Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    Ja roladę robiłam raz. Ale wg wskazówek mojej chrzestnej - guru rolad. Przepis identyczne jak na biszkopt, tylko pieczenie na blaszce na papierze i przykryte wilgotną ściereczką. (Teraz myślę, że można było przykryć też papierem, choć nie sprawdzałam). ciasto na roladę było upieczone a bialutkie.
    Teraz nie mam piekarnika, więc rolad nie robię, ale mówię Wam co ta moja ciocia tam wyrabiała z tymi roladami to masakra. Wszyscy do niej na te rolady jeździli.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    przepis na blache "piekarnikowa"
    5 jajek
    5 lyzek cukru
    5 lyzek maki
    1 lyzeczka proszku do pieczenia

    jajka ubic z cukrem na puszysta mase, delikatnie wmieszac przesiana make z proszkiem do pieczenia (nie mixowac!!!)

    Piec 10-15 minut w 180 stopniach (na papierze do pieczenia, blache smaruje i tak maslem a na to papier zeby lepiej wszystko odstawalo)
    po wyjeciu z piekarnika wykladasz od razu na scierke kuchenna, zdejmujesz papier i zawijasz rulon razem ze sciera, w ten sposob zostawic zeby ostyglo (mi raz sie sciera przykleila ale chyba nie byla super sucha i miala taka rzadsza fakture); po kilku godz daje nadzienie i gotowe (ja np daje bita smietane z owocami)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    dziękuję! :rainbow::rainbow::rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 9th 2016 zmieniony
     permalink
    5 łyżek to ile na szklanki? Pół czy cała?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    mowiac szczerze nigdy nie sprawdzalam :) wygodniej mi brac z pojemnika lyzka niz szklanke brac
    w ogole ja na szklanki dawno przestalam odmierzac (wiele teraz ma 220ml a nie 250)

    wiem ze 300gram cukru to np moj pelniutki pojemnik do odmierzania plynow a tam gdzie mam lyzki to nie przeliczam na inne miary
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    Ja mierzę zawsze na jeden kubek. Zawsze jeden i ten sam :) Ale jak mam nowe przepisy z gramaturą, to używam wagi kuchennej. Tylko biszkopt robię na tę moją szklankę.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 9th 2016 zmieniony
     permalink
    Dzasti a kubek metalowy? bo wiesz ja mialam taka fajna plastikowa miarke, juz na oko wiedzialam ile nalalam az pewnego dnia mi spadla :( nie udalo mi sie juz identycznej kupic i musialam sie po latach nwoego kubeczka/miarki uczyc


    ale rozumiem, ja tak mam z lyzeczka do proszku do pieczenia - tylko jedna jest idealna, pozostale sa juz za duze i wtedy czuje posmak proszku do pieczenia w ciescie
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    O zgrozo nie metalowy tylko normalny porcelanowy (czy ceramiczny). Weź mnie nie strasz tym pobiciem...
    A co do miarek jeszcze to tak na przykład - zabrałam od mojej mamy małą warząchewkę (stara jak świat, albo przynajmniej jak ja), która to idealnie odmierza ciasto na naleśniki i gofry. Była o nią batalia z mamą, ale jakoś się udało, bo ja więcej tego typu rzeczy robię. A proszek do pieczenia dozuję też tylko jedną łyżeczką:tongue:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    tfu tfu, nie strasze, tfu tfu, ale lepiej awaryjnie sprawdz jaki inny kubek ma taka sama pojemnosc; ja mam 3lyzeczki danego rozmiaru, mama podzielila sie kompletem ;)
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    O, to masz dobry pomysł. Sprawdzę na innym kubku, albo po prostu na wadze. Na wadze będę miała juz pewność, ze cokolwiek kiedykolwiek to będę wiedziała ile:bigsmile:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ale czad ta rolada tęczowa!
    Ale jak tak patrze to roboty w ciul - chociaz - jakby policzyc czas pieczneia tych wszystkich blatów...... ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ok, pie*nięta jestem równo! Sama sie zgłosiłam na ochotnika, ze na spotkanie towarzyskie w TEN weekend zrobię tort tęczowy! ;-)))
    A w nastęĻny na urodziny Martynki - dwa takie!
    Aaaaaa zamknijcie mnie w Tworkach! ;-)))

    PS
    Jakbym chciała zrobić taki tort różowy na przykład i do masy (bita śmietana i mascarpone) dodac owoce - truskawki albo maliny - to jak to zrobić? Pewnie juz tylko mrozone bedą - odsączyć jakoś szczególnie? Kiedy wmieszać, nie rozwali sie?

    Stworzyłyscie tęczowego potwora ;-))
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Ulcia ja po prostu kładłam owoce na blat i na to bita śmietanę. Nie mieszałam a po przekrojeniu wyglądało jakby wymieszane było.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    mozesz owoce pokroic, mozesz troche widelcem nawet zgniesc w trakcie mieszania a mozesz robbic tak jak robi Dzasti
    ja nie robilam wersji smietana z mrozonymi truskawkami, one niestety sa sflaczale i jedynie w wersji z galaretka a i tez rzadko
    moze lepiej zrob ze swiezymi malinami/porzeczkami?
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Zobacz jeszcze za truskawka bo teraz pojawiają sie jeszcze tzw późne truskawki, sama mam na działce i dodatkowo dzisiaj widziałam babkę sprzedająca takie w łubiankach
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Maliny też jeszcze są Ulcia :) Widzę, że i Ciebie wzięło :D A cake popsy zrobisz? :D
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Jeszcze Ulcia cukiernie otworzy :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Wariatki :))))
    Frag - kupiłam patyczki do popsow .....
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Raz jeden zrobiłam tort, gdzie owoce rozgniotłam widelcem i wymieszałam z bitą śmietaną. I konsystencja mi się rozjechała, więc dodałam rozpuszczonej białej czekolady (nie słodziłam wcześniej, bo obawiałam się, że tą czekoladę będę musiała dodać). Koniec końców wyszło dobre, ale był stres. No i nie była to już konsystencja takiej bitej śmietany a raczej masa śmietanowo czekoladowa. Więc jak robiłam teraz ten tort śmietanowy z kolorowymi masami to kładłam owoce pokrojone na blat. Wyszło rewelacyjnie.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorannaa77
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Dziewczyny, do takich mas na bazie śmietany kremówki i mascarpone, super pasują banany.
    Tutaj przykład tortu z bananami.
    Ostatnio, to ciasto robiłam w tortownicy, na biszkopcie. Super alternatywa dla klasycznych tortów.
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Juz zamówiłam maliny u "mojej pani" i dodam je poprostu tak jak radzicie - na blat, potem na to masa :) musi być pyszne :)
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Ulcia widze zalapalas bakcyla do tortow hehe
    Uwazaj bo to bardzo wciaga:wink:
    Ja w pn lece do PL i az trzymac musze sie za kieszeń bo mam w planach odwiedzic sklep z rzeczami do wyrobu i ozdób ciast i nie tylko hi
    Az mam gęsią skórkę na samom myśl:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 12th 2016
     permalink
    "najgorsze " to to, ze potem trzeba to zjeść ;-))))
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 13th 2016 zmieniony
     permalink
    Tort minionkowy ;)
    http://28dni.pl/pictures/2622088.jpg:bigsmile:
    http://28dni.pl/pictures/2622093.jpg
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 14th 2016
     permalink
    skąd te opłatki ze zdjęciem? w piekarni czy gdzie zamawiacie? to nie na mój gust, ale ciekawa jestem

    Pytanie o barwniki spożywcze: jakie i gdzie kupujecie tak lokalnie? Bo juz nie mam czasu na te slynne Wiltona, zeby zamówić.
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeSep 14th 2016 zmieniony
     permalink
    Na Allegro kupiłam, z dzieckiem o gustach sie nie dyskutuje ;)
    Ja używam polskich barwników tez na Allegro kupionych .
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeSep 14th 2016
     permalink
    Elyanna ja opłatek kupowałam tez na Allegro, a barwniki Wiltona przez internet - wiec tu nie pomogę,gdzie lokalnie mozna
    --
  1.  permalink
    A ja mam znowu problem , bo chce kupić takie podkładki jak by z tekturki są przewaznie złote lub srebrne i wogóle nie mogę znaleść tego na allegro ani w sklepie. Ostatnio jak piekłam tort to "uprosiłam" pania w cukierni by jedno mi sprzedała ale wiem ze teraz tyo juz bedę miała problem. Może wiecie jak to się nazywa i gdzie to mozna kupic?
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeSep 15th 2016
     permalink
    Ja mam awersję do sztucznych barwników. Nawet w minimalnych ilościach. Ale ostatnio wyczytałam o niebieskiej spirulinie (blue majic). Ma zarąbisty błękitny kolor. Tylko nigdzie nie mogę znaleźć jej w sprzedaży (w Polsce, bo w US jest dostępna). Ktoś może słyszał?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeSep 15th 2016 zmieniony
     permalink
    Agusieńkaaaaa

    Proszę
    --
  2.  permalink
    MyAngel dziekuje bardzo
  3.  permalink
    Dziewczyny a co do barwników to jakie polecacie - tylko Wiltona czy te zwykłe - tańsze też się sprawdzają? chodzi mi również o to ile trzeba dodać barwnika żeby np. kolor ciasta by żywy...
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeSep 16th 2016
     permalink
    zdecydowanie Wiltona. są zdecydowanie żywsze po upieczeniu, a wystarczy dać ciutek.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 16th 2016
     permalink
    Wilton - zdecydowanie. Przetestowałam już kilka, ale Wilton wygrywa, ociupinka, a kolor przepiękny wychodzi.
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeSep 17th 2016 zmieniony
     permalink
    Myślę, że spokojni można uznać, że tak by wyglądały moje osiągnięcia :bigsmile:
    Nie wiem czemu nie widać linka :sad:
    To wklejam tak: http://kobieta.onet.pl/kulinaria/chcieli-upiec-pyszne-ciasto-ale-cos-poszlo-nie-tak-zobaczcie-zdjecia/61rnnl
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    Ja wczoraj robiłam bezowy tort szwarcwaldzki na urodziny mamy i jak nigdy przedtem cały tort na imprezie zjedzony:bigsmile: Boski był :))

    Teraz w listopadzie na urodziny Majki będę robiła tort tęczowy, bo taki sobie umyśliła. A dla siostry tydzień po Majce jakiś czekoladowy. Muszę przejrzeć MW.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    Malisiek dasz przepis na ten bezowu szwarcwaldzki ???

    a co do barwnikow to przerobilam takie z lokalnego sklepu, takie w plynie i wiltona, no i coz tamte to szajs

    Treść doklejona: 18.09.16 20:43
    a
    Malisiek: A dla siostry tydzień po Majce jakiś czekoladowy. Muszę przejrzeć MW.

    moe polecic MARCELLO ; niebo w gebie
    pyszny jest tez malinowo-czekoladowy ale skad w listopadzie swieze maliny wytrzasnac
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeSep 18th 2016
     permalink
    Bosko ten Marcello się zapowiada!

    A ja blaty robiłam z TEGO przepisu. A nadzienie STĄD
    Kremówki użyłam z 400ml.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeSep 24th 2016
     permalink
    w prawdzie nie tort ale fajne rozwiazanie na dzieciece urodziny

    M&Ms piñata
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 15th 2016 zmieniony
     permalink
    Hydzia, dziewczyny, pomocy tortowej potrzebuję, a raczej roladowej. Robię roladę tęczową i pytanie - czy jak zawinę roladę w ściereczkę wieczorem to może tak sobie leżeć do rana (około 12h?) i dopiero potem nałożyć krem, czy krem nałożyć jeszcze wieczorem?

    No i jak już pytam to jeszcze druga rzecz - po raz pierwszy na tort kładę opłatek, czy kłaść go przed podaniem tortu, czy mogę wieczór wcześniej (nie rozpłynie się, nie zniszczy?)
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeOct 15th 2016
     permalink
    Ja bym sie bala, ze mi sie ta scierka przyklei. A jezeli chcesz zawinac rolade sama I tylko owinac w sciereczke (bo nie zrozumialam jak) to tutaj bala bym sie, ze mi sie ten biszkopt sklei i juz sie nie rozwinie
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeOct 15th 2016
     permalink
    Ja bym się bała, że porządnie zastygnie w tej formie i rozwijając do posmarowania kremem zwyczajnie się połamie.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 15th 2016
     permalink
    Nie, jest ok - jest wilgotne i spokojnie po 6 godzinach rozwinęłam i posmarowałam, nic się nie łamie :)))

    Treść doklejona: 15.10.16 21:34
    A roladę zawsze zawija się w ściereczkę lnianą - trzeba ją lekko posypać cukrem pudrem, na to położyć gorący jeszcze biszkopt i zwijać ze ściereczką :)
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeOct 15th 2016
     permalink
    Wnroladzie nie pomoge
    A co do opłatka to go bym radzila klasc przed podaniem fortu bo moze namoknac i sie troche zdefromowac i rozpuscic

    Treść doklejona: 15.10.16 21:44
    A ja za tydzien zabieram sie za tort dla mlodej na roczek
    Jednak bedzie to karuzela :shocked:
    No jak mi wyjdzie to bede HAPPY :wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeOct 16th 2016
     permalink
    Ja za 3 tygodnie będę piekła tort tęczowy :) Jeszcze Majka zażyczyła sobie do tego galaretkowy tort tęczowy, oraz pierniczki serduszkowe i gwiazdkowe, więc roboty będziemy miały :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 16th 2016
     permalink
    To daję znać, może komuś się przyda - zostawiłam roladę zawiniętą w ściereczkę na 15h i idealnie - rano się rozwinęła, nałożyłam krem i jest super. A opłatek trzeba na kilka godzin przed (dzięki Asiu), bo na początku się marszczy i zaczyna nasiąkać :)

    Ale opłatkiem nie jestem zachwycona, takie sobie w sumie wyszło, wolę jednak figurki z masy... Chociaż z drugiej strony opłatek można zjeść, a masa cukrowa fuj.
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeOct 16th 2016
     permalink
    Poka tę roladę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 16th 2016
     permalink
    jak dostanę foty to wrzucę :)
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeOct 16th 2016
     permalink
    _Fragile_: A opłatek trzeba na kilka godzin przed

    a po kilku godzinach te marszczenia sie rozprostowuja? tez myslalam nad oplatkiem, ale nie na krem tylko na twardy lukier, albo tak na 5minut przed podaniem nalozyc. Nie do konca rozumiem Twoj sposob
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 17th 2016
     permalink
    Na lukier nie da rady, bo nie ma czym namoknac. Opłatek musi wchłonąć z czegoś wilgoć - wtedy na początku się marszczy, a potem rozprostowuje. Dzisiaj pozosyala czesc oplatka nadal wyglada super, czyli lepiej wczesniej niż tuż przed.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.