Mam kawiarke, ale to nie to samo co swiezo mielona kawa, ake chyba z kapsulek tez nie to samo.

dobry mlynek pewnie tez by byl wazny, chociaz my mamy taki 13letni ktory na slub dostalismy i tez daje rade
kawe mielemy przed kazdym parzeniem, mamy cisnieniowy PIANO zelmera , taki najzwyklejszy w sumie ale kawa pyszna wychodzi (ale mysle ze to tez trzeba umiec zrobic, mleko ubic, kawe ucisnad odpowiednio itp). W sumie dobra do tego stopnia ze jak moja psiapsiolka przchodzi to od progu wola o kawe mojego meza

I ja też ubijam, ale z tymi ubijaczkami to u mnie ciężko. Zajeździłam na śmierć już i taką z Ikei za parę złotych, i taką z Duki chyba za 60 zł

Ulcia, a drogie?

Ale ile sztuk za te 250 zl? Bo ja duuuuuzo kawy pije

ja mam ekspres ciśnieniowy zelmer maestro i wielbię go miłością wielką, sama dozuję kawę, potem ubijam mleko i jest pyszna kawa, ja piję dwie kawy dziennie, mąż jedną w domu, jak kiedyś policzyłam koszt kapsułek to cena powaliła, to jest dobre rozwiązanie dla kogoś kto rzadko pije kawę.
A co do kawy nie trzeba przecież kupować mielonej można kupić w ziarnkach i mielić taką ilość ile w danej chwili potrzeba.
Jeszcze nie wiem czy macie takie samo doświadczenie jak ja ale te ekspresy lubią się psuć, tzn moja koleżanka kupiła sobie taki za 1200ł który sam mieli kawę i dozuje i wywala zużyte resztki, ja kupiłam taki za 400zł i powiem szczerze że po dwóch latach i jeden i drugi zaczął się psuć, a to jakaś pierdoła która kosztuje 50 zł a to 100 i nagle okazało się że nie opłaca mi się naprawiać go tylko kupić nowy, kupiłam kolejny za 400zł, moja koleżanka naprawiała swój bo szkoda jej było wywalić sprzęt za 1200 zł. Koniec końców po 7 latach ja mam już 3 łączna ich kwota 1300zł tylko że tym razem dopłaciłam i wydłużyłam gwarancję na chyba 5 lat, ona nadal ma swój, który nie działa bo żal jej kasę na naprawę a nowego nie kupiła. Jak patrzę na żywotność tych ekspresów to jest słaba, ale drugiej strony coś co chodzi co dziennie, nawet dwa albo 3 razy dziennie przez 2, 3 lata nic dziwnego że się tak eksploatuje

Frances weszłam na pierwszą lepszą stronę z kapsułkami do nesspreso za 10 kapsułek 11 zł to sporo
Ja raz w m-cu jadę do sklepu tchibo i jak jest święto kawy to kupuję 2 a jedna jest gratis wtedy płacę za 3 po 250 gr 37 zł, więc jest fajny przelicznik bo wychodzi po 12,5 za jedną, więc nie ma porównania, dodam żę kawa ze sklepu tchibo to nie to samo co kawa tchibo kupiona w markecie, chociaż tam już też pojawiła się ich wersja, ale ja uwielbiam pearl bean i mielę na miejscu, więc widzę ę jest tam 100% kawy a w takich kupnych mielonych nie wiadomo czy czegoś nie dosypują
sklep z kapsułkami

Frances to twój ekspres za 4 tyś podchodzi już pod te profesjonalne, więc może takie za 4 koła chodzą i 15 lat, ale cena powala, mnie by osobiście nie było stać na taki koszt, zresztą piłam kawę z różnych i jeśli jest odpowiednia ilość barów to smak kawy jest porównywalny, zresztą kiedyś u kogoś piłam syfiastą kawę za 4 zł bodajże i nawet ekspres ciśnieniowy nie uratował smaku bo nie było co ratować

Ja mam Dolce Gusto krups na kapsułki i jestem bardzo zadowolona:) cappuccino faktycznie nie jest dobre (jak też rozpuszczalne kawy np. cortado) ale 100% kapsułka z arabiki parzona jest przepyszna. Moje ulubione to lungo. 16 kapsułek 20 zł dodaje zwykłe mleko. Nie kupuje tych z mlekiem w kapsułce, bo raz ...wydaje mi się mniej zdrowe, dwa wychodzi bardzo drogo bo 8 kapsulek z kawa i 8 z mlekiem. Wszyscy znajomi sa zachwyceni tą "lunga";) zawsze sie pytja czy mam kapsułki przez telefon, bo czasem gdy mi się znudzi kupuje zwykła rozpuszczalną, zalewam wodą.

Dodam, że normalnie nie pije czarnej parzonej kawy zalewanej woda z czajnika, a te uwielbiam. Zapach unosi się po całej kuchni.

Ja dodaję normalne mleko, bo właśnie nie lubię spienionego ;) kupuje kaw 16 bez dodatku mlecznych kapsułek.
A spienia tylko to mleko z kapsułki. Gdzie jest 8 na 8 (8 kaw,8 mleczek)
Coś takiego, ja jej nie piłam jeszcze, ale sa też inne rodzaje grunt tylko,żeby było właśnie 8/8 ;) czyli z kapsułkami z mlekiem.

Fraces te ekspresy na kapsułki nie mają dyszy do spieniania mleka

O :) Odkopany zostal watek. Akurat zastanawiam sie nad kolejnym ekspresem cisnieniowym. Mamy w domu taki z raczka i sama robie kawe - espresso ;) najczesciej podwojne. Czasem spieniam mleko na kakao dla synka, albo do latte i cappucino. Kawe kupuje swiezo mielona w lokalnej niszowej kawiarni. Mieszanki wybieram sama, mam swoja ulubiona. Takze ja jestem zwolenniczka takiej kawy.
Ostatnio z Mezem zastanawiamy sie czy nie kupic takiego ekspresu cisnieniowego by sam nam mielil ziarna i robil espresso (bez raczki, automatycznie). Czy warto? Jak tak to jaki?
Zastanawialismy sie nad DeLonghi - taki mamy ten z raczka i juz 1,5roku dziala bez zarzutow.

widzialam w ktorejs gazetce (neonet, media expert albo saturn bo te do nas przynosza) promocje na dolce gusto za 79zl

Frances odpusc sobie kapsle bo po przeliczeniu drogo wychodzi. .Ja mam automat cisnieniowy Jura ,sa dosyc drogie ale rewelacyjne.
Kawe kupuje Dalmayr jest pyszna ,Lavazza Pienaroma . Sa tak delikatne ze bez mleka pije .

Quelle, ja to stwierdzam, ze na razie to sobie mlynek zakupie;p musze troche zaoszczedzic, bo na wakacjach planuje zrobic pokoj dla chlopakow o czym jeszcze maz nie wie

Frances: Madziuk, te co same miela kawe to sa rewelacyjne.

Moja Mama ma DeLonghi i czasem sie psuje. Niby ma funkcje robienia kawy ze zmielonej (kupilam w Londynie u nas w niszowej kawiarni, i nie wiedzialam, ze w domu w Polsce jest nowy ekspres - wczesniej byl z raczka cisnieniowy). I wsypalysmy zmielona, ustawilysmy na dana opcje i cos maszyna nie pobierala.
Choc ja pewnie bede kupowac ziarna i niech nam na swiezo mieli :) Musze poczekac na styczniowe promocje - moze jakas maszyne upoluje.

Treść doklejona: 05.12.14 00:11

kachaw: Dla mnie kawa z takiego który sam dozuje jest za mocna

W niektorych maszynach ustawia sie rowniez sposob mielenia kawy (czy drobno czy grubo), to tez wplywa na moc. Bo przez ta grubo zmielona szybciej woda przeplywa. Tak bynajmiej jest u mojej Mamy w Polsce na tym Delonghi - tam gdzie sie wsypuje ziarna, mozna ustawiac grubosc mielenia (w srodku maszyny). I jeszcze jest dodatkowe pokretlo na zewnatrz.
Musze zerknac jakie sa teraz u nas ceny.

Ja lubie mieszanki kaw z niszowych kawiarni. Mam jedna ulubiona w Londynie. Oni maja sporo roznych ziaren z roznych zakatkow. Ja aktualnie pije ich mieszanke "firmowa".

Wlasnie pilam kawe (lavatzze) tego delonghi i jestem pewna, ze kupuje mlynek po prostu tak tu chodzi o swieze mielenie

znajoma czasami przywozi nam lavazze z wloch jak przyjezdza na swieta i co dziwne niby takie samo opakowanie jak te dostepne u nas a roznica smakowa ogromna

od cioci ze stanow dostajemy kawe z serii EIGHT O"CLOCK ; kilogram kosztuje ok $35 ale jak ciocia dorwie promocje to obdarowuje cala rodzine :D sprawdzilismy juz chyba wiekszosc rodzajow i smakow i najmniej ze smakowym podeszla mi waniliowa a najbardziej orzechowa; jak bedziecie mialy okazje spprobowa to polecam

Frances: Widzicie ja nie mam dostepu do jakis.mega kaw. Po prostu wybieram z tego co jest w tesco

A nie ma u Ciebie w miescie niszowej kawiarni? Te kawy zazwyczaj sa troche drozsze, ale np. ja wole stawiac na jakosc i smak samej kawy. Lubie smakowac espresso ;)

Frances - rozumiem :) Ja stety/niestety jezdze z Karolkiem na Borough Market i regularnie kupuje tam kawe w ulubionej kawiarni. Inne mi nie smakuja. ;) ale ja wybredna jestem ;)

Madziauk niektorzy mieszkaja w takich miejscowosciach (czyt. pipidowach) ze poza tesco/kauflandem nie ma innej opcji na zakup kawy ziarnistej

czy ktoras z was kupowala w sieciowkach ziarnista kilogramowa Sagaefredo? ja mam jeszcze zapas kawy ale moja psiapsiola potrzebuje cos kupic i waha sie miedzy lavazza a ta (roznica w cenie ok 30zl na kg)

Mi bardziej odpowiada lavazza,ale segafredo też dobra, teraz u mnie leży lavazza espreso 1kg ziarnista, prezent od brata z Holandii, wie co kupić siostrze

kachaw: Madziauk A w Opolu jest taka niszowa kawiarnia,z której kawę byś poleciła ?? cy kupowałaś coś z kofeiny ??

Ja kupowalam z Kofeiny podczas pobytu w Polsce. Moja Mama zamawia przez internet kawe.( ze strony swiezopalona ). I jest zadowolona. Takze to tez jest opcja dla tych co czasu nie maja i z malych miejscowosci. Bo rozumiem, ze nie wszedzie sa kawiarnie takie z prawdziwego zdarzenia.

Treść doklejona: 06.12.14 00:47

Frances: Madziuk z jednym to ja gory moglam przenosic z dwojka pewne rzeczy sa ponad moje sily wyobraz sobie pojsie na basen Ty i synek kontra Ty i dwa maluchy tak to czasem wyglada

Podziwiam. Ja pewnie tez bym dala rade jakbym musiala ;) Ale na razie planow nie ma jezeli chodzi o powiekszanie rodziny.

Frances: Kinga delongi lepszy? Bo ten to mam i jak dla mnie szalu nie ma
Madziuk, te co same miela kawe to sa rewelacyjne.

No ja nie mam porównania do innych automatycznych. Dla mnie jest super ten, który mam - DeLonghi. Sam mieli kawę.

kachaw: Dla mnie kawa z takiego który sam dozuje jest za mocna, nawet jak się naciśnie na małą kawkę, a tak ja sama dozuję czy chcę małą kawę, podwójną czy nawet 1,5 w większym kubku

madziauk: W niektorych maszynach ustawia sie rowniez sposob mielenia kawy (czy drobno czy grubo)

Tu sam nie dozuje, bo mam do wyboru 4 moce kawy i 3 wielkości. Do tego możliwość regulacji stopnia zmielenia. Tylko mleko spieniam ręcznie, tzn. podstawiam kubek pod dyszę, reszta w pełni automatyczna.

My mamy ekspres z młynkiem Saeco Vienna i jestem bardzo zadowolona - chociaż to starszy, wysłużony już model. Ze 3 razy w przeciągu 7 czy 8 lat był serwisowany.
Grubość mielenia można sobie dostosować na pokrętłach, tak samo jak i ilość wody. I to jest super, bo nie ma sytuacji, ze kawa jest za mocna, można sobie to dostosować do swoich preferencji.

A kawę zamawiamy raz na kilka miesięcy ziarnistą Lavazzę z netu, różne rodzaje ale najbardziej mi smakuje Crema e Aroma. Piję czarną.