Udał się 2vbac, ale z przygodami - poród był indukowany, bo wody się sączyły, więc cały czas pod oksytocyną. Byłoby okej (choć bolało przeokrutnie, skurcze się zlewały ze sobą) gdyby nie to, że młody w ostatniej chwili przekręcił głowę i przy okazij docisnął sobie pępowinę. Ogólnie zrobiło się bardzo nerwowo, pośpieszali, cały zespół pomagał z bloku, było vacuum i 6 pkt apgar, ale na ten moment nie jest źle :) Właśnie Józio trafił pod lampy, ja się zwijam z powodu zwijania macicy :P Ale mam nadzieję że do jutra on się opali wystarczająco, a mi bóle zaczną trochę słabnąć i wyjdziemy
Fajnie się czyta że są takie położne z powołania. Ja te które miałam dotychczas były w porządku. Bardziej się boję tego co będzie teraz, to takie nieznane. Mam wrażenie że będę rodzic pierwszy raz.
Tego w sumie się nie boję. Powiedzmy że u nas taka ciągłość rocznikowa i nie zdążyłam jeszcze z pieluch wyjść. Tylko właśnie poród w nowym szpitalu mnie przeraża..ale nie nastawiam się też jakoś źle :D
Nie wszystkie mnie przekonują, ale tak patrząc cieszę się że mogę zachować choć trochę godności i mieć na sobie koszule porodowa. Jakoś tak nie przekonuje mnie rodzenie całkiem nago.
Dziękuję za gratulacje. Jak w pn na kontroli gin wypisał mi skierowanie do szpitala tylko dlatego że PESEL nie pozwala na przenoszenie ciąży. Przyjechałam do domu, wypucował samochód w środku, wysprzątałam co mogłam, poprasowałam a na konie męża zaangażowałam :-)) Już o 01.30 obudziłk mnie pierwszy skurcz. O 3.30 byliśmy w szpitalu. Ok 4.00 na porodówce i 5 cm rozwarcia. Ok 6.00 było 7 cm. Potem położna przebiła pęcherz i o 6.35 Stasiu był z nami. Przebicie pęcherza wywołało gwałtowne i bardzo silne parte. Drugi raz juz bym. Zgody na to nie dała. Trochę mnie musieli naciąć i wyskoczyły mi hemoroidy. Wypierałam dziecko pomiędzy partymi!!!
Cześć dziewczyny,zapomniałam wam dac znać,my już dawno po Marcel urodził się 28 listopada,niestety skończyło się cc ważył 2490 i 51 długi. Teraz ma 2,5 miesiąca i 1 zęba
No powiem szczerze że nie myślałam że to forum jeszcze działa zajrzałam na karty ciąży i raczej nie liczyłam że ktoś tu jeszcze coś piszę. Nawet się nie zapisywałam mimo że jestem weteranka ;-).
Jeny dziewczyny jak się wpisze na listę ( ale po wizycie u lekarza w następnym tyg ) to bede 2 ?? 2 lata temu byłam z 13 a i tak mówiliście że krótka ta lista....
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sb28af0vx8.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>