Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    Dziewczyny, a odnośnie leków przeciwwirusowych- koleżanka poleciła mi Eloprine- zakupiłam dla Lucy, bo z glutem chodzi od kilku dni- gorączki nie ma, samopoczucie też OK, inhalujemy się solą, podaję jej wit. C i pije tran (ale to już od jakieś trzech tygodni) i nie wiem, czy coś jeszcze...


    Słyszała któraś o tym leku? Warto? Niezbyt mocny?
    --
  1.  permalink
    Środa my używamy eloprine przy wirusowkach,przeziebieniu. Fajny smak,pierunsko słodki ale daje rade wypić te 5 ml.

    Nie miał po nim żadnych reakcji alergicznych. Już dwukrotnie go stosowalismy,obyło się tym samym bez anttbiotyku.
    -- [/url[/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    dziewczyny, jak to z tym czosnkiem na katr bylo? kladzie sie dziecku przy lozeczku i mu sie nos odtyka? nie pamietam o co w tym chodzilo.
    mam katar i strasznie zapchany nos, i sie zastnawiam czy ten czosnelk to mam sobie do nosa na chwile wlozyc;-P czy na szyi powiesic czy na jakiej zasadzie to dziala?
    najchetniej to bym sobie zakropila xylometazolinem, ale watpie ze mozna...
    -- ;
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    Ewa, nasivinem chyba można, tym w kroplach od 3-go miesiąca, raz na dobę, np. na noc

    Mi lekarz pozwolił, przy zatykającym katarze, np. na noc- użyłam trzy wieczory z rzędu będąc w 12 tc - skutków ubocznych brak.

    Treść doklejona: 12.02.16 09:13
    anairda1986: Środa my używamy eloprine przy wirusowkach,przeziebieniu.



    Pomaga?
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    Ewa zrób sobie inhalacje z soli jesli masz inhalator.
    wg mnie działa cuda :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 12th 2016
     permalink
    eveke, robilam. dziala na kilka min ut a potem zas to samo. musialabym z ta maska chodzic.

    Treść doklejona: 12.02.16 09:33
    ja mam wydaje mi sie obrzmiala sluzowke i jedyna rzecz jaka pomoze to porod.
    ale zeby sobie choc triche ulzyc...
    wiecie co mi pomaga - jak jem cebule, no ale tez niestety nie na dlugo. wiec myslalam z tym czosnkiem moze... tylko nie pamietam na jakiej zasadzie to niby ma dzialac.
    -- ;
  2.  permalink
    Kolezanka tez ma problem z kataram ale u niej dopiero 32 tysz. a ma juz go ze 3 tyg :/
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 13th 2016
     permalink
    eloprine to to samo co neosine czy groprinosin. Też czasem podaję- raz działa, raz nie, zależy od rodzaju infekcji. Niestety Wojtek ostatnio antysyropowy, więc aktualnie dostaje zastrzyki z lincocinu, bo dostał gorączki, kaszlu, kataru brak- okazało się, ze ma ostre zapalenie gardła, nic poza cyckiem do ust nie brał. teraz powoli coś zaczyna dziumdziać. Poza tym przywlekliśmy jakąś jelitówkę, Wojtek wymiotował raz, potem tylko bąki, bekanie i brzydkie kupy, Krysia wymiotowała całą środę i przeszło, a mnie złożyło w środę w nocy i dziś dopiero wracam do życia.
    Co do kataru i zapchanego nosa w ciąży- pod koniec jechałam ze 3 tygodnie na otriwinie, lekarz pozwolił. Na porodówkę też zabrałam, bo myślałam, ze się uduszę, ale akcja porodowa wystarczyła, żeby nos odektać :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 13th 2016
     permalink
    karolciat: Co do kataru i zapchanego nosa w ciąży- pod koniec jechałam ze 3 tygodnie na otriwinie, lekarz pozwolił. Na porodówkę też zabrałam, bo myślałam, ze się uduszę, ale akcja porodowa wystarczyła, żeby nos odektać :bigsmile:

    dzieki ci dobra kobieto:-*
    -- ;
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 13th 2016
     permalink
    Ewa u nas pomogło rozbicie czosnku tluczkiem, wsadzenie w pończochę i bam na poduszkę. Walilo wszędzie ale pomoglo.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 13th 2016
     permalink
    o wlasnie o ten czosnek mi chodzilo. zaraz sobie cos takiego zapodam. cala glowke czy jak to?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 13th 2016
     permalink
    My jakos dwa-trzy ząbki stosowaliśmy. Nawet raz zadziałał cuda na kaszel duszący Kajtkowi.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 13th 2016
     permalink
    Co do uciążliwego kataru - polecam Dicortinef - Re-We-La-Cja!!!!!!!!!!!! Niby do uczu i oczu ale do nosa sprawdza się rewelacyjnie. Jeden laryngolog nam polecił, a potem i pediatra. Jednak to jest na receptę, ale u nas po dwóch dniach mega lejącego kataru już tylko co jakiś czas glut z kichnięciem a tak to puściocha :wink:
    --
  3.  permalink
    Dii - tez mamy, pomaga dobrze oproznic nos z gestego kataru.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 14th 2016
     permalink
    Dziewczyny (bom zapomniała) strasznie zielona kupa u dziecka w wieku Huga to może być od wirusa (jesteśmy wszyscy chorzy na maksa) czy od zębów?
    Oraz drugie głupie pytanie. Jak w kupie był 20 cm kawałek czerwonej nitki (nie pytajcie skąd i jak bo sami nie wiemy) to nawet jak jeszcze tej nitki mu w brzuchu zostało to nic się nie stanie?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 14th 2016
     permalink
    z nitka to mu nic nie bedzie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 14th 2016
     permalink
    TEORKA: strasznie zielona kupa u dziecka w wieku Huga to może być od wirusa (jesteśmy wszyscy chorzy na maksa) czy od zębów?



    Z naszego doświadczenia wynika, ze moze byc i to i to:wink:

    TEORKA: Jak w kupie był 20 cm kawałek czerwonej nitki


    Hugisia też SB katujesz?:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeFeb 15th 2016
     permalink
    Dii ja i przy Milce i przy Wiki docortinef stosuje i zawsze działa
    choć wiadomo jak by sie dało bez niego to lepiej bo to antybiotyk ze sterydem
    -
    Teo taka kupa to i przy wirusach i przy zębach u nas występowała
    co do nitki nie pomogę
    ale co zostaje jak obserwować
    jak zobaczysz coś niepokojącego w jego zachowaniu (ból brzuszka itd)
    to będziesz mieć na uwadze
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 15th 2016
     permalink
    No chyba nic mu nie jest od tej nitki.
    W ogóle nie mogę wydumac skąd ją wziął, bo w domu czerwonych nitek nie ma, nigdzie.
    Oraz dziwi mnie, że zjadł bo on raczej nic do paszczy nie bierze. Nawet piaskiem kinetycznym się z Nina pięknie bawi i nie szama.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeFeb 15th 2016
     permalink
    może z jakiegoś rękawka jak paluchy pałaszował??
    w sumie nie ma co gdybać nie ważne jak weszła dobrze że wyszła;)
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Dziewczyny, mam pytanie, moze glupie, nie wiem... Otoz dzis rano zrobilam Malej platki na mleku, ktore bylo gruuuuubo po terminie, prawie miesiac :shamed: Po prostu stalo w lodowce gdzies z tylu i przypadkiem, bezmyslnie dzis je wzielam zamiast swiezego... Moze Malej zaszkodzic? Najbardziej sie boje, bo mamy szczepienie mmr w czwartek i jesli cos tam to mleko w jelitach namiesza, to czy przez to jest wieksze prawdopodobienstwo ze szxzepionka zaszkodzi? Moze ja przelozyc? Czy, jesli nie bedzie biegunki, to szczepic? Bo chyba do czwartku cos by sie dzialo, jakby zaszkodzilo, co? Zawsze cos :cry:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Najwyżej rozwolnienie może dostać... Oczywiście tez nie wiemy jakie bakterie się namnożyły w tym mleku... Ale ono stało otwarte czy zamknięte? Nie zgęstniało?
    --
  4.  permalink
    Pewnie zamkniete bo otwarte by walilo na kilometr po takim czasie....
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Pewnie zamkniete bo otwarte by walilo na kilometr po takim czasie....


    Jak zamknięte, kartonikowe... To może nie zdążyło się zepsuć ;)
    --
  5.  permalink
    No moje to 2 tygognie w domu i kawe potrafilo zwazyc ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    asia04108: Malej platki na mleku

    Asiu a ile Twoja córka ma?
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Ma 15 mies. Nie zwazylo sie, nie smierdzialo, nic. Tez jadlam te platki, w smaku tez bylo normalne
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Ma 15 mies. Nie zwazylo sie, nie smierdzialo, nic. Tez jadlam te platki, w smaku tez bylo normalne


    To bym nie panikowała... Najwyraźniej mleko przetrwało probę czasu ;)
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Od rana juz kilka godzin minelo, moze juz cos by sie dzialo, gdyby jej zaszkodzilo. Dziekuje Wam za odpowiedzi.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.02.16 17:22</span>
    Wiem, ze nic jej nie bedzie strasznego, chodzi mi glownie o to szczepienie czwartkowe... Jakos jestem przewrazliwiona....

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.02.16 17:24</span>
    A i bylo juz otwarte. Wiec proba czasu zaliczona wzorowo... Mleko butelkowe
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Mleko butelkowe


    To tym bardziej w szoku jestem ;)

    Co do szczepienia to nie wiem...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    asia04108: Od rana juz kilka godzin minelo, moze juz cos by sie dzialo, gdyby jej zaszkodzilo.

    sraczki by już dawno dostała, że tak się wypowiem :wink::wink::wink::wink: Spokojnie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    A my się meldujemy z zapaleniem oskrzeli.
    Hug znaczy.
    Ninka wyszła z wirusa niemal bez szwanku a tej sierocie od razu jeb, na oskrzela.
    Ale i tak spoko, bo to pierwszy antybiotyk od września. Brawo Hug :wink:

    Oraz w obliczu informacji uzyskanych od pani dr (tzn epidemia ospy, szkarlatyny oraz jeden przypadek swinskiej grypy !! w naszym mieście ) to może ufff, że tylko oskrzela......
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Teo my po szkarlatynie ale tfu tfu w miarę spokojnie przeszła. I tez jak czytam to Bogu dziękuję. A przy okazji- powinno się po zrobić badanie moczu? To mus czy jesli jak cos by się działo?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2016 zmieniony
     permalink
    TEO, tylko jeden przypadek świńskiej grypy? U mojej mamy w przychodni (jednej przychodni!!!) już parę przypadków.
    Mojej znajomej 9 letni synek zmarł w tamtym tygodniu na to choróbsko. W Holandii.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    katka_81: Mojej znajomej 9 letni synek zmarł w tamtym tygodniu na to choróbsko.


    Jezus Maria Katka serio? Przez sama grype czy powiklania? Puszczasz Misie do przedszkola?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    TEO, tylko jeden przypadek świńskiej grypy? U mojej mamy w przychodni (jednej przychodni!!!) już parę przypadków.


    Jak oni rozpoznaja czy to świńska czy "zwykła grypa?"... Każdemu krew badają? Czy tylko jak powazniejsze objawy???

    No i nie pocieszę, ale ta druga grypa, która obecnie panuje równie ostro poniewiera - tylko o tym się w TV nie mówi... Nie mniej będąc teraz w szpitalu słyszałam jak piguły mówiły... A ludzie słyszą "świńska grypa i panikują", a ta niby zwykła też jakaś dzika... Wczoraj moja lekarka jak byłam po L4 na Dawidka w ogóle zakazała mi go brać ze sobą, bo za duże ryzyko...
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    O matko! Kasia... A u nas w przedszkolu 2 tyg łączone grupy i Kajetan po tej szkarlatynie :(
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Kasia ja mieszkam w maleńkim mieście i to dopiero pierwszy przypadek, bo lekarka obstawia że będzie więcej :/

    Monika z tego co ja wiem to się to jakoś specjalnie bada jeśli są podejrzenia.
    Ale chyba świńska grypa taka sama jak normalna. Tylko powikłania groźniejsze mnie się zdaje.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2016 zmieniony
     permalink
    U nas mają obowiązek pobierania wyrazów z nosa i gardła teraz. Dziś jak byłam w przychodni to mama wydawała do sanepidu kolejne pałeczki :) Niestety parę razy w tygodniu dostają telefon z sanepidu, że kolejny przypadek tego cholerstwa.
    Hanny, no niestety tak. Niestety nie wiem dokładnie co i jak się podzialo. Glupio dopytywac przy takiej tragedii. Jak czegos sie dowiem wiecej, dam znac. Wiem tylko, że chłopiec ogólnie był zdrowym dzieciem na codzień.
    Misia w domu ze mną obecnie bo kaszle i katarzy ;) inhalujemy się, choć szczerze mówiąc trochę się obawiam teraz tego przedszkola.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    U nas mają obowiązek pobierania wyrazów z nosa i gardła teraz.


    I wyjdzie czy to grypa? Bo mój teraz miał pobierana wydzielinę z gardła. Wydzielina mu aż kipi... Powoduje ona też uporczywy kaszel. Nie wyszło nic... Pediatra powiedziała, że wymaz wyszedł czysty, bo to wirus... No i teraz sobie mysle, że grypa to tez wirus...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Else, mama mówi, że od jednego pacjenta pobierają wymaz z dwóch dziurek nosa i z gardła czyli razem trzy.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2016
     permalink
    Else, mama mówi, że od jednego pacjenta pobierają wymaz z dwóch dziurek nosa i z gardła czyli razem trzy.


    No ciekawa jestem co z tych wymazów przy grypie wychodzi... Aż mnie zaintrygowałaś i czuję niedosyt, że Dawidkowi pobrali tylko z gardła... Tak naprawdę nadal nie wiemy co go tak sponiewierało, a taki wymaz może coś by rozjaśnił... Ja myślałam, że to co w nosie to i w gardle i nie walczyłam o to...
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    U nas żadnych wymazów nie biorą. U młodego pediatra stwierdziła, ze grypa książkowa, zaleciła czarny bez, herbatkę lipową i przeciwgorączkowe, przestrzegła, ze żadne nieośnieżony nie pomoże i do domu. Chróbsko położyło wszystkich w rodzinie. Jestem przekonana, ze tych przypadków świńskiej jest duuuuuzo więcej niż media podają. Ile osób przecież leczy sie na własną rękę, bo do lekarza ciężko sie dostać....
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    W kierunku grypy są specjalne testy, to nie są takie typowe wymazy, które się sieje i hoduje na podłożach. Te przeznaczone są tylko do diagnostyki bakterii.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    W kierunku grypy są specjalne testy, to nie są takie typowe wymazy, które się sieje i hoduje na podłożach. Te przeznaczone są tylko do diagnostyki bakterii.


    Czyli że taki wymaz grypy nie wykryje, tak?
    Aha...
    Czyli wszystko wiem....

    Chróbsko położyło wszystkich w rodzinie.


    U nas to samo... Moja mama, wujek... potem ja ;P A Dawidek to już nie wiem co miał/ ma, bo od grudnia walczymy ;(

    Ile osób przecież leczy sie na własną rękę, bo do lekarza ciężko sie dostać....


    Dokładnie,, bo świńska grypa nie zawsze przebiega "ostro" i nie zawsze kończy sie powikłaniami... Od organizmu zależy.
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Nie, taki zwykły wymaz nie wykryje grypy. Wygląda pobranie tak samo, ale to co się później dzieje z materiałem, to zupełnie dwie różne rzeczy.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Dziewczyny a tak z ciekawości... czy przy szkarlatynie zawsze jest wysypka?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    u nas nie bylo, ale czy to byla szkarlatyna na 100% tez nie wiemy.
    -- ;
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    Katka, nie zawsze. U nas np. Była tylko przez jeden dzień temperatura, żadnej wysypki, żadnego malinowego języka ani białego nalotu w gardle, a 3 tygodnie pózniej zaczęła schodzić skóra z dłoni i tylko dzięki temu wiemy, ze szkarlatyna była.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 17th 2016
     permalink
    kurczę, ciekawe... U Michasi panuje w grupie a ostatnio miała taka mocną infekcję gardła i 40st gorączkę i teraz się zastanawiam. Cóż, zobaczymy czy skóra zejdzie ;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.