Ciekawa jestem jakie będzie to lato w tym roku.... Nie wiem czy kupować cieplejsze ciuszki czy nie.... AAAAAA znalazłam wczoraj w końcu te pieluchy z wycięciem na pępuszek Bella Happy - 21.70 zł w Auchanie Jeszcze tylko kaftaniki i spiryt jakby przy porodzie coś nie szło
Magg jesli idzie o lato to ja bym sie w 2 sweterki i z 2 komplety dresikow zaopatrzyla. rano i wieczorami bywa chlodno. zreszta w zelszym roku pamietam takie lipcowe dzionki gdzie smigalam w kurteczce bo zimnica byla...
a teraz lecimy z mezykiem na zakupki, musze kupic butelke aventu bo mi gdzies te z kompletu od odciagacza wcielo
Ja na kolejne zakupki dzidziusiowe bede szła w przyszłym tygodniu, tak jak czytam was na temat kremów to mój mały miał bardzo wrażliwą skóre zaraz sie odparzał i nawet ten sudokrem nie pomagał, zaden linomag ale bardzo dobrze sie sprawdzał tormentiol albo maść tormentiolowa, jest taniutkie jedno i drugie, brudzi pieluchy na brązowo ale bez problemu sie dopiera, na pewno bede go miała w domu jak małe bedzie sie miało urodzić. A ja kompałam Jakuba w krochmalu takie to małe było, żadnych balsamów bo zaraz cos po nich dostawał, dopiero po 2 miesiącu troszke było lepiej, zreszta do twarzy to nam masć lekarz przepisał bo mały miał skaze białkowa wiec zupełnie inne podejście. Ja juz sobie wszystko upatrzyłam, teraz jestem na etapie zbiernia kasy, w ciągu miesiaca uzbierałam 500 złotych zobaczymy oby do września i wtedy moge juz kupowac bo pokuj bedzie już gotowy na meblowanie
Ja też używałam zwykłego krochmalu zaleciła nam nasza pediatra a jak się nasilały jakieś liszajki czy zmiany skórne to nawet nadmanganian potasu szedł w ruch. Ostatnio czytałam w M jak mama że ciąża zdaniem wielu ciężarnych powinna trwać 33 tyg. bo potem to już jest straszna męczarnia fizyczna i psychiczna przyszłych mam i chyba się z nimi zgodzę poprzednio były dla mnie najgorsze ostatnie tygodnie i teraz też się zaczyna...... Huśtawka nastrojów i ociężałość fizyczna
a nam sie dzisiaj udalo trafic na promocje AVENT, 2buteltki po 260ml za 35zl podczas gdy normalna 180 kosztuje 18 wiec sie w sumie oplaca. dokupilam tez niedrapki i mdziumdziusienka czapeczke i zamowilam przewijak, bedzie w poniedzialek :) ogladalam tez lezaczki i foczki do kapieli i zdecydujemy sie jednak na foczke - bardziej higieniczna niz gabka a stabilniejsza niz lezaczek. zaczepilismy tez dzisiaj o rossmana i bylo sporo promocji wiec profilaktycznie kupilismy tez chusteczki nawilzane pampersa bo w 4paku bylo sporo taniej no i sobie wzielam jeszcze podpaski juz zwykle always sensitive (3+1gratis) bo licze ze tak jak przy malej tak i teraz na 2-3dzien bede spokojnie mogla normalne stosowac. Torba szpitalna juz spakowana na tip top i dla mnie z rzeczami i dla maluszka. teraz niech sobie stoi i czeka oby jeszcze z 5tygodni...
a no i wachalam kosmetyki Bubchen, zapach w miare tyle ze na nich nie bylo napisane ze mozna stosowac od 1 dnich zycia.. do szpitala nic z tych rzeczy brala nie bede wiec na razie nie kupuje.
Ja Bubschena używałam już w szpitalu, ale pielęgniarka doradziła mi na odparzoną pupcię tormentiol i w szpitalu go uzywałam (córcia urodziła się wieczorem, noc spędziła na "solarium" i obserwacji a około południa przywieźli mi ją z odparzoną pupcią ) Co sie tyczy Bubchena nie podoba mi się nasz polski, jest już lekko inny niż niemiecki. Mydełko używałam Jonsona, oliwkę przez pierwsze dni Bambino (uwielbiam jak bobasek nią pachnie - taki typowy prawdziwy zapach dziecka) a potem przeszłam na tą Jonsona w żelu. Chusteczni Nivea niebieskie. Teraz chyba zostane przy tych samych kosmetykach, do szpitala kupię tylko inne, jakieś tańsze pampersy, a jak mi dadzą już dzidziusia (około dobę po porodzie jest na obserwacji) to będę używała chyba Pampersa, może uda mi się kupić Happy ale u nas z tymi maleńkimi ciężko jest. Wczoraj dostałam paczkę z allegro, śliczne małe body(5 z krótkim 5 z długim rękawkiem) i 4 pary śpioszków - ubranka widać że po jednym dzidzi i mało używane. Już je przeprałam i jutro poprasuje bo dzisiaj wybywamy z domku całą familią
And - u was tak zawsze dziecko jest na obserwacji czy tylko jesli sie rodzi przed terminem? w naszym spzitalu maluch z porodowki po tych 2godz odczekania trafia na sale bezposrednio z mama. jesli idzie o Bubchen - kolezanka miala z niemiec i te malego nie uczulaly ale te co kupila u nas w sklepie 'dzieckowym' ponoc niesamowicei alergizowaly i az maly jakies medykamenty w aptece musial miec robione. mam niestety podobne doswiadczenia z Johnsonem - amerykanski malej nie uczulal ten kupiony u nas (oliwka i wilgotne chusteczki) niestety strasznie, dlatego tak sie zastanawiam na co sie zdecydowac... jakby maluch byl alergikiem to pewnie kupimy oilatum (chociaz 60zl za 500ml to dla mnie mega zdzierstwo!!!) Na chwile obecna postanowilismy z mezem ze wstrzymamy sie z zakupami kosmetykowymi i zobaczymy co beda uzywali w szpitalu i jak to na szkraba bedzie dzialalo.. z kremow do pup to ja pozostaje przy sudocremie i zapasowo profilaktycznie w domu tormentiol (ten uzylismy doslownie kilka razy i to jak miala mala biegunke)w sumie z tymi kosmetykami to szkoda ze nie mozna kupic malych buteleczek (probek) zeby sie przekonac jak dziecko na dany kosmetyk reaguje
Ania u nas to normalne niestety. Nawet jak jest wszystko ok i dzidzi rodzi się w terminie to 2 godzinki mama odpoczywa przy porodówce a dzidzia już na noworodkach, i potem kilkanaście godzin dzidzi jeszcze jest na noworodkach, z moich obserwacji wynika że nie lekarz na dyżurze ale lekarze na obchodzie decydują czy dziecko już może być z mamusią.Jest ten plus że mama i tata mogą wejść do szkrabika, przytulić, nakarmić itd. i jak coś się dzieje z dzidzią szybko to "wyłapią". Niemiecka chemia kontra polska jest bez porównania, nie raz się o tym przekonałam na proszkach płynach do prania i mycia czy szamponach, i czasami jakiś najtańszy Dm niemiecki okazuje sie o wiele lepszy niż polska firmówka. Na razie nie kupuje jeszcze chemii dla dzidzi, poczekam może koleżanka będzie jechać do Niemczech to mi przywiezie, poza tym chyba zaczyna mi odbijać lekko bo mam czas do lipca więc bez sensu jest teraz szaleć... a z drugiej str chciałabym by wszystko czekało na dzidziusia ... ehh wali mi i marudze jak baba w ciąży Leżaczek fajny ale ja wole taki zwykły, i dołożyć kasy do karuzeli nad łóżko by była z tym projektorem świetlnym na sufit czy ściane. Moja Gabrysia ją uwielbiała i teraz chyba kupię taką samą.
:) Mój M pojechał dzisiaj do Tuszyna i kupił jakieś ciuszka dla dzidziusia :) Już nie mogę się doczeka kiedy wróci i pokaże co wynalazł :P Później się pochwalę
AnD - mi sis spakowala juz karulzelke tiny love z muzyka powazna ale bez projektora chyba ona jest, akurat to nie jest dla mnie istotne bo mi chodzilo o Mozarta najbardziej :) nad bujaczkiem lezaczkiem sie zastanawiam z tego wzgledu ze ciekawe w ogole czy maluch bedzie chetnie w czyms takim lezal, okaze sie w praniu - jak bedzie ok w foteliku samochodowym to pewnie wtedy nabedziemy lezaczek :)
dzisiaj nabylam sobie uzde do karmienia juz na moje namioty :) rozmiar 85C ratuuuunku :D co ciekawe material super bawelna mega delikatny jesli idzie o wykonczenie no i koszt cale 12zl podczas gdy podobne firmowe kosztuja od 40w gore... chetnie bym cos malcowi dokupila ale maz mnie stopuje :) w obawie ze maluszek moze nie miec odruchu ssania i po wstepnym tygodniowym sziptalnym karmieniu butlo nie bedzie sie chcial na piers przerzucic ogladalam dzisiaj ceny sterylizatora i podgrzewacza aventu no i doszlam do wniosku ze podgrzewacz pewnie kupie na allegro bo tam uzywane po 35-45zl chodza a sterylizator mimo ze planowalam elektryczny to wezme mikrofalowy i dokupie mikrofalowke i prawie na to samo wyjdzie.sterylizator Avent elektryczny to koszt ok 400zl (tyle co mikrofalowka w sumie) a ten mikrofalowy ok 110. biorac pod uwage ze opzniej mikrofala tez sie moze przydac to postanowilismy ze zdecydujemy sie nataka opcje chociaz mam jednak nadzieje ze maluch nauczy sie cycac!!!!
Cześć dziewczyny - właśnie wróciłam ze spacerku i oczywiście nastawiłam już nowe pranko! Otóż po drodze wpadłam do kryzysiku w którym to własnie była świeża dostawa i zakupiłam parę fajnych rzeczy dla dzidki, pozat ym w normalnym sklepiku dokupiłam jeden malutki komplecik (śpioszki i kaftanik) typowo dla dziewczynki różowy oraz trzy koszuleczki pod ubranko! Więc teraz piorę, jak wyschną to uprasuję! Ja to już powinnam urodzić, bo muszę coś robić i cały czas coś dokupuję, piorę, prasuję, a tak to bym się już dzidzią zajęła!
jak będziesz używać butli awent to są spore szanse że polubi cycucha - ja walczyłam z moją około 3 miesięcy zanim jadła tylko cycy i się udało na dłuuugie prawie 2 lata :) i pomimo ze jadła wszystko cycuch był niezastąpiony. podgrzewacza nie mam i miałam raz jak najstarsza była maleńka, wolałam podgrzać w wodzie w garnuszku lub mikroweli (chociaż wiem że się nie powinno). Sterylizator mikrofalowy jest przemiły nie tylko do butelek smoczków itd (na szybkiego kluski na parze z niego też są super ) Ja ze wszystkich sił się powstrzymuje przed zakupami. Kilka rzeczy mam, kilka kupiłam a i w około jest kilku maluchów i już wiem ze koleżanka po swojej niuni mi odda. Poza tym ciągle pamiętam jak mało miło oddaje się rzeczy które się kupiło i nie użyło... Gdzieś strach i obawa dominują nadal, i chyba minie to jak już bobas się do mnie przytuli. Bliżej lipca dokopię małą butlę Avent by mieć nową do szpitala i smoki, mam z 6 butelek Avent po Gabi i Kubie, butle na worki, worki, odciągacz, sterylizator mam, tylko porządnie to wygotuję i wyszoruje bo rok leży zapakowane nie używane (niektóre elementy nawet dłużej) Niby przede mną jakieś 10tyg z jednej str dłuuugo a z drugiej to już tak niewiele
Dziewczyny - pomóżcie! Jedyny zakup , którego jeszcze nie zrobiłam to - LAKTATOR, mam na oku AVENT ISIS! Ale nie wiem, czy ta rzecz jest konieczna, czy na pewno trzeba ją mieć! Słyszę ciągle różne opinie, położna mówi że trzeba mieć już do szpitala, kuzynka odradza, bratowa twierdzi że przy 3 dzieci nie używała, bo tego nie uznaje ...................! Więc co robić - podpowiedzcie!
And w szpitalu nie bedzie szans na uzywanie avent bo maluch nie bedzie mial odruchu ssania (tak przynajmniej uprzedzala neonatolog) chociaz moze jak sie uda do 36tc doczekac to moze jednak??? czy twoje maluszki rodzone w 36tygodniu dawaly sobie rade z aventem? bo tak sobie mysle ze moze jednak bym sie z zakupem wstrzymala bo biorac pod uwage ze ze 2 smoczki mi potrzeba to juz wydatek niemaly. sis wyslala mi jeszcze odciagacz elektryczny i butelki medeli wiec 2rozne bede miala. chce dokupic smoczek medeli dla wczesniakow tyle ze u nas w zadnej aptece nie ma (znalazlam online cena 24zl za sztuke plus 10zl przesylka!!!!!) no i ten smoczek jest taki troche inny bo ma forme zakraplacza, tak to wyglada !!
Iwa z tym laktatorem to poczekaj i zobacz jak bedzie z pokarmiem, jesli bedziesz miala i maly bedzie potrafil ssac to wydaje mi sie ze zakup nie jest konieczny do momentu kiedy do pracy bedziesz wracala bo wtedy jesli bedziesz chciala kropke dalej swoim mlekiem karmic to juz niestety odciagacz niezbedny. Co do poloznej to dziwne podejscie - u nas w szpitalu jest laktator panstwowy w razie zastoju albo jak dziecko nie potrafi mama moze sobie wypozyczyc sprzet dokupujac tylko nowe nakladki (maja medele jesli dobrze pamietam). na szczescie avent isis jest do kupienia w kazdym sklepie wiec w razie czego mezul wyskoczy i ci nabedzie. ja sama na razie bym nie kupowala - przy malej nabylam go dopiero wracajac do pracy.
AniuM ta twoja posciel jest z Darlanda czy z MAMO-TATO ?? bo te misie sa i tu i tu :) i zastanawiam sie ktora firma lepsza :) wprawdzie nie chce tej z misiami ale rozwazam firmy :P
aha :) dziekujem :) ja chyba wezme z Darlandu :) chyba wedlug mnie sa jakosciowo takie same bo raczej kształty ochraniacza sa takie same :) wzory tez maja podobne ale mojemu M spodobał sie taki :
a takiego z mamo-tato nie ma :D
na dniach zamawiamy posciel i przybornik na łozeczko :) ale jestem szczesliwa :d nareszcie cos kupimy dla maluszka :))
wzorek safari z tego co kojarze :) w sumie bardzo neutralny bo i do chlopczyka i dziewcyznki pasuje. u mnie kolezanki 2 tez braly u mamo-tato z czego jedna to 2 komplety - taki jak ja w misie i zestaw zyrafki z wypelnieniami no i tez bardzo zadowolona. mysle ze jest szansa ze szyte z podobnego mateiralu w kazdym badz razie w tej naszej poscieli sa wszywki mamo-tato. na pieluchach flanelowych w 3 roznych sklepach przekonalam sie ze mimo iz wzor ten sam to jakosc niestety moze byc rozna - te co kupilam sa mieciutkie i delikatne a inne byly znacznie bardziej szorstkie i material byl sporo cienszy.ja kupujac na allegro kieruje sie przede wszytskim komentarzami ktore dostaja sprzedawcy.
Aniu z moją Gabrysią walczyłam z jedzonkiem do 3 m-ca zanim zaczęła ssać normalnie cycucha. Wyglądało to na początku tak że w lodówce miałam kilka butli po 30ml z moim mleczkiem i męczyłam ją Aventem, co 1,5-2godz. Moja Gabiśka nie chciała otwierać pyszczydła, jak płakała to był to dźwięk miauczenia kociaka. Ale naprawdę szybko nabierała sił, głosu i wyglądu :) Teraz to kawał babeczki i nie wygląda na kurczaczka niespełna 2,5kg przy urodzeniu i 46cm. Fajne rozwiązanie to gotowe buteleczki z mlekiem (bebiko i bebilon i specjalne dla wcześniaków i uczuleniowców) i smoczkiem. Butelki w pojemności chyba (nie pamiętam dokładnie) 60ml i 90 koszt około 2-3zł. Tam w nich jest mały smoczek (karmiłam nim potem szczeniaka) Wiem ze pisze na nim jednorazowy, ale ja go używałam po kilka razy, rozlewając butelkę na 3 porcje. (Te buteleczki są w aptekach, u nas 3 lata temu były tylko w przyszpitalnej i całodobowej, teraz widziałam już w innych aptekach). Ale i tak najczęściej dawałam małej moje mleko i zależało mi z lenistwa by zajadała cycucha. Iwa ja laktator Avent Isis baaaaardzo chwale. Może się okazać ze nie będzie Ci potrzebny, bo ściągnąć mleczko możesz ręcznie - i ja sama tak często robiłam. Avencik to to wygoda ale nie niezbędna. Gdybym teraz miała kupować to chyba bym nie kupiła... Zostaw sobie kasę na koncie i jak będzie potrzebny to kupisz :) Myślę że to sprawa indywidualna i mamy i szkraba - bo albo mama nie ma pokarmu albo dzidzi wyssa ładnie - i niepotrzebny jest wtedy. Kryzys zalewania w 3 dobę można przeżyć ściągając ręcznie do butli czy pod prysznicem jak się nie karmi czy bobas jest najedzony.
AnD ja bym nie chciala sztucznego mleka w ogole wprowadzac zwlaszcza ze mam nadzieje ze mimo stresow moje nie zaniknie (bo teraz siara dopisuje i czasami nawet mnie jej ilosc to wkurza). obydwoje z mezem jestesmy alergikami i nasza alergolog i neonatolog sa zgodne co do tego iz musze karmic piersia i to jak najdluzej, obydwie twierdzily ze rok to bedzie najlepsze rozwiazanie. Licze wlasnie na to ze mowie ze dzieci 'aventowskie' nie odzwyczajaja sie od cycania a jeszcze jak sie dowiedzialam ze po paru dniach karmienia pozajelitowego zaczna podawac pokarm moj a pozniej jak wyjma z inkubatora (min 5 dni musi lezec) to bedziemy z cycem mogli probowac wiec jestem dobrej mysli, oby tylko buziak maluszka byl na tyle duzy ze da rade moje wielkie cycory polapac ;)
ale fajne Aniu super sprawa.mnie sie bardzo podoba takapamiątka , bo prawda jest taka ze ja nic takiego nie mam,nawet niewiele zdjec z tego okresu gdy byłam malutkim dzieckiem
Odcisk superaśny :) moja teściowa ma nadal "laurkę" od maluchów - czerwone serducho z odbitą stópką Gabrysi wówczas 3miesięcznej i łapki Kuby już ponad dwuletniego wtedy - to był prezencik na dzień Babci i Dziadka. Takie pudełeczko jest extra, przemiła pamiątka i dowód na to że istnieją "2cm" wielkie stopy :D
Babeczki ktoś pytał o coś osłonnego od słoneczka dla niemowląt - dziś w Tesco wypatrzyłam Nivea Mleczko ochronne dla niemowląt 150ml faktor 50 koszt 29.99. Wg tego co wyczytał mój mężuś od chwili narodzin. Jest jeszcze Tesco w spreyu faktor 40 dla dzieciaczków ale nie pisze tam nic o maluszkach (koszt około 10zł)
And nam neonatolog mowila ze przez pol roku nie mozna stosowac zadnych kremow z filtrami a jedyne co mozna to np bambino... no ale skoro produkuja to moze sie wszystko pozmienialo, zreszta co lekarz to opinia - nasza np. byla zdania ze nie powinno sie dziecka kapac codziennie ale co 2-3dni a znowu kolezanki pediatra uwazala ze dziecie obowiazkowo powinno byc pluskane co wieczor
Witam dziewczyny! Byłam dzisiaj w sklepie wózkowym tak przy okazji zwiedzania nowej Galerii we Wrocławiu! Oglądałam z bliska wózki z IMPLASTA - BOLDERY! Właściwie nic nie zmieniono w stelażu tego wózka porownując do jego poprzednika VOLANTA (jedyna zmiana - łożyskowane koła). Ogromny minus to kosz na zakupy - ponieważ w VOLANCIE kosz obcierał o koło i się przecierał to w tym nowym BOLDERZE podciągnęli ten kosz do góry przez co właściwie nic do niego nie można włożyć, bo wypada! (położyłam tam swoją torebkę i jeżdżąc po sklepie torebka wypadła). Ponadto wyłożyli boki gondolki białym polarkiem co jest dla mnie nieporozumieniem! Buda nie jest już w całości podszyta materiałem, tylko pasek na początku budy, a później już nie! CENA 1560 zł - prawie tyle co na allegro! Co do kolorystyki - to mi w katalogu podobal się zielony, ale na żywo nic szczególnego! Ewentualnie jak ktoś ma 100% pewności, że będzie dziewczynka to ten czerwony z kwiatkami i beżowy z kwiatkami jest ok, no i może jeszcze ten pomarańczowy!
no faktycznie bolder chyba rozczarowuje bo wg komentarzy ktore przeczytalam to juz by mi sie go nawet ogladac nie chcialo. kolezanka tez na niego napalona byla ale sie rozmyslila jak jej podeslalam te komenty. co ciekawe u nas w miescie nie znaja JEDO a ja juz pare osob tym wozkiem zarazilam i dziewczyny obejrzaly juz je w warszawce i tez planuja kupic, cale szczescie zupelnie inne gusta kolorystyczne mamy :)
A ja nie mam pomysłu co do wózka, myślę o PegPerego ale nie wiem jeszcze. Zależy mi na wózku z którego wypnę całą gondolę a stelaż schowam do piwnicy - ale musi być lekka bym z maluchem w godoli, zakupami w łapie i maluchami wiszącymi "u spodni" wtaszczyła się sama na wysokie 2 piętro. Spacerówki mam 2 - Haucka 3kołowego i mały laskę-parasolkę, rozkładaną do spania BebyDreams. Więc spacerówki nie będę wymieniać bo z tych 2 byłam bardzo zadowolona, tylko ten głęboki. w czerwcu pochodzę po sklepach, może coś sobie upatrzę, a może będzie coś nowego jeszcze lżejszego niż są teraz.
And - Magg ma zestaw perPerego z gondola. widzialam na allegro uzywane w dosc dobrych cenach nawet. Faktycznie masz niezle wyzwanie z tym 2 pietrem, mnie przeraza 1 pietro i dzwiganie ale coz poradzic. na szczescie mloda juz sama myknie na gore. sporo wozkow ma jednak wypinane gondole tak jak pegperego (nie wiem jaka ma wage) i w zaleznosci czy kupujesz nowy czy uzywany tez sie nada (ja zaluje ze u nas komisow nie ma chlip chlip) dziewcyzny na innym forum sporo dobrego pisaly tez o roan kortina (gondola tak jak w bartatinie wazy ok 4kg) a cena dosc korzystba bo ok 670zl
Moja gondola peg perego waży ok 4,5 kg i też będę ja wnosic tyle że na 3 piętro! poprzednio też miałam peg perego i bylam super zadowolona- i teraz i poprzednio kupowałam używane!
Magg czyli waga gndoli pegprego jest taka sama jak w bartatinie czy roanie. pocieszajace bo przyznam ze ta twoja gondolka wygladala na mega leciutka :D
przegladajac oferte na www.bobowozki.pl wpadla mi w oczy promocja emmaljunga, cenowo faktycznie ladnie w dol poszlo ale smialam sie najbardziej z tego ze maz wszedl do pokoju i mowi "co to bartatina nowe kolory wypuscila?" cooooz roznica dla mnie wizualnie znikoma bardzo duze podobienstwo do roana :) jakbyscie chcialy obejrzec http://www.bobowozki.pl/product_info.php?manufacturers_id=3&products_id=158
Ja chyba też kupie używany wózek, komis był ale kiedyś u nas teraz zostaje giełda (ale ceny koszmarne), allegro i ogłoszenia. Póki co mam czas na rozejżenie się i "pomacanie" tyle że tak jak mówiłam przyjemności zakupów sprzętu ciężkiego zostawiam sobie na czerwiec i to najlepiej 2 połowę :)
dziewczyny czy wy kupujecie podklady takie na lozko czy do przewijania maluszkow?? chodzi mi o takie niebieskie czy zielone... tak sobie mysle ze pod tylek by sie zdaly zeby w poscieli brudnej pozniej nie lezec
IWA a jakiego rozmiaru bralas? bo zauwazylam ze i wielkosc i grubosc jest bardzo rozna i sie zdecydowac nie moge.
i jeszcze cos - jak sadzicie jaka ilosc tych wielorazowych gatkow poporodowych jest potrzebna? ja mam paczke jednorazowych (7szt) ale chce te Hartmann zakupic i nie wiem ile by sie zdalo
IWA dzieki za linka. zobacze jeszcze dzisiaj w jednym sklepie dzieckowym czy nie posiadaja takich podkladow, w aptekach 3 pytalam to nie maja wrrrrr. co do majteczek to mi polozna doradzila te hartmann ze pzrepuszczaja dobrze powietrze w odroznieniu od tych 1razowych no i ze przy cesarce nie beda uciskaly na szef bo sa wyzsze. no i poradzila zeby wziac jakis duuuzy rozmiar bo wtedy jest wygodniej. takze chwilowo poszukiwania online a wieczorem sklepowe
Ja kupiłam na razie 2 takie podkłady niebieskie ale nie pamietam jakiej firmy bo to z dużej paki było sprzedawane na sztuki a co do gatek wielorazowych to chyba zostanę już przy "z zagranicy' kupię ze 4 pary a hartmana to po 7 zł sztuke widziałam.
Magg na allegro hartmanowskie sa po 3.50 te wieksze a podklady po ok 1.70-2zl w zaleznosci od wielkosci... jak dzisiaj nie dorwe w sklepie takowych to wracam i u GALIANO zamawiam online bo z tego co przejrzalam dzisiaj allegro to ten sprzedawca ma najlepsza oferte cenowa i akurat i podklady i majteczki ma w sprzedazy
jestem wsciekla... panie obiecaly ze na dzisiaj bezdie przewijak z zaglowkiem kilka kolorow do wyboru (prosilam o pastelowe unisex) i owszem jest przewijak sztuk 1 na caly sklep w kolorze granatowym z jakimis oblesnymi laleczkami i kurami. normalnie szkaradny ze szok; nie wzielam i sie zezlilam niemilosietnie przy okazji wrrrr podkladow ani majtek wielorazowych tez nie mieli, smoczkow avent 0+ tez nie bo wlasnie sie skonczyly i tylko w zestawach z butelkami, no z samego poniedzialku same rozczarowania!!!