "abstynencja" ;) bylaby wskazana . Clo pomaga przy wzroscie pecherzykow - jednym ze skutkow ubocznych jest wiecej jak jeden pecherzyk gotowy do zaplodnienia a co za tym idzie obawa ciazy mnogiej. Mysle ze masz dobry plan - probowac az do skutku ;) jezeli @ sie pojawi zaczniesz cykl z CLO (ale powinien byc monitorowany abys wiedziala ile pecherzykow masz i kiedy doklanie pekaja). Trzymam kciuki, powodzenia

poziomka , hmm czy mam wiadomosci sama nie wiem . dzisiaj jest 32dc brak @ ;) dzis jest tez 15 dni od zastrzyku ... oczywscie juz wczesniej nie wytrzymalam i zrobilam test w 13 dni po zastrzyku (30dc) i wyszedl pozytywny ;) z jednej storny to dobrze ( czytalam ze dziewczyny juz 9 dni po mialy wynik negatywny) z drugiej nie wiem czy w moim przypadku nie byl to jeszcze efekt zastrzyku ( sa osoby ktore w 13 dniach po zastrzyku mialy falszywy pozytwny) . Czyli reasumujac nadal nic nie wiem . Do wczoraj brzuch mialam napuchniety jak balon i mnie bolal, czulam tez nundosci. Dzis tak jakby nigdy nic ;) chociaz @ nadal brak ;) Zakladajac ze @ powinien wystapis w 15 dni po owulacji wedlug moich obliczen powinno to nastapic wlasnie na dniach ... czekam do niedzieli ... zrobie ponowny test a pozniej badanie krwi ;)

Ja to bym sie raczej cieszyła z ciąży mnogiej. Marzą mi sie bliżniaki...trojaczki też bym przezyła, ale więcej to już by było przegięcie hehe :)

gnieszka81
Też życzę żeby był ponownie pozytywny :) i żeby @ nie przyszła z wiadomowego powodu :)

Można robić monitoring w przychodni czy gdzieś indziej? Ile razy trzebaby było go zrobic w czasie jednego cyklu? Pytam bo mój lekarz nie jest tani.

Poczekam. Jak przyjdzie ten czas żeby wziąść clo to zadzwonie do mojego lekarza zapytać co on mi powie na ten monitoring. Mam na oku inną lekarkę ale do niej sie czeka 3 miesiące więc w razie czego i tak sie niedowiem jak ona do tego podchodzi ;/ Mój obecny gin powiedział że jak sie nie uda w ciągu trzech miesięcy, to i tak mnie odeśle do specjalisty endokrynologa ( oczywiście kolegi )i on sie mną zajmie szczegółowo. ( zreszta mój gin częśto zmienia zdanie w tej kwesti ;/)

Moj gunekolog byl szczery ze mna i stweirdzil ze moglby probowac stymulowac itp. moze mialibysmy szczescie aleuznal ze bedzie lepiej jak udam sie do kliniki. Skoro zostalo u mnie stweirdzone PCOS oczywistym bylo ze powinnam udac sie do specialisty.Mam nadzieje ze wszystko ulozy sie po twojej mysli.

Treść doklejona: 27.07.12 18:01
poziomka ciebie tez to czeka kochana !!!! Mimo ogromnej radosci jest pewna rezerwa ... do momentu kiedy nie zobacze fasolki na monitorze bede caly czas podchodzila z dystansem ;)

Sony moze wam sie uda, nigdy nic nie wiadomo ;) upewnij sie tylko prosze co do CLO - jak twoj ginekolog chce kontrolowac oddzialywanie tego leku , jak poziomka wspomniala istnieje obawa torbieli. Bo ciaza blizniacza to raczej mily efekt uboczny ;)
Jestem pewna ze wraz z nowymi zajeciami bedziesz miala mniej czasu na analizowanie ;) zrelaksujesz sie ... i pewnego dnia bedzie niespodzianka ;) trzymam kciuki

Dzieki dziewczyny. Jak to dobrze z kimś "pogadać".

Biedroneczko najlepiej bedzie jak sie skonsultujesz ze swoim ginekologiem-tam bedzie najbardziej wiarygodna odpowiedz