Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 10th 2015
     permalink
    Na miodzie wyrośnie bez problemu, bo jak piekłam chleb dodawałam słod buraczany, sąprzepisy z miodem i też rośnie.
    Ewa a robisz chleb na drożdżach czy jakiś swój zakwasik hodujesz bezglutenowy, wiem że robią na ziemniaku i jeszcze dobry masz skład tego mixu bezglutenowego ??
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 10th 2015
     permalink
    Na drozdzach.a sklad ujdzie ale bez szalu
    -- ;
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 10th 2015
     permalink
    Oooo jaki fajny wątek, ja już prawie 2 lata żyję bez glutenu ;)

    Wczoraj zrobiłam kakaowca-bananowca z przepisu Ajwen i mogę polecić jak ktoś lubi zakalce.
    Nie wiem czy tak zawsze wychodzi, bo mój się trochę spiekł i robiłam z połowy składników, ale w smaku fajny ;)

    Przepis kopiuję z fb Ajwen:

    Po 45min oto i jest
    5min przygotowania, 45min pieczenia. Pyszności!!

    Przepis: 250g mąki kasztanowej, 8 jaj, 2 banany, kakao - wszystko zmiksowane, blaszka wysmarowana masłem klarowanym. Wlewam ciasto, przekładam 2 pokrojonymi bananami i suszonymi morelami. Łącznie 4 banany. 45min termoobieg i grzałka 20min górna, 20min dolna. 180st.

    Podobny przepis jest tu: http://www.ajwendieta.pl/blog/kulinaria/kasztanowiec-bananowiec-ciasto-czy-chleb-zalezy-od-ciebie/
  1.  permalink
    A propo tych mąk i różnych problemów z ich lepkością to polecam dietę paleo. Jak dla mnie naj dieta :) nie ma kombinowania i wymyślania. Najprostsza jaka może być :) kazdy posiłek to bialko + warzywa, orzechy, jaja, tłuszcz... Przy chorobach auto ponoć najlepsza zaraz po AIP :)
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 10th 2015
     permalink
    Ale jak ktoś nie może orzechów i jajek, to już nie taka prosta
    --
  2.  permalink
    To wszystko zależy kto co może... Ja Np po węglach (nawet tych bg) "puchnę"... Więc każdy musi znaleźć najlepsze rozwiązanie dla siebie ;)
    Zresztą AIP wyklucza jaja orzechy psianki kakao i większość przypraw.. Ludzie wytrzymują na niej nawet pół roku... Więc paleo przy niej to pryszcz :P (oczywiście jeśli ktoś nie ma dodatkowych nietolerancji).

    I tak tylko o niej wspomniałam bo dla mnie Np to jest naj rozwiązanie - oczywiście dla Was nie musi :)
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 10th 2015
     permalink
    Nie wiem co to jest AIP, ale określenie że ludzie wytrzymują na niej nawet pół roku nie brzmi dobrze, bo to oznacza, że potem co się dzieje ?? dla mnie dieta, to raczej sposób odżywiania już na całe życie, nie wiem jak jest z nietolerancją np na gluten, czy może minąć raczej nie, tak samo choroby tarczycy, można się wyleczyć ?? czy już raczej taka osoba bdzie musiała do końca życia unikać rzeczy, które jej szkodzą
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 11th 2015
     permalink
    AIP - protokol autoimmunologiczny. :)
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 11th 2015
     permalink
    Protokół AIP, to taka dieta bardziej lecznicza, jak nazwa wskazuje stosowana przy chorobach autoimmunologicznych. Skuteczna. Mnie przy autoimmunologiii pomógł sam bezgluten, dlatego nie podjęłam się AIP. Niestety nie każdy ma tyle szczęścia.
    Co do paleo, to w zasadzie się zgadzam, tyle że w ciąży (a założycielka wątku w takowej jest) i po jej zakończeniu (w tym karmienie piersią) niekoniecznie byłaby wskazana.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 11th 2015
     permalink
    Emza ale dobrze kojarzę, że na tej diecie będziesz do końca życia, czyli to już musi być dla Ciebie bardziej sposób życia, a nie coś na chwilkę
    --
    •  
      CommentAuthoremza
    • CommentTimeOct 11th 2015 zmieniony
     permalink
    No właśnie tu mam problem, bo u mnie powodem są nieszczelne jelita, które teoretycznie po roku odpowiedniej diety powinny się uszczelnić, a ja mogłabym wrócić do glutenu. Tyle że minął rok, wyniki tarczycy prefekt, a mi przez gardło już nie chce gluten przejść. Jakoś nie potrafię mu zaufać:cool:
    --
  3.  permalink
    Pol roku aby wyciszyć układ odpornościowy by nie atakował swoich tkanek ( Np tarczycy) później wprowadza się różne produkty i obserwuje...
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 15th 2015
     permalink
    robilam wczoraj z dzieckiem takie ciasteczka bezglutenowe
    i moge polecic - wyszly super, robilo sie je tez calkiem niezle. nawet sie tak batrdzo nie krusza. wycinalismy z foremki ok 3 cm srednicy, ale podejrzewam ze przy wiekszych i bardziej wymsylnych ksztaltach moga sie rozleciec.

    Treść doklejona: 17.10.15 10:04
    dzis robilam gofry i powiem wam ze nie jadlam nigdy lepszych. maki bezglutenowe daja kruchosc i twardosc, boooskie, chrupiace gofry.
    przepis taki:
    2 jajka,
    50 g masla (ja dodalam oleju mniej wiecej na oko zamiast masla, bo maslo trezba bylo topic a mi sie nie chcialo)
    lyzeczka proszku do pieczenia
    cukier wanilinowy
    lyzka cukru zwyklego
    50 g maki (wychodzi mniej wiecej po pol szklanki 200ml) - kukurydzianej, ryzowej i ziemniaczanej.
    ja dodalam jeszcze ponad pol szklanki miksu
    dajemy odpoczywac jakies 15-30 minut i smazymy w gofrownicy. sa boskie, nie kapcieja, pyycha. moje dziecko zjadlo na sniadanie 5 gofrow!!! duzych takich bo mam gofrownice gdzie wchodza te 2 kwadratowe gofry
    -- ;
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 30th 2015
     permalink
    Dziewczyny, szukam przepisu na tort dla synka - bez glutenu, mleka, cukru. Macie jakiś sprawdzony przepis?

    Nie musi to być konkretnie tort, może być też jakieś ciacho dobre, które można przerobić na tort ;)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2015
     permalink
    moglabys zrobic tort bezowy, ale bezy bys musiala piec sama z ksylitolem albo stewia albo czyms takim.
    moze ciasto marchewkowe upieczesz? albo brownies? i ozdobisz.
    brownie
    niestety nie sprawdzalam, ale wyglada ok;-)
    mozna upiec dwa i przelozyc jakas masa i ozdobic rowniez jakas masa bezcukrowo-bezmleczna - wiorkami czy cos
    -- ;
    • CommentAuthorzielonowa
    • CommentTimeOct 30th 2015
     permalink
    Ja dopiero zaczynam :)
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Isiula - na stronie Natchnionej jest wiele przepisow bezglutenowych. Ja tortu nie pieklam. Ale to jedna z nielicznych stron, z ktorych wszystko wychodzi idealnie. Moze tam cos znajdziesz?

    Treść doklejona: 30.10.15 18:57
    ps. ja jakbym miala robic tort to wlasnie od niej cos bym upiekla.

    Ale my bedziemy w Polsce, robimy urodziny dla rodziny. I zamawiamy normalny tort. Ja jadla nie bede (nie musze, i nawet nie mam ochoty). Poprosze mame zeby mi moje ulubione ciasto w bezglutenie upiekla i juz ;)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeOct 30th 2015
     permalink
    Ewasmerf: moze ciasto marchewkowe upieczesz? albo brownies? i ozdobisz.

    Na pierwsze urodziny miał ciasto marchewkowe przekładane masą z kaszy marny i mleka kokosowego, no ale wtedy jeszcze gluten jadł. W zeszłym roku był tort bezowy z ksylitolem i kremem kokosowym, a w tym roku nie wiem. Pewnie będę kombinować tak jak piszesz, tylko wolałabym mieć jakiś sprawdzony przepis na ciacho, żeby wpadki nie było ;)

    madziauk: Isiula - na stronie Natchnionej jest wiele przepisow bezglutenowych. Ja tortu nie pieklam. Ale to jedna z nielicznych stron, z ktorych wszystko wychodzi idealnie. Moze tam cos znajdziesz

    Dzięki, lecę poszperać :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2015
     permalink
    a ja wlasnie szperajac swteirdzilam ze zrobie mufiny
    maly sie wkrecil i pomaga jak zawsze
    -- ;
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 30th 2015
     permalink
    Babeczki sa obledne.zezarlam 4;-(
    -- ;
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeOct 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Ewa - wygladaja super. Smaka mi narobilas ;) Ja pieke jutro brownie.

    W ogole to kupilam ostatnio ksiazke Deliciously Ella, i tam jest sporo fajnych przepisow bezglutenowych. Jak cos zrobie to sie pochwale.

    Ma ktoras z Was ksiazke Jadlonomia? Czy warto kupic? Ponoc podobna do tej co kupilam.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    nie, ja mam tylko kuchnia polska bez pszenicy.
    a mufinki sa super, kurde, nie bawie sie tak;-(
    ja troche zmodyfikowalam przepis bo nie mialam tych migdalow, wiec dodalam po porstu wiecej maki ryzowej zamiast tego.
    ale sa tak smaczne, ehhh
    -- ;
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    Madziauk, ja mam Jadłonomię, książka super wydana, przepiękne zdjęcia i bardzo ciekawe przepisy, ale to kuchnia wegańska, dużo przepisów z glutenem, a ja osobiście potrzebuję wegańskiej bez glutenu.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    Ewa, to czemu rozpaczasz????
    Mysle, że możesz pojeść ;). One chyba są mniej kaloryczne niż "zwykłe"...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    zwyklych nie jem, ale 4 babeczki to duzo na raz. jako przegryzka. wartosci odzywczych raczej nie maja, co nie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    Na moje oko wartości odżywcze mają... Składniki z tych "zdrowszych"... Z resztą 4 babeczki to jak kawałeczek placka... raz na kiedyś wolno ;)
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    A ja zrobiłam chleb jaglany i ciasto cytrynowe i oba ohydne:cry:
    Takie jakby zakalec, kruszy się , pierwszego dnia ujdzie ale drugiego niejadalne:confused:
    Czy zły przepis/wykonanie czy po prostu tak wyglada jedzenie bez glutenu?:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 31st 2015
     permalink
    Isula ja polecam brownie wg nigelli zawsze wychodzi i jest ekspresowe.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 1st 2015
     permalink
    skapula: a ja osobiście potrzebuję wegańskiej bez glutenu.

    A dzieki. Czyli jednak przy Elli zostane. Tam jest prawie wszstko bez glutenu. Jedyne co to widzialam platki owsiane, ale zawsze mozna jaglanymi zastapic ;) A tak to reszta bez glutenu :)

    Treść doklejona: 01.11.15 13:16
    mamakasi: Czy zły przepis/wykonanie czy po prostu tak wyglada jedzenie bez glutenu?:shocked:

    Mi z mak bezglutenowych zazwyczaj chleby sie kruszyly. Kasztanowa jest inna, nie kruszy sie tak, ale jest droga. Dlatego ja malo robie bezglutenowych wypiekow. Zazwyczaj bananowe muffiny od Natchnionej, albo to brownie z kaszy jaglanej z moichwypiekow (wczoraj robilam, mielismy gosci - znajomych ) i na raz cale poszlo ;) Jeszcze robie z wegan nerd te ciasto kruche z borowkami. A tak to za duzo nie kombinuje.

    Treść doklejona: 01.11.15 13:17
    mamakasi: A ja zrobiłam chleb jaglany i ciasto cytrynowe i oba ohydne

    Z jakich przepisow korzystalas?
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeNov 1st 2015
     permalink
    Madziauk, ja kupuję płatki owsiane bezglutenowe..
    -- [/url][/url]
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeNov 1st 2015
     permalink
    Madzia, chleb był chyba od olgismile, a ciasto nie pamietam - były tam blendowaniu cytryny- przepis wyglądał niezłe .
    Chyba dam sobie spokój z wypiekami bezglutenowymi:confused:
    Zamiast chleba mam wafle ryżowe a ciasto raz na tydzień nie zaszkodzi.
    Tak w ogóle coraz cześciej myśle ze to moda złym bezglutenowym jedzeniem... Bo skoro nie mam nietolerancji, nadwrażliwości ani innych objawów to po co ten gluten eliminować :angry:
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeNov 1st 2015
     permalink
    Na kruszenie się chleba dobrze jest dodać kilka jajek.Jakość się bardzo poprawia i wartości odżywcze przy tym też :-)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 1st 2015
     permalink
    mamakasi: Tak w ogóle coraz cześciej myśle ze to moda złym bezglutenowym jedzeniem... Bo skoro nie mam nietolerancji, nadwrażliwości ani innych objawów to po co ten gluten eliminować :angry:

    Moge zapytac z jakiego powodu jestes na bezglutenie?
    Ja przez celiakie, wiec u mnie juz zmiana nawykow na zawsze. A kupnego bezglutenowego jedzenia nie lubie, nie dosc, ze niedobre to drogie (szczegolnie w Polsce ceny sa powalajace). No moze procz makaronu - taki kupujemy. Ja jem od czasu do czasu.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Jestem na diecie samuraja- tak mi doradziła trenerka dietetyczka.
    Ponoć gluten rozwala jelita, które robią się nieszczelne, bla, bla:wink::tongue:
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    mamakasi, ale to akurat prawda…gluten to nic dobrego, oczywiście sa osoby, które nie maja problemów ze zdrowiem, mają dobra odporność, dobre samopoczucie, nie maja problemów z wagą itd, to niech sobie jedzą, choć według mnie lepiej unikać pszenicy, a jeść inne zboża glutenowe.
    Ja dojrzewam powoli do odstawienia glutenu, na razie odstawiłam całkowicie nabiał, ale bezglutenowa dieta synka mobilizuje mnie coraz bardziej….
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Dziewczyny, robilismy dzis lody z ksiazki Deliciously Ella, Karolek wybral czekoladowy smak. Wlasnie wyjada reszki co nie zmiescily sie do foremek. Sam mus pycha, ciekawe jak po zmrozeniu.
    Zdam relacje pozniej :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    ja czytalam ostatanio artykul, nie moge go niestey znalezc - ze sam gluten moze i nie jest niczym szkodliwym dla zdrowych ludzi,ale to co sie stalo z pszenica obecnie to zamienilo ja w trucizne niemalze, dodaja wybielaczy zeby maka byla baradziej biala, GMO i generalnie syf.
    podejrzewam ze niestety dotyczny to nie tylko maki pszennej,ale rowniez calej masy innych produktow.
    nie sadze ze okazjonalne spozycie maki pszennej dla osoby bez celakii spowoduje jakies szkody, ale warto ogolnie miec dosc urozmaicona diete, opartana jak najmniej przetworzonych produktach, a maka pszenna raczej jest dosc mocno przetworzona.
    soja, kukurydza, pszenica to w obecnych czasach chemia, ale sporadycznie nikogo nie zabije. tak jak cola.

    Treść doklejona: 02.11.15 13:03
    mnie osobiscie wypieki bezglutenowe tez srednio smakuja - ok oprocz niektorych ktore wychodza wyborne - lepze nic glutenowe. jak te mufinki czy gofry.
    ale juz chleb, ciasto drozdzowe to krotko mowiac ohyda. zjadliwe w pierwszy dzien, w drugi juz nie;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Co do zdrowia skoro już Ewa wspomnialas :)
    Ja juz ponad pół roku mocno ograniczam gluten, nie 100% bo nie potrafie a skoro robilam badania i nie mam problemu z celiakia to nie bede sie tak sprezac natomiast jem go naprawde niewiele.

    i musze powiedziec , ze odpuscily mi migreny a w piatek usg tarczycy pokazalo duuuzo lepszy obraz niz 1,5 roku temu!
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    eveke, ja sama widze po sobie ze jak jem bezglutenowo to czuje sie lepiej, kupy robie lepsze, nie tyje, a wrecz chudne. wystarczy ze kilka dni ponapycham sie glutenem i juz mam problem z wyproznieniem,od razu mam skok na wadze, itd.
    mi nawet jedna bulka pszenna szkodzi, choc jem, no wiadomo, ciezko sie tak przestawic z dnia na dzien jak sie nie ma celakii
    -- ;
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Ewasmerf - wszystko racja w 100 % ale jak tak wejść w szczegóły to prawie wszystko jest chemią.
    Jeść kurczaki- źle - bo antybiotyki i wiadomo. Kukurydza- źle. Strączki- źle - bo też rozwala jelita. Nabiał - raz dziennie. Owoce - raz dziennie i to nie wszystkie- bo to cukier.
    Sałata- źle bo kumuluje azotany czy coś tam. Ziemniaki,marchew- wysoki IG. Orzechy - źle bo mają za dużo omega 6,9. Nosz k...
    To wychodzi na to , że co mam jeść. Zaczyna mnie wkurzać to całe zdrowe odżywianie.:devil:
    Sorry, ale mam dziś załamanie dietowe:tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    najlepiej jesc nieprzetworzone i jak najbardziej urozmaicone.
    kurczak, jagniecina, wolowina, nawet i ta wieprzowina, czemu nie, byle rozne miesa, z roznych czesci
    warzyw i owocow jest taka masa, ze nie koniecznie trzeba ciagle salate, marchew i ziemniaki.
    ze straczkow jest jeszcze fasola, groch nasz polski, cieciorka, soczewica,pewnie sporo tego.
    a te reszte niezdrowa to wiadomo ze tez mozna tylko z umiarem.
    dieta powinna byc stylem zycia a nie dieta.
    wszystko jest szkodliwe, we wzystkim teraz jest chemia, trzeba niezle sie natrudzic zeby zjesc jak najmniej szkodliwe i chemiczne zarcie
    -- ;
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Melduje, ze lody smakowite. Juz wiekszej polowy nie ma. Robilismy na malych tackach silikonowych z lidla, musze duze formy na lody kupic. Nawet kolezanka Karolka, ktora lodow nie jada, zjadla jednego kwiatka ze smakiem :) Mimo, ze zimny byl. (nie lubi zimnego/mrozonego jedzenia).

    Treść doklejona: 02.11.15 19:34
    A co do pszenicy, to w ksiazce Dieta bez pszenicy, autor opisywal ile razy ona zostala zmodyfikowana (nie jestesmy w stanie zliczyc). Takze zdrowa to na pewno to ona nie jest.
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    A ja własnie upiekłam bezglutenowy chlebek z siemieniem lnianym, z przepisu OlgaSmile, ciasto tak wyrosło, że wylało się z formy podczas pieczenia, ciekawe jaki będzie miał smak…też ciągle szukam jakiegoś substytutu pieczywa dla synka..

    Odnośnie glutenu jeszcze..warto go zawsze odstawiać podczas wszelkich infekcji, organizm wtedy dużo szybciej dochodzi do siebie, bo jelito odpowiedzialne za odporność nie jest tak obciążone.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Dziewczyny a orkisz jest tak samo modyfikowany jak zwykła pszenica, czy tutaj już jest lepiej ??, bo ja lubię chleb orkiszowy i ten najczęściej jadam, białego nie jem wcale, dzieciom też staram się dawać bardziej ciemne chleby lub kukurydziany, ale kukurydza też modyfikowana, jak tu znaleźć złoty środek by jeść zdrowo i nie dać się zwariować.Żytniego chleba moje dzieci nie zjedzą, bo za ciężki, a ja po żytnim mam takie problemy z żoładkiem że masakra, zresztą na badanich alergicznych wyszła mi nie alergia a nadwrażliwość na żyto, więc unikam. W domu wszystko piekę na mące razowy orkisz+gryczana i trochę kukurydziane też dosypię, biała mąka leży w szufladzie i się kurzy, ostatnio pożyczyłam sąsiadce i powiedziałam by nie odkupowała.
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Na stronie celiakia.pl orkisz jest jest wymieniony jako drugi w kolejności jako niedozwolony.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Są jeszcze samopsza i płaskurka, najstarsze odmiany pszenicy, ale pewnie też z glutenem, choć nie tak zmodyfikowane jak pszenica.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    No właśnie pytam bo gdzieś przeczytałam, jakiś artykuł, że orkisz jest dobrze tolerowany nawet przez osoby chore na cieliaklie, ale wiadomo internet, to miejsce gdzie są wartościowe rzeczy i nic nie warte śmieci. Ja jem gluten, pytałam pod kątem zanieczyszczeń chemicznych i modyfikacji, pisali że orkisz dzięki mocniejszym osłonkom mniej przyjmuje pestycydów niż inne zboża. jak pisałam nie mogę żyta, owies mi też nie służy (szybko jestem po nim głodna) szukam czegoś, co będzie w miarę zdrowe i smaczne
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    Kachaw, to orkisz zdecydowanie lepszy niż pszenica
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 2nd 2015
     permalink
    kachaw: że orkisz jest dobrze tolerowany nawet przez osoby chore na cieliaklie

    O ile mi wiadomo, to przy celiakii orkiszu nie wolno.
    A gryka?

    Moze znacie jakis super przepis na chleb z kaszy gryczanej niepalonej ( w sensie z maki z niej)?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeNov 3rd 2015
     permalink
    To nie kwestia modyfikowania, tylko tego, że orkisz to odmiana pszenicy, stąd w celiakii jej nie wolno.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.