Koniecznie musialo sie udac, bo mialam sfiksowanie, ze sie moj termin waznosci konczy ;) Jednak po trzydziestych urodzinach czuc duzo bardziej, jak ten czas szybko leci..
witam dziewczyny! dołączam do waszego grona-33 latka ( po waszemu 18 lat i 15 doświadczenia-kurcze jak to brzmi :) będziemy się starać o pierwszą fasoleczkę
hej:) melduje się jeszcze 32, a za 3 tygodnie 33- latka:) Jestem na wątku o poronieniu, minęły dopiero 3 tygodnie:( czekam na @, robię badania i wracam do starań już w kwietniu:) trzymajcie kciuki za powodzenie...
Szklania79-przykro mi z powodu twojej straty-kwiecień wiosenny miesiąc amory same w powietrzu latają- to będzie twój miesiąc!!! Mimigj-witam kolejną trzydziestkę - ja mam przeczucie że wiosenne miesiące to te miesiące!!!!
Ja również chciałabym się przyłączyc mam 31 wiosenek w październiku będzie 32Córeczka Daria (w styczniu skończyła 4 wiosenki) i niepłodność wtórna objawiająca się brakiem owulacji. To tyle pokrótce
A dziękuję, dziękuję Mama2012 ja w tej chwili biorę wit D3 w dawce dziennej 1000umg -ostatnie badania US dowiodły współzależność pomiędzy owulacją a brakiem wit d3., mianowicie im niższa zawartość wit d3 w organiźmie tym późniejsza owulacja bądź cykl bezowulacyjny. Po sobie zauważyłam jej działanie w zeszłym miesiącu miałam owulacje w dniu cd21 a w tym cd12!!!!- zobacz o ile wcześniej i to dzięki małej białej tabletce-inna opcja to się poopalać ale tu w irlandii słonecznych dni mamy jak na lekarstwo niestety :( miłego poniedzałku dziewczyny!!!
na forum to już mój trzeci chyba cykl, z niektórymi się znam:-) a z tymi z którymi nie, pokrótce 33 wiosny w tym roku i starania od sierpnia 2011 o pierwsze baby:-) fajnie, że jest nas tyle w tym super wieku!!:-)
godusiam ale nie każdy może łykać wit D3 np osoby z Hashimoto powinny jej unikać bo ona wpływa na układ immunologiczny a Hashimoto jest chorobą autoimmunologiczną
Puzzle-na pewno hashimotki o tym wiedzą ja tylko chciałam powiedzieć że było zrobione takie badanie i w jaki sposób zadziałało u mnie. Większość z kobietek wie co jej wolno a co nie pozdrawiam
Nie miałam zamiaru nikogo wprowadzić w błąd albo zasugerować nieodpowiedniej suplementacji- te kobietki które nie mogą brać tabletki mogą skorzystać ze słoneczka co nie Puzzle?-to chyba nie zaszkodzi?
To i ja się przywitam, w czerwcu skończę 33 lata, mam 4 letniego synka, pierwszą ciążę straciłam, może od przyszłego cyklu zaczniemy starania o rodzeństwo dla Jasia
Gusiadm trzymam kciuki za szybkie zobaczenie II :)
U nas w pierwszej ciąży udało się za jednym podejściem, niestety ciążą obumarła w 10 tc, dowiedziałam się o tym prawie w 12. Z drugą też nam się udało za pierwszym razem ale teraz coś czuję, że już tak różowo nie będzie, obserwuję się i widzę ogromne zmiany w moim cyklu... są krótsze, mam plamienia pod koniec, teraz odpukać jak biorę dupka nie ma, nie wyczuwam prawie wcale śluzu płodnego....no nic zobaczymy...
macek-spóbuj pić dużo wody albo wiesiołka może na ten śłuz-albo kup pre-seed (lubrykant dla starających się) ja również trzymam kciuki za wszystkie staraczki !!!
Dzięki, wody piję strasznie dużo, zawsze piłam i to na mnie nie dzieła. Wiesiołek biorę od tego czyklu regularnie, wcześniej tak sporadycznie brałam. Poczekamy zobaczymy ;)
Macek ja pamiętam jak byłam na tabletkach (anty) miałam bardzo dużo i długo śluz płodny teraz jak już się pojawi to jeden dzień na maxa głównie to mam bardziej wodnisty niż ciągnący -dlatego ja używam pre-seed -właściwie to zaczęłam od tego cyklu zobaczymy
Amazonka- microgynon21 nie pamiętam już jakie to były ale na śluz płodny nie mogłam narzekać-a teraz trzeba się o niego strać co za przewrotność losu co nie?
Ja nawet jak zaszłam z Jasiem w ciążę to nie miałam jakoś dużo tego śluzu, normalnie musiałam się doszukiwać... Może tym razem też się uda, może taka moja uroda...
Oby, oby-ale....-zawsze można użyć małego wspomagacza np. pre-seed albo inne żele dla starających się wtedy żołnierzyki mają większą możliwość poruszania się i pożywienia jednocześnie-zaszkodzić nie zaszkodzi a pomóc może
Pamiętam że w dni płodne musiałam nosić wkładkę bo tak mnie zalewało- a po odstawieniu miałam tylko jeden dzień śluzu na zewnątrz więc była duża różnica!
Heloo...Dziewczyny ja też dołączam się do wątku... w maju stuknie okrągła trzydziecha....starania od roku, na razie bez rezultatów...:::(((ale wieżę, że się uda i to już niebawem...czego życzę wszystkim starającym się
Hey dziewczyny, co prawda w lutym skończyłam dopiero albo już 29 lat ale...też się staram o dziecko i znając życie i moją sytuację jeszcze to troszkę potrwa więc .... chyba mogę śledzić ten wątek :-) Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim starającym się !