Kasiek - u ans podobnie. Tzn sa dni idealne, albo lepsze i gorsze. Generalnie przez długi czas wygladalo to tak ze byly 2 kroki w przod a potem 1 w tył.
Teraz jest zazwyczaj w nocniku wszystko, ale tez dlatego ze przypominam. On wola siku jak juz chcre teraz i natychmiast - w efekcie jest popuszczone.
Ale wydaje mi sie ze jeszcze miesiac czy dwa temu na moje haslo idziemy siku to uciekal - teraz juz tak nie robi. A nawet jak mowi ze nie chce, to robie cos w stylu "O pobawimy sie klockami, ale najpierw trzeba siku." Albo sikamy zawsze przed jedzeniem "zeby bylo wiecej miejsca w brzuszku" no i przed wyjsciem i po powrocie do domu, nawet jak chwile wczesniej robil to robimy to w ramach rytuału.
No i weszło tez u nas sikanie rano, czasem w nocy, ael to doslownie od 1-2 tygodni. PAwel wola rano siku i wysikuje pol nocnika (oczywiscie pielucha tez mokra).
I Pawel ma etap opieki and pluszakami wiec one tez chodza robic siku. Czasami ida zabawki a on im pokazuje jak trzeba sikac - potem sikaja one.
Tak wiec czasu potrzeba pewnie - niby dziewczynki szybsze w sikaniu sa, ale Ona jest przeciez jeszcze malutka.

Dziewczyny a co jeśli te przeciwgorączkowe nie pomagają?
Tzn. tak.
godz. 10 temp. 39 - dałam Ibum
godz. 14 temp. 38,7 - dałam Ibum
godz. 15 temp. 38,5 - poleciałam po Paracetamol do apteki. W tym czasie Kacper zasnął. Jak się obudził to nie miał temperatury.
godz. 19 kąpiel i tu było jeszcze ok
godz. 20 temp. 39,4 - dałam Paracetamol
godz. po 21 temp. 38,6 - zasnął.
Ale czy tak może być, że mimo podania leku temperatura nie spada do odpowiedniej?
Ogólnie poza tym nie ma żadnych objawów. Podejrzewałam zęby (piątki) ale sprawdziłam: gładko, nawet nie napuchnięte. Pojawia się tylko katar ale to przy płaczu tylko...

Eveke gdzies kiedyś czytałam, że kupujesz Nince nakładkę na deskę sedesową, pomijacie nocnik. I jak? Próbowaliście? Jak Wam idzie?
Moja Milka nie daje się usadzić na nocniku za żadne skargi, ale próbuje czasami mnie naśladować na kibelku, chce wyjść itd, pomyślałam, że może spróbujemy.
Jakie macie nakładki?

Dii, u nas 2-3 tyg temu była gorączka, tylko że dochodziło do 40,5 i nie mogłam zbić, ciągle było 39,7 najmniej. W końcu pojechałam do pediatry i ona mi powiedziała, że daje za małe dawki leku. Kurde, jakoś to przeliczała, ale nie pamiętam. Ja niby dawałam wg rozpiski, ale ona powiedział, że te rozpiski są zbyt ogólne, ponadto lepiej dać trochę więcej, niż za mało, bo trudno to tak naprawdę przedawkować, a za mała ilość nie zadziała.
Mi pleciła Nurofen Forte przeplatać właśnie z paracetamolem. A co do dawki, to jak Karolina ważyła wtedy (w butach ważona, bo weź dziecko z 40 stopniami męcz i rozbieraj) 14,5kg, to kazała dać 4ml nurofenu. Paracetamolu 2,8ml.Jakoś tak. Co prawda temp trzymała przez 5 dób, ale jak spadała po leku, to nie do 36,6, ale do 37,7 na przykład. Dopiero po 5 dobach spadła do normalnej.

Dii przy wysokiej goracze nie spasnie mu do 36,6. Przerabialismy to w weekend. Zrob mu jeszcze oklady na glowke, nawet jak spi, a gdyby byla bardzo wysoka.tobdo wanny z woda i stopien nizsza niz temp ciala i dolewaj chlodniejszej, ale to juz przy na prawde wysokiej.
Mangaa moj starszak ani razu nie usiadl na nocnik, a od lipca odpieluchowany. Wygodbie zvta nakladka (mojbakurat czesciej ze schodka korzysta, bo na stojaco sika).

mad a co to było? Tylko temperatura? Co Ci lekarz mówił?
A co do dawek, ja daję 5 ml wg rozpiski... jednego i drugiego... więc nawet więcej...

Treść doklejona: 16.10.14 21:41

kasiakuzniki: spróbuj mu do buzi jutro zaglądnąć.....

No spróbuję... Zastanawiam się czy iść jutro z nim do lekarza... Bo to piątek a w weekend nic nie załatwię jak coś...

Treść doklejona: 16.10.14 21:43

Hanny: Zrob mu jeszcze oklady na glowke, nawet jak spi,

Ok. Poczekam jeszcze trochę i pójdę sprawdzić jak tam główka...

montenia: Manga, bardzo fajne sa nakładki prima baby. Nocnik tez mamy z tej firmy.
Aile Twoja mala ma? może niegotowa jeszcze na odpieluchowanie jest?

Milak ma 15 miesięcy, w sumie nie chcę odpieluchować całkowicie - ma jeszcze czas, ale myślałam by wysadzać na kupkę.
Próbowałam kilkakrotnie na przestrzeni kilku miesięcy z nocnikiem ale nie usiedzi mi nawet 5 sekund.

Dii a jak będzie leżał jakoś na boku to karczek warto schłodzić, u nas dawało dobre efekty.

mangaa: Eveke gdzies kiedyś czytałam, że kupujesz Nince nakładkę na deskę sedesową, pomijacie nocnik. I jak? Próbowaliście? Jak Wam idzie?
Moja Milka nie daje się usadzić na nocniku za żadne skargi, ale próbuje czasami mnie naśladować na kibelku, chce wyjść itd, pomyślałam, że może spróbujemy.
Jakie macie nakładki?
--

Tak ja nie kupowałam i nie kupię nocnika
nie chce mi się w to bawić
ja chciałam zacząć odpieluchowanie wczesną wiosną, ale natchnęło mnie to , że od niedawna Ninka sygnalizuje gdy robi kupkę no w sumie siku tez , co prawda myli sie jej kiedy ma mowić ee a kiedy sisi , ale wyraźnie pokazuje na pieluszkę... kilka razy zdarzyło się , że pokazała chwile przed tym jak zaczęła robić...
mowi sisi, ja dotykam a pieluszka ciepła wiec faktycznie...
tak więc zacznę powoli ją wysadzać, bo szkoda marnować potencjał z tym , że otworzyłam allegro... nakładek minion pięćset wiec w końcu zamknęlam i nic nie zamówiłam a na żywo ciągle nie mam okazji być gdzieś gdzie są nakładki...

Ale dzieki Mangaa za przypomnienie, musze w końcu kupic , bo mi zima minie :)

Hanny: A jak w gardle bedzie ok to moze jeszcze ten mocz. Pediatra nam mowila, ze zum objawia sie czesto sama wysoka.goraczka.

O i teraz mi się przypomniało jak 2 dni temu Kacper się zapomniał i będąc na dworzu (mocno wiało wtedy) się posiusiał a nie miałam w co go przebrać bo to był szybki wypad. Ale potem do samochodu i w domu go przebrałam. A dzisiaj przebierał często nóżkami, że siusiu, do pójścia do wc trzeba było go zachęcać jak zazwyczaj bywa, ale robił tylko troszkę, tak jakby czuł, że musi siusiu, ale robi mało. Ja tak miałam przy zapaleniach pęcherza (cewki moczowej)...

Treść doklejona: 16.10.14 22:14

elfika: Dii, a ile jest mg w tych ml? Bo to tez ma znaczenie.

Ibum 100mg na 5ml
Paracetamol 120mg na 5ml

U nas akurat waga i wiek to ta sama dawka

Hanny ofkors nic na siłę. Chcę mieć jakąś nakładkę bo u nas podobnie jak u Eveke Mała sygnalizuje, że kupkę zrobiła, próbuje ściągać sobie pieluchę. Rozumie jak ją pytam gdzie ma kupkę, pokazuje na pieluchę itd. A mi też dosyć łatwo jest domyślić się kiedy chce ją zrobić, bo zaczyna się chować po kątach wtedy.
Spróbujemy czy nakładka nie jest dla niej czymś lepszym na zasadzie naśladownictwa.

No ja mam również wieczną towarzyszkę w załatwianiu potrzeb. I pomocniczkę w zrywaniu papieru.

Jak temp. jest bardzo wysoka to podać oba leki jednocześnie.

Jak nasza Ninka była ostatnio chora to też jej gorączki zbić nie mogłam podając naprzemiennie Ibum i Paracetamol.
Powiedziałam o tym lekarce i od razu przepisała nam p.gorączkowy Kidofen Duo, który właśnie zawiera ibuprofen i paracetamol, czyli podaje się dziecku obie substancje jednocześnie.
Nie wiem czy to przypadek czy nie, ale już po pierwsze dawce gorączka pięknie spadła
Także ja polecam mieć to w domu.
Tylko on na receptę jest, więc ten.



A dziewczyny powiedzcie mi, ile może u dziecka trwać pochorobowy kaszel?
Bo Ninka chora była już cztery tyg temu, od dwóch chodzi normalnie do przedszkola, nic jej nie jest, nie ma kataru, zdrowa jak ryba a non stop mokro kaszle.
Tzn nie, że cały dzień ale rano i wieczorem głównie.
Taki odrywający się, mocny kaszel.
Daję jej Flegaminę ale żadnych zmian nie widzę....
Długo to może trwać?

TEORKA: A dziewczyny powiedzcie mi, ile może u dziecka trwać pochorobowy kaszel?

Z tego co wiem to po chorobie może być suchy kaszel, o mokrym nic nie słyszałam.

TEORKA: No, ale mokry to przecież lepiej....
Czy nie ?

Sama już nie wiem, który lepszy.
Gosia od tygodnia chora, katar cały czas pociąga nosem, a nic nie można ściągnąć "katarkiem". Osłuchowo nic, kaszel wilgotny. Nie ma żadnej poprawy.
Wczoraj miałam o to kłótnie z mężem, że: nasze dziecko ciągle na to samo chore, lekarz ciągle to samo mówi, najlepiej aby inny ją zbadał. Jak powiedziałam aby ją zarejestrował do innej lekarki to się wycofał.

Ewasmerf: kazala ci lekarka dwac tak dlugo flegamine?

Nikt mi nie kazał, sama wydumałam że jej może to pomoże szybciej flegmę odkrztusić
Tylko wiesz nie daję jej tego nie wiadomo ile. Raz dziennie jedną małą łyżeczkę, czasami zapominam i wcale nie dam.
Ale z tego co piszesz to chyba źle wydumałam co ?

Ewasmerf: Ale ja bym po 2 tyg. kaszlu poinfekcyjnego pozla na kontrole.

No właśnie chyba tak zrobimy bo ona już dwa tygodnie zdrowa a dalej kaszle......

TEORKA: Nikt mi nie kazał, sama wydumałam że jej może to pomoże szybciej flegmę odkrztusić
Tylko wiesz nie daję jej tego nie wiadomo ile. Raz dziennie jedną małą łyżeczkę, czasami zapominam i wcale nie dam.
Ale z tego co piszesz to chyba źle wydumałam co ?

Teo, nie jestem lekarzem, ale kiedys czytalam, ze podawanie syropow pordukujacych, rozrzedzajacych itd wydzieline pomaga rozwijac sie w oskrzelach bakteriom, maja fajny klimacik, duzo sluzu. Ja je podaje ostroznie. Najczesciej tylko po leczeniu antybiotykiem, a tak to pulneo, ktory rozszerza oskrzela i pomaga wykrztusic co zalega.
no i koniecznie idz do kontroli, ja jestem matka wariatka, ale aj co tydzien latalam na osluchanie. wolalam sprawdzic 2 x za duzo niz zaniedbac.

Treść doklejona: 17.10.14 09:38
Monia, a ten smierdzacy spray na recepte do nosa do rozrzedzenia wydzieliny w zatokach. na recepte, nie pamietam nazwy

pepper, bierzesz strzykawke i wstrzykujesz "w dziaslo" (wewnetrzna strona policzka.partiami.

Peppermill: W nocy walczyłam godzinę zanim wlałam paracetamol w rozdarta paszcze.

kurcze współczuję Milka bardzo ładnie pije leki....
wiem że to nie jest może pedagogiczne ale przekupstwo że dostanie coś co bardzo lubi...
i mów do niej ciągle że leki trzeba brać jak jest się chorym że Natalka też pije jak jest chora i tatuś i mamusia może w końcu się bardziej odważy.... tym bardziej że te przeciwgorączkowe nie są strasznie nie smaczne... antybiotyk to już gorzej podać bo nie dość że grudkowaty mączny to przeważnie bardzo lekami zajeżdża....

Kaszel PO chorobie, jeżeli dziecko rzeczywiście jest zdrowe, zdecydowanie powinien być suchy, mokry oznacza ciągnącą się infekcję. Suchy kaszel to nadreaktywność oskrzeli po chorobie, i to się stopniowo wyciszy. Obecność wydzieliny, którą trzeba odkrztusić, oznacza że nadal coś się dzieje, pewnie zaleczone, podleczone, ale jednak.
Lekarzem nie jestem, ale z racji zmagania się od 10 lat z kaszlem niewiadomego pochodzenia, obeszłam wszystkich lekarzy, łącznie z pulmunologiem i przeszłam chyba przez wszystkie możliwe diagnozy. Każdy lekarz mi tak tłumaczył.

Winni: Kaszel PO chorobie, jeżeli dziecko rzeczywiście jest zdrowe, zdecydowanie powinien być suchy

Rany to szok, bo ja zawsze miałam wryte w banię, że suchy kaszel oznacza, iż nie jest dobrze, a mokry to po prostu odkrztuszanie zalegającej po infekcji wydzieliny.
No a tu klops.
Nic, dzwonie do pediatrzycy

_mad: bo to możliwe, że jakieś resztki kataru spływają do gardła

No, ale jak Ninka nie ma kataru to co jej spływać może ?

No to w takim razie do lekarza proszę pani :) Ale nie martw się na zapas :)