Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Do dziewczyn ktore edytują listę
Ale przecież listę może edytować każda z nas (skopiuj i dopisz sobie, co chcesz - datę, płeć ... z zachowaniem zasady - nie więcej niż 1 lista na stronie). To trochę nie fair oczekiwać, że zawsze będzie to robiło to samo grono. Przewalanie około 50 numerków jest dość żmudne. Zachęcam do "wysiłku" każdą ciężarówkę wpisaną na listę. Niech zrobi to choć 2 razy podczas swojej ciąży.-- Mama M & N & W -
Ja zauważyłam tendencję taką, że listę aktualizuje z reguły ta, która się zbliża ku finałowi :) A że ja się niecierpliwię to padło na mnie :P Ale dopóki nie urodziłam to mogę dopisywać :)--
-
Gratulacje Katiziie :) Witamy malutką Mię !
--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeJul 18th 2014
Dii - wchodze i patrze, a Ty dalej w dwupaku
--
-
-
Ja zauważyłam tendencję taką, że listę aktualizuje z reguły ta, która się zbliża ku finałowi :)
E nie. Gdy dołączyłam do Was, chyba z 3-4 razy edytowałam, wychodząc z założenia, że skoro mam jedną z najmłodszych ciąż to teoretycznie najlepiej się czuję, mam więcej czasu na to kopiowanie i zmienianie numerów (nie myślę o wyprawce, nie liczę ruchów, nie muszę leżeć etc.). Tyle że gdy zauważyłam coraz więcej postów pt. "proszę o dopisanie mi ...", to trochę mina zrzedła:) Trochę nie kumam, przyznam, wysługiwania się innymi.-- Mama M & N & W -
Dii, skapula już chyba urodziła.
Ok, wypisana :)
1. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
2. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
3. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
4. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
5. KasiaTasia - 27.07.2014
6. Matylda1982 - 29.07.2014 (dziewczynka)
7. Jolcia1984 - 31.07.2014
8. helva - 03.08.2014 (niespodzianka)
9. gracjanna - 06.08.2014 (chłopiec)
10. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
11. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
12. Magdzikk10 - 14.08.2014 (chłopiec)
13. Wredi - 18.08.2014 (chłopiec)
14. bilia- 25.08.2014 (dziewczynka)
15. Osinek - 04.09.2014 (chłopiec) , 15. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
16. AgulkaQulka - 05.09.2014 (dziewczynka)
17. KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
18. dagus84 - 10.09.2014 (chłopiec)
19. sardynka85 - 18.09.2014 (dziewczynka)
20. leoncja - 01.10.2014 (chłopiec)
21. tamaja - 05.10.2014 (chłopiec)
22. motylek_ola - 19. 10.2014 (dziewczynka)
23. petunia509 - 27.10.2014 (dziewczynka)
24. annie128 - 29.10.2014 (chłopiec)
25. marylove - 4.11.2014 (chłopiec)
26. Klementynaaa -06.11.2014 (chłopiec)
27. biri - 08.11.2014 (chłopiec)
28. Pandora1 - 10.11.2014 (dziewczynka)
29. Yvoonne - 20.11.2014 (dziewczynka), 29. dynamitka - 20.11.2014 (dziewczynka)
30. milka1984 - 21.11.2014 (chłopiec), 30. marycary – 21.11.2014 (chłopiec)
31. endzi91 - 26.11.2014
32. Ola - 01.12.2014 (chłopiec), 32. Roksana87 - 01.12.2014 (chłopiec)
33. Livia - 03.12.2014 (niespodzianka)
34. mkd - 08.12.2014
35. Haniutka - 11.12.2014
36. marzenka1303 - 13.12.2014 (chłopiec)
37. karolciat - 15.12.2014
38. ladybird27 - 18.12.2014 (23.12?)
39. kasiakuzniki - 22.12.2014
40. lija - 27.12.2014
41. nikoll - 05.01.2015
42. MamaFilipa - 09.01.2015 (chłopiec)
43. Blanka81 - 14.01 2015
44. _mag_ - 17.01.2015
45. TEORKA - 18.01.2015, 46. marta50000 - 18.01.2015
46. maxiulka - 20.01.2015
47. zoja13 - 22.01.2015
50. mangaa - 24.01.2015
51. gingerka - 29.01.2015
52. Mónikha - 04.02.2015
53. jagodalg84 – 09.02.2015
54. Stefka_84 - 15.02.2015
55. monaliza666 – 21.02.2015
56. migotynka - 28.02.2015
Treść doklejona: 18.07.14 09:30Dii - wchodze i patrze, a Ty dalej w dwupaku
Taaaak... Niestety... Nic się nie rusza...
i nawet dobrze się czuję...
Treść doklejona: 18.07.14 09:31E nie. Gdy dołączyłam do Was, chyba z 3-4 razy edytowałam
Pewnie, nie mówię, że zawsze tak jest
-- -
skoro mam jedną z najmłodszych ciąż to teoretycznie najlepiej się czuję
Ja bym [z własnego doświadczenia oczywiście] zaryzykowała twierdzenie, że sto razy lepiej czułam się na końcówce ciąży z Ninką niż na początku tej
Ale oczywiście masz rację z tym, że w sumie każda może edytować.
Ja także obiecuję poprawę w tej kwestii, bo kilka razy prosiłam dziewczyny
--
-
Przewalanie około 50 numerków jest dość żmudne.
E, no bez jaj - wklejasz do Excela, przeciągasz o jedno wyżej i po sprawie;)
Mnie to ostatnio zajęło 2 minuty
--
-
E, no bez jaj - wklejasz do Excela, przeciągasz o jedno wyżej i po sprawie;)
Mnie to ostatnio zajęło 2 minuty
To świetnie. Jesteś chętna do stałej edycji listy?
Treść doklejona: 18.07.14 09:52Ja bym [z własnego doświadczenia oczywiście] zaryzykowała twierdzenie, że sto razy lepiej czułam się na końcówce ciąży z Ninką niż na początku tej
No jasne, że dla każdej z nas inny etap ciąży jest bardziej komfortowy. Nie ma co. Pisałam o swoim doświadczeniu, tzn tym, że wg mnie łatwiej na początku o większą bytność na forum i edytowanie listy, niż w końcówce, gdy myśli się o wyprawce, zgraniu wielu spraw przed porodem i ogólnie gorzej już chyba wysiedzieć przed kompem. W takim wypadku ja się dziewczynom z czołówki nie dziwię, że znikają na parę dni, milczą, więc i nie wymagam, żeby listę edytowały:) Ale kurde, wpadanie co jakiś czas z prośbą "dopiszcie mi ..." jest irytujące.-- Mama M & N & W -
To świetnie. Jesteś chętna do stałej edycji listy?
Jak dla mnie nie ma problemu:) raczej codziennie się loguję, więc powinnam być na bieżąco.
I w ogóle to ja np na początku myślałam, że jest kilka dziewczyn, które się tym zajmują, nie wiedziałam, że każdy może. Zresztą jakby każda z nas zaczęła to raz dwa byłby bajzel:)-- -
Zresztą jakby każda z nas zaczęła to raz dwa byłby bajzel:)
Dlaczego?
Jeśli zasadą jest max. 1 lista na stronie ... Przychodzi nowa osoba - dopisuje się sama. Ktoś poznał płeć - niech sobie dopisze. Wychodzi, że każdy max. 2 razy w ciągu ciąży by to zrobił i finito. Ewent. dziewczyny rodzące byłby wypisywane przez kogoś, kto jeszcze jest na liście, np. w ramach innej edycji. To jest chyba do zrealizowania, bez obarczania jednej albo kilku stałych osób koniecznością wprowadzania tych danych.-- Mama M & N & W -
A jak tam chcecie:) Ja mogłabym edytować, tak jak pisałam, nie mam z tym problemu. Twój pomysł, żeby każdy się sam dopisał też ok dla mnie, tylko może po prostu niektóre dziewczyny nie chcą mieszać, bo np nie czują się biegle w internetowych sprawach:)
Jak ktoś napisze, żeby mu dopisać płeć dziecka, bo sam nie umie - nie ma problemu:)-- -
Czuję się zganiona i obiecuję poprawę. Na forum zaglądam często ale głównie korzystam z telefonu... stąd może też moja mała aktywność. Jeszcze raz przepraszam.--
-
Jak ktoś napisze, żeby mu dopisać płeć dziecka, bo sam nie umie - nie ma problemu:)
Heh, wiesz, mogłaby i nawet łyknąć ten argument, tyle że ... Jak ktoś umie pisać posty, to i chyba edytować post, nie? Co to za filozofia?
Wiesz, jeśli jesteś chętna, to jak najbardziej. Wiele osób będzie Ci wdzięcznych. Ale jakieś zasady by się przydały, bo co jak np. będziesz na urlopie albo jakiś brak dostępu do neta Cię dopadnie? Wtedy będzie bajzelek, bo dziewczyny się przyzwyczają, że ktoś inny coś robi, więc one nie muszą swoich własnych danych wprowadzać, mimo że chciałby by się one jednak pojawiły.Czuję się zganiona i obiecuję poprawę.
Wypadło na Ciebie, sorry, nie bierz osobiście. Taką widać ostatnio tendencję, więc napisałam pod Twoim postem.-- Mama M & N & W -
A ongiś to nie było tak,że każdy przeklejał? Np. ktoś dołączał do listy, więc kopiował starą i dopisywał siebie. gdy któraś urodziła, to inna mówiła "edytuję" i wrzucała aktualną listę. Wydaje mi się, że to wtedy dosyc dobrze działało. Ale czasy się zmieniają, to się może nie znam ;)
.
Ej, Dziewczyny, mam problem.
Znowu rzygam i znowu mam mdłości CAŁY DZIEŃ. jak w ciąży z Mery. Tylko paczcie mi na usta: CAŁY DZIEŃ.
więc prosze mnie nie pocieszac, że to minie (poprzednim razem trwało do 20tc...), albo żebym w chwilach mdłości rozmyślała,że to dobry objaw.
bo te chwile sa non stop.
kurde no szoken. co do dnia się pojawiły tak jak w poprzedniej ciaży.
no ale jak juz nadmieniłam wyzej, czasy się zmieniają, TEO mi doniosła, że jakiś lek na to wymyślili, konkretnie dla cieżarnych 9czyli bezpeiczny etc). nazywa się to cudo TORECAN.
czy któraś z Was to brała albo coś o tym słyszała?
Strasznie jestem umordowana, rano i przed spaniem wymiotuję w sumie samą wodą (sorry), w ciągu dnia nie mogę się skupić na pracy. A tu wiecie, 8h w robocie, 2 w samochodzie, odebranie dzieciaka ze złoba, potem na nogach do wieczora - nie dam tak rady jak sobie jakoś nie pomogę.
Tradycyjne sposoby nie działają, na zapach imbiru po tygodniu to już mnie zbier ana rzyganie, zamiast pomagać. Trooochę pomaga podgryzanie paluszków, mniej mnie muli.
HELP
-
Monia to ze niektore proszą o dopisanie wynika chyba z tego ze sie tu niepewnie czuja, my tu jesteśmy po raz 3wiec wiemy jak to dziala, kiedyś bylo tak ze jak kazdy sobie edytowal to nagle co chwila ta lista sie pojawiała no wiadomo po co. Zasada jednej listy na stronie jest ok. Dla mnie osobiście edycja listy to sama przyjemność o ile robie to na komputerze albo chociaz na tablecie. Bo na kom to jakas masakra.--
-
Magdalena, a próbowałaś BIOANACIL? Mi pomógł względnie, a też rzygałam jak kot dniami i nocami. Bezpieczne dla ciężarnych tabletki do ssania, chociaż pewnie nie każdej smak podejdzie (mi na początku nie podrzedł). Działa też na zgagę.--
-
my tu jesteśmy po raz 3
No ja po raz pierwszy:) Pierwszą ciążę "odbyłam" zanim 28dni zaczęło działać, podczas drugiej może byłam w tym wątku raz:)
Gosia, powiedz lepiej, jak Ci tam na Mazurach?!-- Mama M & N & W -
nazywa się to cudo TORECAN.
Madzia tutaj masz ulotkę leku torecan i spójrz na ostatnią pozycję: ciąża i karmienie. I on jest na receptę- więc przepisać musi lekarz.--
-
mkd - podpisuję się pod Twoim postem.
Matko, Dziewczynki :) Nikt nikogo nie zmusza, żeby listę zmieniać... Jeśli któraś z nas chce, to edytuje, a jeśli nie - to NIE, tyle. Kar nie ma ;p Bez przesady. Zresztą, jeśli padnie hasło "dopiszcie mi dziewczynkę", to już każda z nas wie, co się u kogo zmienia, a tak pewnie większość z nas nie zauważyłaby większości zmian na liście :)
A my dziś zaczynamy 24 tydz!!!!!!!!!! :-D -
A ja już po wizycie. Mały głową w dół, przestał tak koksowac, waży 2180 i przypuszczalna waga urodzeniowa 3,5 kg. Uff. Wszystko ok. Niska hemoglobina mam się nie martwić, nie jest tragiczna, nie pogarsza się więc widocznie taka moja uroda. I kilogram do przodu, sukces. Czyli od początku ciąży 3 kg na plusie. Juz jestem spokojniejsza.--
-
-
CommentAuthormadziik1983
- CommentTimeJul 18th 2014
nazywa się to cudo TORECAN.
czy któraś z Was to brała albo coś o tym słyszała?
Strasznie jestem umordowana, rano i przed spaniem wymiotuję w sumie samą wodą (
Ja takze wymiotowalam od 9 do 22 tygodnia, dzien w dzien po kilka razy. Bralam ten lek ale w sumie srednio pomogl, a moze pomogl bo wymiotowalam 2-3 razy a nie 5-6?? kto wie... bylo, minelo, ale wspomnienia straszne. Pierwszy trymestr byl dla mnie trauma, bo jeszcze mialam mega anemie i bym spala non stop... przez te przezycia nawet nie mialam sie sily cieszyc ciaza :(-- -
-
magdalena zobaczylam pytanie na pasku po pierwsze gratuluje :)
co do torecanu to ja go bardzo zle znosilam. po scianach chodzilam takie mialam zawroty glowy od tego
jesli nie masz nic przeciwko home to zerknij na kropelki vomituu sheel. w pierwszej ciazy dzialay (w drugiej juz niestety mniej) -
Na Mazurach grubooo za każdym razem jak zakladam bikini to się zastanawiam czy wyglądam na gduba czy juz ciężarną :).no o zaraz wracamy wiec koniec tego dobrego.
we wtorek mam polowkowe i licze na to ze będę mogla poprosić o dopisanie mi dziewczynki to chyba pod wpływem malych slicznotek ktore,z nami wczasuja.
czasami sie martwie moja fasola malo ruchliwa ale przecoez jeszcze nie musi kopac mnie non stop-- -
Znowu rzygam i znowu mam mdłości CAŁY DZIEŃ. jak w ciąży z Mery. Tylko paczcie mi na usta: CAŁY DZIEŃ.
Magda to ja Cię pocieszę, bo ja wymiotowałam CAŁY DZIEŃ i CAŁĄ NOC
dosłownie budziłam się i leciałam do kibla, żadnych mdłości prawie, za to same permanentne pawie...więc prosze mnie nie pocieszac, że to minie
Pocieszam, bo u mnie przeszło w obu ciążach około 14/15 tygodnia jakoś za każdym razem jak zakladam bikini to się zastanawiam czy wyglądam na gduba czy juz ciężarną :)
Daj zdjęcie w bikini na galerii :D-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
Dzięki za rady. Ofc nie zamierzam brac niczego bez konsultacji z lekarzem, ale pójdę przynajmniej obcykana ;)
Treść doklejona: 18.07.14 12:43Pocieszam, bo u mnie przeszło w obu ciążach około 14/15 tygodnia jakoś
no ale to nie jest pocieszenie. bo u mnie przeszło w 20tc. a poza tym, jak jestem w 8tc, to dla mnie wizja dożycia w tym stanie nawet do 15tc jest nie do przyjęcia
-
tutaj masz ulotkę leku torecan i spójrz na ostatnią pozycję: ciąża i karmienie. I on jest na receptę- więc przepisać musi lekarz.
A mnie go lekarz właśnie w tej ciąży wypisał [koniec końców nie wzięłam bo nie rzygałam ani raz, tylko mnie mdliło sakramencko 24 h na dobę i równo z wybiciem 12-stego tygodnia minęło] i mówił, że wypisuje go od dawna swoim pacjentkom [bo to nie jest jakiś nowy lek] i bardzo często on pomaga.
Oraz nie szkodzi.
No, ale to wiadomo co lekarz to inna opinia.-- -
Ja bralam Torecan w pierwszej ciazy - po tym, jak w miesiac schudlam 5 kilo. Pomogl o tyle, ze zostaly glownie mdlosci, wymiotow bylo mniej. W pierwszej ciazy wymiotowalam do 6 miesiaca, w drugiej prawie do samego konca, choc juz po pierwszym trymestrze nie tak intensywnie.--
-
znam ten ból, z tym że ja 9 miesięcy wymiotowałam...
jak to dobrze, że są na to jakieś specyfiki! jest w razie co nadzieja!--
-
Jeszcze dorzuce jedna rzecz. Moja starsza corka ma na stalych zebach bialawe plamy. Wedlug dentystki to jest to prawdopodobnie spowodowane niedoborami ze wzgledu na dlugotrwale wymiotowanie. Mozliwe tez ze od lekow ktore bralam- a jako ze na podtrzymaniu i podejrzeniu zakazenia wewnatrzmacicznego i innych kwiatkow, bylo tego troche. W kazdym razie dopoki waga nie leci, wstrzymalabym sie z wszelkimi lekami na wszelki wypadek. Lepiej sie przemeczyc moim zdaniem, choc wiem, jak ciezko jest.--
-
Penny dobry zart:)--
-
Czyli od początku ciąży 3 kg na plusie.
Ale, że co? Jak?! ;)
Ja plus 11;) A mogę spytać z jakim BMI mniej więcej startowałaś?-- -
no ale to nie jest pocieszenie. bo u mnie przeszło w 20tc. a poza tym, jak jestem w 8tc, to dla mnie wizja dożycia w tym stanie nawet do 15tc jest nie do przyjęcia
Ej tam pitolisz Pani Dasz radę, ja wymiotowałam z wiszącą niespełna 1.5 roczną Nadią, uwieszoną u mojej szyji Też myślałam, ze ducha wyzionę, a popatrz, żyję i już nawet nie pamiętam nie no pamiętam.. i dlatego ja betonuję macicę na amen !Penny dobry zart:)
No dawaj noooo :P-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
Czuję się zganiona i obiecuję poprawę. Na forum zaglądam często ale głównie korzystam z telefonu... stąd może też moja mała aktywność. Jeszcze raz przepraszam.
Nie przepraszaj!!!! nikt nie ma obowiązku codziennie tu wchodzić i udzielać we wszystkie tematy które tu są, masz czas to wchodzisz i piszesz! Nie denerwuj się. Ja jak mam czas to wchodzę i piszę lub gdy mam siły i chęci. To nie szkołaEj tam pitolisz Pani Dasz radę, ja wymiotowałam z wiszącą niespełna 1.5 roczną Nadią, uwieszoną u mojej szyji Też myślałam, ze ducha wyzionę, a popatrz, żyję i już nawet nie pamiętam nie no pamiętam.. i dlatego ja betonuję macicę na amen !
O masakra dobre doświadczenia Ale, że co? Jak?! ;)
Ja na razie mam 4 kg
hmmm, to dużo?
-
KatekMuc, super wieści !
ja mam wizytę we wtorek i już nie mogę sie doczekać. Ciekawa jestem ile mój maluch waży -- -
Magiczko
Zaczynałam z wagą 63 przy wzroście 168. Czyli wg przełącznika BMI wynosi 22.3. A teraz moja waga to 66 kg. Wcześniej chudlam bo wymioty i mdłości mnie sporo mordowaly. A teraz jem regularnie ale przytyć nie mogę. Ale lekarz mówi ze to moja uroda taka.-- -
Magda ja w ciazy bralam homeopatyczne Ipecacuanha D12 , moja mala przepisane ma na chorobe lokomocyjna od homeopaty Strychnos Nux vomica D6. Te globulki kupowalam w AT.-- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeJul 18th 2014
Heh ja to już mam +9 na liczniku, chociaż w poprzedniej ciąży w tym okresie było 11,5 więc i tak nie jest źle ;)--
-
-
Ja narazie przytyłam 9 kg ale startowałam z bardzo wysokiego pułapu także w tej ciąży pierwszy raz w życiu na wadze zobaczyłam 100 kg W poprzedniej ciąży przytyłam 12 kg.--
;
;
;
; -
Mnie wymioty nie dotknęły, ale słyszałam o skuteczności Coca Coli :P
Torecanu nigdy nie rozważałam jako leku na stałe, natomiast podczas cc często jest podawany, ale potem przez 6h nie powinno się karmić-co po cc i tak nie następuje natychmiast
Okazało się, że skuteczny na zgagę w moim przypadku okazał się syrop Gaviscon (bez recepty)-ma smak mięty, ale jest tak niedobry, że biorę wyłącznie doraźnie -
jakiś lek na to wymyślili, konkretnie dla cieżarnych 9czyli bezpeiczny etc). nazywa się to cudo TORECAN.
Ja to miałam przepisane w ciąży z Gugim. Wymiotowałam do ostatniego miesiąca niestety, cała ciąża :( Torecanu nie wzięłam, bo naczytałam się jakie są skutki uboczne i się trochę przestraszyłam. Ale ginka mówiła, że przy uciążliwych wymiotach lepsze to niż groźba odwodnienia.Dasz radę, ja wymiotowałam z wiszącą niespełna 1.5 roczną Nadią, uwieszoną u mojej szyji
Da się, potwierdzam. Cała ciąża pawiowania, czasem w drodze do pracy na Trasie Siekierkowskiej (kto widział to wie co to za cyrk) musiałam pędzić na postój dla autobusów lub wysepkę żeby zwymiotować :((( I podobnie jak Penny - czasem z Krasnalem wiszącym u szyi... Ale nie polecam ;))) Także jak Ciebie te skutki uboczne nie odstraszą to mów lekarzowi i bierz :)
Treść doklejona: 18.07.14 17:55słyszałam o skuteczności Coca Coli :P
Działa! Nie zawsze działało, ale ja na wieczór piłam kilka łyków i noc była czasem całkiem spokojna :)--
-
A ja się chciałam pochwalić że wybraliśmy imię :) Niedawno był ten temat a ja byłam pewna, że nasze dziecko zostanie bezimienne :/
Spośród tysięcy propozycji w necie wybralam 6. Mąż dostał listę i sam miał podjąć decyzję (żeby nie było, że tylko ja decyduję) i padło na Weronikę. Pasuje nam do nazwiska i jest dużo ładnych zdrobnień :)
Także o ile nam nic nie odbije to nasze dziecię ma imię :D--
-
To ja pociągnę nurt wpisów o wydźwięku się chwalącym
Nie uwierzycie, ale dziecię mnie puknęło kilka razy z rzędu !
Lekko ale jednak !
No szał macicy
W sensie, że takim szybkim szybciorem i że nie musiałam znowu czekać do 22-go tygodnia
-- -
Ja zaczynałam z wagą 58 przy wzroście 175... więc tym usprawiedliwiam duży przyrost;) Ponoć jak ktoś zaczyna z niedowagą to niby może więcej przytyć, no ale u Ciebie BMI całkiem normalne, a przyrost malutki:) Więc jak widać teoria teorią, a w praktyce różnie bywa.
Ja po prostu pamiętając +23kg w pierwszej ciąży bardzo bym nie chciała teraz tyle przytyć, może się uda, jeszcze tylko 1,5 miesiąca, to chyba w tym czasie 12 nie przywale;)-- -
magiczka, niestety tylko "można" a nie ze to reguła :( ja walcze żeby przybrac ale od 2 m-cy stoje z wagą :( a zaczynałam z bardzo niskim BMI. W każdym razie dzieć rośnie więc staram sie nie stresować, widać taka moja uroda :)--
-
Magiczka ja startowalam z wagą 59 przy wzroście 176,wiec praktycznie tak samo. Teraz ważę 61kg. Ciekawe ile przybędzie do końca....--
-
-
CommentAuthorspidermanka
- CommentTimeJul 18th 2014
mkd - czy już możba Ci gratulować córci, czy jeszcze jesteś PRZED badaniem ?--
___ 
-
-
Hej kobietki, czy można dołączyć? Aktualnie leci nam 13 tydzien, termin porodu wg. Położnej 31.01 :)
-
A my z rana witamy się w ciąży donoszonej--;;;;
-
Dziewczyny zwalniam listę. Madzia uroDziła się o 6:05. Skurcze były od 2. O 3 byłam na ip z 7 cm rozwarciem. Parłam 15 minut. Bolało jak cholera, a teraz jest grany cyc. Po ogarnięciu się napisze więcej.--
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.