Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    TEO i tu zaglada:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    TEO jest wszędzie. Nawet tam, gdzie jej nie ma, to ona jest :bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    A moj maly wlasnie chce zjesc kable, tez mam mu pozwolic?:devil: zartuje pczywiscie, nie chce nikogo urazic
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    TEORKA: TEO jest wszędzie. Nawet tam, gdzie jej nie ma

    :tooth::tooth::tooth:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    A moj maly wlasnie chce zjesc kable, tez mam mu pozwolic?


    no mój też albo kable albo papcie, tyle kolorowych grających zabawek leży a on matki czerwone papcie uwielbia, ściąga mi i wali nimi po podłodze, taki troglodyta mi się trafił, fizol jeden :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Mk28dni: Ely, czyli masz jakiegoś glutenowego gotowca? jaką masz konkretnie? chyba się za bardzo opuściłam z tym glutenem.


    Z kaszek to moje dziewczę teraz je Nestle Zdrowy Brzuszek ze śliwką lub z lipą. Z wodą i owocami lub mlekiem Bebiko (smak o niebo lepszy niż NAN) albo zwykłą manną na bardzo gęsto ostudzoną i pokrojoną na kawałeczki, do rączki. Czasem kupuję gotowca - Nestle mleczna manna, a ta jest jedyna jaką znalazłam bez cukru. Kurnia, ciągle te Zdrowe Brzuszki jemy, ale jak patrzę na te nafaszerowane cukrem kolorowe smakowe kaszki w sklepach to tym karmić to ja nie chcę. Czas znów zamówić coś przez neta.

    TEORKA: Moja Nina mając 4 miesiące chciała siedzieć posadzona na kolanach.


    o, moja też, nie pozwalałam, ściągając na siebie obśmiewcze spojrzenia rodziny, i ku ich zdziwieniu, że mimo, iż nie reagowałam na teksty "posadź ją! musi ćwiczyć" mała bardzo szybko usiadła sama, zaraczkowała i ogólnie bez żadnego przyspieszania świetnie sobie radzi. Może stawać też by chciała, nie wiem, nie "stawiałam" jej (nawet dziwnie to brzmi!).
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Hanny ale on raczkuje tylko przy wszystkim staje puszcza się i idzie parę kroków i pada. Ja doskonale rozumiem o co chodzi.. no ale czasami zdarza się go poprowadzić jak już stanie..

    Treść doklejona: 06.06.14 16:52
    On raczkuje cały czas na boso ale chcialam mu kupić póki co coś do wózka a potem do chodzenia. Przykuly moją uwagę wlasnie te nike bo są bardzo miękkie i takie sandalki z serii sunray które Teo chyba Twoja Ninka miala. Myślę o wakacjach bo całe spędzimy nad morzem i jakby zaczął chodzić to mimo że na plaży na boso to w koło syf, szkła i plyty jumbowe więc myślę o czymś w razie wu :d
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Jak uwazasz Asiula. Ja bym sie starala go jeszcze troche do parteru posprowadzac. Raczkowanie jest baaaardzo.zdrowe dla dziecka. Moj starszak zaczal raczkowac cos kolo 8 mcy i zaraz potem wstawac przy wszystkim, ale wlasnie dlategi, ze nigdy go nie lapalam pod paszki czy za raczki to sobie tak wstawal i znowu schodzil na czworaki jak potrzebowal gdzies sie udac. Tak na powaznie zaczal chodzic trzy dni po roczku chyba i pediatra nam mowila, ze to bardzo zdrowo jak dziecko stosunkowo dlugo raczkuje. Jednak jak potrzebujesz dla wlasnego spokoju to pewnie kupuj. Napisalam tylko swoje zdanie, ze szkoda nozki dziecka i kasy:devil:
    Kachaw a moj wlasnie chyba nie fizol. Przewrocil sie do tej pory raz o dalej lezy plackiem i drze sie jak chce zeby go przezucic na brzuch czy na plecy...ehhh...no nie mam sily do tego nalesniora. Mowimy na niego inteligencja (albo Kojak), wszak na madrej glowie wlosy nie rosna, jako ze nie fizol to chyba mysliciel, nie?
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    U nas to fakt, że on raczkuje jakieś 2-2.5msc wplywa na to że się czuje bardzo pewnie i nie chce wracac na czworaka tylko idzie do kolejnej półki czy krzesła/stolika i często nie ma tyle siły i walnie o coś, że tak chodzę za nim i zaczami zdarzy się złapać pod pachy by nie padł. To nie jest tak że urzadzamy sobie spacery pod pachy żebyś źle nie zrozumiała :d ale w sumie racja! Poczekam do wyjazdu jak on będzie się rozwijał. Czy będzie potrzebny sandał do wózka czy pierwszy but. :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    pisalam pisalam i mi sie skasowało

    Teo rozsmieszylas mnie, BTW - GRATULACJE!! :bigsmile:
    myslalam sobie o dziewczynach z forum i pocieszalam sie "Teo ma jedno dziecko":tongue: a tu prosz...
    czeba brac się do roboty :beard:

    Asiula zgadzam sie z dziewczynami...jak nie bedzie butow to mniejsza motywacja by prowadzac jednak
    nie bedzie Was kusic, niech Adas jeszcze poraczkuje, lub samo pokombinuje przy meblach itp.
    wiem ze niełatwo teraz stopowac dziecko ktore sie rwie do pionizajcji

    my juz po wizycie reha- no i bardzo polecam panią ( warszawiankom), dobry kontakt, fachowa porada
    dobrze ze sie skonsultowałam, mamy ONM( obnizone napiecie) nieznacznie, pediatra nie wyłapała
    słabe miesnie brzucha( a juz ładnie unosi nozki do gory, wiec myslalam ze sie wzmocniły), za silne grzebietu, nierownowaga stad brak siadu i pełzanie bez dźwigania brzuszka
    mam troche cwiczen zaleconych, troche inny sposob noszenia...generalnie wiotka dziewczyna...za duzo na miekkich
    powierzchniach- kanapa itp i na rekach, za malo na macie...( a wydawalo mi sie ze na macie b duzo!!)
    na macie juz od 6 tygodnia dobrze klasc, my zaczelismy jakos koniec 3 poczatek 4 miesiąca...nospa w ciazy( po 32t)
    moze tez sie przyczynic ale nie zawsze jest przyczyną.

    i fajnie ze juz wiem na czym stoje.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    I żeby nie było ja nigdy nie stawialam i nie mam zamiaru Adasia :d
    Jak stanie to stoi :p a co do tego że dość będę miała jeszcze to już trochę mam :p
    Książki lecą z półek, piloty jak dojdzie do wc papier rozwija, przy wc staje no diabeł wrodzony :devil:

    Treść doklejona: 06.06.14 17:34
    Dorotko cieszę się, że wiadomo co i jak i nad czym pracować :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Kurcze Dorit to moze i ja sie przejde...dalam.mu jeszcze czas do konca 7 mca, bo wtedy z wyjazdu wracamy. No nie mam juz sily na tego nalesnika no. Lezy i steka i steka. Nozki wklada do buzi. Na brzuchu jak lezy to podnosi a to pupe, ato przod ciala, ale kurde fiknac na brzuch nie chce. Drze sie, zeby zrobic to za niego. Choc na boczki ladnie. A co Ciebie konkretnie Dorit skierowalo do lekarza, co zaniepokoilo?
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Hanny teraz wszyscy sie rzuca do reha;)
    ale na powaznie:
    poszlam bo mamy 9 miechow i nie siedzi córcia posadzona, chwieje sie na boki i jest wiotka ogolnie.
    mysle ze Mi ma jeszcze czas by sie sam obracac...miesiac mu wystarczy mysle, jak mu taki czas wyznaczasz :P...na boczki sie obraca,dzwiga brzuszek, klatę

    u nas fikniecie bylo dopiero w 8 mym msc, a w tym wieku Adas Asi juz chodzi :), dowod jak to dzieci sie rozwijaja roznie
    ale jednak intuicja mnie nie myliła...choc wyglada Agatka na ruchliwą i smiga na tym brzuchu az milo...ale niewłasciwym wzorcem
    to o czym pisala Sardynka tutaj..
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    No wlasnie ja tez widze, ze moj mlodszy rozwija sie kompletnie inaczej niz starszak. No i tez jestem po nospie w ciazy no i widze, ze on nie daje rady na ten piepszony brzuch. No drze sie i drze:( nie chcialam za szybko na reha, bo moim zdaniem jednak najlepiej jak dziecko rozwija sie w swoim tempie, przyspieszanie zdrowego dziecka te wg mnie niedobre, ale on chyba nie dabrady sam:(
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    U nas obrót z plecków na brzuch był dopiero jak mała zaczęła raczkować, ale wtedy poszło wszystko lawinowo, raczkowanie, obroty, siadanie...

    Teraz mam inne pytanie, od jakiegoś czasu jak młoda raczkuje to zdarza jej się jedną nogą przesuwać się normalnie na kolanie, a drugą stawia na stopie i tak się przemieszcza. Nie wiem czy to jej pomaga w czymś, może ma poczucie że przemieszcza się bardziej w pozycji pionowej, może ma taką pozycję wyjściową jak siedzi i się bawi... Jeszcze tego nie zaobserwowałam, bo nie zdarza się to często, ale zastanawiam się czy to nie jest jakaś nieprawidłowość? Ktoś coś wie? Acha, przy meblach śmiga jak szalona, przez kilka sekund udaje jej się stać bez trzymania, może to ma wpływ?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    No niestety kiedyś czytałam jakiś artykuł, że jednak nospa brana w ciązy może powodować u dziecka WNM, wady wymowy i inne tego typu problemy. Sporo kobiet to potwierdza ale chyba nie ma jeszcze jakiś konkretnych badań na ten temat czy się mylę? sama się bałambędąc w ciązy, bo niestety nospę brałam często w sporych ilościach :( no ale trzeba było wybrać mniejsze zło...nie chciałam urodzić skrajnie wcześnie :(
    Na szczęście uniknęliśmy problemów z WNM itp. Dominik rozwijał się pod tym względem super ot po prostu normalnie. Sprawny jest bardzo, zarówno motoryka mała jak i duża. Co do wad wymowy....tego jeszcze nie wiem :sad: choć czasem jak coś powie, to mam wrażenie, że jednak coś może być na rzeczy. Idziemy wkrótce do neurologopedy. Oczywiście nie w sprawie wady wymowy tylko opóźnionego rozwoju mowy. Może i nospa jest tego przyczyną?tego się pewnie nie dowiemy....
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Bąbelasku córka mojej kuzynki tak raczkowała, że na jednym kolenie i na jednej stopie, ona jak mogła to ją poprawiała i w pewnym momencie córka zaczęła już raczkować na obu kolankach.
    Hanny nasz to z jednej strony fizol: jak zobaczy kapcia w drugim kącie pokoju to dostaje takiego przyśpieszenia, że aż się śmiejemy z niego, z drugiej strony mówimy na niego prezes, bo całe życie rodzinne teraz pod niego jest układane, zawsze mówię jak prezes pozwoli. Ostatnio wsiadamy do windy i wsiada też dwóch tęgich biznesmenów i się pytają czy się zmieszczą a ja na to że tak ale mój syn musi wciągnąć brzuch, na co oni w śmiech i mówią, niech prezes leży, w końcu na nas będzie pracował, więc oni też zobaczyli że młody na prezesa wygląda :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    kachaw, ale ona tak od początku raczkowała? Bo u nas raczkowanie na początku było normalne, takie dziwne zdarza się teraz i też nie cały czas. Jakby tak raczkowała cały czas to już bym panikowała, na razie tylko się zastanawiam:tongue:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Tak zaczęła raczkować właśnie na jednej stopie, ona ją poprawiała i potem raczkował już normalnie. Moja kuzynka już myślała, że jej córka nie będzie raczkować, bo zaczęła już chodzić przy meblach kroczkiem dostawnym, ale potem poraczkowała trochę, zaczęła szybko chodzić bo jak miała 11 m-cy, u nich to chyba rodzinne bo jej młodszy brat też jakoś koło 11 m-ca zaczął chodzić
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    Bąbelasku moja Hania czasami tak raczkowała/raczkuje. Nigdy mnie to nie niepokoiło szczerze mówiąc, przez 95% czasu zasuwa normalnie, tylko czasami tak na jednej stopie - wydawało mi się, że nie chce być już tak na czterech tylko trochę bardziej w pion.
    A że raczkuje już szósty miesiąc to specjalistka z niej w tej dziedzinie no nie :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJun 6th 2014
     permalink
    U nas takie raczkowanie też ma miejsce ale tylko gdy się mu spieszy i wtedy szybciej do celu dojdzie :cool:
    Tak to normalnie ale gdy sobie coś upatrzy od razu zasuwa na całej stopie i chyba dalej się wtedy odpycha :d
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorZebra82
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Dzięki dziewczyny :bigsmile:
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 7th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny od jakiegoś już czasu zauważyłam, że Dominika jak trzyma zabawkę to czasem spina się i trzęsie rączkami i główką ( drży). Zastanawiam się czy to jest z radości, czy ze złości i czy takie zachowanie jest normalne??? Ponadto czasem kręci główkę bardzo energicznie w prawo i w lewo : na "nie". Wiem, ze nie jesteście lekarzami, ale może Wasze dzieci też tak się czasem zachowują i nie ma co panikować? Prawda jest taka, ze niepokoi mnie jej zachowanie a wizytę mamy dopiero 16 czerwca.

    p.s. dzisiaj zauważyłam, że Dominika zaczęła pełzać do przodu:))
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Salinos co do trząchania główką to mi się wydaje, że normalne...już kilkoro znajomycb rodziców wspominało o czymś takim, a np. Miki dla odmiany trząchał na "tak"...przeszło szybko sama nie wiem kiedy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Mnie tez wydaje sie, ze z tym trzesieniem to gra. Juz kiedys ogladalam tu filmiki z tym, choc u swoich dzieci jeszcze nie zauwazylam.
    Znalazlam sposob na obroty Mi. Frida! Jak tylko ja zobaczyl to hop na brzuszek, by schowac nos. Przed chwila celowo powtorzylam. Mozna? Mozna! Czyli len smierdzacy po prostu, po co sie obracac jak mama moze to zrobic za niego;) serio on zupelnie inaczej rozwija sie niz starszak.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Salinos nas jak się cieszy lub ekscytuje, to cały aż się trzęsie, otwiera buzię i wydaje z siebie bezgłośne hahaha i jeszcze śmiejemy się z mężem że będzie kiedyś na motorze jeździł, bo kręci rączkami jakby gazu dodawał. No Salinos jak twoja córcia już zaczęła pełzejszyn do przodu to żegnaj spokoju, witaj świecie pełny kabli, papci i innych mega ciekawych rzeczy
    Hanny widzisz jaki cwaniak, mówiłam ci On ma od tego ludzi, co się będzie sam obracał, no ale jak trza to trza
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 7th 2014 zmieniony
     permalink
    hehe to mnie uspokoiłyście. Wiecie jaka jest ulubiona zabawa Dominiki? uderzaniem w parkiet wszystkimi zabawkami, musi być po prostu głośno i stukać:)))))) stale ją przekładam na dywan, na koc ( bo sobie myśl, ze młoda zachoruje), rozkładam koce poza dywan a ona zgarnia koc i uwielbia leżeć na gołym parkiecie i już! ehh moje papcie ona kocha, interesują ją już kable i PILOT,BUTELKI ( puste czy pełne, bez różnicy bo ma radochę z każdej!) KOMÓRKA, guziki od pościeli i same dziwne rzeczy!!!! reszta zabawek mogłaby tak naprawdę nie istnieć:) jak jej zabiorę pilota, bo uderza o parkiet wszystkim co jej w ręce wpadnie, to od razu histeria :) no ale histeryczką jest po mamusi ;p po kimś musiała odziedziczyć w genach heehe
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Salinos u nas tez pełzanie w podobnym czasie sie zaczelo co i u Was :) gratulacje- to juz bedzie myszkowac po calym mieszkaniu!
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Sali to ja dziś młodemu dałam kilka małych miseczek i pokrywki do nich i sobie nimi stukał, uderzał jednymi o drugie, też miał radochę, mój to morsem nadaje do sąsiadów na dole
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Doritku dziękujemy :)
    kachaw: mój to morsem nadaje do sąsiadów na dole



    moja też! tylko mam nadzieję, ze tynk sąsiadom nie odleciał :))) bo Dominika to wali o podłogę z całych sił! :rolling::rolling::rolling:

    Treść doklejona: 07.06.14 22:52
    Doritku ile waży Twoja córeczka?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 7th 2014
     permalink
    Sali- 8 kg, urodziła sie nieco ponad 3 kg.teraz jest na mleku bez- laktozowym, przystopowała z wagą.( wkleiłam nowa fotke w galerii.:)
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJun 8th 2014
     permalink
    Dorit: wkleiłam nowa fotke w galerii.:)


    ale cudowna. widać po buźce, że nie dość, że śliczna, to bardzo sympatyczna będzie z niej dziewczyna ;)

    salinos, u nas też czasem takie drżenie się zdarza, rzadko i krótko, ale jest :) walenie w podłogę czym się da również, guziki, wystająca skądś nitka - to zabawa na długie chwile:) ale najnowsza zabawa wczoraj powstała: bawiła się z tatusiem na podłodze, podraczkowała do jego nóg i zaczęła wyrywać z nich włosy, mówię wam, sprytne paluszki lepsze od pincety, ale tatuś nie był zachwycony :P
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJun 8th 2014
     permalink
    Salinos, moja Zu tak się otrząsała 'na nie', gdy robiła siusiu ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 8th 2014
     permalink
    hopelight: No niestety kiedyś czytałam jakiś artykuł, że jednak nospa brana w ciązy może powodować u dziecka WNM

    Hope, nie WNM tylko ONM :wink: Po nospie może być ONM.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 8th 2014
     permalink
    Po wszystkich lekach podtrzymujących (rozluźniających macicę) można mieć dziecko z onm...jak trafiliśmy na rehabilitację to od razu to potwierdzili (ja brałam fenoterol)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 8th 2014
     permalink
    Kasia dzięki za poprawkę;) jak widać nie mam w tym temacie doświadczenia - na szczęście:wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 8th 2014
     permalink
    Ze starszakiem bralam fenoterol, ale w sumie nigdy nie badalam go pod katem onm. Teraz wydawalo mi sie, ze nospa to mniejsze zlo...i o!
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJun 9th 2014
     permalink
    Też byłam na kroplówkach na końcówce... I wiem że nasze problemy wynikają w dużej mierze z leków wyciszających skurcze.
    --
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeJun 9th 2014 zmieniony
     permalink
    No ale wiecie .. ja nie bralam lekow wyciszajacych wogole, a tez mamy problem z napieciem. :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJun 9th 2014
     permalink
    hopelight: jak widać nie mam w tym temacie doświadczenia - na szczęście:wink:

    ja, jeśli chodzi i ONM też nie :wink: ale już w ciąży o tym wiedziałam, bo moja ginekolog nie pozwalała mi tego brać w większych ilościach. Raczej sporadycznie a jeśli byłoby naprawdę źle, chciała mnie brać na oddział na kroplówki z magnezem.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 9th 2014
     permalink
    Na pewno ta zaleznosc nie wystepuje zawsze...niedoczynnosc tarczycy mamy tez predysponuje do wiotkosci,,,u nas sie potwierdza.
    ale nie jest to jakas duza wiotkosc...Aga zasuwa jak perszing przez korytarz...jest b aktywna, ruchliwa, zywa.
    nie lezy nalesnikowato- przebrac ja i zmienic pieluszke to wyczyn :devil::tongue: tak sie kręci dziewczyna
    ale slaby brzuszek- stad problemy.
    dzis cudna pogoda- duzo jestesmy na powietrzu, uwielbiam taki czas.:bigsmile:
    widze ze Wy tez nie przed kompem i dobrze!!:clap:
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeJun 9th 2014
     permalink
    Moja Olcia ma ONM a w ciąży żadnych leków nie brałam, tarczyca też okej...więc prawda reguły nie ma ale pewnie gdybym musiała brać leki to problemy byłyby większe. Dzisiaj dostałyśmy pakiet ćwiczeń i zaczynamy wzmacnianie na poważnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Mamuśki doradźcie proszę co p/c komarom stosować u niemowląt?
    Zależy mi na środku jak najbardziej naturalnym, nie chcę spryskiwac Małej chemią.

    Znacie jakieś godne polecenia preparaty?
    Czy działa ten odstraszacz na baterie Chicco?
    Dziś Mała wstała z mega pogryzioną buźką. Tak ją pożarły, że przez moment myślałam, że może to ospa czy jakieś inne cholerstwo...
    --
  1.  permalink
    manga dobre pytanie. ja wczoraj obleciałam apteki, bo u nas plaga (mimo oprysków) znalazłam tylko plastry: mosquiterum. inne środki można stosować tylko u dzieci pow. 1 roku :( a komarzyska przeokropne, gryzą nawet w dzień....
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJun 10th 2014
     permalink
    No masakra jakaś jest. Mąż chce opryskać okoliczne krzaczory bo wytrzymać się nie da. Wtedy kiedy z M. w te upały mogę wychodzić do ogrodu, tj. rano i po południu (bo wten największy upał siedzimy w domu) to tną jak najęte....

    Poszukam tych mosquiterum dziś.
    Na allegro znalazłam też chicco płyn dla dzieci od 3 m-ca. Też ponoć bez chemii. Muszę to obadać.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJun 10th 2014
     permalink
    Powiedzcie mi dziewczyny jak ubierac 2 miesieczne dziecko na spacery w te upaly. Nie chce przegrzewac coreczki a mama mi caly czas gledzi ze malej na pewno jest zimno. Poradzcie mi cos prosze.
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJun 10th 2014
     permalink
    Ja ubieralam same body na krotki rekaw i skarpetki i tyle, nawrt czapeczke sciagalam bo cieplo było i maly strasznie się pocil, a mial dwa tygodnie wtedy.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 10th 2014
     permalink
    Odnosnie ubieranie sie chyba nie bede wypowiadac. Jak moze byc dziecku zimno, gdy 30 stopni w cieniu? Moj cale dnie lezy w ogrodku na golasa zupelnie, pieluche mu zakladam tylko do wozka i i tak wylaza mu potowki.
    Na komary dla dzieci polecam ekomoskit. Ponoc baaaardzo naturalny. U nas sprawdzil sie w zeszlym roku i w tym psikalam juz Mi. Tylko jest bardzo niewydajny. Jak zamawiacie to najlepiej od razu ze 3 opakowania;)
    --
    •  
      CommentAuthormysiamm
    • CommentTimeJun 10th 2014
     permalink
    Ja na takie pogody jak teraz ubierałam noworodka w body na ramiączkach, bez czapeczki.
    --
    •  
      CommentAuthorgirlorboy
    • CommentTimeJun 10th 2014
     permalink
    Julia co prawda z padziernika, ale jakby se teraz urodzila to ubralabym jej sama pieluche, bo sama z checia rozebralabym sie do naga :shocked:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.