Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Część dziewczyny. Dawno na tym forum mnie nie było. Mam do Was pytanie. Chciałabym pomoc mojej kolezance, ale już wszystkie dyskretne uwagi wyczerpałam a nie chce być uznana za wścibska babę. Moja koleżanka ma syna prawie 6 letniego. Chodzi razem z moim synem do przedszkola i tak naprawdę to patrzę na niego z perspektywy mojego syna. Chłopak nie umie się sam ubrac- czeka aż ktoś za niego to zrobi, nie słucha. Dwie przedszkolanki zwracały jej uwage że dziecko nie bawi się z rowiesnikami,. Mój syn też opowieda że Adas cały dzień chodzi w przedszkolu po sali i "śpiewa sobie durna piosenkę" lub siedzi i patrzy w okno. Jak wychodzą na boisko to wiele razy widziałam go jak stoi pod drzewem lub pod płotem gdy inne dzieci szaleją. A największym problemem to jest jego mowa. Nawet jego rodzice mają problemy z jego zrozumieniem mimo że od 2 lat dziecko chodzi do logopedy. Na zajęciach w przedszkolu nie chce wykonywać zadań bo jemu się nudzi. Jego mama twierdzi że to wina przedszkolanki bo widocznie ma nudne zajecia. Matka uważa że dziecko rozwija się prawidłowo i że jest poprostu indywidualista.... Jeszcze wiele dziwnych zachowań mogłabym tu wymienić. A mi szkoda dzieciaka. Za rok idzie do szkoły i moim zdaniem jak będzie tak dalej to będzie miał przechlapane. Dodam że moj 2 latek lepiej mówi. Kurcze chciałabym pomoc temu dzieciakowi ale z drugiej strony wiem że to ich życie. A może mi tylko takie zachowania wydają się dziwne?? Może są takie indywidualne dzieci??
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    Karolciat, wit D na pewno u obu do podniesienia. Ferrytyna u Wojtka też (ale można pokombinować dietą, zwiększyć podaż wit c, która wspomaga przyswajanie fe). Ferrytyna najlepsza gdy nie lezy na dolnej granicy, wskazana by była w okolicach 100.

    U Każdego człowieka wchłanianie jest inne dlatego różnice są.

    Misia, przede wszystkim, jesli wiesz, że rodzice mają takie nastawienie do problemów dziecka, to nic z tym nie zrobisz, bo usłyszysz "Co Ty sugerujesz, że moje dziecko jest "nienormalne?"". "Mylisz się, on po prostu jest indywidualistą". I tyle z tego. Najwięcej mogłyby tu zrobić nauczycielki. Byc może rozmawiały już z rodzicami, ale do niej nie dociera. Nie raz miałam takie trudne rozmowy rodziców dzieci i to dzieci z poważnymi zaburzeniami i niektórzy rodzice długo dojrzewali do pewnych kroków.
    --
  2.  permalink
    Else no właśnie przedszkolanki rozmawiały z nią. Chciałam jej jakoś dyskretnie zasugerować pomoc psychologa jako jej przyjaciółka,ale ona cały czas się upiera że dziecko jest indywidualistą. Dzieci w przedszkolu mają wprowadzona zasadę że mogą czegoś przy obiedzie nie lubić ALE najpierw muszą chociaż spróbować odrobinkę.... Tylko jedna matka miała z tym problem... Zrobiła awanturę że przedszkolanka zmusza i stresuje dziecko, a ja wiem że Adaś ma straszne problemy z jedzeniem. To jest jedyne dziecko jakie znam które nie spróbuję nawet słodyczy nowych. Je tylko Kinder czekoladki i Danio, paluszki rybne, suche ziemniaki i makaron, kotleta i rosol i nic więcej nie sprobuje... Strasznie żal mi tego chłopaka ale nie wiem jak przeskoczyć matkę. A wy uważacie że to normalne zachowanie 6 latka? A może ja tylko mam takie odczucia że to dziwne zachowanie....
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    Else- wiem. Dostają witaminę d i nie zamierzam rezygnować (mieli przerwę przed badaniami, żeby sprawdzić wynik "na czysto". Ale szczerze, spodziewałam się gorszego wyniku, czytając wasze, tu wcześniej podawane. U Wojtka wrócę po prostu do laktoferyny - miał sporą przerwę. Zwykle dietą właśnie regulowaliśmy poziom żelaza. Za to u Krysi jestem pozytywni4e zaskoczona - myślałam że będzie słabej z tą ferrytyną.
    za to ten stan zapalny mnie trochę martwi. Ale mam nadzieję jutro dostać się do pediatry i obgadać szczegóły.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    misia1111187: przyjaciółka,ale ona cały czas się upiera że dziecko jest indywidualistą


    Moja przyjaciółka ma syna w wieku mojego syna. Ja swojego zaczęłam diagnozować w wieku 2 lat. jej syn od zawsze miał identyczne problemy jak mój Dawid. Baaa, jeszcze nawet chyba gorsze. Jak jej mówiłam, że ide swojego zdiagnozować pod kontem autyzmu, to słyszałam "Mój ma tak samo i żadnego autyzmu nie ma". Z czasem u nas potwierdziły się obawy. Diagnoza w wieku 2,5 roku. Gdy byłyśmy razem na campingu zasugerowałam jej, że Krysiu mi wygląda na dziecko ze spektrum, a już co najmniej zaburzone si... Ostatecznie oburzona poszła go zbadać pod kontem si. potwierdzono zaburzenia. Dopiero w tym roku, gdy dziecko ma iść od września do szkoły poszła po dalsze diagnozy. Potwierdzony autyzm. Niestety ona nadal nie jest w stanie się z tym pogodzić. Do niektórych rodziców ani przyjaciel, ani specjalista nie jest w stanie odpowiednio "przemówić". Myśmy nie raz się omal nie pokłóciły.

    Na moje "oko" tego chłopca powinien zobaczyć ktoś fachowym okiem... Szczególnie, że to ostatni dzwonek. Ale nic na siłę. Rodzic sam musi dostrzeć, że coś nie gra. Tu były rozmowy z nauczycielem... Nie pomogły. W szkole na pewno również będą rozmowy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Karola a wszystkie ząbki Krysia ma zdrowe?
    Bo podwyższone OB może od nawet jednej małej dziurki wyjść.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Krysia jest pod stałym nadzorem stomatologa i ortodonty. Za 3 tyg. kolejna wizyta. Ma plomby w trzonowcach. Nie mogę wykluczyc że coś się znów zrobiło.
    Gdyby płytki były w normie szukałabym innej przyczyny. Ale już mieliśmy u niej po płucach wolno spadające ob i płytki w kosmos. Zobaczymy co powie pediatra.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Daj znać Karolciat.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Misia.mnie tez to na autyzm wyglada.
    -- ;
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    bo to nie tak łatwo to przyjąć do wiadomości.:(.u nas jest zaraz rok od diagnozy u psychiatry, a ja nadal mam nadzieje, ze się wszyscy pomylili :( głupie, ale tak mam..
    ewasmerf- a jak zdrowie Marty?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Marta kijowo.w zoraj super.a dzis noc goraczka.rano spadla ale na 15.30 mam pediatre i do jutra ns pewno zwolnienie.nie wiem co jej jest.cala noc plakala
    -- ;
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Ewa,a jak zęby? :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    dolne 5 wyszly, jeszcze gorne sie przebijaja
    -- ;
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Skoro jojczy w nocy to moze byc od zębów.5 sa upierdliwe i mogą byc podwyższone temp.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Adda, zawsze będziemy miały taką nadzieję.Ale to chyba nie tyle jest kwestia, że nie potrafimy się pogodzić, co taki system obronny się włącza. ja mam różne etapy, raz jestem pogodzona, raz mi się wydaje "hmmm, co oni chcą od tego dziecka :P"...

    Ale... jednak człowiek cały czas działa. Z pracy zrezygnowałam, bo pozałatwiałam mu milion terapii, żeby tylko go "rozwijać".

    Tymczasem moja przyjaciółka ze wszystkim zwleka. Teraz czas załatwić szkołę. Ona chyba nie pójdzie po KS, bo ona się nie może pogodzić z diagnozą (to są jej słowa). Tłumaczę jej, że ona nie musi się pogodzić, ale to nie jest żadne wytłumaczenie, że nie załatwia dziecku odpowiedniej "opieki". Gdyby argumentem było "On nie potrzebuje KS bo świetnie sobie radzi", to bardziej do mnie przemawia.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    A może jakaś infekcja dróg moczowych ?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Moze.jak mi pezyjdzie lapac siuski to sie zaplacze
    -- ;
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    A do woreczka nie da rady ?
    Jak Hug w październiku był w szpitalu i jeszcze wtedy odpieluchowany nie był to bez problemu do woreczka łapaliśmy.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Pewnie bede musiala.zobacze co pediatra powie
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Tak tylko łapanie siuskow do woreczka u chłopca to zupełnie co innego jak u dziewczynki. Uwierz.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Faktycznie. Przecież pamiętam jaki problem z woreczkiem miałam w przypadku Niny.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    No ja u mojej nie zlapalam. A prób było wiele. Dopiero wyparzylam porządnie nocnik, posadzilam Michasie, nasiurała i przelałam do pojemniczka. Wyszedł mocz czysty wtedy. Z tym, ze moja już na 18 miesięcy na nocnik robiła bez problemu. Była odpieluchowana.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Dziewczyny jak pech to pech. Ola w sobotę na bawialni widziała się/ bawiła sie z dziewczynką, która od wczoraj ma krosty ospowe. Macie doświadczenie zarażenia się ospą na te kilka dni przed wykwitami? Właśnie próbuję dodzwonić się do przychodni czy szczepienie (na które byłyśmy umówione na przyszły tydzień!) w tej sytuacji ma sens. W sensie jak minęło więcej niż 72h od kontaktu z chorym ale jeszcze bez pęcherzyków na tamten czas....
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 15th 2018 zmieniony
     permalink
    bananowiec: w tej sytuacji ma sens

    nie ma bo możesz bardzo źle trafić. czeka Cię teraz 21 dni obserwacji.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Miałam podobną sytuację z tym że w ub środę zachorował syn (zaszczepiony jedną dawką), a córka pewnie złapie od niego. Zaszczepiliśmy córkę tego samego dnia, w którym pojawiły się krosty u syna. Czekamy na rozwój sytuacji. Zdania są podzielone, nikogo nie namawiam. W każdym razie, syn (jedna dawka rok temu) przeszedł to bardzo łagodnie. Miał może 15 krostek i w ciągu tygodnia wszystkie przyschnely i częściowo zniknęły. Bez gorączki i innych objawow.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Olenka79: W każdym razie, syn (jedna dawka rok temu) przeszedł to bardzo łagodnie. Miał może 15 krostek i w ciągu tygodnia wszystkie przyschnely i częściowo zniknęły. Bez gorączki i innych objawow.


    Moje nieszczepione i też ospę przeszły lajtowo, kilka krostek, po 4-5 dniach już praktycznie wysuszone.
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Ja w ogóle musiałam przejść bezobjawowo, bo mama twierdzi, ze nie miałam, a ostatnio badałam przeciwciała i wyszlo, że są. Mam nadzieję, że z córcią będzie podobnie...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Czytałam, że można przejść bezobjawowo... Dlatego chyba nim bym szczepiła syna (bo immunolog oczywiście naciska, lecz ja po naszym NOPie jestem na nie... Zbadałabym przeciwciała Dawidowi, bo wielokrotnie miał przypadkową styczność z dziećmi z ospą, plus ja w październiku chorowałam i ani raz nie złapał).
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Mloda ma crp pobad 100.zadnych obhawoe.jedziemy do szpitala
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    O Cię pieron, Ewa :O powodzenia!
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Ewa zdrówka dla Marty.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    O kurcze ! Kciuki za Martuchę.
    Teraz u nas panuje bezobjawowe zapalenie płuc, może to ją dopadło ? :sad:
    Daj znać jak się już czegoś dowiecie.

    Bananowiec mój Hug miał ostatnio dwukrotny kontakt [w dużo mniejszym pomieszczeniu niż sala zabaw] z dziećmi, które 2-3 dni później wysypało i nic.
    Nie złapał ospy.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Ewa, niech jej ten mocz i płuca sprawdzą. Mój przy braku objawów miał własnie to bezobjawowe zapalenie płuc. Ale i ten układ moczowy może być.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    O jej, Ewa... Daj znać co tam wyszło.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Musimy pobrac mocz.nie zostalismy w szpitalu.z moczem do diagnostyki.takzd dzis polowanie na sjki.marta ma worek i jak sie zapelni to lecimy z sikami do labo.chocby to byla 12 w nocy.jak zum to buseptol.jak nie zum to amotaks.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Siki udalo sie.jeah.no zobaczymy.lekarz na 95 %obstawia zum
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Sprawnie Ci poszło polowanie na siuski :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    W szpitalu czekalismy z workuem ale sie nie udalo.dojechalusmy do fomu ti mokra byla.worek sue odkleil.w domu pod prysznic.nakleilam nowy.patrze a tu gacie mikre.ale nalala tyle ze w worku ze 30 ml zostalo:-)
    -- ;
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    A w domu to mam syf dzis jakby huragan przelecial.i tak to musze zostawic do jutra bo padam
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Syf nie zając nie ucieknie heheh. Są sprawy ważne i ważniejsze :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    To nie Zum.podalam amotaks.nie wiem skad to i co to.bedzie brala i w pn powtorze wyniki.

    Treść doklejona: 15.02.18 22:53
    Chyba ze w posiewie cos wyjdzie
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Moja Natalka miała teraz 5 dni gorączkę, bez innych objawów, dopiero dziś bez gorączki. Miała badana krew i mocz , crp 27 . Dr kazała tylko zbijać gorączkę, nie dala antybiotyku. Powiedziała,że to grypa...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Ale 110 crp to bakteryjne.jakis stam zapalny.lekarz powiedzial ze moze byc bezobjaeowe zapalenie pluc tez.no nic.w sobote robie crp i zobaczymy czy spadlo.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Ally ale crp 27 a110 to chyba niemała roznica , co?
    Ewa, a uszy?
    --
    •  
      CommentAuthorIwonkaLA
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    O wlasnie, uszy!
    Mój Alan miał zapalenie ucha środkowego bez bólu, tzn rzucał sie tylko w nocy i miał 40st gorączki dokładnie co 12h. Byłam z Nim u pediatrów, osłuchowo Ok wiec bujalismy sie z taka gorączka 4 dni. Gdy pojechałam do laryngologa na cito, dostał antybiotyk i po 2 dawkach inne dziecko.
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Taka roznica,ze Ewa dostala antybiotyk , a u nas obylo sie bez.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Ally, taka roznica, ze crp rowne 26 swiadczy o wirusowce a 110 o bakterii.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    U nas uszy czyste.wczoraj zaliczyłam tez laryngologa.no nic.dzis tylko ropny katar.odkrztusza.poza tym ok.lekarz kazal antybiotyk brac 5 dni i crp odpuscic jesli goraczka juz nie wystapi.dziwaczna ta choroba.dzis do niego pisalam na smsa bo wczoraj powiedzial ze msm mu zdac raport
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Ewa z tego co opisujesz to u nas wtedy tak samo to bezobjawow z.p. przebiegalo. Ale juz macie antybiotyk, więc powinno być lepiej. To crp bym tez powtórzyła aby skontrolować czy antybiotyk na pewno dopasowany. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Moze byc w sumie.bo kaszle od 2 tyg.moglo cos sie nadkazic choc osluchowo ok
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.