Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeSep 21st 2014
     permalink
    Migotynko przykro mi :(
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeSep 21st 2014
     permalink
    Jejku, Dziewczyny, mnie też wszystko wkurza... Dzisiaj stwierdziłam, że idę na zakupy, bo nie wytrzymam w domu. Zawróciłam w połowie drogi, bo opadłam z sił :wink: :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeSep 21st 2014
     permalink
    Migotynko bardzo mi przykro
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeSep 21st 2014
     permalink
    Migotynka trzymaj się.
    Co do ruchów to ja też się niecierpliwiłam, ale poczułam je wyraźnie ostatniego dnia 19t. Chociaż już parę tygodni wcześniej momentami coś czułam, ale nie byłam pewna czy to to, a teraz mała się wierci ile wlezie, a łożysko mam na przedniej ściance.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthortamaja
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Annie, a po tym zdjeciu szwu zostawia cie w szpitalu?czy od razu do domu?
    faktycznie chyba fajnie dac dziecku jeszcze te kilka dni na wszelki wypadek..
    chociaz mam znajoma ktora po zdjeciu pessaru musiala miec wywolywany porod po terminie! tego ci nie zycze,ale niech maly siedzi ile potrzebuje:)

    Czy ja juz powinnam miec jakies skurcze przepowiadajace?bo albo ja nie wiem ze je mam albo ich nie mam;)
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    A ja dzisiaj w nocy zaliczyłam kolejny falstart-2 godziny bólu i skurczy.
    Że też nie chce się ruszyć-tylko tak meczy:cry:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.09.14 07:36</span>
    Tamaja:Czy ja juz powinnam miec jakies skurcze przepowiadajace?bo albo ja nie wiem ze je mam albo ich nie mam;)

    Nie każda odczuwa je.Moja koleżanka nie doznała jeszcze żadnego skurczu a jesteśmy na tym samym etapie ciąży.W pierwszej ciąży pierwsze skurcze jakie miała to od razu porodowe
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    W poprzedniej ciąży pierwsze skurcze, które odczułam to były porodowe, 5h później Gosia była już z nami.
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    tamaja: Annie, a po tym zdjeciu szwu zostawia cie w szpitalu?czy od razu do domu?
    faktycznie chyba fajnie dac dziecku jeszcze te kilka dni na wszelki wypadek..
    chociaz mam znajoma ktora po zdjeciu pessaru musiala miec wywolywany porod po terminie! tego ci nie zycze,ale niech maly siedzi ile potrzebuje:)


    Trzymają w szpitalu 3 dni. Normalnie przyjęcie na oddział, ściągnięcie szwu i 3 dni pod KTG. Jak nic się nie dzieje to do domu.

    Też znam taki przypadek przenoszenia po zdjęciu szwu (zrobił się bliznowiec na szyjce). Ale dziewczyna miała szyję w lepszym stanie niż moja, dłuższą i jednak trochę mocniejszą.

    Młodszy syn wczoraj postanowił fiknąć i leży w poprzek brzucha:shocked: Chyba oszalał, jeśli myśli, że już sobie tak zostatnie:devil:

    Dziś rano złapał mnie taki skurcz łydki, że całą nogę mi wykręciło. Trzymał chyba z 10 min. M. mało zawału nie dostał bo palce stopy miałam powykręcane. Jak się przy skurczał łydek postępuje? Rozmasować? Ułożyć nogę? Zginać czy co?
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    annie128:Jak się przy skurczał łydek postępuje? Rozmasować? Ułożyć nogę? Zginać czy co?

    Mi na skurcze-czy to łydek czy palców u stóp pomaga napięcie mięśni tego co skurcza....jak łydki to poprostu zadzieram palce do góry
    •  
      CommentAuthorzoja13
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Migotynko, wyrazy współczucia :( Trzymaj się...
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Ja donoszę, że młode chyba czyta forum, bo mi dało wczoraj znac o sobie. Zaledwie 12 dni wcześniej niż siostra, więc pewnie to łożysko na przedniej ścianie nie jest bez znaczenia.
    Ruchy jeszcze takie niemrawe i zaobserwowane raz, więc zanim się rozkreci to zapewne jeszcze trochę pomyśli.
    Kurcze, zapomniałam już jak to jest mieć takiego aliena w brzuchu :smile:
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    kiarus: Mi na skurcze-czy to łydek czy palców u stóp pomaga napięcie mięśni tego co skurcza....jak łydki to poprostu zadzieram palce do góry


    No właśnie tak zrobiłam i było jeszcze gorzej. Wyłam z bólu normalnie.
    Magdalena: Zaledwie 12 dni wcześniej niż siostra, więc pewnie to łożysko na przedniej ścianie nie jest bez znaczenia.


    Jejku, i tak strasznie szybko poczułaś. Ja bardzo długo czekałam na ruchy. W ogóle mam wrażenie, że bracia pod tym względem bardzo się różnią. Julian dawał czadu, Wojtuś jest raczej spokojniejszy. Będę miała torpedę i leniwca w domu, hmmm.

    Mónikha: Annie, mnie na skurcze łydek pomaga zadarcie palców stopy na siebie. No i warto zwiększyć podaż magnezu.


    Magnez wsuwam na potęgę, 4x1 aktualnie :/
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Annie, mnie na skurcze łydek pomaga zadarcie palców stopy na siebie. No i warto zwiększyć podaż magnezu.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    annie128: Jejku, i tak strasznie szybko poczułaś. Ja bardzo długo czekałam na ruchy.

    Mówisz?... Hm, może i tak. Chyba mi sie wydawało, że w drugiej to jakoś szybko, około 15tc ziewczyny nawet czują. Wszystko przez TEO :wink:
    Ale tak cos podejrzewałam, bo już wczesniej na pukanie po brzuchu reką miałam odpowiedx w postaci nagłych ąbli powietrza w jelitach, więc sie młode pewnie ruszalo i tam gniotło. wczoraj przy leżenieu na plecach się ruszyło, ale tak to cisza jeszcze.
    ...
    A tymczasem ja juz na totalnym L4, ale syndrom wicia gniazda juz mną zawładnął i nie wiem, co będzie na końcówce :wink:
    Z racji zalecenia odpoczynku i tego, że się szybko męczę, co sie objawia twardnieniem brzucha, wywiesiłam sobie na lodówce listę rzeczy do zrobienia, z podziałem na tygodnie, codziennie jakaś jedna rzecz (np. jedna szafka w kuchni do wysprzatania), co by się nie przeforsować, a.le jednak odgruzować to mieszkanie po prawie 2 latach spędzania całych dni w pracy. Na końcówke sobie zostawiłam wywoływaine zdjęć :wink:
    A dzisiaj szyjemy firankę do kuchni :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Teo w obecnej ciąży poczuła pierwsze delikatne smyranki w 12 tygodniu, o czym tu przeca pisałam :smile:
    Od 15 to mnie już syn kopie regularnie, dotkliwie i boleśnie :wink:
    No, ale w poerwszej ciąży się swoje naczekałam (22tc), więc teraz mi wynagrodzone zostało :cool:

    Elfiko ja bym jednak rzekła, że łożysko z przodu wytłumia ruchy i powoduje, że są one później odczuwalne.
    Mój przykład to potwierdza.
    Z Ninką łożysko z przodu i pierwsze ruchy późno oraz do końca ciąży stlumione i łagodne.
    Teraz łożysko z przodu i ruchy b.szybko, b.mocne, b.wyraźne a syna (tzn jego wypinki) już przez skórę widzę dobrą chwilę, co przy Nince było nie do pomyślenia.
    Także mając porównanie śmiem twierdzić, że przy łożysku na ścianie tylnej zupełnie inaczej to wygląda.
    Niekoniecznie lepiej, bo czasami z obawą myślę, co będzie jak Hugo 2-3 kg ważył będzie, skoro teraz jest tak momentami nieprzyjemny dla matki :cool:


    Migotynko wyrazy współczucia :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Wiesz, mnie też się wydawało, że Ninka mocno kopała (zwłaszcza po 30 tc), ale dopiero teraz, mając porównanie, widzę że mi się tylko zdawało :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    elfika: Teo, to ja jestem frikiem kompletnym:wink: bo mimo lozyska na przedniej sciacinie czulam wczesnie aczkolwiek nie wiem co to wybudzanie przez kopniaki :cool:

    Nie jesteś frikiem bo ja również z łożyskiem na przedniej ścianie w obu ciążach pierwsze ruchy poczułam bardzo wcześnie.
    Teraz to Mała mnie bombarduje kopniakami.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Dziewczyny tak trochę z innej beczki... czy w momentach kiedy napina się brzuch lub gdy dziecko się mocniej wierci tez czujecie to jakby na szyjce? Bo ja mam wyrażenie ze się pcha mocno ku dołowi... dziwne uczucie.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Ale dziewczyny nie macie porównania jak jest z łożyskiem z tyłu, więc ten :wink:
    Oraz ja się nie kłócę, nie twierdzę że tak jest zawsze i u każdego.
    Piszę tylko jakie są moje spostrzeżenia oraz co mi powiedział gin :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Yvonne to normalne. Ja poki co czuje ruchy bardzo wysoko(nie uciazliwie)i sie zastanawiam czy to oznacza ze moj panicz raczyl sie przekrecic.
    Jutro mam wizyte a ja lamanie dosc zezgubilam karte ciazy to zapomnialam zrobic badan, chyba zaczyna mi sie totalne odmozdznie.

    Ja dzis wyszorowalam podloge kuchni i tak sobie pomyslalam ze ten grudniowy termin jest nawet fajny bo pewnie bede robic wszystko by porod sam sie zaczal wiec przynajmniej bede miec czysto w domu na swieta.
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    TEORKA: Ale dziewczyny nie macie porównania jak jest z łożyskiem z tyłu, więc ten :wink:


    Z Julem miałam z tyłu i na prawdę ruchy czułam bardzo intensywnie. Teraz czasami łapie mnie strach, że się nie rusza długo, a parę razy na usg miałam tak, że lekarz mówi, że dziecko się mocno wierci, a ja nic nie czułam:confused:

    Podobno łożysko na przedniej ścianie łatwiej urodzić i łatwiej urodzić w całości.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Annie a teraz masz z przodu, tak ?
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Ja poki co czuje ruchy bardzo wysoko(nie uciazliwie
    Ja tez czuje raczej wysoko, ale za to głową napiera mocno na szyjkę :/ To na tyle dziwne uczucie ze zastanawiam się czy to mała tak pcha czy szyjka się otwiera czy co.... :/
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Migotynko współczuję serdecznie :(
    Annie Ty rodzisz na Borowskiej?
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    TEORKA: Teo w obecnej ciąży poczuła pierwsze delikatne smyranki w 12 tygodniu, o czym tu przeca pisałam

    a ja nie chciałam wierzyć, że wczoraj podczas meczu poczułam pierwsze ruchy.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    TEORKA: Ale dziewczyny nie macie porównania jak jest z łożyskiem z tyłu, więc ten :wink:

    Eee, ale po co porównanie skoro piszę o tym kiedy odczułam pierwsze ruchy, że wcześnie. U mnie w obu ciążach bardzo szybko czułam Dzidzię, z Milką 13t1d, a teraz 13t4d.
    No pewnie, że może gdybym miała na tylnej ścianie to może odczułabym 12t5d :wink:
    Ale to już bez znaczenia - chodzi o to, że nie musiałam czekać z łożyskiem na przedniej ścianie do tego 20 tygodnia czy tam więcej jak się powszechnie uważa.
    Zresztą nawet mój Gin był mega zdziwiony, wręcz mogłabym rzec nie dowierzał. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    TEORKA: Annie a teraz masz z przodu, tak ?


    Tak.


    marylove: Annie Ty rodzisz na Borowskiej?


    I tu też tak.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Yvonne mysle ze nie masz czym sie martwic moze mala zaczyna sie wstawiac w kanal a to nie znaczy ani ze sie szyjka otwiera ani ze zaraz urodzisz, zwlaszcza ze ty boczkow za duzych nie masz wiec gdzie ma cie uciskac jak ie posrodku ;). Ja to na koncowce tez mialam uczucie ze mi zaraz franek wypadnie a on do partychbyl wysoko bo go wody zkanalu wpychaly.
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Tak, u mnie z przodu widać kości biodrowe. Jakoś oswoilam się już z tymi dolegliwościami.... Za bardzo byłam przyzwyczajona ze się rewelacyjnie czujei nic mi nie dolega. Ale czego ja bym chciała pod koniec ciąży :wink:
    Ostatnio gin mi powiedziała, że jak tylko minie 37 tydz to już luz. Wiec się pocieszam, że do tego terminu zostało 39 dni :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Bladykocie możliwe, możliwe :wink:
    Ja od 12 tc miałam wrażenie, że mi w brzuchu mały motylek zamieszkał :wink:

    Mangaa no to nie wiem, jesteś widocznie jakimś ewenementem :wink:
    W sensie, że tak szybko ruchy czułaś (nawet w I ciąży) mając łożysko z przodu.
    Albo więc ta zależność nieprawdziwa, albo jesteś wyjątkiem regułę potwierdzającym :wink:

    A ja dzisiaj, idąc po Ninkę do przedszkola zaliczyłam niefajny incydent w postaci zasłabnięcia :confused: :sad:
    Wszystkiemu winna moja wspaniała przyjaciółka ZGAGA, której od porodu Ninki nie widzialam i która przypomniała sobie o mnie kilka tygodni temu.
    Tak mnie paliło jak szłam, tak okropnie piekło i bolało, że w sekundzie oblały mnie poty, poczułam że odpływam i ocknęłam się siedząc na kraweżniku.
    Babeczka z dzieckiem wracająca z przedszkola mnie złapała i posadziła.
    Nadeszła druga, chciały wzywać pogotowie, ale doszłam do siebie i powiedziałam, że to tylko zgaga i zaraz mi przejdzie.
    No i przeszło. Tzn zgaga nie, bo do teraz pali, ale wstałam i doszlam po dziecko i wróciłyśmy do domu.
    Oszaleję z nią, zgagą w sensie :neutral:
    Najgorsze jest to, że - tak samo jak przy Nince - nic mi nie pomaga. Nawet lek na receptę......
    Muszę więc wytrzymać jeszcze 17 tygodni :confused:
    --
  1.  permalink
    TEORKA: Oszaleję z nią, zgagą w sensie
    Najgorsze jest to, że - tak samo jak przy Nince - nic mi nie pomaga. Nawet lek na receptę......
    Muszę więc wytrzymać jeszcze 17 tygodni

    wiem co czujesz.. do 24 tygodnia wymiotowalam masakrastycznie i w dniu, w ktorym przestalam dostalam mega zgagi do konca ciazy... ;)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    i ja takiej zgagi doświadczywszy przy Luśce... pamiętam Teo o Twojej i współczuję
    łączę się w bólu, choć moja jeszcze nie taka turbo hiper

    kurde ale żeby zasłabnąć, brr
    --
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Dziewczyny ja nie wiem co się ze mną dzieje , ciągle becze..potem mam wyrzuty że stresuje dziecko i znów becze. Wszystko mnie wkurza z mężem na czele.. On nic nie rozumie, że musi być czysto, że czas ucieka. Mam wrażenie że tylko mi zależy na tym by z wsztstkim zdążyć. Np wczoraj miał pomalować sufit ale zle się czuł więc ja się wkurzyłam i sama go pomalowałam.. potem oczywiscie leżałam z twardym brzuchem i byłam wsciekła na siebie. Mam nadzieje że farba nie zaszkodziła małej. A wszystko przez to że mój plan był taki by wczoraj zrobic sufit dzisiaj sciany ..a jak coś nie idzie wg mojego planu to popadam w skrajne emocje:confused: to tylko jedna z wielu sytuacji.
    Nie poznaje siebie:cry: i mam wrażenie że mąż zaczyna się mnie bać:shocked: w sumie ja też się boje że jeszcze bardziej padnie mi na rozum w ciągu kolejnych tygodni a jeszcze troche ich zostało.

    Przepraszam że tak nie na temat ale musiałam to z siebie wyrzucić..
    I lepiej mi..
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Tez bym pomalowala-bo taki ze mnie typ ze jak plan to musi byc zrobione.....haa
    -----
    Ja w pierwszej ciazy mialam ogromna zgage-kladlam sie spac i wstawalam z nia. Zaden lek nie pomagal. Teraz na szczescie mam od wielkiego swieta i nie takie mocne....za to inne objawy mecza...wrrr
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    O jaaa Teo współczuję strasznie tej zgagi:((( No musi być mega skoro tak reagujesz.
    Dobrze, że to tak w miarę kontrolowanie, w sensie, że nie upadłaś i nic Ci się nie stało.

    Oj Petunio, jak ja Cię rozumiem... A gdzie mi tam do końca.;)
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Dziewczyny, może którąś zainteresuje. Wygrzebałam w guglu w poszukiwaniu danych na temat prowadzenia ciąży przez położną, info, że każda ciężarna ma prawo do refundowanych spotkań z położną począwszy od 21 tygodnia ciąży aż do końca, początkowo raz w tygodniu, po 32 hbd 2 razy tygodniowo. Spotkania są prowadzone równolegle z wizytami u ginekologa, w miejscu przyjmowania położnej lub w domu kobiety. TUTAJ lista położnych prowadzących taką edukację.
    --
  2.  permalink
    Właśnie tego kiedyś szukałam, tylko nie wiedziałam, że one tez się nazywaja położne:bigsmile: Koleżanka mi mówiła, że warto sie zapisać, bo przychodzą do domu z różnymi materiałami i informacjami o nowościach.
    Niestety w moim mieście nie widzę położnej. Bede na wizycie, to zapytam się mojej GIN czy ma jakieś namiary. Koleżanka parę lat temu dzieki takiej położnej skorzystała z żeli przy porodzie, dzieki czemu niby dziecko wyszło szybciej z poślizgiem:tongue::tongue::tongue:

    Na razie, to wy jestescie moją skarbnicą wiedzy:wink:
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Hej,

    Ja juz po wizycie. Wszystko jest ok. Bedziemy mieli synka :bigsmile:
    Mocno wzruszajace jest zobaczyc wlasne dziecko jak sie rusza, machaa raczkami, nogami...nieprawdopodobne...
    Tak moglabym patrzec na te zdjecia z usg i patrzec :rainbow:

    1. kiarus - 30.09.2014 (dziewczynka)
    2. leoncja - 01.10.2014 (chłopiec)
    3. Tamaja - 05.10.2014 (chłopiec)
    4. motylek_ola - 19. 10.2014 (dziewczynka)
    5. petunia509 - 27.10.2014 (dziewczynka)

    6. annie128 - 29.10.2014 (chłopiec)
    7. ramatha - 2.11.2014 (chłopiec)
    8. marylove - 4.11.2014 (chłopiec)
    9. Klementynaaa -06.11.2014 (chłopiec)
    10. biri - 08.11.2014 (chłopiec)
    11. Pandora1 - 10.11.2014 (dziewczynka)
    12. Yvoonne - 20.11.2014 (dziewczynka), 12. dynamitka - 20.11.2014 (dziewczynka)
    13. milka1984 - 21.11.2014 (chłopiec), 13. marycary – 21.11.2014 (chłopiec)
    14. ewulka1993 - 25.11.2014 (dziewczynka)
    15. endzi91 - 26.11.2014
    16. Ola - 01.12.2014 (chłopiec), 16. Roksana87 - 01.12.2014 (chłopiec)
    17. Livia - 03.12.2014 (niespodzianka)
    18. Haniutka - 07.12.2014 (dziewczynka)
    19. mkd - 08.12.2014 (chłopiec)
    20. marzenka1303 - 13.12.2014 (chłopiec)
    21. karolciat - 15.12.2014 ( chlopiec )
    22. ladybird27 - 18.12.2014 (23.12?)
    23. kasiakuzniki - 22.12.2014 (dziewczynka)
    24. lija - 27.12.2014 (dziewczynka)
    25. nikoll - 05.01.2015
    26. MamaFilipa - 09.01.2015 (chłopiec)
    27. Blanka81 - 14.01 2015
    28. _mag_ - 17.01.2015 (dziewczynka)
    29. TEORKA - 18.01.2015 (chłopiec), 29. marta50000 - 18.01.2015 (chłopiec)
    30. maxiulka - 20.01.2015 (chłopiec)
    31. zoja13 - 22.01.2015 (dziewczynka)
    32. mangaa - 24.01.2015 (dziewczynka)
    33. gingerka_ - 29.01.2015 (chłopiec)
    34. pauliśka- 31.01.2015
    35. Mónikha - 04.02.2015
    36. jagodalg84 – 09.02.2015 (dziewczynka), 36. Luba - 09.02.2015 (chłopiec)
    37. Stefka_84 - 15.02.2015
    38. cerisecerise - 16.02.2015 (chłopiec)
    39. monaliza666 – 21.02.2015
    40. migotynka - 28.02.2015
    41. Magdalena - 07.03.2015
    42. Moya212 - 17.03.2015 ( chlopiec)
    43. Olenka01 - 18.03.2015
    44. lecia_28 - 19.03.2015
    45. niunia32 - 23.03.2015
    46. _azja_- 26.03.2015, 46. Dorit - 26.03.2015 ( chlopiec), 46. _Isia_ -26.03.2015 (dziewczynka)
    47. Malgoska15 - 02.04.2015
    48. bladykot - 04.04.2015
    49. Flavia - 17.04.2015
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Moya gratulacje i tu ;)
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    O mamo juz tylko ścisła czołówka z października a potem już listopad.... Trochę mnie to przeraża, ale jak cieszy zarazem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Moya, gratuluję synka :) I przy okazji, proszę, wróć mnie na listę- jeszcze się nie rozpakowałam :)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    Jesteś Annie tylko w jednym wierszu z Petunią. :)

    Tak na marginesie to jak tam problemy zdrowotne Jula, już za Wami?
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    monaliza666: Niestety w moim mieście nie widzę położnej.

    Możesz zapytać u swojej położnej poz (tej, co składałaś u niej deklarację) lub w szpitalu, w którym będziesz rodzić, albo w szkole rodzenia w Twoim mieście. Nie wszystkie położne są na tej liście, a to, że jeszcze nigdy nie prowadziły takiego kursu, to nie znaczy, że nie mogą zacząć z Tobą :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeSep 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    No annie jestes , jestes, tylko jakos przeoczylam i Cie nie pogrubilam. To pewnie jeszcze z emocji po usg :))))


    edit; no chyba mnie jeszcze emocje trzymaja, bo faktycznie wrzucialm Cie na jedna pozycje z petunia :)
    No teraz juz jest ok :)
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    mangaa: Jesteś Annie tylko w jednym wierszu z Petunią. :)


    Ha! Ślepa ja! Dzięki.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    moya, dopisz mi synka. Mam nadzieję, że już nic się nie zmieni w tej kwestii :)
    Prosiłam kiedyś Yvoonne, ale pewnie gdzieś umknęło w tej mnogości postów :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    To prawda jakos Malo tych porodów na kolejny miesiąc ale za to potem sie będzie dzialo.
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeSep 22nd 2014
     permalink
    mkd: To prawda jakos Malo tych porodów na kolejny miesiąc ale za to potem sie będzie dzialo.

    Masz rację. Październik spokojny ale listopad to istne szaleństwo. Tylko dlaczego ja już 18 !!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeSep 23rd 2014
     permalink
    hej dziewczyny a ja się witam w III trymestrze O_O :shocked::shocked::shocked::shocked:
    jutro chyba ruszę na test glukozy buuuuu mam nadzieję że jakoś to pójdzie
    ja ogólnie żyję już październikiem bo 9 mamy USG III trym i dowiem się jak moja córcia się miewa ile waży mierzy mam okropny niedosyt po ostatniej wizycie!! do końca ciąży się już tak nie dam..
    -
    a z porodami to grudzień będzie taki obfity jak listopad:) fajnie
    --
    •  
      CommentAuthorkiarus
    • CommentTimeSep 23rd 2014 zmieniony
     permalink
    Faktycznie końcówka roku będzie bogata w narodziny...haha...bo teraz skąpo.
    Jak narazie to ja wstrzymuję postęp na liście:bigsmile:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.