Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: Książki, książeczki, literatura i muzyka dziecięca - hity i kity, co polecacie
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
frag zerknij do ksiegarni nieprzeczytane.pl
maja bardzo konkurencyjne ceny zwlaszcza w porownaniu z empikiem. plus wysylke do paczkomatu za grosze -
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeJul 18th 2014 zmieniony
Mi się też zdecydowanie bardziej podobają te książki wstawione przez hydro niż z disneyowskimi obrazkami :)
Mnie również.
Jeśli chodzi o ilustracje to jestem zachwycona wierszami Tuwima z ilustracjami Macieja Szymanowicza.
A pamiętacie słynne Androny Brzechwy z ilustracjami Butenki? Mamy z domu, ale stan taki, że każda kartka osobno, więc planuję w najbliższym czasie kupić nowe wydanie. Jak dla mnie te ilustracje są świetne.
Treść doklejona: 18.07.14 08:48frag zerknij do ksiegarni nieprzeczytane.pl
Ja z kolei polecam księgarnię wysyłkową Aros, chyba niższych cen nigdzie nie znalazłam.-- [url=http://lilypie.com]
[/url -
-
Fragile, ja może nie byłabym przeciwko disnejowskim ilustracjom, gdyby nie fakt, że większość tak zwanych disnejów ma beznadziejny tekst, pisany przez byle kogo, takie naciągane streszczenia kreskówek. Ale w ogóle to kolorowe ilustracje, takie bardziej realistyczne, przyjemne też mi się bardzo podobają, ilustracje nie powinny tylko "krzyczeć" kolorami, bo to moim zdaniem burzy ich estetykę. Kilka tu wymienionych książeczek ma takie właśnie ilustracje i do tego jakiś sensowny tekst. Właśnie seria o Tupciu Chrupciu jest super, zobacz sama jak wyglądają ilustracje w google albo Opowieści z Doliny Paproci albo na przykład seria o Franklinie. My mamy pięknie wydany zbiór bajek typu Olowiany żołnierzyk, Brzydkie Kaczątko, Czerwony Kapturek, jak dziś sprawdzę co to za wydawnictwo, to zalinkuję, jesli jest w sprzedaży, bo książka ma z 10 lat.--
-
Madzinka, ale te ilustracje tez fajne.
Dominika - Tupcio tez ma fajne, sympatyczne.
Te co zalinkowałam sa wyjątkowo paskudne... Takie jakby 6latek rysował, takie no... nieładne, burzą moje poczucie estetyki ;)))
Dzisiaj kupiłam te z serii Przeczytaj mi mamo, na razie pierwszy tom, oczywiście ulicę Czereśniową, bo lato ;)) i jeszcze wiersze Brzechwy (dzięki Doti). Będzie czytania a czytania...na tydzień ;))) I Brombę kupiłam, ale to jak starszy będzie :)--
-
Niestety nie ma już w sprzedaży tego zbioru. Wiesz, jak się tak zastanowię, to rzeczywiście jest luka na rynku, bo albo mamy mnóstwo książeczek dla dzieci nowych autorów z nieco bardziej ponurymi ilustracjami (chociaż ja i takie lubię i Leon np. uwielbia "Wrony i wąż" - dzięki migg za polecenie) albo te cholerne disneje z byle jakim tekstem i krzyczącą okładką z brokatem i złoceniami, żeby tylko przyciągnąć wzrok dziecka jaskrawym kolorem o treść juz nie dbając. Mało jest książek z twardą oprawą i ręcznie (nie komputerowo) tworzonymi ilustracjami i dobrym literacko tekstem, bo wydawnictwom zwyczajnie się nie opłaca... Idzie produkcja masowa, a w tej masie prawie nic wartościowego.
Leon dostal w prezencie książkę z serii Auta, nie mogę wprost na nią patrzeć, nawet jednej bajki nigdy nie przeczytalam, bo tresc jest po prostu bez sensu...-- -
Mało jest książek z twardą oprawą i ręcznie (nie komputerowo) tworzonymi ilustracjami i dobrym literacko tekstem, bo wydawnictwom zwyczajnie się nie opłaca
O to to! Jakby połączyć fajny tekst i piękne ilustracje to by była moja bajka :)))
A my przeczytaliśmy własnie cztery bajki z Przeczytaj mi mamo i potwierdzam - zacna książka, jakby jeszcze Lutczyn wszystko ilustrował to ja bym była w niebie :DDDDD Ale opowiadania piękne i pamiętam je jeszcze!-- -
A propos ilustracji... mój brat kupuje Kalinie takie książki, np. Psie życie albo Cztery miski... ;) mnie się podobają, i wierzę że i Kalinie się spodobają kiedyś, w każdym razie jeszcze poczekają sobie na półce bo to trudne książki.--
-
W pobliskiej księgarni wpadły mi w oko fajne książeczki dla takich maluchów jak mój :)
To seria biblioteczka malucha wydawnictwo Aksjomat :)
My mamy na razie wierszyki i piosenki ale pewnie na tym się nie skończy, czytam, śpiewam małemu a on jest zahcwycony, bo większość piosenek zna z nagrań :) ilustracje są świetne:)))
-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Dziewczyny, ostatnio w Biedronce znalazłam fajne książeczki dla Krasnalowego wieku - mają cudne ilustracje (jak dla mnie ;)) i bardzo ładne opowiadania. To jest z tego wydawnictwa. Nareszcie udało się dwa w jednym ;) Na razie mamy Gdzie nocuje słoneczko i Alicję w krainie czarów, ale zamierzam mu wszystko skompletować, bo są cudne :) Także polecam :)
Aha, cena też jest fajna, bo jedna książeczka kosztuje 7 zeta :) A są także w tym sklepie.-- -
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeAug 12th 2014 zmieniony
To ja też z Biedronkowym ogłoszeniem. Właśnie nabyłyśmy z Gosią śliczne baśnie.
Bardzo ładnie ilustrowane, niewiele tekstu na stronę, miękka okładka za 2,49zł sztuka. My wybrałyśmy z Gosią Królewnę Śnieżkę i Kota w butach.
Z serii "Moje pierwsze baśnie"-- [url=http://lilypie.com][/url -
-
Dla starszych dzieciaczków: Przygody Martynki. Dla mnie pięknie ilustrowana. O, takie.--
-
To ja też z Biedronkowym ogłoszeniem. Właśnie nabyłyśmy z Gosią śliczne baśnie.
Bardzo ładnie ilustrowane, niewiele tekstu na stronę, miękka okładka za 2,49zł sztuka. My wybrałyśmy z Gosią Królewnę Śnieżkę i Kota w butach.
Z serii "Moje pierwsze baśnie"
Ja nabyłam je w kiosku w kauflandzie:)) są faktycznie świetnie! my mamy trzy świnki, złotowłosą i czerwonego kapturka:) dla maluszków w sam raz!
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 27.08.14 21:04</span>
Ma ktoś taką książeczkę? typu Miasteczko Mamoko i Ulica Czereśniowa?:)
Własnie zamówiłam, wczoraj się o niej dowiedziałam. Myslę, że będzie szał, bo młody kocha pojazdy :)
-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Właśnie odkryłam skarby w antykwariacie! Kupiłam dwie książeczki (jak nowe) po 5 zł. I to jakie! Muszę się pochwalić. Jedna z nich na pewno jest jeszcze w sprzedaży (BAJKA O SŁOŃCU Eliza Piotrowska
Muszę pokazać jej kawałek, bo jest piękna w środku. Piszą, że od 3 lat, rzeczywiście jest trochę trudniejszych tematów: o kosmosie, Koperniku... Ale wiersz jest świetny.
A druga książka z wydawnictwa Jasieńczyk, Chory kotek i inne wierszyki. W sumie 4 wierszyki , jeden Jachowicza i 3 Konopnickiej, ładnie zilustrowane. A już dawne tego "chorego kotka" szukałam:)
Odtąd regularnie odwiedzam antykwariaty
-- -
Uprzejmie donoszę, że właśnie odkryłam, że w listopadzie ukażą się ciekawe książki:
"Poczytaj mi, mamo.Księga piąta."
"Opowiem ci, mamo, co robią auta"
"Opowiem ci, mamo, co robią żaby"
-
Ma ktoś taką książeczkę? typu Miasteczko Mamoko i Ulica Czereśniowa?:)Własnie zamówiłam, wczoraj się o niej dowiedziałam. Myslę, że będzie szał, bo młody kocha pojazdy :)
Hope, daj znać jak ta książeczka, wygląda przefajnie!-- -
Hope, daj znać jak ta książeczka, wygląda przefajnie!
Fajna, fajna:) i nie aż taka droga. Młody siedzi i śledzi jak zaczarowany auta, pojazdy, kopary, walce,motory, no jest dosłownie wszystko :))))no a mieszkańcami miasta są zwierzaki, więc też ma zabawę w szukanie ich :)-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Hope, a jakie to wydawnictwo/autor? Bo znaleźć nie mogę :(
A Krasnal patrzy na ekran, na zdjęcie książeczki i krzyczy "ja cem mamusiu, lego duplo auta, bajdzio cem" :DDDD-- -
Hydro mnie ubiegła:)))
Jest jeszcze druga w tej serii "Na budowie" jeszcze jej nie mamy ale pewnie na mikołaja dostanie:) Jeśli Eryk taki autkowy jak mój Dominik to na pewno mu się spodoba:)-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Dziewczyny, a możecie polecić jakąś mini encyklopedie o zwierzętach ;)?--
, [url=https://lilypie.com]
[/url -
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeOct 20th 2014
Dziewczyny zamówiłyście już mapę Polski Mizielińskich? Nasza dzisiaj przyszła. Jest cudna. Gosia ciągle pyta, cio to i opowiada potem, szczególnie zwierzątka ją zainteresowały.-- [url=http://lilypie.com][/url -
-
Dziewczyny zamówiłyście już mapę Polski Mizielińskich?
Mamy
Ale wcześniej mieliśmy "Mapy" tych samych autorów - u nas są hitem przez cały czas, polecam:
-
Widziałyście TO? Kolejna książka z serii Opowiem Ci mamo, tym razem dla automaniaków:) nie wiem czy może być jeszcze coś co mojego Leona zaskoczyloby w temacie samochodow... Moze już mu się ten temat trochę znudził, bo ostatnio "czytamy" do snu te mrówki:)
Na Mikołaja chyba zamówię właśnie te "Mapy", ktore pokazuje hydrozagadka. Widzialam ją kiedys w księgarni i w rękach naprawdę robi wrażenie jakoscią wydania.
Treść doklejona: 21.11.14 10:40
Ej, ale ja gapa!!! Hydrozagadka już tę ksiązkę wymieniała
-- -
A ja zamówiłam to:
To akurat nie jest książka tylko karty, ale biorę w ciemno, bo cała seria Mamoko u nas jest hitem. -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeNov 21st 2014
a ja dzieciakom zamówiłam na Mikołajki ale patent Mizielińskich. i nie zawiodłam, bardzo fajna książka. obstawiam, że młodym spodoba się tak samo jak mi--
-
-
Jeżeli chodzi o Mizielińskich, to dla moich bratanków hitem były:
-
A ja znalazłam dziś to:
Narodziny liter
i kupuję mojej Lilce :)
...
I przy okazji mam pytanie, bo z książkami mam ostatnio problem. Czy moja 2,5latka ogarnie Mikołajka? My jej bardzo dużo czytamy i Lila lubi/skupia się na opowiadaniach ok 10-20stronicowych, ale dużo książek, w których jest sam tekst i gdzieniegdzie obrazki, przeznaczonych jest dla starszych dzieci.--
-
I przy okazji mam pytanie, bo z książkami mam ostatnio problem. Czy moja 2,5latka ogarnie Mikołajka?
Nawet jeżeli nie ogarnie zupełnie, to co... :) jak dziecko lubi słuchać opowieści, to słucha nawet kiedy nie wszystko rozumie, tak mi się wydaje. Leoś lubi np. te Opowieści krowy Balbiny, a to dłuuuga bajka. A wczoraj zażyczył sobie, żebym poczytała mu na koniec książkę pt:"Samoloty rozpoznawcze", dla dorosłych, pisana jak najnudniejsza w świecie praca dyplomowa, albo jak instrukcja obsługi pralki - i przy tym zasnął :)-- -
Migg, Mikołajka czytamy Marcie od bardzo dawna, zaczęliśmy gdzieś pewnie w czasie, w którym teraz jest Lilka. Jest jednak drobne "ale" - ja często troszkę na bieżąco modyfikuję treść (wyrzucam "kurcze blade" itd.), a ponadto niektóre wzorce zachowań są wprawdzie b. śmieszne, ale niekoniecznie dobre dla maluszka:)--
-
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeNov 21st 2014
Migg u nas hitem są ostatnio książeczki o Albercie z wydawnictwa Zakamarki.
I książeczka o Antonino .-- [url=http://lilypie.com][/url -
-
Azja, nie wiem, czy wszystkie dzieci tak mają, ale u nas, jeśli książka jest pisana zbyt trudnym językiem, albo jest o czymś, co Lilki nie interesuje, to ona nie chce jej słuchać, po prostu. Np. "Akademia Pana Kleksa" - fabularnie jest świetna, ale język jest zbyt skomplikowany dla mojej córki - za długie zdania złożone, opisy, za mało akcji ;) Za to "Akademię" - film bardzo chętnie ogląda, ale to jest inaczej zrobione. Podobnie z "Przygodami Baltazara Gąbki", które nie ukrywam, kupiłam również dla siebie ;) Może za rok, dwa do tego dojrzeje. "Piaskowy Wilk", którego uwielbia (czy "Pan Kuleczka") jest o trudnych sprawach, ale napisany w taki sposób, że tak małe dziecko to ogarnia. Nie wiem, czy dobrze tłumaczę. W każdym razie u nas czasy, gdy mogłam czytać Lilce rozprawy akademickie, minęły bezpowrotnie, gdy skończyła 3 miesiące :)
Brombap dzięki! Nigdy nie miałam w ręku "Mikołajka", ale skoro piszesz, że Marcie czytaliście, to może Lilce się spodoba. Nie ukrywam, że lubię serie, bo to nam daje trochę spokoju w szukaniu książek. Dlatego właśnie "Piaskowy", "Pan Kuleczka" (ach, pięć tomów!), super seria o "Nusi".
Albert też już przeczytany wszerz i wzdłuż :)
Jeszcze muszę przejrzeć swoje wydanie "Kubusia Puchatka", może się nada.-- -
Azja, nie wiem, czy wszystkie dzieci tak mają, ale u nas, jeśli książka jest pisana zbyt trudnym językiem, albo jest o czymś, co Lilki nie interesuje, to ona nie chce jej słuchać, po prostu
U nas też, są tylko od tego wyjątki, które wymieniłam (Leon deklaruje od bardzo dawna, ze chce zostac pilotem, stąd te samoloty;))
W ogole to mam jakiegos Mikolajka, a szczerze powiedziawszy nawet go jeszcze nie przejrzalam. Muszę wlasnie znalezc cos w stylu Balbiny, bo mamy dużo wierszowanych a takich niewiele.-- -
Azja Mikołajek nawet dla dorosłych jest zabawny. Ale powtarzam, ja to modyfikowałam i niekiedy "tuningowałam" wychowawczo;)--
-
Ja też modyfikuję książki ;) Ale najczęściej te, które Lila dostaje od rodziny i które są beznadziejne literacko ;) No i "przekleństwa" czy określenia typu "głupek, głupi" też usuwam.--
-
moj juz sam czyta wiec nie pomodyfikuje ale ilez razy juz przylatywal z tekstami maaaamooooooo a tam brzydkie slowo bylo!!! w Mikolajku uznal za takowe dupek i cholera ale ze czytal jeszcze kilka innych to liste mamy juz dosc bogata
-
No właśnie w Mikołajku dobre jest to, że rodzic czyta i się nie nudzi:)
Ale taki Pan Kuleczka albo Kicia Kocia są na pewno lepiej dostosowani;)-- -
dla maluchow sie nie nadaje ale moj mlody uwielbia Koszmarnego Karolka, Cwaniaczka i P.rosiaka
czasami przylatywal mi fragmenty poczytac i razem sie posmiac moglismy -
A ja kupiłam Nince na allegro książkę Chylińskiej Zezia, Giler i Oczak, jakaś promocja była i s przesyłką dała 17 zł i powiem szczerze, że całkiem fajna, bardziej dla dziewczynki, przeczytana w 3 wieczory, musiałam dozować bo tak to by mnie męczyła by czytać, czytać, fajne zabawne anegdoty, lekko napisana. teraz mnie męczy o pierwszą część, ale myślę o tym labiryncie Lukrecji.
A jeszcze u nas na tapecie są Opowieści z Narnii, Nice bardzo się podoba, na również, więc czytamy--
-
u mnie dzieciaki uwielbiaja serie CHylinskiej, obydwoje czytaja a teraz mloda na mikolajki dostanie Lukrecje
-
No właśnie my tak głupio zaczęliśmy od środka i teraz nie wiem czy kupić pierwszą część czyli Zezia i Giler czy od razu labirynt.
Powiem szczerze, że podeszłam do tej książki sceptycznie, bo wiadomo jak "gwiazdy" piszą teraz książki ale jestem mile zaskoczona-- -
zapytalam dzieci i mowia ze druga czesc Zezia Giler i Oczak opiera sie troche na Zezia i Giler i ze "musowo" trzeba obie przeczytac
dodaly jeszcze ze maja nadzieje ze Lukrecowy Labirynt lada moment im kupie :) dla Krzysia ta ksiazka to jeden wieczor, moja mloda czyta wolniej ale jak na dziecko ktore nie lubi ogolnie czytac to jestem zadowolona ze na jakas ksiazke czeka -
Podziękuj dzieciakom za recenzję, kupię zatem pierwszą część a labirynt może na gwiazdkę dostanie--
-
Dziewczyny szukam jakiegoś fajnego wydania wierszyków Brzechwy dla najmłodszych (twarda oprawa, kartonowe strony, foliowane).
Niestety z tej serii cały nakład wyprzedany i nie planują dodruku na razie :( Buuu, bo bardzo lubimy tę serię, mamy Tuwima, Chotomską i Poetów Polskich.
--
-
Mangaa, a co to za wydawnictwo?--
-
Wilga--
-
Dziewczyny, a jaka lepiej kupic książeczke dla mojej: ksiege dzwieków czy moze jakas ulice czeresniowa? A może wogóle jest za mała na ulice czereśniową?
Może macie jeszcze jakas inna propozycje? chciałabym żeby to nie była książeczka na wyrost tylko żeby już sie nią zainteresowała.--
-
ja ostatnio kupiłam bardzo fajny zestaw książek na allegro;) i był tam książki o piotrusiu króliku.... angielskie bajki w pięknym wydaniu...z pięknymi rysunkami polecam każdej z was!
-
Moly moja ma czereśniową od wakacji. Zaczęłam od lata ofkors.
I nie jest za wcześnie absolutnie, uwielbia tę książkę. Mała sobie ogląda strony, ja jej zadaję pytania gdzie co jest, np szuka pieska, czy tam kotka, kwiatuszki pokazuje, owieczki itd... Albo ja jej opowiadam co się dzieje, ale tu jeszcze cierpliwości nie ma takiej by siedzieć i słuchać, więc przewija mi strony. Najbardziej właśnie lubi wyszukiwać to, o co zapytam.-- -
Moly moja Lusia dostała księgę dźwięków jakoś koło roku i był na nią szał, ale już od jakiegoś miesiąca, może dwóch w ogóle do niej nie zagląda. Ulicę Czereśniową ma od dwóch miesięcy i prawie codziennie czytamy. Sama przynosi i opowiada, pokazuje co się tam dzieje--
; 
-
No to postawie na ulice czeresniowa:-) zime oczywiscie;-) Mam nadzieje ze sie jej spodoba:-)--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.