Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    O tym poisałam, Aneta :0 Ze jezeli uczymy to z czasem pewne zachowania wchodza w krew i staja się oczywistością, której nawet nie zauważamy :)
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeSep 15th 2016 zmieniony
     permalink
    a_net_a: Córka mojej koleżanki w wieku trzech lat na wiadomość o tym, że wizyta u kogoś kończy się i trzeba wyjść do domu, potrafiła urządzić godzinę wycia takiego, jakby ją ktoś ze skóry obdzierał żywcem. Nie uważam jej za rozwydrzoną mimo to. Po prostu - sądzę, że do każdego wieku są inne normy, i tyle.

    Wiesz, mi się zupełnie zmienił światopogląd po drugim dziecku. Pierwsza córka była wzorcem dobrego zachowania. W zimie pytała się: "przepraszam panią bardzo, czy mogę w panią rzucić śnieżką?" W sklepie jak zauważyła, że coś leży na podłodze, to podnosiła i ustawiała to na miejscu, czasem wpełzała pod regały! A druga córka - kompletne przeciwieństwo. Właśnie - częsta histeria - i to nie w wieku 3 lat, tylko już prawie 6! Łatwo się mówi "wychowanie", wychowujemy ją tak samo, jak pierwszą. Ale to tak nie działa. Ona ma zupełnie inny charakter, ba, inny system nerwowy. To, że nie potrafi się uspokoić nie jest jej winą. Oczywiście, nie pozwalamy w związku z tym na niszczenie ani krzywdzenie, ale niektórych reakcji emocjonalnych nie da się uniknąć ot tak. I nie jest to ani wina dziecka, ani wychowania, ani sytuacji. Po prostu ta "maszyneria" tak działa. Dodam, że nie jest tak, że nic z tym nie robimy. Mamy po prostu więcej pracy z nią. Musimy się jej nauczyć i nauczyć się ją "prowadzić" taką jaka jest. Ale nie możemy żądać od niej, żeby była inna.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeSep 15th 2016
     permalink
    O to to :)
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 15th 2016
     permalink
    Ale gorącą dyskusję wywołałam :bigsmile:
    Ale dzięki, dużo rożnych poglądów na sprawę poznałam, na niektóre oczywiste patenty sama bym nie wpadła.
    Ja wiem że Krysia się wstydzi. Ale tu jest po trosze i wstydu i mam wrażenie uporu właśnie, chęci postawienia "na swoim".
    A ponieważ widzę w wielu jej zachowaniach siebie, to serce mi się kraje i mam głębokie wyrzuty sumienia, ze najwyraźniej mimo prób musiałam postępować tak jak moja mama z nami, skoro mam swojego klona w domu (choć wiem że to nie tak działa).
    Wezmę sobie do serca wasze rady, staram się też przypominać sobie rady od naszej pani psycholog.
    I mimo, ze myślałam ze jest ok, to chyba czas jednak baczniej przyjrzeć się zachowaniom moim i męża- może pewne rzeczy robimy/ nie robimy, nie mając nawet tego świadomości?
    --
  2.  permalink
    Ale ja tez mam dwoje dzieci. Zupełnie róznych, o milion lat świetlnych
    Mam wrażenie,że cześc z Was uwaza,ze ja twierdze ze 3 latek powinien się kłaniać, dziekowac i przepraszac na zawołanie.
    No przecież to bzdura
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeSep 15th 2016
     permalink
    Nie, szczypta. Ja się z Tobą zgadzam. Tak sobie po prostu luźno komentuję. Oczywiście, że najważniejszy jest przykład i wychowanie. I jeśli się Jaś nie nauczy to Jan nie będzie umiał się zachować.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 16th 2016
     permalink
    Dziewczyny pytanie z tematu alergii:
    Kacper miesiąc temu miał takie kropki na wewnętrznych stronach nóg (na wysokości kolan) i na łokciach.

    Potem się rozprzestrzeniło trochę i Pani alergolog stwierdziła, że to jakieś podrażnienie (nie swędziało) więc kazała smarować jakąś maścią S.O.S. Czasem coś narzekał, że go swędzi więc smarowałam Dapisem. Potem już zero dolegliwości, Kacper prawie zapomniał, że to ma. Kaszkowata zmiana nie znikała, obszar zmiany był na długość ok. 20 cm w okolicy kolan. Wczoraj nagle Kacper zaczął piszczeć w wannie, że go piecze przy kolanach i że chce wychodzić. Okropny wrzask. Pomyślałam, może od płynu do kąpieli... Dzisiaj historia się powtórzyła, ale w wannie była sama woda! I zauważyłam, że te zmiany są zaognione. I każde zmoczenie wodą go piekło niemiłosiernie.
    Wygląda to teraz tak (po miesiącu!)


    Co to może być?
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeSep 16th 2016
     permalink
    Mnie wygląda alergicznie. Gosia ma takie zmiany pod kolanami i na udach. Zaleczamy, ale niestety lubią powracać. Pomaga jej na to maść robiona z przepisu alergologa (hydrokortyzon, wazelina i coś jeszcze), smarujemy tylko punktowo, jak jest mocno zaognione.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 16th 2016
     permalink
    Ale czy woda może tak podrażnić? Skoro do tej pory nic się nie działo...? Kacper te kropki przyniósł z przedszkola. Myślałam że coś może zjadł. Ale dziwne, to wygasło, uspokoiło się i po miesiącu zaogniło od zwykłej wody...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeSep 17th 2016
     permalink
    Dii, przejdz sie do lekarza przy okazji po skierowanie do dermatologa.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 17th 2016
     permalink
    Ja bym się przeszła do dermatologa, bo ja miałam podobną wysypkę rok temu i miałam podejrzenie świerzba. Na szczęście to nie było to...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 17th 2016
     permalink
    ok. najbliższa wizyta 5 października... zobaczymy... dzięki dziewczyny
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeSep 17th 2016
     permalink
    Tez przeszedł mi przez głowę ten świerzb. Zwłaszcza, ze piszesz o przedszkolu. Jeszcze zastanawiam sie nad sytuacja typu zmiana proszku, płynu do płukania (albo za duże dawki dawane do prania). Lekarz bedzie więcej wiedział chociaż to tez często loteria z ich strony. Podajesz mu wapno, takie w syropie?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 17th 2016
     permalink
    to nie świerzb. przy nim wysypka występuje na dłoniach i podeszwach stóp plus ewentualnie gdzieś na ciele.
    -- [/url]
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeSep 17th 2016
     permalink
    Diana, masz medicover jesli dobrze pamietam?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    Elfiko, niestety zdarza się,ze i w tych miejscach może być umiejscowiony swierzb.

    Treść doklejona: 18.09.16 07:16
    Ale szczerze powiem, ze ta wysypka wydaje mi się niemal identyczna z tą, która ja miałam. Ja do tej pory nie wiem co to było. Prawie 2 miechy się z tym kulalam.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    Katka wiem, ale tak jak napisałam może być dodatkowo w innych miejscach. pamiętaj, że ja przerobiłam świerzba w wersji hard core.... z objawami klasycznymi i nie klasycznymi.

    ja takie zmiany miewam na dłoniach w efekcie kontaktu z kurzem. typowy AZS. Bianka też takie miała zarówno z powodu AZS jak i zarobaczenia...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 18th 2016 zmieniony
     permalink
    elfika: pamiętaj, że ja przerobiłam świerzba w wersji hard core.... z objawami klasycznymi i nie klasycznymi.

    Pamiętam właśnie. Ja tam się nie znam - Ty pewnie nawet po tym, jak wygląda wysypka, rozpoznałabyś.
    Dziewczyny a czy bostonka może występować na całej buzi? To znaczy czy mogą być wykwity na czole na przykład? Moją Miśkę coś wysypało i nie wiem, czy to komar (bardzo podobnie to wygląda) czy bostonka. Ma z 10 krostek na buzi - 3 w okolicy ust, jedna na podbródku, jedna czy dwie na czole, dwie pod łukiem brwiowym. Dziś jej doszła krostka na ramieniu i kuźwa nie wiem o co chodzi. Samopoczucie ok. Jest normalna. Swędzi ją to. ospę już miała.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    Kasiu a zaglądałaś do buzi??
    -
    Dii może mu clemastinum hasco wdrożyć
    proszek bym używała przez jakiś czas dla dzieciaczków
    smarować jakimś emolientem
    bo do 5.10 to jednak kawał czasu
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    W buzi czysto, choć dziś przez moment skarżyła się na gardło. Wyszła jej jeszcze na lydce , nadgarstku , kostce stopy. No ciągle pojawiają się nowe. Co to?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Kurcze nie mam pojęcia
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 19th 2016 zmieniony
     permalink
    Czekam aż się obudzi, by zobaczyć, czy krostek przybyło. Na 10.30 idę z nia do lekarza. Zobaczymy co powie...
    A tak to wczoraj wyglądało:

    O dziwo ospa w ogóle ją nie swędziała a to tak. Czochra się, rozdrapuje.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Z Waszym szczęściem (pamiętna odra...) nie zdziwiłabym się, gdyby to była ospa po raz drugi :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    My bylismy w piatek na kontrolii i pediatra mowila, ze ma duzo teraz bostonki. Moze to?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeSep 19th 2016 zmieniony
     permalink
    U mnie bostonka opanowała miasto ;) Cała nasza czwórka zachorowała, w tym tygodniu już lepiej, ale za to zaraziła się moja mama, mój tata, siostra. Dzieci brata przyniosły to samo ze swojej szkoły i tak się kręci. Sporo znajomych też narzeka. Jakiś mało znany wirus to musi być, skoro i dzieci, i dorośli łapią to bez trudu...
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Ja też bym obstawiala Bostonke.
    Tzn te kropy takie podobne.
    No chyba że ospa znowu....
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeSep 19th 2016 zmieniony
     permalink
    Też mi to wygląda na bostonkę. Mój młody miał 2 lata temu. Nie było źle, szybko przeszło, nikogo nie zaraził. 2 miesiące temu był na urodzinkach u chorego na bostonke kolegi (dopiero mu wychodziły kropki i znajoma jeszcze nie wiedziala, ze to to myslala ze to afta) i nie zaraził się, chociaż kontakt był naprawdę spory. Nawet ze śliną, bo kolega miał ciągle ręce w buzi. No ale ponoć można mieć kilka razy. Na forum zresztą dziewczyny już o tym pisały.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Teo, jak tam się Hugo miewa?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Dzięki Asiu, jest ok.
    Kidofen Duo jak zwykle sprawdził się rewelacyjnie, jeszcze dwa razy Hug tak wysoko zagoraczkowal ale szybko lek zadziałał. Teraz wogole nic po nim nie widać. Cudowne ozdrowienie jakby.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Kidofen Duo - to co to? Na receptę?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Ul_cia: Kidofen Duo - to co to? Na receptę?

    ibuprom plus paracetamol, na receptę.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    i jak Kasiu po lekarzu??
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Dziewczyny, okazuje się ze u nas jakiś wirus panuje. PediatrA powiedziała, że od tygodnia miała już 3 takie przypadki, czyli parę kropek rozsianych po ciele i bez żadnych dodatkowych objawów, czyli nawet śluzówki bez zmian patologicznych. Moja ma to 3 dni (bo te najstarsze kropki ma od soboty) i nawet płynem surowiczym nie podeszly. Schodzą już. I to.samo u tych dzieci ponoć pozostałych.Bostonke wykluczyła zdecydowanie.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Cześć Wam! Pamiętacie mnie jeszcze? Wpadłam się przywitać, bo daaawno mnie nie było ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Jasne Natalaa:) co u Was??

    :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Po staremu :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 19th 2016 zmieniony
     permalink
    Gabcia_I: Diana, masz medicover jesli dobrze pamietam?

    Tak. Właśnie tam umawiam wizyty. Wiem, że da się umówić z dnia na dzień. Patrzę co jakiś czas i są wcześniejsze wizyty ale słaba lokalizacja dla mnie. Ale obserwuję ;)
    A wapna nie podaję. Nie pomyślałam nawet...
    KasiaMW: Dii może mu clemastinum hasco wdrożyć

    Poczekam na wizytę... Dzisiaj jakby nie było już takiej reakcji na wodę. Ale wczoraj to jak go piekło to podskakiwał w wodzie i w okolicy kostek już zauważyłam te zmiany. W środę mam alergologa ale ten chyba nic mi innego nie da jak ostatnio... Jednak dermatolog tu musi zadziałać...
    --
    •  
      CommentAuthormazda__
    • CommentTimeSep 20th 2016
     permalink
    Katka, u nas podobnie choć mieszkam na drugim końcu Polski. Też podobny wirus grasuje.
    W pracy, już dwie mamy mają taki przypadek, z czego u jednej dziewczynki jest tego naprawdę sporo...
    Nas na razie omija, na szczęście :-)
    U tych dziewczynek, pediatra wskazał podawanie wit C i wzmocnienie odporności, np. tranem...
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 20th 2016 zmieniony
     permalink
    Madziu, a no widzisz, co za paskudztwo. Misi już schodzą te kropki. Miała zaognione ze 2 dni i teraz już bledną. Wszystkich może miała 15 sztuk.
    Nam pediatra nic na to nie zaleciła ale ja podaję Michasi od jakiegoś czasu kwas l-askorbinowy i syrop z cebuli na miodzie lipowym, z pasieki. Normalnie ma do przedszkola chodzić, bo w zasadzie poza tymi kropkami, zdrowe dziecko.

    Treść doklejona: 20.09.16 07:25
    A dziewczyny, czy taki syrop z cebuli można podawać przez okres zimowy non stop dziecku? To znaczy czy on nie obciąża wątroby za bardzo? No i ile tego podawać? Czy dwie łyżki rano i wieczorem, to nie za wiele?
    --
    •  
      CommentAuthormazda__
    • CommentTimeSep 20th 2016
     permalink
    Co do cebulowego syropu to sama nie wiem...
    Ja podaję dziewczynom rano po łyżeczce syropu z sosny a wieczorem łyżeczkę tranu...
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeSep 20th 2016
     permalink
    Dii, moze spróbuj przez infolinie poprosić o sprawdzenie szybszych terminów dla danej lokalizacji, moze koordynatorka cos jednak znajdzie (powiedz, ze zmiany sie nasiliły i dziecko nie chce sie myć bo tak boli). Jeszcze sie nie zdarzyło zeby odmówili takiego umówienie wizyty, spróbuj.

    Zastanawia mnie, ze te zmiany lokalizują sie jakby przy stawach no i ten bol hmm...dziwna ta wysypka. Szkoda dziecka, daj znać co lekarz powie :*
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 21st 2016
     permalink
    Byłam dzisiaj u alerologa z Magdą i wzięłam Kacpra przy okazji. Zapytałam o te zmiany i podałam objawy przy kontakcie z wodą, pokazałam zdjęcia w stanie zaognionym. Pani alergolog powiedziała że to działanie azs (Kacper miał kiedyś jakieś zmiany na ciałku jak był malutki ale azs nie było stwierdzone). Mam smarować maścią robioną cholesterolową i jak po tygodniu nie przejdzie to do dermatologa. Do tego Kacper ma strasznie wysuszoną skórkę. Mam stosować jakieś emolienty. Polecacie jakieś?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 21st 2016
     permalink
    olej kokosowy
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    Dii, my używaliśmy Avene Xeracalm. Możesz kupić krem do smarowania na skórę i taki płyn do kąpieli. Dodajesz do wody, dziecko się w tym trochę moczy i to też poprawia stan skóry.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    _Isia_: Avene Xeracalm

    zawiera parafinę, pochodną ropy.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    Dodam, że polecił nam alergolog i bardzo pomógł. Ale swoją cenę ma niestety.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    Elfika, "cudowny" olej kokosowy też ostatnio już nie jest polecanym na wszystko specyfikiem. Niekoniecznie dobry wybór, jeżeli chodzi o pielęgnację skóry.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    Oleje tez potrafią wysuszać i podrażniać, trzeba wiedzieć co i jak stosować. U nas smarowanie masłem shea. A kąpiel krótka i czasem z dodatkiem, np. Oleju kokosowego lub migdałowego
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    karolciat: Oleje tez potrafią wysuszać i podrażniać, trzeba wiedzieć co i jak stosować. U nas smarowanie masłem shea. A kąpiel krótka i czasem z dodatkiem, np. Oleju kokosowego lub migdałowego

    no i standardowa zasada co do AZS- to co działa u jednego nie koniecznie będzie u drugiego, a jedyną metodą na dobranie odpowiednich preparatów jest niestety metoda prób i błędów.
    -- [/url]
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    Ot to, elfika. My przy Krysi chwaliliśmy atoperal do kąpieli, ale emulsja podrażniała. Koleżanka z kolei wykapała syna w emulsji i masakra była, ale emulsją mogła smarować.
    Znajoma u syna stosowała lipikar, mnie szczypał przeraźliwie.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.