Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
      
 Jak mieszkaliśmy jeszcze wszyscy pod jednym dachem, to zdarzyła nam się kiedyś wpadka w komisji wyborczej podczas wyborów - przychodzę zagłosować, a pani z komisji z oburzeniem: "ależ  proszę pani, głosuje się tylko raz!". Okazało się, że siostra przez pomyłkę podpisała się w mojej rubryczce na liście, zresztą ta kobieta przez pomyłkę jej kazała 
      na mnie babcia mówi JOASIENIA.....
nie cierpię tego zdrobnienia



 Ja wołałabym Joasiu - i to ta forma imienia podoba mi się najbardziej i tak chciałabym, by inni ją wołali :-D Uważam, że Joanna to bardzo piękne i wdzięczne imię i nazywając kogoś "Aśka" to dla mnie bezczeszczenie tego pięknego imienia 
      

To ja zacznę do Ciebie zwracać się per Dżoana

      
 Ze zdrobnień to cholera mnie bierze jak usłyszę Olunię, a największą nerwicę wywołuje u mnie "Ola" w wołaczu czyli Olu... I wszystkich proszę, by nie zwracali się tak do mnie (no, poza jakimiś oficjalnymi sprawami
) Z takich lubianych to Olcia/Olusia/Oluś w wykonaniu mojego chłopaka, jego mama jakoś sobie Oleńkę upodobała. Tata zawsze się zwracał do mnie Oleczko, babcia Olko. Jedynie mama twardo trwa przy swoim Ola, a poza chrzestną nikt o Aleksandrze nie pamięta 
      Ale nie znosiłabym, gdyby ktoś wołał ją "Aśka" - jak "do psa"![]()

 
 
 ooo wyczytałam właśnie, że i takie imię jest - Bonita - człowiek o dobrym sercu 
      Annalena, a Ty lubisz jak się mówi na Ciebie Madzia? bo od mojej koleżanki za taką formę można było dostać w łeb ;)
Agunia05: znam jedną Bernadettę i jak dla mnie ładne imię ale przez moją wadę wymowy no nie do wypowiedzenia i już
I dlatego (między innymi) nasz syn to Witold- nie ma "r", którego nie wymawia mój mąż
 
 