Super pomysł z tym wątkiem i przepisy apetyczne

Składniki:
- 3 jajka
- kawałek białej papryki
- duży pomidor
- 1,5 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 białej cebuli
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- odrobina soli do smaku

Cebulę drobno posiekać, paprykę oczyścić z nasion i pokroić w paseczki, sparzonego pomidora obrać ze skórki i pokroić.
Na patelni rozgrzać oliwę, dodać posiekaną cebulę. Gdy zrobi się szklista zdjąć z ognia, wsypać paprykę w proszku, wymieszać.
Dodać paseczki papryki, smażyć 2-3 minuty - dodać pomidory, dusić do miękkości (ok. 5 minut) na średnim ogniu.
Wlać jajka (mogą być rozbełtane) i smażyć na wolnym ogniu mieszając, posolić.
Podawać na ciepło z grzanką razową.

Madzia, aż mi szczęka opadła - jajecznica na słodko? Dobre to?

The_Fragile: Madzia, aż mi szczęka opadła - jajecznica na słodko? Dobre to?

Przepyszne. Tez nie bylam przekonana. Zamiast czeresni mozna dodac borowki. Jadlam z borowkami i bananem, ale z czeresniami i bananem wymiata :) polecam!

Jajka z owocami pychota i wspaniale na sniadanie

To i ja się dorzucam:
Dla bezglutenowców:
Fasolka biała
Płatki kukurydziane
Migdały
Fasolkę białą ugotować na parze. Odstawić
Płatki z migdałami pokruszyć w blenderze lub czymś podobnym(można utłuc w moździerzu)
Na patelni na łyżeczce oleju kokosowego lub masła 82% uprażyć migdały z płatkami (kilka chwil)
Posypać gorącą fasolkę,posolić i obficie posypać kolorowym świeżo zmielonym pieprzem.
Smaczne o każdej porze dnia.

Aga,ta fasolka wygląda baaardzo apetycznie. Chyba sobie taką zrobię w tygodniu

apetyczny wątek

super ten wątekciekawe przepisy i z chęcią będę z nich korzystałamimo że jestem w ciąży nie zamierzam rezygnować z zdrowego odżywiania, jedynie co to teraz musze ograniczyć ćwiczenia:)

Treść doklejona: 15.08.13 18:30
Jutro na sniadanie chyba spróbuje jajecznicy Quelle,do tej pory u mnie na sniadanie była owsianka na mleku a teraz nie mogę się na nią patrzeć

A tu co taka cisza? :) wrzucajcie jakieś pyszności :)

Mam parę zdjęć ostatnich,potraw ale niestety mam awarię komputera i korzystam tylko z telefonu a tu nie mam jak zdjęć wrzucać ;)

Witam się kochane, myślę o diecie i będę stałym gościem tutaj

Dziewczyny, a może zamiast jedynie przepisów, któraś z Was, która się zna na tym, napisałaby co to znaczy zdrowe odżywianie. Tzn. jak komponować posiłki pod względem zawartości tłuszczy, węglowodanów i białek. I o jakich porach co jeść najlepiej. Ja też mam problem z określeniem tego jakie produkty zawierają najwięcej ww. składników. Może ktoś ma jakąś tabelę przykładową?

akirka: Ja też mam problem z określeniem tego jakie produkty zawierają najwięcej ww. składników. Może ktoś ma jakąś tabelę przykładową?--

ja też z chęcią skorzystam...przyda się na przyszłość

Akirka : mieso moge laczyc z kasza. Warzywa do wszystkiego nieograniczona ilosc. Zero kukurydzy, ziemniakow, roslin straczkowych. Owoce przed poludniem. No chyba, ze do kaszy jaglanej to jem jablka wieczorem. Zero nabialu krowiego. Jak juz jem to owczy, kozi.(choc ostatnio po serze owczym mnie brzuch boli - a tak go uwielbiam, musze inny kupic, moze ten gatunek nie podpasil mi). Mleko kokosowe, olej kokosowy, olej rzepakowy badz oliwa z oliwek ( do salatek daje naprawde duzo, dodaje rzepakowy do kaszy jaglanej).Duzo kielkow jem, jaja, grzyby :)
Ja jem tylko pelnowartosciowe, nieprzetworzone produkty (nie jem niczego light ). Kazdy posilek przyrzadzam sama w domu ;) Nie jem pieczywa, ogolnie glutenu. Jem orzechy/pestki. Sniadanie max 1godz po przebudzeniu, pozniej jem co 3-3,5 godziny (max) solidne porcje :) Takie, ze nie mam ochoty nic podjadac. Np. na obiad 150-200g miesa/ryby + warzywa (kaszy juz nie mieszcze). Posilkow 5 dziennie. Kolacja 2-3godziny przed pojsciem spac.
Pije wode, herbatki roobios i zielona :) duzo wody :) z kawy tylko moge espresso :) Mam bardzo dobra kawe do ekspresu cisnieniowego - takze w domu pije (obok mamy eko market w soboty i tam jest kawiarnia, maja chyba z 15 mieszanek - miela na ziarna dostosowane do sposobu parzenia).

Nie sole potraw (ja nigdy nie solilam, bo za sola nie przepadam). Czasem, uzywam soli morskiej do ryb/owocow morza.

Zaznacze tylko moze jeszcze, ze dieta jest robiona pode mnie, po analizie wynikow zalecanych badan. Ja nie mam problemow z tarczyca, cukrzyca itd. Dla takich osob, wiem, ze dieta bylaby inna. U mnie problemem jest nietolerancja glutenu. I po nabiale czasem mnie brzuch boli ;) A! i ostatnio wyszlo, ze po czeresniach z rana tez a tak je lubie, zastapilam je juz borowkami i wcinam namietnie (razem z synkiem ;)).

eveke: powiem Wam , że przepisy ze zdjeciem zawsze motywują do zrobienia danej potrawy
ale smakowicie to wszystko wygląda a do tego jeszcze jest zdrowe!

Tez tak mysle, zawsze jak widze zdjecie to jak mi "przypasi" mam ochote i robie. Bez zdjecia to chyba mi sie jeszcze nie zdarzylo nic zrobic z przepisu znalezionego w necie ;)

Trafiłam na fajnego bloga (tak myślę) może zerkniecie i wyrazicie swoje zdanie?

Jest taka strona www.ilewazy.pl .Na niej można prowadzić dziennik i liczyć kcal i wartości odżywcze.Jest podział i na gramy,kilogramy ale też na szklanki łyżki,kromki także bardzo pomocne.

Dziewczyny a co sądzicie o tym, żeby wcinać na śniadanie płatki owsiane gotowane na mleku np. z borówkami lub malinkami? Dziś jadłam z borówkami i chyba polubię takie śniadanko :)

Wczoraj szukając przepis na kotleciki z kaszy gryczanej, trafiłam przypadkiem na kaszę jaglaną na słodko.
Dziś na śniadanie zjadłam taką wersję i powiem szczerze że było pyszne.
Kasza jaglana gotowana na mleku w proporcji 1:2
Najpierw kaszę przelewam wodą a potem jeszcze wrzątkiem
1/3 szklanki kaszy jaglanej, zalewamy 2/3 szklanki mleka i gotujemy powoli, dodałam trochę cynamonu. trzeba mieszać czasem bo mleko jak wiadomo lubi uciekać. Pokroiłam pół banana drobno i pod koniec gotowania kaszy jak już była prawie, prawie dodałam do niej banana i trochę płatków migdałowych i tak kasza zrobiła się taka ciapkowata, w konsystencji przypominała kaszkę dla dzieci. Po przełożeniu do miseczki dodałam pół łyżeczki oleju lnianego i maleńką łyżeczkę miodu. Wyszła przepyszna, lekko słodka, bananowa.
Myślę że dziecku też by smakowała, ale myślę że zamiast banana jak ktoś nie lubi można by było dodać trochę kakao naturalnego, wtedy byłaby taka czekoladowa kaszka.
Zdjęć nie mam, bo dopiero jak zjadłam, to pomyślałam, że podzielę się z Wami moimi uwagami.

Oczywiście że nie jest.Żadna ryba hodowlana nie jest zdrowa .Ja jem tylko ryby morskie a nie te tuczone paszami.
Żywność przrtworzona czy to paluszki czy inne np.pasztety zawsze jest syfem bez względu kto to robi.
Ja nauczyłam się już że do mojego domu nie trafiają rzeczy przerobione.Tylko surowe w kawałku i z naturalnego źródła.

Nie tylko w Bałtyku pływają ryby
Wbrew pozorom ryby które wydaje nam się że są bałtyckie wyławiane są z Atlantyku np.
Dziś nie trudno kupić dobre ryby ze sprawdzonych źródeł.
Wystarczy poszukać.

Wiesz u nas w okolicy jest taki super sklep rybny-znała go moja babcia jeszcze.
Tam są etykiety typu"dorsz atlantycki".
Ryby morskie świerze,wędzone i mrożone.Nie znajdziesz tam paluszków ani syfu typu panga
Wiem że to sprawdzone pochodzeniem ryby.
Dwa że wujek marynarz często przywozi prawdziwe rarytasy

Stokrotko jakiś strasznie tani ten tłuszcz kokosowy, a ma jakieś inne dodatki roślinne, bo na wątku wracamy do formy dziewczyny pisały o oleju kokosowym, żę bardzo zdrowy jest, ale taki 300ml kosztuje w sklepie ze zdrową żywnością 35zł, sprawdzałam bo sama zamierzam kupić.

Stokrotko jeśli chodzi o smak kokosa w tłuszczu to musisz patrzeć czy powstał z oleju rafinowanego czy nie, jeśli coś jest rafinowane, to znaczy dodatkowo oczyszczone, ale też pozbawione zapachu i tu nie będziesz czuć smaku kokosa