Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Po co mają się tego uczyć skoro od tego mają pielęgniarki.
Po co mają się tego uczyć skoro od tego mają pielęgniarki.
Ninka boi sie panicznie! Jak tylko zobaczy cien wpada w histerie i przykleja sie do mnie. Robi sie to dosc mocno upierdliwe... nie chce sie bawić, buczy i ryczy co chwile... no i najchętniej jakby pół dnia na mnie siedziala.
cała trudność polega na tym ze cienia nie schowam tak jak rękawiczki czy cokolwiek innego...
Dziewczyny czy to już czas na naukę płukania zębów wodą i wypluwania? Jak tego nauczyć 2 latka? Kacper po mnie powtarza ruchy, ale wodę połyka...
Doswiadczone mamuski poradzcie cos, albo chociaz jak sobie z nerwami radzicue?
U nas jedyna metoda na dzieci, to wybieganie. Jak nie spędzą sporej części dnia w ruchu na świeżym powietrzu, to jest po prostu źle
nie chce piachu (kinetycznego;)
bardzo czekalam na Twoja odp no ale chyba myslalam, ze masz jakis zloty sposob;)
albo chociaz jak sobie z nerwami radzicue?
sika i od razu wrzeszczy "siku NIEEE!!" "wlejcie mi to z powrotem, bo ja nie chciałam sikać, tylko mi tak się samo zrobiło"
Hanny, mnie pomaga za to świadomość, że Mała nie robi mi na złość swoim "nie", "nie wiem".
- skad ja to znam... jak ja jestem zajeta w stylu gotuje czy sprzatam to mlody sie tam czyms zajmie.. ale jak tylko siade to mam przesr...ne.. zaraz mnie ciagnie bym go na rece brala do wyzszych polek.. jak o co prosze to histeria, bunt, rzucanie rzeczami, nie moge usiasc, wziasc lapka nawet na chwile czy sms-a wyslac.. ale zeby sie bawic z nim to nieee, klockow ukladac niechcem autka puszczac czy pilke rzucac to tez.. no istna masakra... ale sa takie chwile ze wysiadam, po prostu wysiadam i jak czytam o bezproblemowych dzieciach to zastanawiam sie co zle zrobilam, cho wiadomo sa najcudniejsi;) jak dla Was Wasze, ale kurde na glowe mozna dostac.
- o popieram.. tez tak mam... wrecz sie ciesze, ze moge isc do pracy i nawet mowie, ze jak pojdzie do przedszkola to ja bede na same II zmiany chodzic do pracy Czasem jak wstaje, to już wiem, że nie chcę nawet na nią patrzeć, bo JUŻ mi działa na nerwy.