Muriah dzięki za przepis. Całkiem dobre w smaku

Manga dzięki za przypomnienie o inhalacjach.mamy nebulizator, dzieciakom robię inhalacje a o sobie zapomniałam.

Na szczęście gorączka i bóle miesniowe po południu już ustąpiły, został tylko ten straszny kaszel i katar.

Kaszle bardzo mocno i tylko w pozycji pionowej jestem w stanie odkrztusic. Mam nadzieje ze nie sprowokuje to skurczy czy odejścia wód...
Chciałabym żeby jeszcze z tydzień młody posiedzial w brzuchu.

Gratuluję chłopca :) mi marzy się synek, ostatnio nawet śniło mi się, że urodziłam chłopca wiadomo, z córci też będę cieszyć się bardzo, ale trzeba będzie próbować kolejny raz trafiać w chłopca ;)
Jak sie czujecie Mamusie? Ja ostatnio dostałam u ginekologa luteinę z magnezem i zakaz dźwignia, ćwiczeń i seksu. Masakra przy moim libido. Męczę sie strasznie, ale co zrobić. W sumie to takie trochę na wyrost, bo wszystko z powodu bólu brzucha i twardnień, dodatkowo w jwdnym miejscu łożysko jest niżej i nachodzi leciutko na szyjkę. Płci nie udało się potwierdzić, bo maluch spał na plecach, ale 19 lutego usg połówkowe, wtedy mam nadzieję wszystko się okaże

Karolka, no skoro brzuszek twardnieje i boli no to chyba nie na wyrost, co? Jeszcze to łożysko...

Wiadomo, że skoro lekarz dał takie zalecenia to nie ma co kwestionować. Oczywiście, podchodzę do tego z powagą i posłusznie stosuje się do tego. Teraz brzuch wieczorami ciągnie mnie bo prawej stronie na dole.
Elfiko, usg mam umówione na 21 tydzień. Zasuwa ten czas... w pierwszej ciąży dlużyło mi się, a teraz ... masakra! Pewnie na końcówce znowu zwolni.

I właśnie o ten projekt burza na internetowych forach. Jedną nawet sama rozpętałam , na "domowych porodach", bo inne portale pochwyciły zdanie o dyskusji nad przymusem hospitalizacji po 40 tc. I zanim dotarłam do źródła, to już się dyskusja zaczęła (w tym linku akurat nie ma o tym mowy, w gazecie prawnej jest szerzej opisane). Co nie przeczy, że dyskusja nad tym, kiedy ciężarna powinna zostać w szpitalu, się toczy.
Na "Dziewuchach" za to wojna o "zakaz karmienia mm" chociaż nigdzie nie ma mowy o zakazie. Ale Większość nawet nie przeczytała tekstu, bijąc pianę z niewiadomoczego i pomstując na te, które próbują uzmysłowić pozostałym istotę i wagę karmienia naturalnego...
Takie klasyczne "polskie piekiełko"

Hej możecie mnie dopisać do listy na 29.07.2018, chociaż co wizyta to mały nadrabia :) Dzisiaj byłam na badaniach prenatalnych wyniki z krwi za 2 tyg i wtedy pogadanka z genetykiem. Też mam zakaz wszystkiego tam dźwigania sexu bo był krwiak ale nawet się dzisiaj nie dowiedziałam czy dalej jest ;/ ale czuję się ok czasem się zapomnę w ogóle że w ciąży jestem ;)

Vestin u Was nadal cisza?

Dzięki. Czyli trochę krócej.

Magiczka, ten endo od bloga głupoty opowiada. i nie jest to moja opinia tylko innego lekarza tej specjalizacji :P

magiczka to nie mój cytat Ja rodziłam tylko naturalnie. Coś Ci się źle wkleiło.
U mnie też na 90% chłopak, tylko, że czwarty
Ktoś na liście z 3-4tym dzieckiem przełamał w ogóle trend płci? Chyba nie.

Agnieszka79 ma czwarte - syna, po 3 dziewczynkach :)

Tak potwierdzam ,syn po trzech córkach :))) dziś kończy 3 miesiące :)
.
magiczka to ile masz tych lat ?:)

magiczka: okres mi ostatnio wrócił po 1,5 roku od porodu

Zazdroszcze :P mi teraz wrocil 7 miesiecy po porodzie. Mialam nadzieje, ze da mi spokoj na dluzej :P

magiczka jak widać w nicku ja teraz miałam 38

Acia mi zawsze migiem pomaga płukanka z wody utlenionej i płynu lugola.

Na szczęście nie mam mdłości i wymiotów.

acia łączę się w bólu, też nie mogę przełykać... mam ostry ból gardła i taką kluchę w gardle :((((

Mi na tym amotaksie od poniedziałku się rozwinęła mega angina i od dziś po południu mam kolejny antybiotyk Ospen 1500. I tabletki do ssania tantum verde.

W dodatku mój gin od początku lutego przestaje przyjmować na NFZ. Nie wiem jak się zabrać za szukanie nowego dobrego gin.

Cukier na czczo wyszedł mi 106 i w ciągu najbliższych duch tygodni mam sobie zrobić badanie na cukier takie ze najpierw pobieram krew na czczo potem idę na porządne śniadanie i dwie godziny po tym śniadaniu znów pobieram krew na cukier.

A do tego wszystkiego jeszcze jutro na tydzień musze wrócić do pracy.

Hej dziewczyny witam się ponownie po przeszło 4 latach na wątku
dopiszę się do listy
na razie wszystko wskazuje że dzieć ma się dobrze.



1. Vestin - 13.01.2018 (dziewczynka)
2. AgaMama - 14.02.2018 (chłopiec)
3. marzycielka7 - 23.02.2018 (dziewczynka)
4. werisa - 28.02.2018 (chłopiec)
5. Salinos - 07.03.2018 (dziewczynka)

6. Ratownik - 15.03.2018 (chłopiec)
7. mangaa - 05.04.2018 (chłopiec i dziewczynka)
8. Sabakuma - 13.05.2018 (chłopiec)
9. momigj - 15.05.2018 (dziewczynka)
10. justyna883 - 22.05.1018 (dziewczynka)
11. MIA - 01.06.2018 (chłopiec)
12. Malinka201666 - 08.06.2018 (dziewczynka)
13. Karoolka - 02.07.2018
14. Yoasik08 - 09.07.2018
15. magiczka - 10.07.2018
16. Muriah - 11.07.2018 (chłopiec)
17. °Agata° - 12.07.2018
18. Domisia0407 - 29.07.2018
19. acia20 - 03.08.2018
20. koalka - 04.08.2018

Acia, przy ostrej infekcji cukier może mocno wzrosnąć. Zrób badanie jak juz będziesz zdrowa. Ja podczas zapalenia oskrzeli miałam cukry po posilkach od 150 do 180 przez jakieś 2-3 dni. Lekarka potem komentowala, że takie krótkotrwałe wzrosty przez infekcje to nie koniec świata.
Może u Ciebie tez ten skok spowodowany infekcją? Tak czy siak, zrób badania jak juz będziesz zdrowa.
A dlaczego lekarz nie zlecił zwykłej krzywej?

Acia ale co wymiotowałaś przez ten słodki smak? Może spróbuj wypić glukoze slomka, pomaga.
.
Koalka gratulacje :) lista nam się powiększa :)

A jakbyś sobie w jakimś miejscu bardziej klimatyzowanym usiadła? A nawet sie położyła? Mysle że by Ci coś udostępnili jakbyś im wytlumaczyla jak to wygląda u Ciebie.

Vestin gratuluję!!! Piękne imię wybraliście, nawet takie rozważaliśmy dla trzeciej córeczki ale ostatecznie padło na inne ;DDD ale żeby moja tak posiedziała w brzuszku jak Twoja to by było dobrze ;p

Acia, rozumiem. W sumie tylko szkoda że lekarz nie zalecił Ci abyś zjadła coś co zawiera te 75 gram cukrów prostych. Jakieś ciastka czy słodką bułkę. Siedząc pod gabinetem. To by miało większy sens.
A dobrze pamiętam ze miałaś w poprzedniej ciąży cukrzycę czy coś mi się pomyliło?

Na stronie Fundacji "Rodzić po ludzku" znalazłam ciekawy diagram - może komuś się przyda.

Kaskada interwencji

Interwencje położnicze mogą skutecznie ratować zdrowie matek i dzieci. Dzięki zaawansowanej technologii wiele współczesnych kobiet zostało matkami, choć jeszcze kilkanaście lat temu nie byłoby to możliwe. Trzeba jednak pamiętać, że interwencje położnicze zaburzają - bardziej lub mniej - naturalny przebieg porodu i mogą wywołać proces nazywany "kaskadą interwencji". Ma on miejsce wtedy, gdy w wyniku zastosowania jednej interwencji powstaje problem medyczny, który "rozwiązywany" jest przy pomocy kolejnej.
Powstawanie "kaskady interwencji" możemy prześledzić na przykładzie indukcji porodu. Sztuczne wywołanie porodu może mieć różny wpływ na organizm kobiety i scenariusz porodowy. Jeden z nich - najkorzystniejszy - to po prostu sprawne urodzenie dziecka. Ale mogą też być inne: niektóre z nich prowadzą do cesarskiego cięcia lub trudności poporodowych matki i dziecka, np. w pierwszym kontakcie po porodzie i laktacji. Dlatego każda decyzja o interwencji w przebieg porodu powinna być poprzedzona dokładną analizą indywidualnego przypadku, a skutki uboczne powinny być wzięte pod uwagę.

Każda interwencja w porodzie powinna być poprzedzona dokładną i przystępną informacją o jej celu i skutkach. Jako pacjentka masz prawo do wyrażenia zgody lub odmowy na jej zastosowanie.