Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKingoskie
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Rybeńko słowa, które napisałaś do Eddie, skieruj też do siebie, zwłaszcza początek :wink:
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Rybeńko, ja też już wiem, że trzeba czekać. Tym bardziej, że jak zrobisz dzisiaj i będzie rosło, to znowu musisz zrobić za dwa dni, a potem znowu. Bo ta beta, będzie jeszcze tak mała, że lekarz nie będzie w stanie wyciągnąć wniosków.
    Ja też tak miałam 9dpt (zarodki 8A) - 6,91, 11 dpt - 21, 13 dpt - 47, 16dpt - 170 niestety u mnie nie skończyło się dobrze, ale te niskie wyniki pokazują, ze może zdarzyć się wszystko
    --
    • CommentAuthorTosik
    • CommentTimeJan 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny dzwonili do mnie z labo - wszystkie 3 komórki się zapłodniły - mamy 3 zarodki! :) Oby chociaż dwa urosły do blastusia i były do transferu :)
    --
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Dzięki dziewczyny. Jesteście kochane. Nie pozostaje nic innego jak tylko czekać. Kurcze beta 3 co za głupi wynik.
    Tosik to trzymam kciuki za Twoje zarodki, niech zdrowo rosną o sie rozwijają :)
    --
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeJan 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Rybenko Kingoskie ma racje, tak samo jak jestes co do mnie pozytywna musisz byc dla siebie... Tosik trzymam kciuki za zarodki-niech rosna w blastusie.. Haniu ja wczoraj bylam w mojej klinice, odciagali mi zalegajacy plyn I musze sie przyznac, ze chyba( boje sie jak cholera ze zapesze)czuje sie lepiej tzn. Boli mnie ale tak do zniesienia cmi na okres, kluja jajniki czasem,nie mam juz straszliwych skurczy i "weza", ktory sie przesuwa w brzuchu. Co Pravda co 4, 6 godz mam brac 2 tabl paracetamolu, ale wczesniej paracetamol w ogole nie dzialal. :surprised: Jednak, czy moj blastus da rade to nie wiem( jak da to oszaleje z radosci) a jak nie, to bede dalej wam tu truc na forum. Ja bede robic test dopiero w nastepny piatek:6 luty.. Transfer mialam w zeszly piatek, nie ide po zadne bety ( chyba ze po pozytywie;), w ogole mi sie nie spieszy do testowania przez moj Stan, co jest jedynym tego pozytywem;) Ide glaskac mojego pieseczka I wylegiwac sie na kanapie;) pozdrawiam
    --
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Dziewczyny - mam pytanko. Podchodzę do invitro z programu rządowego. We wcześniejszym cyklu miałam hiperstymulację, dlatego dopiero teraz będę mieć transfer.
    Udało mi się wyhodować sporo komórek, z 6 zapłodnionych zarodków został 1, resztę komórek zamroziłam. Byłam przekonana, że jak nie uda się w tym pierwszym podejściu to będę mogła skorzystać z tych zamrożonych komórek - tak zrozumiałam moją lek. A dziś mówi coś innego .. czasem ciężko mi ją zrozumieć i już sama nie wiem jak to jest. macie info na ten temat.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 29th 2015 zmieniony
     permalink
    O matko, a co niby zrobi z tymi zamrożonymi? Czyli macie płacić za transfer, czy kolejny raz się stymulować? zadaj pytanie na stronie rządowej. Myślałam tak samo jak Ty, bo drogą myślenia Twojej lekarki to za chwilę możesz mieć kilkanaście zarodków!!!
    --
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Źle to trochę napisałam - więc raz jeszcze :)

    Podchodzę do invitro z programu rządowego. We wcześniejszym cyklu miałam hiperstymulację, dlatego dopiero teraz będę mieć transfer. Udało mi się wówczas wyhodować 17 komórek -i z tego z
    - z 6 zapłodnionych komórek z został 1 zarodek,
    - resztę komórek zamroziłam.
    Jednak trasferu w tym cyklu nie było bo hiperka.

    Transfer ma być teraz w poniedziałek. Dziś dopytywałam moją lek - a co będzie jak się nie uda. Byłam przekonana, że jak nie uda się w tym pierwszym podejściu to będę mogła skorzystać z tych zamrożonych komórek - tak zrozumiałam początkowo moją lek, stad zdecydowałam się na morzenie komórek. A dziś Lek mówi coś innego - albo ja czegoś nie rozumiem. Dziś lek mi mówi, że jak się nie uda to znowu stymulacja, punkcja itd. A czy nie mogę skorzystać z tych zamrożonych komórek? Jak to wygląda w programie rządowym?
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Aaaa :) myślałam o zarodkach. Z komórek chyba nie można korzystać
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Jak pytałam się swojej dr co z nadprogramowymi komórkami to mi powiedziała, że się ich nie mrozi tylko wyrzuca. Widzę,ze co klinika to inne zasady. Widzę już kilka pustych przepisów z tego programu rządowego iv. Ale tak to jest jak prawo, warunki itd ustalają osoby nieodpowiednie. Np sama po ponad 5 latach leczenia, trzech nieudanych iv muszę i tak mieć 6 cykli stymulowanych, bo inaczej się nie zakwalifikuje. Taki przepis. Na szczęście udało mi się takie zaświadczenie zdobyć,bo jak nie musiałabym być stymulowana do tych 6 cykli, No paranoja!
    Flowka właśnie zauważyłam, że często kobiety mylą zarodki z komórkami i potem wychodzą ładne kwiatki:-)
    •  
      CommentAuthorHania89
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Bacha, a za zamrożenie komorek placiliscie po punkcji?
    --
  1.  permalink
    Gosia8510 nie wydaje mi się że tak od razu wyrzucają komórki, raczej w klinikach namawiają aby oddać do adopcji. Bo można mieć wybór, albo mrozić na swój koszt, oddać do adopcji, zniszczyć. Lekarz daje wybór a nie sami decydują za Was. To są Twoje komórki to Ty o nich decydujesz.
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Bacha84, a w umowie nie jest napisane jak wygląda procedura? Jaką podjęliście decyzję w sprawie pozostałych komórek jajowych?
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Jutro jedziemy na wizytę, to powinnam wiedzieć, ale ostatnio jak się pytałam to właśnie mi powiedziała, że ich nie mrożą. Pytałam się z tego względu, że ja przy łagodnej stymulacji miałam 40 komórek i wiadomo hiperkę, więc może warto zmniejszyć jeszcze dawkę leków, skoro tylko 6 można zapłodnić w programie.
    Pamiętam, że jak podchodzilam prywatnie to tam były właśnie te opcje z komorkami co Monisiunia piszesz. Idę poszukać na stronie ministerialnej, może coś znajdę.
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Może i to dziwne pytanie ale jak jest u Was.
    Ostatnie podejście nie wyszło więc decyzja z lekarką była taka że odstawiamy leki i mam przejść drugiego dnia @ receptę na ovulastan.
    27 odstawiłam leki i zapisałam się na 4 lutego. Ale okazało się już dziś że mam większe plamienie a właściwe można by to uznać za pierwszy dzień @ czyli jutro był by drugi.
    zauważyłam to około 18:00 więc dzwonię do kliniki a właściwie na ich infolinię bo innego nr nie znam i pani mnie poinformowała. Ze nie jest mnie w stanie na jutro nawet dopisać do jakiego kol wiek lekarz. W w końcu telefonicznie nie dało się na jutro zapisać. Jedyną radą pani było to aby jutro dzwonić bo a nóż jakaś pacjentka zrezygnuje i będzie można się zapisać.
    Jutro pojedziemy z M do kliniki na miejsce i się dowiemy dokładnie co i jak i mam nadzieję że uda się jutro załatwić wizytę.
    W końcu sami kazali zadzwonić jak tylko @ się zacznie.
    Jak u Was postępują w podobnych sytuacjach
    --
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Acia ja mialam podobna sytuacje jak juz zdecydowalismy sie na ivf bylam na pierwszej wizycie u mojego lekarza i on powiedzial mi ze mam sie zjawic jak tylko dostane @ a ze u mnie @ roznie przychodzi to tez byl problem bo zadzwonilam do kliniki w ten sam dzien zeby sie umowic na juz lub najpozniej na jutro bo musimy rozpoczac stymulacje a do tego potrzebne recepty a tu pan doktor ma full i pani z recepcji nie ma gdzie nas wcisnac,ale ja na szczescie mialam numer bezposrednio do pana doktora i w ten sposob sie udalo dostac do niego w ten sam dzien!A Ty nie masz numeru do swojej pani doktor?Jesli nie to mysle ze to dobry pomysl zeby tam jutro pojechac i sprobowac jakos z nia porozmawiac bo przeciez to wazne!A wystawienie recepty przeciez nie trwa dlugo wiec mysle ze powinni Cie jakos wcisnac.
    --
  2.  permalink
    Acia a nie masz jakiejś apteki żebyś doniosla receptę?
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    M był w klinice i na razie nie wiem jak to dokładnie się odbyło, ale udało się na dziś na 18.20 zapisać.
    --
    • CommentAuthorTosik
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    ooo no to super :) To wszystko będzie terminowo :)
    Eddie jak się czujesz?
    Rybeńko a ty przy podejściu do crio nie brałaś choragonu prawda? Czyli tak z medycznego punktu widzenia nie powinien wyjść fałszywie dodatni poprzez podawanie leków, no nie?
    --
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Tosik przyjmowałam. Ja akurat ovitrelle. Ale to było 12 stycznia czyli na tydzien przed crio które miałam 19. Więc to już raczej nie ma wpływu ma wynik. Powiem Wam dziewczyny że taka niepewnosc jest okropna. Cały czas tylko w głowie mam słowa lekarza że bedzie albo dobrze albo źle. Na dwoje babka wrozyla. Wczoraj gdzieś na forum przeczytalam że dziewczyna w 11 dpt miala bete 4,5 a za niedlugo usłyszała serduszko swojego dziecka :) to jest moje marzenie... A beta urośnie albo i nie...
    --
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Ja za mrożenie komórek płaciłam i się na to zdecydowałam, bo byłam przekonana że ewentualnie będę mogla je wykorzystać przy kolejnych próbach, aby nie musieć się znowu stymulować.
    A tu dupa ....
    Strasznie źle zniosłem stymulację i bardzo się obawiam kolejnej.

    Treść doklejona: 30.01.15 08:00
    E-mka dziękuje Ci za dokładną odpowiedź na prv.
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Acia super ze udalo Wam sie umowic:bigsmile:
    Rybenko kciuki nadal zacisniete daj znac jak bedziesz miala wynik:peace:skoro lekarz tak mowil to nadal trzeba miec nadzieje!Sciskam Cie mocno:hugging:

    Bacha84 to faktycznie dziwne dlaczego nie mozecie wykorzystac tych komorek zwlaszcza ze mialas ich sporo,moze skonsultuj sie z innym lekarzem lub inna klinika w tej sprawie!

    Eddie co u Ciebie Kochana,mam nadzieje ze juz jest lepiej?
    --
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Hej Moncia musze przyznac, ze czuje sie o WIELE lepiej:)) w srode odciagneli mi ten plyn, ktory mysle powodowal najgorsze bole I wzdecia brzucha... Od tego czasu czuje bol ale taki mdly jak przed okresem I czasami czuje jajniki, nie moge nadal spac na bokach, tylko na plecach. Jednak do pracy wrocic nie moge, bo racZej stac caly dzien nie dalabym rady...ale jest lepiej kazdego dnia: mysle, ze tez czuje, ze tyle osob nam dobrze zyczy ze az cialo szybciej do siebie dochodzi... :) dziekuje Powodzenia na sobotnim skanie Moncia: ktory to juz tydzien ciazy:))?
    --
    •  
      CommentAuthorHania89
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Bacha jeżeli zapłaciłaś to nie do końca rozumiem, dlaczego Twoich komórek nie ma/ nie możesz z nich skorzystać. Złóż jakieś zażalenie do kliniki, bo to dziwna sprawa...
    --
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Eddie u mnie 6t 2dc :bigsmile: ostatnio dzwonila do mnie moja GP ze jest problem w szpitalu bo ona wyslala im list z moimi danymi wiesz jak to tutaj wyglada z tymm ze napisala ze jestem po ivf i musze miec wczesniejszy scan a oni jej odpisali ze do 12tyg.powinnam byc pod opieka kliniki ktora przeprowadzala ivf i oni nie moga w to ingerowac !po 12tyg.ciazy owszem juz zostane ich pacjentka i wtedy tez dostane zaproszenie na pierwszy scan dziwne to wszystko!Ale najwazniejsze ze mam juz tutaj super pania doktor do ktorej bede jezdzic prywatnie dopoki bede musiala:wink:
    Ciesze sie bardzo ze juz u Ciebie lepiej,teraz czekamy na 6 lutego:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Moncia83 bardzo mnie zaskoczylas z tym ze dopiero od 12 tyg- codziennie jakas nowa glupota, w tych ich Calym "policy":) dawaj znac jak bedziesz juz po usg: chyba ok 7 tyg mozna juz uslyszec serduszko:) swietnie. Ja rowniez uslyszalam wiesci od swojej prywatnej kliniki, ze nie daja zwolnien na wiecej niz 2 dni: takie policy, ze niby cos z social welfare..? Pytam sie ich - to wy sadzicie, ze ja moge wrocic juz do pracy tak? A oni na to, ze nie- jeszcze z tydz wolnego, duzo lezec az jajniki do siebie dojda.. Wiec jak pol miesiaca bez wyplaty? Maz zabiera mnie dzis wieczorem do gp( jeszcze chodzic sama tak daleko nie moge) niech on mi da jakies zaswiadczenie, ze jestem "unfit for work"( nie tylko dla pracodawcy ale I dla socjala)Jak nie da to bede plakac.. 6 luty - Boze az sie trzese jak pomysle: bedzie co bedzie: jestem gotowa zobaczyc: "not pregnant"a wtedy juz mrozaczki pojda w ruch..;) pozdrawiam
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    moncia83, mnie to się wydaje, że te komórki są ale żeby je zapłodnić i zrobić transfer to już nie można skorzystać z refundacji tylko wszystko z własnej kieszeni. Dobrze myślę Bacha84?
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Obe mysle ze masz racje ale dopiero jak napisalas to o tym pomyslalam,teraz to ma jakis sens!Tylko szkoda ze lekarze sa tak powsciagliwi i nie mowia do nas od razu tego wszystkiego co powinnismy wiedziec,albo mowia tylko ze ciezko ich zrozumiec!
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Jesli u Bachy komorki zostały zamrożone, musiała za to zapłacić to klinika sobie w kulki leci, skoro nie wiedziała o konsekwencjach tego. Widzę, że często jak lekarzowi nie zada się konkretnego pytania to sam z siebie nie poinformuje. U mnie nadprogramowe komórki są wyrzucane.
    •  
      CommentAuthorAfrykanera
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Dziewczyny, mało się udzielam, pewnie większość mnie nie kojarzy, choć poczytuję codziennie. Udzielałam się jakiś czas temu kiedy w ruch szła u nas IUI.
    Piszę "ku pokrzepieniu serc". 16 stycznia miałam pierwszy w życiu transfer.
    10dpt beta - 98
    12dpt beta - 327.7
    14 dpt beta - 816.1
    Nie wiem jaki będzie finał ciąży, wszystko się może zdarzyć, ja jednak postanowiłam sobie, że będę w moje dziecko bardzo wierzyła :-))
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Trzymam za Ciebie kciuki:) beta idealna!
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Od dziś ovulastan i w kolejnym cyklu ovulastan tylko że tu wizyta około 15 dnia cyklu i start. Czyli pewnie wypadnie w połowie marca.
    --
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Zgadzam się z Wami, ze lekarze nie informują dokładnie co i jak.
    Za mrożenie komórek zaplamiłam 900 zł z myślą, że jak się nie uda za pierwszym razem to nie będę musiała przechodzić stymulacji, ewentualnej hiperki itd.
    W sumie te 900 zł to prawie tyle samo co wszystkie leki.

    A tu się okazuje, że nie mogę z tych komorek skorzystać. Nie wiem po co w takim razie mi moja lekarka kazała je mrozić? Ehhh ...

    Afrykanera - pamiętam Cię doskonale i gwarantuje :)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Bacha, no wiadomo po co :) zaraz Cię zaczną namawiać, żebyś je oddała, bo przecież musisz płacić za ich zimowanie :) a kolejka po komórki pewnia długa. Albo liczą, że komercyjnie do procedury podejdziecie, to wtedy nie ma przeciwskazań. Chociaż z tego co czytałam to mrożone oocyty, wcale nie są takiej jakosci jak nasienie i dużo mniejsza jest szansa, że się w ogóle zapłodnią.
    --
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeJan 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Bacha mnie sie tego typu sytuacje(tzn.ze przez niedogadanie bylam pozniej zaskoczona-zesmucona na maksa) czesto w zyciu zdarzyly i wiele nauczyly... Trzeba isc do przodu-bedzie dobrze-bedziesz przez to czujniejsza...;) Bacha kiedy masz transfer swojego zarodka?
    Afrykanera tylko pozazdroscic (w pozytywnym tego slowa znaczeniu)-GRATULACJE i wszystkiego dobrego! :D
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    moncia83: ze jestem po ivf i musze miec wczesniejszy scan a oni jej odpisali ze do 12tyg.powinnam byc pod opieka kliniki ktora przeprowadzala ivf


    Moncia, a klinika nie kazała Ci przyjechać na skan w 7tc? Bo ja mialam i z tego co mi wiadomo to standardowa procedura. Może zadzwoń i sie podpytaj.
    -- []
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Afrykanera kojarze Cie i z calego serca gratuluje :cheer: cudowny prezent na poczatek roku czyz nie?!

    Olenko ja do ivf podchodzilam w Pl a teraz juz jestem w Irlandii i moj lekarz prowadzacy jak dowiedzial sie ze beta pozytywna to kazal mi znalezc ginekologa tutaj na miejscu i tak tez zrobilam znalazlam polska pania doktor do ktorej sie jutro wybieram!Pewnie jakbym byla w Pl to chcieliby mnie zobaczyc w klinice ale w tej sytuacji to nie naciskaja,bo latanie tam i z powrotem jest nie wskazane!A do Irl. szpitala tez musialam sie zapisac bo ciaze planuje prowadzic i zakonczyc tutaj.
    --
    • CommentAuthorBacha84
    • CommentTimeJan 30th 2015
     permalink
    Transfer w poniedziałek

    ja raz zmieniłam klinikę ze względu na termin kwalifikacji, wczesiej miałam super kompetentna lek, teraz same widzicie.
    Ale co mi zostaje? Teraz jeszcze lek mnie namawia na jakiś Embryo Glue - macie jakąś opinię w tym temacie?
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Strasznie komplikujesz sobie, warto tak? Nie boisz sie jakis powiklan itd? Wiesz, nie zebym zle zyczyla czy wrozyla, ale ciaza to jednak jedna wielka niewiadoma. I wszystko moze sie przytrafic. Zycze jak najlepiej I bez komplikacji do samego porodu!!!!:bigsmile:
    Osobiscie bym tak nigdy nie postapila. Za duzo stresow przy takim lataniu w ta I spowrotem.
    -- []
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 31st 2015 zmieniony
     permalink
    Olenka ale co masz na mysli piszac ze strasznie wszystko komplikuje nie rozumiem Cie,a jak mniemam pisalas to do mnie tak?Przeciez pisze ze nie chce latac tam i spowrotem dlatego nie wybieram sie na usg do kliniki w ktorej podchodzilam do ivf tylko znalazlam polskiego ginekologa w Irlandii i do niej mam zamiar poki co chodzic,a Ty mi piszesz ze za duzo stresow przy takim lataniu,nie wiem czy czytasz bez zrozumienia czy jak???
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Moncia, bo ja zacmienie ciazowe:shamed::shamed::shamed:
    Przeczytalam sobie ze wracasz do PL rodzic!!!! Przepraszam I w tym, sensie pisalam ze jakos tak to skomplikowane:shamed::shamed:
    Ale przeczytalam posta raz jeszcze I juz nie mam pytan!!!:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    -- []
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Olenka a jesli zacmienie ciazowe to wybaczam :wink:zartuje oczywiscie nie masz za co przepraszac,kazda z nas czasem cos zle przeczyta lub zrozumie nie tak!A Ty o ile dobrze pamietam jestes w Anglii tak i jak tam to wszystko wyglada tzn.kiedy mialas pierwsze usg w szpitalu?
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Bacha, embryo glue to juz teraz wlasciwue standard. To substancja z kwasem hialuronowym, ktora ulatwia "przyklejenie" zarodka do endometrium a tym samym ulatwia zagniezdzenie. W Novum to jest nawet w cenie transferu z tego co wiem. W angeliusie doplaca sie 300 zl. Ja przy kazdym transferze bralam EG
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    W 7tc skan w klinice potwierdzajacy ilosc serduszek:) Potem 12tc juz normalnie przez NHS, razem ze spr na syndrome downa (o ile chcesz). Jak wszystko OK to kolejne w 20tc. I tyle... Tu sie nikt nie rozdrabnia I nie spr co kilka tygodni. A jak sa jakies wskazania, to masz czestrze wizyty np z lekarzem czy innym specjalista w zaleznosci od problem. Ja na skanie w 20tc dowiedzialam sie ze mam nisko lozysko I mam jeszcze jeden skan w poniedzialek czyli 35tc zeby spr czy sie podnioslo. Jak nie to cesarka, jak OK to porod SN. No I mialam skan w 19tc bo mialam jakies plamienia I jak pojechalismy do szpitala to na ginekologie mnie skierowali bo przed 20tc... I nie chcieli nic zrobic poza zwyklym badaniem ginekologicznym:shocked: Ale nie dalam za wygrana mala scena:devil: I przyprowadzili babke z poloznictwa I zrobila szybkie USG (wtedy powiedziala ze lozysko nisko). Do tej pory nie wiadomo co tam bylo.
    Takze czasami brakuje tego extra skanu raz czy drugi, zeby sie dowiedziec czy OK, ale opieka jest spoko I dbaja o ciezarna:) Do tego mam spoko polozna I health visitor w mojej przychodi, wiec mam nadzieje ze I po porodzie duzo pomocy bedzie:)
    -- []
    • CommentAuthormoncia83
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Olenko to tak samo jak w Irlandii,moja GP chciala zeby zrobili wczesniejszy skan ze wzgledu na ivf ale sie nie zgodzili,powiedzieli ze poprowadza moja ciaze ale w normalnym trybie czyli pierwszy skan miedzy 12 a 16 tyg.ciazy i potem kolejny i z tego co mi sie wydaje tutaj tez robia 2 max.3 razy usg w calej ciazy!Z jednej strony to moze i dobrze ale my Polki mamy troche inne przyzwyczajenia i tez mi sie wydaje ze to troche malo!Na szczescie w Irl.jest juz kilka prywatnych gabinetow lekarskich min.ginekologicznych tak wiec mozna sobie pojsc prywatnie.
    Olenko zycze Ci duzo spokoju i radosci na tej ostatniej prostej:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Dzieki wielkie!!! Ja Tobie rowniez bardzo spokojnej I bez komplikacji! Oby te zawirowania z poczatku byly tylko wspomnieniem I tyle:)
    -- []
    •  
      CommentAuthorKingoskie
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Bacha z tego co ja zrozumiałam czytając umowę, to w rządowym programie masz 3 pełne cykle, ale pod pojęciem "cykle" rozumie się wykorzystanie wszystkich uzyskanych zarodków. Nie przypominam sobie, żeby było tam coś o komórkach. Chyba sama muszę doczytać, bo też mam zaznaczone mrożenie komórek, ale u mnie nie było co mrozić, więc nie musiałam płacić. Fakt jest taki, że nie było o tym mowy, ani u dr, ani potem w rejestracji. Wyszli z założenia, że umowa podpisana, to zrozumiana.
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    Afrykanera gratuluję pięknej bety :)
    Ehhh a ja bylam dzis oddać krew po raz drugi. Wyniki mają być o 12.
    --
    •  
      CommentAuthorEddie3015
    • CommentTimeJan 31st 2015 zmieniony
     permalink
    Hej Rybenko zaciskam baaardzo mocno za Ciebie kciuki! Kurcze, szkoda ze w tym Calym ivf liczy sie tez szczescie, fart...ostatnio lekarka mi powiedziala, ze ivf w wiekszosci przypadkow to jak rzut moneta. Dla sprawdzenia rzucilam trzy razy I bardzo sie zesmucilam, wkurzona rzucilam czwarty raz i bylo, to co chcialam...:)
    --
    • CommentAuthorrybenka90
    • CommentTimeJan 31st 2015
     permalink
    U mnie jednak nic z tego.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.