Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 5th 2019
     permalink
    Chciałabym mieć takie moce jak Hyde i powiedzieć mojemu dziecku że ma do lipca siedzieć spokojnie :wink: bez prób wcześniejszego wyjścia...
    --
  1.  permalink
    Hyde gratuluję!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeMar 5th 2019
     permalink
    Hyde moje gratulacje odpoczywaj. Niech maluszek rośnie zdrowo :)
  2.  permalink
    Dziewczyny, możecie polecić jakieś dobre kosmetyki, które mogą (bo wiem, że nie na każdego działają) pomóc uniknąć rozstępów? Skłonności niestety mam (podczas okresu dojrzewania i po operacji, po której schudłam "nagle" tyłek mi poorało). Chciałabym uniknąć ich chociaż na brzuchu...
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 5th 2019
     permalink
    Ja stosuje balsam na rozstępy dla kobiet w ciąży z ziajki. Zamawiam w DOZ bo jest za 19 zł za 270 ml. Rozstępy mam po poprzednich ciążach ale po tym balsamie nie są już tak czerwone, bardzo wyblakły, a nowe narazie nie wychodzą.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 5th 2019 zmieniony
     permalink
    Caffe_latte: możecie polecić jakieś dobre kosmetyki, które mogą (bo wiem, że nie na każdego działają) pomóc uniknąć rozstępów?

    Nie ma kosmetyku, który nie spowoduje rozstępów. Wiele razy tu rozmawiałyśmy, że w tej kwestii geny dużo dają.
    Podstawą to nawilżanie rozciągającej się skóry (brzucha, ale i piersi) - i nie byle jakim kosmetykiem, a bezpiecznym dla matki i dziecka (bez PEG, parabenów i innych zbytecznych składników).
    Wg analizy kosmetyków na rozstępy na blogu "Sroka o...", najlepsze są oliwka lub emulsja rossmannowej serii "Babydream fur mama".

    Ja stosowałam olejek naturalny Eucerin - butelka wystarczała na całą ciążę (a smarowałam od pozytywnego testu). Olejku nie ma w powyższej analizie Sroki, ale sama przeanalizowałam jego skład bazując na jej opisach, i wyszło na to, że jest OK.
  3.  permalink
    Marion, zdaję sobie z tego sprawę, co zresztą napisałam wyżej w poście.
    Nie zmienia to faktu, że chcę spróbować. A niech akurat chociaż trochę mniejsze wyjdą, niż wyszłyby bez kremu.
    Dzięki za blog sroki. Poczytam i pewnie wybiorę coś, co będzie mi odpowiadało (nie przepadam za kosmetykami babydream choć cena zachęca w stosunku do innych).
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMar 5th 2019
     permalink
    Ja miałam Palmersa cała ciąże. Na brzuchu nic, piersi nic ale tylek już dostał rozstępy (jego niestety nie smarowalam)
    --
  4.  permalink
    Ja niestety ma tendencje do rozstępów :cry: jak w młodym wieku piersi nagle zaczęły mi szybko rosnąć a wtedy nawet nie wiedziałam jak zadbać o to (nawet nie wiedziałam o czymś takim jak rozstępy) to niestety szrany po rozstępach mam. Co prawda nie są zbyt widocznie ale w dotyku niestety czuć :-( po ciążach mam dodatkowo na biodrach ale na brzuchu ominęło mnie. Poprzednie ciąże smarowałam się palmers a teraz od początku zwykłą oliwką dziecięcą codziennie smaruję brzuszek, piersi, uda i dupkę. NA razie nie zauważyłam nowych rozstępów. Teraz przez miesiąc będę gorliwie smarować rano i wieczorem może uda się uniknąć
    -- `` ``
    •  
      CommentAuthorjakaka
    • CommentTimeMar 5th 2019
     permalink
    Ja mam rozstepy na piersiach z czasow mlodosci i wahan wagi. W ciazy smarowal sie seria palmersa i mimo ze brzuch mialam wielki i piersi tez sporo urosly, zaden nowy rozstep sie nie pojawil. Palmers ma specyficzny zapach (po ciazy wywalilam bo tak mnie irytowaly te kokosowe nuty) wiec przed zakupem radze sprawdzic, bo tani nie jest i byloby szkoda
  5.  permalink
    A ja się nie smaruje, jestem dumna z tego co mam :) nie są jakieś czerwone czy fioletowe... Ale są... I będą :) moja dumą :)
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    No ja od wczoraj w szpitalu, bolał mnie brzuch pod piersiami i strasznie plecy z prawej strony, tak promieniowało do lędźwo i brzucha. Na początku sie wystraszylam że mam skurcze, ale jak się położyłam brzuszek miekki a ból nie ustępował. Jak zjadłam kolacje było jeszcze gorzej, żołądek bolał plecy tak że miejsca nie umiałam sobie znaleźć, zrobiło mi się zimno i niedobrze i pojechaliśmy na izbę, gdzie nagle mi wszystko przeszło. No spa nie działała wczesniej , wziełam dwie maxi i nic. Dopiero ns izbie ciut przeszło, może spacer z auta i do auta zadziałał. Sama nie wiem.
    Podejrzewają atak kolki nerkowej, ginelologicznie wszystko oki. Szyjka zamknięta ok. 4 cm. Mały ok waży 600 g. Czynności skurczowej nie ma. Na noc dostalam no spe i paracetamol w kroplowce. Pobrali badania i mam muec usg nerek dzisiaj. Nieziemsko się wystraszyłam bo tak nawet przy porodach nie bolało.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Anecia84, z opisu obstawiam kolkę nerkową. Przechodziłam to dwa tygodnie po porodzie z Kalą i wiem, jaki to ból - wolałabym rodzić niż znowu to przechodzić.
    --
  6.  permalink
    Anecia, a może to kamica zolciowa? Ja tak miałam... Współczuję ogromnie, bo wiem jaki to ból...
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Ja po usg, nerki czyste, ale w woreczku żółciowym mam złogi i to chyba nie były nerki tylko woreczek żółciowy bo mógł dawać podobne objawy, ale tsk samo się to leczy, dieta i leki.

    Treść doklejona: 06.03.19 10:36
    Kurcze nie wiem co lepsze woreczek żółciowy czy nerki. Zastanawiam się czy długo będą mnie trzymać.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Dzięki dziewczyny :) my juz dzisiaj wychodzimy - gdybym urodziła po 14:30 to byłoby jutro a tak uwinelam sie na 14 to możemy dzisiaj. Zostało tylko chwile po 14 badanie na fenyloketonurię im pobrać i możemy zmykać :))



    Anecia, zdrowka!! Oby szybko zadziałali i do domu cie wypisali
    •  
      CommentAuthorgosik88j
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Super nie ma to jak w domku:)
  7.  permalink
    Hyde super!!! Dla mnie tak krótki pobyt to marzenie!!!
    -- `` ``
  8.  permalink
    Anecia współczuję ja mam kamienie i boję się ataku.... :(
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    No ja od dzisiaj tez się boję bo to lubi się powtarzać. Zobaczymy ale już mam dietę cukrzycowa teraz muszę ją uzupełnić o dietę woreczkową, no masakra. :cry: pierwszy raz płakać mi się chce. Nic mnie już na szczęście nie boli. Jestem na nospie. I zobaczymy mam nadzieję że mnie szybko wypuszczą.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Żeby badanie na fenylo miało prawidłowy wynik krew powinna być pobrana w 4 dobie życia.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    I komu tak pobieraja skoro na 3dzien wypuszczaja?
    Hyde.gratulacje
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Ewasmerf: I komu tak pobieraja skoro na 3dzien wypuszczaja?

    Na 2-gi dzień, jak nic się nie dzieje. Ja w 2016 wyszłam po równo 48 h.
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Anecia zdrówka! Trzymajcie się dzielnie. A leżysz na jakim oddziale?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Ewasmerf: I komu tak pobieraja skoro na 3dzien wypuszczaja?

    no własnie nikomu, a potem mega zdziwienie kiedy po iluś tam miesiącach poszukiwania przyczyn stanu zdrowia dziecka fenylo wychodzi w testach....
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Ja leżę na patologii ciąży tym razem. Warunki super. Pokój dwuosobowy z łazienką, wszystko nowe po remoncie. Ale jednak co w domu to w domu. Chociaż po wczorajszym bólu to i tydzień mogę leżeć byle by mi się to nie powtórzyło.
    -- ;;;;
  9.  permalink
    Anecia a gdzie leżysz?
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  10.  permalink
    Anecia najgorsze ze dziecko już uxiska narządy i to się wszystko przesuwa ściska :/ stąd ta żółć się zatrzymuje
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Leżę w Tychach w szpitalu wojewódzkim na patologii ciąży.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Anecia84: Zobaczymy ale już mam dietę cukrzycowa teraz muszę ją uzupełnić o dietę woreczkową, no masakra.

    Napiszę tak - tych diet nie da się połączyć. To co jest dobre dla wątroby nie jest dobre przy cukrzycy. Z tego powodu musiałam mieć insulinę :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    A to mnie zmartwiłaś trochę. Bo nawet sobie nie zdawałam z tego sprawy. No nic zobaczymy co powiedzą.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Prosty przykład: dla wątroby tylko białe pieczywo a w diecie cukrzycowej ciemne. Biały rozgotowany ryż - brązowy aldente...
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Wiem właśnie doczytałam o pieczywie. Masakra jakaś. :shocked:
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeMar 6th 2019
     permalink
    Anecia, ja przechodziłam ostre zapalenie trzustki w ciąży. 5 lat wcześniej usunięto mi woreczek żółciowy z powodu kamicy. U mnie to był epizod, najpewniej spowodowany złogiem na drogach żółciowych, miałam mieć badanie eRCP, żywienie dojelitowe, ale skończyło się po kilku dniach, nagle spadły enzymy i się polepszyło.
    U mnie dieta najwyraźniej nie ma tak znaczącego wpływu na epizody woreczka czy też trzustki. Ciąża lubi zaostrzać takie stany, ale to też nie reguła. Myślę, że tutaj musi wejść specjalista-dietetyk, żeby jakoś to wszystko zebrać do kupy, bo bez porządnych podstaw, wiedzy w temacie nic się konkretnego nie wymyśli. Powodzenia!

    PS. u mnie od wykrycia, że woreczek jest wypełniony kamieniami, do operacji minęło dobre kilka miesiecy, bo nie było stanu zapalnego.
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Anecia A będzie dalsza diagnostyka czy Cię wypuszczają?
    Ja miałam kolke nerkową ale trwała 3 dni A później znów wróciła na kilka dni . Mała mi uciskała na nerki +miałam piasek i małe kamyczki. Ból gorszy niż poród...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    A ja Wam powiem, że w tę testy przesiewowe średnio wierzę. Znam dzieci z muko i fenylo, którym testy przesiewowe dwukrotnie robione wyszły prawidłowe, a choroba jest. Dlatego spokojnie bym wyszła do domu, a w razie objawów bym robiła osobną diagnozę.
    --
  11.  permalink
    Kurcze bardzo Wam współczuję tego bólu!! Ja to narzekam na spojenia ale ten mój ból przy waszym to pikuś!! Dużo dużo zdrowa Wam wszystkim życzę!!!
    Ja od dwóch dni po nocach nie śpię bo moja starsza okropnie kaszle :-( syrop i inhalacje idą w ruch ale ona od urodzenia przy wyksztusnym kaszlu w nocy wymiotuje :-( staramy się robić ćwiczenia głębokiego oddechu i dużo wody pije ale jak już słyszę że w nocy kaszle to ja spać nie mogę :-(

    Z innej beczki wczoraj dowiedziałam się że mąż od 15 marca będzie do pracy dojeżdżal jakieś 90 km i zaczynam się bać co to będzie jak w ciągu dnia zacznę rodzic. A jeszcze dzieci trzeba zawieźć jakieś 40 km i nie wiem czy na niego czekać dam radę czy same się wybrać tylko czy sam będę w stanie jechać podczas porodu :-(
    -- `` ``
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Nerki i wyniki moczu ok więc podejrzewają kamice żółciową. Dzisiaj wychodze, ale dalsze leczenie u lekarza rodzinnego. Nic mi nie jest więc nie ma sensu mnie tu trzymać. Dalszą diagnostyke zrobię sobie u lekarza rodzinnego.
    -- ;;;;
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Co do diety- koleżanka miała pod koniec ciąży i cholestazę i cukrzycę. I za diabły nie mogli jej dobrać diety - musiałaby żyć powietrzem. Jak próbowali ustabilizować wyniki wątroby to cukry wariowały. Próbowali zmniejszyć cukry - wątroba dawała czadu. Okazało się, ze w naszej placówce na patologii z takimi zestawieniami kompletnie sobie nie radzą. Skończyło się cc w 36 tc...
    --
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Ja wracam właśnie od lekarza bo od niedzieli mnie męczy przeziębienie i się rozkręca . Zawalone zatoki,ból gardła,ból szyji(migdał lub węzeł?),ból głowy ,gardło nieżytowe.
    Dostałam neosine i do paracetamolu mam brać Ibuprom naprzemiennie + sinulan do nosa ,szyję smarować i wygrzewać. Lekarz mówił że całe szczęście nie trzeba antybiotyku ale czy to NEOSINE jest takie bezpieczne ?? Brałyście??
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Ja bym w ogole takich rzeczy jak neosine nie brala.przevzytalam kiedys ulotke i wywalilam do kosza
    -- ;
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    karolciat: Co do diety- koleżanka miała pod koniec ciąży i cholestazę i cukrzycę. I za diabły nie mogli jej dobrać diety - musiałaby żyć powietrzem. Jak próbowali ustabilizować wyniki wątroby to cukry wariowały. Próbowali zmniejszyć cukry - wątroba dawała czadu. Okazało się, ze w naszej placówce na patologii z takimi zestawieniami kompletnie sobie nie radzą. Skończyło się cc w 36 tc...

    No bo to jest dramat :( Ale w ciąży jest tylko jedno wyjście - chronić wątrobę/trzustkę (ja mam z tym problem) dietą a cukrzycę traktować insuliną. U mnie tylko to dawało radę. Miałam niewielkie dawki szybko działającej insuliny, którą brałam przed dużymi posiłkami i cukry ogarnęłam :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorŻabka221
    • CommentTimeMar 7th 2019 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf ja też unikam jak ognia tego typu leków,dziecku też nie podaje i sama nigdy nie brałam. Ogólnie rzadko choruje ale teraz w ciąży tak mnie rozłożyło,z każdej strony dosłownie ,że nie mam pojęcia jak inaczej sobie pomóc . Przez tydzień próbowałam się leczyć sama w domu zaczynając od prenalenu,irygacji, kończąc na ciepłych okładkach zatok i paracetamolu . Nic nie pomogło A codziennie dochodził nowy objaw :confused:
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Dziewczyny powiedzcie mi jakie badania z krwi można zarobić by zdiagnozować problemy z woreczkiem żółciowym. Wypis będę miala po południu i nie wiem co mi tam napiszą. Jutro wybieram się do lekarza więc pewnie zleci mi jakieś badania. Ale chciałam sprawdzić ile kosztują bo jak to będzie nieduża kwota to sobie prywatnie zrobię i wtedy już z wynikami do lekarza podejdę.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Jak leżałam na patologii ciąży to widziałam, że było coś takiego jak "dieta cukrzycowa lekka".
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 7th 2019 zmieniony
     permalink
    Anecia84: jakie badania z krwi można zarobić by zdiagnozować problemy z woreczkiem żółciowym

    Może... Morfologia i badania funkcji wątroby: próby wątrobowe (ALT, ASP, ALP, GGTP, bilirubina), amylaza, albumina, cholinoesteraza.
    •  
      CommentAuthorIwonkaLA
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Z krwi chyba nic nie wyjdzie. Tzn ja przy kamicy miałam CRP 55, a tak poza tym wszystko inne super.
    Kamienie widoczne w USG i to było podstawa do zabiegu.
    U mnie w ciąży się nie ujawniła, ale za to 1 miesiąc po porodzie...natomiast nie było to zdiagnozowane od razu, aj...długa historia. Fak faktem, ataki trwające po 10h miałam co 3-4 dni od stycznia do września...lekarz do czerwca upierał sie, że to nerwica żołądka, bo miałam gastroskopię ale według niego nie potrzebne było USG...poszłam zupełnie prywatnie i okazało się, ze cały worwczek wypełniony drobnymi złogami...
    Moja koleżanka miała pierwsze ataki w ciąży. Lekarz zalecił, by po porodzie wyciąć woreczek...Ona jednak nie nie, bo dziecko, bo karmienie...
    Jak sie okazało, ataki miała coraz cześciej, a niektóre tak bolesne, że myślała już o śmierci...najgorsze, ze te ataki to nie tylko „wynik” jedzenia...bo także stres, czy chociażby wielkość złogów - im mniejsze tym większe wyzyko, ze wpadną w przewód żółciowy...
    Moim skromnym zdaniem, lepiej załatwić sprawę raz ba zawsze za pomocą laparoskopu, niż żyć z widmem bólu o niewyobrażalnym stopniu...
    Przeszłam swoje z woreczkiem, i od tego czasu mój lęk przed bólem jest spory, przy jednoczesnym wysokim progu bólowym...niemniej lęk trudniej opanować niż sam ból...
  12.  permalink
    Anecia ja np mogę normalne bułki jesc i mi cukru nie podnosi...
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 7th 2019
     permalink
    Można próby wątrobowe tak jak pisze Marion ale przede wszystkim kamica jest widoczna na usg. Warto też zbadać enzymy trzustkowe (lipazę i amylazę), bo przyblokowanie dróg żółciowych przez złóg może spowodować ostre zapalenie trzustki.
    _Isia_: Jak leżałam na patologii ciąży to widziałam, że było coś takiego jak "dieta cukrzycowa lekka".

    Ciekawe co to było, bo na bank nie da się tych diet połączyć. Wybiera się mniejsze zło :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
  13.  permalink
    Iwonka miałaś wycinane?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.