Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Czy nie tak było z dzieckiem tego sztangisty?
Chodzi mi tylko o to, że w społeczeństwie, na skutek tego, jak nagłaśniane są sytuacje patologiczne, zaufanie do lekarzy jest delikatnie rzecz biorąc nikłe (vide - wątek o szczepieniach). I stąd, w sytuacji przeterminowania (liczonego matematycznie) może pojawiać się panika i wątpliwości.
mówiła lekarzom, że ma długie cykle, prowadziła obserwacje i owulacja była bardzo późno (nie pamiętam dokładnie dc). Po urodzeniu dziecka okazało się, że jest wcześniakiem.
Po to jest usg zeby wyliczyc termin w razie nieregularnych miesiączek, czy nie?
hydrozagadka:wciąż w wielu przypadkach lekarze czy same kobiety trzymają się magicznych 28 dni i owulacji w 14 dc.
Tak,zgadza się.Wiele lekarzy zamiast termin porodu wyznaczać z pierwszego usg wyznaczają termin odnośnie OM.
No, to już jest inny problem.
Eee, nie przesadzaj:) teraz to Ty z tymi czarnymi wizjami popadasz w skrajności:)
Nie wydaje mi się Gdyby tak było, to na wieść o tym, że jestem w ciąży 95% znajomych dzieciatych kobiet nie reagowałoby wyrazami współczucia i krwawymi opowieściami z własnych porodów. I ta sama liczba nie patrzyłaby na mnie jak na wariatkę niecałe 9 miesięcy później, jak mówiłam, że poród był super i mogę następny choćby za miesiąc
Gdyby tak było, to na wieść o tym, że jestem w ciąży 95% znajomych dzieciatych kobiet nie reagowałoby wyrazami współczucia i krwawymi opowieściami z własnych porodów.
Nie wiem, może ja w "swoim świecie" żyję, bo ja z czymś takim się nie spotkalam, mam jakieś normalne znajome.
Niektóre z Was interpretowały opisaną przez mnie sytuację, że to była obawa/strach o dziecko.
Ben ma teraz prawie 2200, gin mówi że duży jest, i tak się zastanawiam ciągle jakiego klocka przyjdzie mi wypychać
Ben ma teraz prawie 2200, gin mówi że duży jest, i tak się zastanawiam ciągle jakiego klocka przyjdzie mi wypychać