Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    TATO ZAŚPIEWAJ MI KOŁYSANKĘ


    ja się popłakałam ze śmiechu i wzruszenia zarazem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJul 20th 2012
     permalink
    nie ma to jak stara dobra Metalica - uśpi i obudzi jeśli trzeba :wink:
    •  
      CommentAuthorFretka_Flynn
    • CommentTimeJul 21st 2012 zmieniony
     permalink




    Treść doklejona: 21.07.12 22:57
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJul 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Ilustrowany Kuryer Codzienny, 22 kwietnia 1927

    Niedziela w stylu retro: Ilustrowany Kuryer Codzienny. 1927, nr 109 (22 IV)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2012
     permalink
    Chłop złapał złotą rybkę:
    - Puść mnie, puść! - prosi rybka. - Spełnię każde Twoje życzenie!
    Chłop pomyślał. Po chwili mówi.
    - Dobra! Chcę wiedzieć, kiedy umrę?
    - Tego nie mogę Ci powiedzieć, ale mogę Ci powiedzieć, co będziesz robić po śmierci.
    - No dobra, co?
    - Będziesz sędzią hokejowym! - odpowiedziała rybka.
    - Ale ja nie znam zasad tej gry! - zdziwił się chłop.
    - No to ucz się ucz, bo za dwa dni masz pierwszy mecz.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 22nd 2012
     permalink
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2012
     permalink
    nigdy nie polykaj gumy balonowej :wink:

    ca
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 24th 2012 zmieniony
     permalink



    :-)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2012
     permalink
    MAPA POLSKI

    wefsdz
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJul 25th 2012 zmieniony
     permalink
    A mapa Europy wg podobnego schematu była już w tym wątku? :D

    Mapa Europy wg Polaków
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2012
     permalink
    Czytając oferty pracy warto - je dokładnie przeanalizować. W wielu czai się bowiem zabójczy haczyk

    segf
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJul 26th 2012
     permalink
    Gdyby któraś się wybierała do kina na batmana...
    Człowiek Batman
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJul 27th 2012 zmieniony
     permalink
    cytat z forum motocyklowego:
    W świadomości ogółu istnieją pewne stereotypowe przekonania o tym że niektórym grupom społecznym pewne rzeczy zwyczajnie nie wypadają. Przykładowo: policjantom nie wypada kraść, księżom nie wypada molestować seksualnie a bezkręgowcom nie wypada dysk.
    Do założenia tego tematu zainspirował mnie pewien użytkownik naszego forum płci męskiej (humanitarnie przemilczę nicka, wystarczy tylko informacja że jest moderatorem i ma na imię Marek) który jak okazało się przy okazji dyskusji o harleyach nie dość że zna takie słowo jak „écru” (czyt. ekri) to jeszcze wie, że to kolor! Mało tego wie jaki to kolor! (taki zjebany biały)
    TO JEST RZECZ KTÓREJ PRAWDZIWEMU MĘŻCZYŹNIE-MOTOCYKLIŚCIE WIEDZIEĆ NIE WYPADA!.
    Naszym zadaniem będzie zaproponowanie listy dzięki której ktoś niekumaty będzie wiedział co motocykliście/motocyklistce zwyczajnie nie przystoi.
    Zasady zabawy są jak myślę starszym użytkownikom forum znane. Czekam na propozycje do poniedziałku rano. 10 najciekawszych w mojej subiektywnej ocenie trafi do ankiety. Autor najwyżej ocenionej otrzyma honorowy tytuł STRAŻNIKA STEREOTYPU oraz szaliczek w kolorze écru (takim zjebanym białym).

    Na dobry początek moje dwie propozycje. Prawdziwemu motocykliście/motocyklistce nie wypada:

    * Rozróżniać kolorów innych niż fajny i pedalski.
    * Stać w korku wraz z samochodami.
    *******************
    Uwielbiam poczucie humoru tego gościa...

    Treść doklejona: 27.07.12 11:27
    i z drugiej strony..co motocykliście wypada - też cytat - już z innego forumowicza :)
    Generalnie to motocykliście wypada wszystko.
    -puszka z podporządkowanej
    -puszka na czołowkę
    -autobus z zatoczki
    -pies z posesji
    -krowa z rowu
    -borsuk z lasu
    -deszcz z chmury itd. ....
    .....dużo by przytaczać
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 28th 2012
     permalink
    dsv
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeJul 29th 2012
     permalink
    Kim jest szef?
    SZEF to osoba która w razie niepowodzenia jakiejkolwiek sprawy
    bierze na siecie całkowitą, absolutną odpowiedzialność
    .....za wyznaczenie winnego :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 29th 2012
     permalink
    U dentysty:
    - Ile kosztuje wyrwanie zęba?
    - 100 PLN.
    - 100 PLN za kilka minut pracy?!
    - Mogę wyrywać powoli jeśli pan chce.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 30th 2012
     permalink
    Pewien facet jest z wizytą w zakładzie psychiatrycznym. Po obchodach pyta się dyrektora:
    - Jak rozpoznajecie chorobę u kogoś, kto z pozoru nie wygląda na chorego?
    - Prowadzimy ich do pomieszczenia z wanną napełnioną wodą, dajemy do ręki wiadro i łyżeczkę i każemy opróżnić wannę z wody.
    - Hehe. Rozumiem. Ktoś normalny użyje wiadra.
    - Nie, ktoś normalny wyciągnie korek. Pokój z widokiem czy bez?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 30th 2012
     permalink
    dsa
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 30th 2012
     permalink
    :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 30th 2012
     permalink
    Nasz pies nienawidzi odgłosu strzelania z folii bąbelkowej. Zawsze musimy się z tym kryć, ale i tak jest frajda:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeJul 31st 2012 zmieniony
     permalink
    Tak w klimatach wakacyjnych...

    komary
    --
    •  
      CommentAuthorFretka_Flynn
    • CommentTimeAug 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Wacek był świeżo upieczonym członkiem amerykańskiej Polonii. Oczywiście, angielskiego nie zna wcale. Zaczął go boleć ząb, ale nie znalazł żadnego dentysty, który mówiłby po polsku. Poszedł więc do lokalnego stomatologa w nadziei, że się jakoś dogadają. Usiadł na fotel i wskazał ząb mówiąc: "tu!". Zszokowany przeżył ekstrakcję dwóch zębów.
    Niedługo po tym spotkał się z rodakiem i rozżalony opowiada smutne rozstanie z pięknym uśmiechem.
    -A co powiedziałeś? - pyta znajomy.
    -Nic w zasadzie. Usiadłem na fotel i wskazałem, że ma rwać tu - mówi Wacek.
    -Aaa... Ciesz się, chłopie, że nie strzeliło ci do łba, żeby powiedzieć "boli ten"!
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeAug 1st 2012
     permalink
    Dialog rodzinny:
    Ja: Emil, kochasz mamę?
    Emil: Tak!
    Maja: A Maję też kochasz?
    Emil: Nie!
    Maja: A jak ci Maja dmucha na frytki?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2012
     permalink
    W szpitalu lekarz pyta się zmartwionej matki:
    - Czym się pani tak martwi? Przecież urodziła pani ślicznego, zdrowego synka.
    - Ale panie doktorze on jest rudy, mój mąż od razu pozna się, że to nie jego syn.
    - Spokojnie, ja to załatwie.
    Lekarz wychodzi na korytarz gdzie czeka ojciec dziecka:
    - Niech pan mi powie jak często uprawia pan seks z żoną?
    - Co tydzień.
    - Proszę nie żartować!
    - No dobrze, co miesiąc.
    - Proszę pana, ja jestem lekarzem i znam się na takich rzeczach, proszę powiedzieć prawdę.
    - No dobrze, raz na pół roku.
    - To pan idź teraz do żony i zobacz co żeś zardzewiałym narządem zmajstrował...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 4th 2012
     permalink
    Było sobie młode małżeństwo, które miało dziecko. Wiadomo jak to w życiu bywa, zdarza się, że mają ochotę na seks, ale przy dziecku tak nie mogą o tym mówić, więc żona zaproponowała:
    - Gdy powiem, że pralka jest pełna to znaczy, że nie mam ochoty, a gdy powiem, że pralka jest pusta to znaczy, że mam ochotę.
    Mąż się zgodził i przez kilka kolejnych dni chodzi do żony i się pyta, lecz zawsze słyszy, że pralka jest pełna. Pewnego dnia żona przychodzi do męża i mówi:
    - Kochanie, pralka jest pusta.
    Na co mąż:
    - Dziękuję, wyprałem ręcznie.
    --
  1.  permalink
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 7th 2012
     permalink
    Może nie jest wysokich lotów, ale bawi mnie dosadnością ciętej riposty:

    Za górami, za lasami, za siedmioma rzekami mieszkała sobie piękna królewna.
    Królewna pewnego dnia spotkała księcia na białym koniu.
    Ale książę okazał się tępym ch*jem. Koniec.
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeAug 7th 2012
     permalink
    Ona była w kuchni i przygotowywała na śniadanie jajka gotowane On wszedł. Ona się odwróciła i powiedziała:
    -Musisz się ze mną kochać... natychmiast
    Jemu oczy się zaświeciły

    To jest mój szczęśliwy dzień
    Nie czekając, aby się rozmyśliła dał jej wszystko, co chciała właśnie tam na stoliku kuchennym
    Potem ona powiedziała 'Dziękuję' i odwróciła się do swoich zadań
    Trochę bardziej niż zdziwiony zapytał:
    -O co chodzi?
    Ona wytłumaczyła:
    -Minutnik się popsuł.
    -- []
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 8th 2012
     permalink
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    kolejny cytat z mojego ulubionego motocyklowego forumowicza:
    Sezon motocyklowy w pełni. Można jeszcze nie raz zrobić dobre wrażenie na otoczeniu ze szczególnym uwzględnieniem płci przeciwnej co oczywiste. Tajemnicą poliszynela jest, że my motocykliści podobnie jak inne grupy mamy typowe tylko dla nas na to sposoby. Chodzi o to żeby podzielić się swoimi obserwacjami i doświadczeniami i wybrać w ankiecie po zebraniu materiałów najlepsze. Cenne dla nas byłyby podpowiedzi wabionych. Zachęcam do pomocy. Podaję swoje typy:

    Tricki na sobie:

    1.)Zakrywanie twarzy nieprzezroczystą szybą w kasku lub obwiązywanie szczelnie szmatami jak w moim awatarze. Wiadomo im mniej widać gębę tym lepiej. Jak ściągasz kask to czar pryska.
    2.)Ściskanie się pasami nerkowymi. Samiczka nie rozpozna że przelaliśmy już przez siebie 7 cystern piwa.
    3.)Kurtki wypchane ochraniaczami w ramionach. Poprawiają sylwetkę. Nie ściągać w największe upały!

    Tricki na sprzęcie:

    1.) Wabienie wzrokowe. Przykręcamy jak najwięcej chromowanych elementów i polerujemy je szmatą co 5 minut. Jak samiczki oślepną można ściągnąć kask lub szmaty (patrz pkt.1 tricków na sobie)
    2.) Ogłuszanie. Walimy wydechami najlepiej w tunelu lub pod mostami. Po ogłuszeniu nie musimy konwersować, wystarczy tylko się uśmiechać i ruszać ustami. Uwaga. Nie rozdziawiać gęby za szeroko jeżeli są braki w uzębieniu!
    3.) Palenie gumy. Jasny przekaz (jestem bogaty, kupię se nową) Pamiętaj o założeniu starego kapcia przed.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    Bosca, które to forum?
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    Z bloga Bardzofajny
    Czeski bąłd
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    o kurka - w pierwszym momencie przeczytałam "błąd" :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    The_Fragile: które to forum?

    Viragowców
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    Miłość (do) dwóch kółek:
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeAug 9th 2012 zmieniony
     permalink


    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.08.12 18:28</span>
    Druh drużynowy powiedział nam, że mamy wszyscy napisać do rodziców, ponieważ najprawdopodobniej widzieliście powódź w TV i bardzo się martwicie.

    Nic nam nie jest. Woda porwała tylko jeden nasz namiot i dwa śpiwory. Na szczęście żaden z nas się nie utopił, ponieważ kiedy to się zdarzyło byliśmy wszyscy w górach i szukaliśmy Krzyśka, który zaginął. Zadzwońcie, proszę, do matki Krzyśka i powiedzcie jej, że już wszystko w porządku i że się znalazł. Krzysiek sam nie może do niej napisać, bo połamał sobie obie ręce jak spadał ze skały. Na poszukiwania Krzyśka wyjechaliśmy pick-up'em drużynowego. To było niesamowite. Nigdy byśmy nie znaleźli Krzyśka w tych ciemnościach, gdyby nie błyskawice. Druh drużynowy strasznie się wkurzył, że Krzychu poszedł w góry nikomu nic nie mówiąc. Krzysiek powiedział, że mówił mu przecież, ale to było podczas pożaru, więc drużynowy najprawdopodobniej go nie usłyszał.

    Wiedzieliście, że jeśli się wrzuci do ognia butelkę z benzyną to może wybuchnąć? Mokry las nie spłonął, ale jeden z naszych namiotów tak. Także trochę naszych ubrań. No i Stefan będzie wyglądał tak niesamowicie, dopóki nie odrosną mu włosy.

    Będziemy w domu w sobotę, jeśli do tego czasu drużynowy naprawi samochód. Ten wypadek to naprawdę nie była jego wina. Hamulce pracowały OK kiedy ruszaliśmy. Druh powiedział, że tak stary samochód miał prawo się popsuć. Prawdopodobnie dlatego, że był tak stary, nikt nie chciał go ubezpieczyć. Ale w sumie uważamy, że ten samochód jest całkiem cool. Tak jak i druh drużynowy. Nie robi nam wymówek jak nabrudzimy w aucie, a kiedy w kabinie robi się gorąco, druh pozwala nam jechać na pace. Trudno żeby nie było gorąco jak jedziemy w 10 osób. Ale odkąd patrol policji zatrzymał nas na autostradzie już nie wsiadamy na pakę.

    Czy już wspominałem że druh jest dobrym kierowcą? Przed tym wypadkiem uczył Ryśka jeździć. Ale spoko, pozwalał mu tylko na szybszą jazdę na górskich drogach, gdzie prawie nie ma ruchu. Od czasu do czasu przejeżdżają tam tylko ciężarówki.

    Dzisiaj rano wszyscy chłopacy skakali do wody ze skał i pływali w jeziorze. Druh nie pozwolił mi, ponieważ nie umiem pływać, i Krzyśkowi z powodu tych jego rąk; dlatego my dwaj pływaliśmy po jeziorze kajakiem. Fajne jezioro. I głębokie. Chociaż niektóre czubki drzew wystają ponad lustrem wody. Druh nie jest upierdliwy jak inni drużynowi. Nawet nam nie marudził, że nie ubraliśmy kamizelek ratunkowych. Spędza teraz dużo czasu naprawiając samochód, więc staramy się nie zawracać mu głowy głupotami.

    Zdobyliśmy już odznaki pierwszej pomocy. Kiedy Dawid nurkował w jeziorze i uciął sobie rękę, sami zakładaliśmy mu opaskę uciskową. Ja i Marek wtedy zwymiotowaliśmy, ale druh powiedział, że to prawdopodobnie było tylko zatrucie pokarmowe po zjedzeniu resztek kurczaka. Druh powiedział, że tak samo wymiotował po jedzeniu, które jadał w więzieniu.

    Jesteśmy bardzo zadowoleni, że on wyszedł i został naszym drużynowym. Druh mówił, że teraz jest już dużo mądrzejszy i że zrobiłby TO dużo lepiej niż wtedy. Nie bardzo wiem, o co chodzi. Muszę już kończyć. Idziemy do miasta, żeby wysłać listy i kupić naboje. Nie martwcie się o mnie.
    -- []
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    kontynuacja motocyklowego podrywu - już inny forumowicz - cytat:(aaaa... i jeszcze moje wyjaśnienia: 1) podane cyfry - pojemności silników moto 2)HD - Harley Davidosn )
    ****
    Jako uznany autorytet przedstawię Wam listę, opartą na moich kilkuletnich badaniach, na jaki model jaki laski rwać najlepiej. I tak:

    125-250 - gimnazjalistki. Należy mieć się na baczności gdyż w tym przypadku działamy na granicy prawa.

    535 - licealistki. Ehh, to były czasy....

    750 - studentki. Wystarczy podjechać pod jakikolwiek akademik i zagrać serenadę na wydechach.

    Można też rwać na HD - lecą na nie celebrytki, businesswoman, kobiety sukcesu. Ale tak różowo do końca to nie jest w tym przypadku, ponieważ można trafić i na jakąś posłankę.
    Ostatnią tezę zbadam osobiście za rok (mam nadzieję).

    Na inne motocykle typu chopper/cruiser też można próbować, choć może być ciężko, ale zawsze jakieś desperatki się znajdą.
    Nie ma szans na jakikolwiek podryw posiadając motocykl o pojemności od litra w górę. Czym większa pojemność tym gorzej. Wbrew obiegowej opinii, laski wcale nie są takie głupie, i swoje badania również prowadzą, i to na szeroko zakrojoną skalę. I wiedzą doskonale co mężczyźni rekompensują sobie pojemnością silnika (nie dotyczy HD gdyż w tym wypadku liczy się znaczek, pojemność nie ma najmniejszego znaczenia).

    Posiadając jakikolwiek motocykl inny niż chopper/cruiser o podrywie możesz definitywnie zapomnieć. Kobiety swoimi badaniami objęły też inne typy motocykli i wyszło im że:

    motocykle sportowe - kierowca takowego po przejażdżce 300km/h wymijając stojące samochody w korku na jednym kole jest tak naładowany adrenaliną że syndrom mokrych majtek występuje u niego jeszcze przed rozpięciem kombinezonu (lub zdjęciu T-shirta)

    motocykle turystyczne - posiadacz takowego fakt, spakuje do swych przepastnych kufrów suszarkę, lokówkę, pralkę, żelazko, deskę do prasowania i wszelkie inne rzeczy niezbędne kobiecie w podróży. Posadzi swoją pasażerkę na wygodnej kanapie. Następnie objedzie Europę dookoła, trzy razy, nie stając nawet na tankowanie (bo motocykle turystyczne są przystosowane do połykania kilometrów i mało palą - info dla niewtajemniczonych). Po takiej przejażdżce delikwent jest tak zmęczony, ze jedyne na co jeszcze ma siłę to napisanie relacji z podróży.

    cross/enduro - kierowcy tych maszyn po przejażdżce nadają się tylko do umycia. Dosłownie i w przenośni. Z jedynymi kobietami z jakimi mają do czynienia to pielęgniarki na urazówce.

    Skutery. Tutaj przydało by się wyjaśnić na wstępie samą definicję co to takiego jest ten skuter. A więc pozwólcie że zacytuję, za wikipedią:

    ,,Skuter - nazwa ta pochodzi w linii prostej od słowa kuter ze względu na identyczne rozwiązanie zawieszenia tych pojazdów. S-kuter czyli szosowy kuter. Inspiracją do jego powstania był sedes, stąd jego niepowtarzalny kształt i wygodna pozycja kierowcy.
    Pojazd wolnobieżny wykonany w całości z plastiku metodą wtryskową. Masowo produkowany we wszystkich Kantonach ChRL. Większe jednostki produkowane są również w Japonii, m.in. modele Burgman i Majesty, oraz kontenerowiec GoldWing.
    Skutery są przeznaczone dla osób do lat 5 i od lat 95, za wyjątkiem GoldWinga który przeznaczony jest dla osób o odmiennej orientacji seksualnej"

    Jak widać z powyższej definicji, za skuterem żadna laska się nawet nie obejrzy, gdyż dosiadają je osobniki które albo jeszcze nie mogą, albo już nie mogą, albo ich to po prostu, ze tak powiem, nie interesuje.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    Bosca, mąż i ja poskładaliśmy się ze śmiechu w kostkę :D
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 9th 2012
     permalink
    analiza słowa skuter bomba i to porównanie do ubikacji:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorFretka_Flynn
    • CommentTimeAug 9th 2012 zmieniony
     permalink
    U kogo ciąża wyglądała tak?



    A to powinno nas zainteresować, drogie panie:

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 10th 2012
     permalink
    Uwaga! Zwolnij! Za 20 metrów Buka!

    --
  2.  permalink
    Kto się bał Buki, jak był mały? :jumping:
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 10th 2012
     permalink
    ja nie cierpiałam muminków i bałam się ich wszystkich, nie chciałam oglądać tej bajki i to chyba genetyczne, bo moja córka też nie chce oglądać:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Co do Buki, to nie wiem, ale stare, z brodą niemalże, pytanie:
    Jak miała na imię Mama Muminka, zanim urodziła Muminka?!
    I niech ktoś powie, że macierzyństwo nie kształtuje tożsamości :D

    Ja się bałam końcówki wiersza Jana Brzechwy "Pali się", konkretnie tego wersu, mama wspomina, że chowałam się pod kołdrę i gdy przestawała czytać, to ciekawie wystawiałam jedno, przerażone oko :shocked: :
    Z ludźmi odbyli krótką rozmowę,
    Wreszcie krzyknęli:
    - Odjazd! Gotowe!
    Jadą z powrotem, jadą z turkotem,
    Jadą Browarną, Rybną, Nawrotem,
    Jadą i trąbią: tram-tra-ta-tam!
    --
  3.  permalink
    Ja trawię wersję animowaną, ale ta robiona przez naszą rodzimą telewizję to horror. Do dziś stawiam ją między "Koszmarem z Ulicy Wiązów" a "The Ring" :neutral: Zupełnie nie wiem, po co katowałam się czytaniem oryginałów pisanych przez Tove Jansson :confused:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 10th 2012
     permalink
    Ja podobnie - animowana jest fajna, ale ta



    to masakra jakaś jest :shocked::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFretka_Flynn
    • CommentTimeAug 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Brr...

    A żeby nas nie wsadzili do niepotrzebnych postów...



    I zmiana tematu:

    Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi:
    - Kto tam?
    - Mol!
    - A futro?!
    - W domu sobie zjem!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2012
     permalink
    nie pamietam czy bylo ale co tam, moze wybaczycie

    dsa
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2012
     permalink
    on i ona na czacie

    sad
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeAug 10th 2012
     permalink
    - Mamusiu, jak to jest? Ty jesteś biała, tata jest biały a ja jestem czarny?
    - Synu, impreza była taka, że powinieneś się cieszyć, że nie szczekasz.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.