Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Dziewczyny spotkalyscie sie kiedys z bilirubina w moczu?
    Wyszlo mi w ostatnim badaniu. Lekarz zalecil zbadanie ASPAT, ALAT i bilirubina w krwi i wszystkie sa w normie wiec skad ta bilirunina w moczu? Czekam na odpowiedz od Niego ale moze ktoras z Was cos wie na ten temat?
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    U kobiet w ciazy bilirubina moze sie pojawic...
    wtedy jest dobrze zrobic badania w kierunku cholestazy....a te jak piszesz sa w normie
  1.  permalink
    Jestem po wizycie, jest zarodek 5,4 mm co odpowiada 6t2d (a jestem w 6t6d) i serduszko bije 162. Nie za szybko bije mu? Lekarz mowil, ze jak na ten tydzien to w normie.
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Bije tak jak powinno :)
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Dobrze bije, gratuluje! Rośnijcie zdrowo , a pozniej wybierz sie do Pani doktor pokazać ciąże, która z gory skreśliła :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Tylkonadzis w pierwszej ciąży też tak przeżywałas? :tongue: Jeszcze 8 mcy przed tobą, a co chwile nie za duzo, nie za mało...? Spokojnie, fizjologia to nie matematyka ;)
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Tylkonadzis super ze wszystko ok. Serduszko bije pieknie:)) A 4 dni roznicy to zadna roznica na tym etapie ciazy.
    --
  2.  permalink
    O mamo, dopadly mnie mdlosci.... ciagnie mnie na wymioty strasznie :/
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    tylkonadziś daj date porodu to Cie na liste wpisze :))
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Sewilla, Yvonne też mnie wszystko boli na dole. Teraz jesteśmy tydzień nad morzem ale podróż tu to była masakra.Tak mi brzuch stwardnial że zastanawiałam się gdzie jest najbliższy szpital.Do tego nacisk małego na spojenie i ciągłe parcie na pęcherz, gorzej niż na początku.
    Czy Wy też macie koszmary?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    no to mnie odpukać nic nie boli - tftfu abym nie wykrakała ;) czasem brzuch stwardnieje i tyle :)
    dalej "biegam" , smigam, ogarniam dzieciaki i pracuje - w sumie nie mam innego wyjścia wiec może i dlatego :) Im wyzej tym mniej się boje i zamiast coraz mniej o chyba nawet jestem coraz bardziej aktywna :)
    oby tak dalej :)
    bo liczę się z tym, ze z tygodnia a tydzień będzie gorzej - ale już niedaleko :)
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    a mnie owszem...boli..od czasu do czasu taki ostry, przeszywający ból, czy to nie skracająca się szyjka? i twardnienia brzucha...
    i rwa kulszowa....nie daje mi żyć, ale poza tym jest ok:)
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    kuleczka_69: O mamo, dopadly mnie mdlosci.... ciagnie mnie na wymioty strasznie :/

    witam w klubie :wink:
    ja mam mega mdłości całodniowe, tak jakby głodowe. ciągle mam ssanie. wymioty już kilka razy zaliczone, w tym na pusto i żółcią :cry: męczę się okropnie....
    kupiłam sobie prevomit,chyba trochę pomaga.
    -- [/url]
  3.  permalink
    Ja spojrze na jedzenie i juz mam dosyc wszystkiego przez te mdlosci :/ nie mam sily na nic.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    kuleczka_69: nie mam sily na nic.

    mam tak samo. a jak wymiotuję to mam totalną telepkę i przesypiam pół dnia, tak jestem osłabiona...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Mi na mdłości ginekolog pozwolił brać Ranigast na czczo ale to już końcówka ciąży.
    --
  4.  permalink
    Ja najchetniej tez bym spala, ale w pracy niestety nie moge :P w domu drzemie tak co jakis czas, tam, gdzie przysiade :p
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Monia ja jeszcze tydzień temu czułam się w sumie jak nówka nieśmigana. Teraz też dużo latam i jak latam to jest ok. Jednak jak tylko przysiądę to się zaczyna, tam mnie strzyka tu mnie boli. Co prawda moja siostra, która jest położną mówi, że to normalne bo krocze się przygotowuje do porodu. Dla mnie to nowość, bo z Maksem dopiero taki napór na szyjkę i krocze czułam koło 36-37tc, więc teraz się dziwię, że tak wcześnie.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Mnie też nie boli non stop. Ale jak już się na jedno dziecko w domu to nie ma opcji żeby leżeć i odpoczywać :) Więc pi bardziej intensywnym dniu już odczuwam.
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Dziewczyny, a dźwigacie swoje starsze dzieci? U mnie nie ma opcji, żeby nie wziąć na ręce (nawet kilkanaście razy dziennie), niby tylko 12 kg, ale trochę mnie to stresuje..
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Skapula, ja noszę. ...u nas nie ma opcji żeby nie nosić, nie brać na ręce.
    To jest niemożliwe.
    Pewnie jakbym była zmuszona to by stało się możliwe, ale jak na razie nie ma przeciwwskazań.
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Ja od początku ciąży mam zakaz brania na rece starszego. 16 kg za każdym razem podnosić to dużo i rzeczywiście bolał mnie brzuch kiedy go nosiłam.
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Ja nie noszę, ale dziennie zdarza mi się podnieść moją córeczkę (15,5 kg) np. trzeba wsadzić ją do wanny, krzesełka do karmienia, do auta itp.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Ja zawsze chciałam mieć jak najmniejsza różnicę wieku między dziećmi. Ale wyszło jak wyszło.
    Choć teraz ta różnica co jest, jest chyba ok. Tzn. Nie muszę małej nosić, sama wsiada do fotelika w samochodzie itd.
    Oczywiście na siedząco się dużo przytula itd. Ale już bez noszenia 14 kilo.
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Ja tez tylko podnoszę w razie konieczności.

    Dziewczyny jednak jutro idę do szpitala na indukcje. Podobno założą mi balonik i później podadzą oxy. Czy któraś miała indukowany poród balonikiem? Jak wrażenia ;)
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    mysiamm: Ja nie noszę, ale dziennie zdarza mi się podnieść moją córeczkę (15,5 kg) np. trzeba wsadzić ją do wanny, krzesełka do karmienia, do auta itp.

    ja identycznie jak mysiam, nie powinnam nosić ze względu na twardnienia, ale w codziennych czynnościach siłą rzeczy się zdarza ... tak to sie wystrzegam ...
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Kamii z czego czytałam to ten balonik to żadna tragedia jest. A położne się śmieją, że dziecko dostaje swój pierwszy balonik w życiu :) a czemu idziesz na indukcje??

    Mi się zdarza podnosić glutka, ale tylko i wyłącznie w sytuacjach kiedy muszę. Oczywiście nie raz próbuje wymuszać by wziąć go na rączki, wtedy mu tłumaczę dlaczego nie mogę go nosić i kiedy będę mogła go wziąć na ręce. Na całe szczęście do samochodu wsiada sam, do brodzika wchodzi sam.
    --
  5.  permalink
    Moj dawal rade sam, powiedzialam, ze nie moge go nosic i juz. Oczywiscie zdarzalo mi sie go wrzucic do wanny czy do wozka sklepowego, ale to od swieta. Inaczej jak dziecko ma 3 lata a inaczek jak rok z kawalkiem..
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    A na siedząco tulimy się ile wlezie :)

    Treść doklejona: 10.06.16 09:51
    Myślę też, że dużo zależy od tego do czego jest przyzwyczajone dziecko. Ja ogólnie byłam i jestem przeciwnikiem noszenia takiego dwulatka wszędzie.
    --
  6.  permalink
    kaamii ja miałam balonik zakladanie nic nie boli . rozwarcie zrobiło się na 5 cm i balonik wypadł to było o 23 po 4 godz po załozeniu rano podali oxy i urodzilam po 2,5 godz. balam sie okropnie tego porodu a nie było czego.
    • CommentAuthorHelga_HH
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    kaamii, ja miałam indukcję porodu w 42 tygodniu ciąży. Ponieważ miałam 2 cm rozwarcie, założono mi balonik (cewnik Foleya, chyba tak się nazywa:) (chyba jak nie ma rozwarcia , to nie mogą go założyć, ale nie jestem pewna). Po 3 h (starałam się chodzić, słyszałam tez , że dziewczyny "pociągały" za węzyk balonika, ale dla mnie to hardcorowe trochę:) miałam już rozwarcie 4 cm, potem , już na sali porodowej podano mi oksytocynę, przy 6 cm rozwarcia cewnik wypadł, przebito mi pęcherz płodowy...Ogólnie u mnie I faza trwała 4 h (liczona od podania oksytocyny). Problem zaczął się w II fazie, bo mam jak się okazało zbyt mały jeden z wymiarów miednicy i mała ledwo przeszła...
    Szybko ta Twoja indukcja, ale jak są wskazania to pewnie. Ja myślę tutaj o maluszku, czy na pewno jest gotowy, bo gdyby jakieś przesunięcie w obliczeniu terminu, to czasami jest sporo przed terminem;)
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Ja swoją podnoszę tylko w razie wyższej konieczności. Czasami nawet mi brakuje żeby wziąć ją na ręce, ale jeszcze trochę. U mnie dużym przeciwwskazaniem jest zakrzepica. Nie mogę nic kompletnie dźwigać.
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeJun 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Kamii, moja siostra urodziła synka miesiąc temu, poród był wywoływany i też na początku miała założony ten balonik. Miała go od południa, popołudniu zaczęły się skurcze, męczyły całą noc, a rozwarcie niestety nie ruszyło i balonik nie wypadł. Rano podana oxy, a ostatecznie i tak cc.
    Także różnie to bywa.
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Jestem po invitro wiec termin z punkcji i transferu. Mam nadzieję, ze mala już gotowa do wyjścia. Indukcja przez cukrzycę. Dzidzia ma już ok 4 kg wiec nie chcą dłużej trzymać.

    Wiem, ze różnie bywa. Ale jestem dobrej myśli. Szyjka miękka przepuszcza palec to chyba będą mogli już założyć cewnik. poprzedni poród na oxy lanej przez 12 h, wiec zapowiada sie powtorka.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Ja tez podnoszę córkę. Ma 26 miesięcy wiec juz sama chodzi ale podnieść tu czy tam zawsze przecież gdzieś trzeba. A waży 14 kg wiec to nie okruszek. Na spacerach na szczęście już zrozumiała ze nie mogę jej nosić. A najgorsze to powroty do domu były bo mieszkamy na 4 piętrze wiec nie bardzo chciala wychodzić. Teraz juz wiem ze jak jest tata to może on ją wynieść ale jak tylko ze mną to niestety musi wyjść sama. Bardziej mnie martwi jak to będzie po porodzie bo będę miała cc i wtedy to już w ogóle nie będę mogla cory podnosić.
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Agat ale już wiesz na 100% że cc??

    Ja jeszcze 3 tyg. temu od lekarza słyszałam, że cc, bo przeszłość ginekologiczna nie ciekawa i cc było. A tym czasem słyszę, że jak nie chce cc to nie muszę :) A ja już sama nie wiem, wychodzi na to, że mam prawo wyboru. Tym czasem za 2 tygodnie będę miała wizytę, ma posprawdzać grubość blizny, szyjkę i ewentualnie zdecyduje.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Ale mnie coś dziś dziwnie ciągnie i boli w pachwinie, aż na nodze nie mogę ustać.:cry:
    --
    •  
      CommentAuthordesirablle
    • CommentTimeJun 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Czas chyba się ujawnić. Podglądam forum od jakiegoś czasu, ale jakoś nie miałam pewności czy to już ten czas ;)

    Mooniia możesz mnie dopisać do listy ciężarówek. Tylko nie wiem którą datę porodu podać... 40 tydz (30 listopad 2016) czy raczej prawdopodobny termin porodu według doświadczenia lekarza z ciążami trojaczymi, czyli ok 12 października (33 tydz). Decyzję pozostawiam Tobie. Najwyżej później będziemy modyfikować zgodnie z planami lekarskimi. Aha... no i możesz mi wpisać trzy dziewczynki :)

    Pozdrawiam serdecznie wszystkie kobietki! :)

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    o ja cie :))))) tu już chyba kiedyś była ciaza trojacza :))) wpisze Ci 12 październik , zebyś choć mentalnie czuła, ze się przesuwasz do góry i zbliżąsz do terminu :)))

    Treść doklejona: 10.06.16 19:18
    1. kaamii - 13.06.2016 (dziewczynka)
    2. Mysiamm - 18.07.2016 (chłopiec)
    3. artystka80 - 20.07.2016 (chłopiec)
    4. Sewila - 25.07.2016 (dziewczynka)
    5. mooniia - 26.07.2016 (dziewczynka)


    6. Yvoonne - 23.08.2016 (chłopiec)
    7. skapula - 01.09.2016
    7. olza21 - 01.09.2016 (chłopiec)
    8. moya212 - 05.09.2016 (chłopiec)
    9. tejsha - 11.09.2016 (chłopiec)
    10. monii9797 - 12.09.2016 (dziewczynka)
    11. Daisy1991 - 14.09.2016 (dziewczynka)
    12. jaisog - 15.09.2016
    13. Yoasik08 - 08.10.2016 (chłopiec)
    14. agat233 - 12.10.2016 (chłopiec)
    14. desirablle - 12.10.2016 (3 dziewczynki )
    15. pani_dratewkowa - 21.10.2016 (dziewczynka)
    16. KaiinA - 22.10.2016
    17. anetaka - 7.11.2016(dziewczynka)
    18. acia20 - 18.11.2016 (dziewczynka)
    18. szogunka - 18.11.2016
    19. Justyna+ - 25.11.2016
    20. żabkaa25 - 04.12.2016
    21. elfika - 15.01.2017
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    Wooow 3 panny na raz. Super.
    --
    • CommentAuthorHelga_HH
    • CommentTimeJun 10th 2016
     permalink
    desirablle gratulacje potrójne;)
    kaamii powodzenia jutro!!!!
    •  
      CommentAuthordesirablle
    • CommentTimeJun 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziękuję Mooniia :) i dziękuję za gratulacje.

    Suwaczek z babyboom.pl
  7.  permalink
    Witam się z rana :) dzień wolny od pracy dzisiaj mam, ale Mateuszek postanowił wstać o 7 :P także chyba się nie wyspałam :P mdłości dalej mam. Najgorzej jest w pracy... a tam jeszcze nikt nie wie, dopóki nie będę miała czarno na białym zaświadczenia nie zamierzam mówić.
    --
  8.  permalink
    O jacie, trojaczki, nosz cudowny ciezar!! Gratuluje i zycze dluzej niz 12 pazdziernik :)
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJun 11th 2016
     permalink
    To Ci niespodzianka 3 panny :) To będzie wesoło :)
    --
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeJun 11th 2016
     permalink
    desirablle gratuluję ,,,, ale poleciałaś z grubej rury :) no super :D :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorartystka80
    • CommentTimeJun 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Gratulacje:)) trójka na raz to wyzwanie.
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeJun 11th 2016
     permalink
    desirable kurczę aż musze to napisać ale ci zazdroszczę 3 panny na raz jeju to moje marzenie narazie mam jednego eleganta ale panny moze nie trzy ale jeszcze będą. Jak twój mąz zareagował na taką wiadomość ??? Czy jesteście już przygotowani na 3 takie szczęśćia ???
    --
    •  
      CommentAuthordesirablle
    • CommentTimeJun 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziękuję wszystkim za gratulacje. :)

    Anula oboje zareagowaliśmy wielką radością pomieszaną z przerażeniem. Pierwsze słowa męża po wyjściu z gabinetu lekarskiego brzmiały: "Cieszę się, ale nie chcę was wszystkich stracić" ;) Zawsze marzyłam o bliźniakach (o trojaczkach nigdy nie śmiałam nawet marzyć) więc potrójne szczęście było wielkim szczęściem. Ale dopiero jak zaszłam w ciąże zrozumiałam też jak wielkim zagrożeniem jest dla maluszków. Kocham moje kruszynki i nic bym nie zmieniła, ale kolejną ciążę wolałabym już nie trojaczą. Za duże ryzyko i obciążenie psychiczne.

    Przygotowania nieśmiało idą na przód. Jednak do końca nie wiadomo jak to będzie ze zdrowiem dzidziulków więc wiele rzeczy zostawiamy na czas po urodzeniu, bo może się okaże, że pieniążki będą bardziej potrzebne na coś innego niż gadżety niemowlęce. Ale powolutku upatruję różności i zapisuję sobie stronki, aby po urodzeniu zrobić tylko "klik" i czekać na kuriera. ;)

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeJun 11th 2016
     permalink
    Bardzo mądre myślenie desirablle trzymam za was kciuki bo taka ciąza tutaj nie pamiętam kiedy ostatnio była i gratuluje jeszcze raz.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.