Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 26th 2015
     permalink
    Uuu helikpter to jedno z najgorszych odczuc jakie moze byc ;)..

    Obrot w osi pepka to pivot.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    monaliza666: Wyobraźcie sobie, że ledwo ma 3 miesiące a on mi każe soczki wprowadzać po łyżeczce, a od 4 miesiąca powoli zupki. psssssssss

    Jak czytam takie rzeczy to sie jeszcze bardziej załamuję stanem wiedzy lekarzy :((((((
    Czasami to sie nie dziwie, ze ludzie uciekaja do medycyny alternatywnej.
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    Byłyśmy u pediatry. Wg niej to nieżyt zoladkowo-jelitowy spowodowany wirusem. Mi to na wirus nie wygląda, bo nikt kto miał z Mirka kontakt nie zachorował. Brzuszek już jej nie boli, jest szalona jak zwykle. Tylko ciągle te kupy robi - wczoraj mniej bo ok 4. Dzisiaj już 3 były. Zielone gluty takie, sama woda i śluz (sorry za opis ;)). dziwnie pachną jakby hm... Ropa? Tak zastanawiam się czy to nie alergia... Poczekam. Jak nie minie za jakiś czas to uderze do alergologa.

    Aa i Jeszcze jedno pytanie. Czy którąś z Was.miała do czynienia z synechia? Mirka ma sklejone wargi sromowe. Wczoraj miałyśmy być u ginekologa, ale przez te biegunkę nie pojechaliśmy. Pediatra dala nam maść z estrogenami na rozklejenie. A ja nie wiem czy jej to podawać czy poczekać na ginekologa, który mechanicznie by to rozkleil. Zastanawiam się nad skutkami ubocznymi sterydow. Ale ten zabieg też mocno inwazyjny jest...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    wiesz co u Milka przy rota właśnie tak pachniały kupki jak ropa...
    weź daj na wymaz będziesz spokojniejsza że to było to
    a tak będziesz szukała czy alergia czy to jednak był rota
    -
    co do warg to mojej koleżanki córka miała już dwa razy i kurcze nie pamiętam dokładnie wiem że czymś smarowała ale to chyba ze względu na stan zapalny
    a wargi miała rozdzielane mechanicznie
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    Karoolka, wirus wielce prawdopodobny. U nas było odwrotnie - chorowała Krysia, chorowałam ja, a u Wojtka z badania kału wyszło, ze to rota, bo konsystencja i częstotliwość była taka sama jak zawsze, może ciut bardziej żrące. Także nie jest powiedziane, że skoro Mirka Ma, to ktoś inny też musiałby chorować. Może być zainfekowany, ale bez objawów.
    Z synechią do czynienia nie miałam, miała koleżanka u swoich bliźniaczek.
    Maść zdecydowanie lepsza, nie praktykuje się teraz mechanicznego rozrywania. Najpierw farmakologia, działanie stricte mechaniczne to ostateczność, bo i bolesne i jakby nie było tkanki uszkadza.
    Z tego co czytałam, to u dziewczynek należy stosować tłuste kremy a do zrastania podobno przyczynia się np. sudocrem.
    Podlinkuję tekst z bloga, jaki prowadzi koleżanka, może coś ci pomoże:
    http://dzieciowo.pl/2012/05/synechia-problem-malych-dziewczynek.html
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    Jak uda ki się to dzisiaj zawioze próbkę. Mogę pobrać prosto z pieluchy? Ciężko byłoby utracić w moment, żeby prosto do pojemniczka złapać.

    Karolciu, dzięki za link! Przeczytałam i zaczynam działać. Ovestin już mam nawet w domu. Mam nadzieję, ze pomoże.
    Dzięki wielkie za odzew!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    pewnie że z pieluchy możesz jak ma rota to wydzie
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 27th 2015 zmieniony
     permalink
    Karoolka: Pediatra dala nam maść z estrogenami na rozklejenie.

    Karoolka, my się z tym borykamy. Chodzimy prywatnie do bardzo dobrej ginekolog dziecięcej. Ona odradziła nam tą maść. Powiedziała, ze taka maść dla rozwijającego się organizmu, nie jest dobra. My już 3 raz będziemy szły na rozklejanie. Niestety problem ciągle nawraca ale jest to ponoć normą. Pierwszy raz miała mocno sklejone, do samej cewki moczowej (w tamtym roku na wakacje jakoś). Teraz idę jak tylko zobaczę, że zaczynają się sklejać. Misia pomimo, ze pamięta ten zabieg, idzie bez problemu. Sama już kładzie się na fotel i rozkłada nóżki. Ciutkę pomarudzi i po sprawie. Wygląda to tak, że ginekolog najpierw smaruje Misi te wargi żelem znieczulającym, po minucie rozdziela takim patyczkiem. Trwa to dosłownie 2 sekundy. Myślę, ze nie boli to aż tak bardzo, jak twierdzi Karolciat, skoro moje dziecko nie płacze. Po rozklejeniu miałyśmy smarować to miejsce żelem hialuronowym.
    Muszę właśnie zadzwonić i zapisać Michasię, bo znów się zaczęło.
    Karoolka, pisz śmiało na priv, jak coś będziesz potrzebowała podpytać :)))

    Treść doklejona: 27.05.15 11:57
    karolciat: bo i bolesne i jakby nie było tkanki uszkadza.

    Kiedy Michasia miała mocno sklejone, to pojawiła się maleńka kropelka krwi wielkości ziarnka maku w jednym miejscu. Kolejny raz nic nie krwawiło. Dlatego nie zgodzę się z tym, że taki zabieg uszkadza tkanki. To miejsce zrośnięcia, to błonka, która nie jest ukrwiona.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    Karoolka moja coreczka jak miala biegunke wirusowa (potwierdzona) to tez nikt sie od niej nie zarazil (nie mial zadnych objawow) Malej tez nic poza tym ze robila ok. 10 kup wodnistch dziennie i sie troche przez to odparzyla to nic innegonie dolegalo. Humor dopisywal jej itd. Trwalo to 10 dni.
    --
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeMay 27th 2015
     permalink
    Dziewczyny Marcel ma pod kolankami i paszkami zmiany alergiczne - pediatra dala nam maść ze sterydami - nie da się jakoś tego obejść ?
    Prawdopodobnie znam alergen - gdy go wyeliminuję to czy zmiany się cofną ?
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    katka, może masz rację. W końcu znasz problem z frontu.
    Ja, jak pisałam, opierałam się na tym co przeczytałam czy zasłyszałam.
    Jak widzisz ilu lekarzy, tyle opinii (np. leczenie Ovestinem).
    Podobne "dylematy" mamy teraz przy synku s wprawie napletka i profilaktyki stulejki- jedni nie każą robić nic i czekać, inni delikatnie odsuwać, jeszcze inni zrywają z impetemnie patrząc na ból dziecka 9nie pamiętam u nany chyba tak lekarz z synem postąpił). Ciężko znaleźć właściwą odpowiedź.
    Dlatego tu wymieniamy się poglądami...
    --
    •  
      CommentAuthormisinka28
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Dziękuję za rady przy pielęgnacji buzi.
    Teraz mam jeszcze pytanko do mam chłopców. Jak wygląda sytuacja z napletkiem? Trzeba go jakoś leciutko naciągać po kąpieli czy nie? A i czy to prawda, że u chłopców powinno się co jakiś czas użyć zwykłych pieluch wielorazowych a nie cały czas na pampersach?
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Maxiulka moim zdaniem steryd to ostateczność. Spróbuj wyeliminować alergen, kąp dziecko bardzo krótko w letniej wodzie i smaruj dobrym emulientem. Polecam też mość niesterydową dermafilm (derma ale końcówki nie jestem pewną ). Zmiany wolno ustępują ale ustępują.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    karolciat: Ciężko znaleźć właściwą odpowiedź.
    Dlatego tu wymieniamy się poglądami...

    to prawda, niestety. Trzeba po części również zdać się na intuicję. No i znaleźć dobrego specjalistę. A z tym niestety ciężko.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Misinka, ja ci powiem, co ja robię, bo tak jak pisałam wyżej, każdy ma swoją "prawdę".
    Nasza pediatra po zbadaniu Wojtka jak miał 8 tygodni stwierdziła, ze nic nie robić i ona powie co i jak w swoim czasie. Natomiast stwierdziła, ze siusiak Wojtka jest w bardzo dobrym stanie, jak na ten etap.
    Ja raz dziennie przy przewijaniu, delikatnie bardzo ściągałam napletek i wacikiem w wodzie moczonym (praktycznie nie używamy chusteczek) delikatnie przemywałam, żeby trochę tej białej wydzieliny, takiej zaschniętej, usunąć. To się chyba mastka nazywa i nie powinno się przy tym za bardzo grzebać, bo podobno ma właściwości ochronne. Piszę podobno, bo nie zadałam sobie trudu poczytania na ten temat.
    Teraz już nie zaglądam codziennie, ale jak mi się przypomni, to delikatnie odciągnę.
    Gdzieś czytałam, żeby to robić przy kąpieli, bo wtedy jest łatwiej/bezpieczniej. Ale ja po prostu myję w wiaderku siusiaka tak jak całą resztę, nie skupiam się specjalnie.
    Na razie jest ok, zobaczymy, co powie pediatra, jak w końcu do niej dotrzemy...
    maxiulka, ja bym odstawiła alergen i smarowała natłuszczaczem lub sudocremem, w zależności od charakteru zmiany. Ze sterydem bym poczekała i stosowała tylko, jeśli inne metody zawodzą.
    A masz pewność, że to alergen? U mnie Wojtek miał czerwone paszki pod kolankami i paszkami i się okazało, że się tam odparza. Puder po kąpieli rozwiązał problem :)
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Dziewczyny, czy to normalne u polroczniaka, ze od kilku dni ma temp ok. 37-37,4? Nigdy wczesniej jej nie mierzylam, ale ostatnio ja rozpalilo, miala ponad 38, ale zanim jej cos podalam, to temp sama spadla. Od tamtej pory jej czasem zmierze i zawsze jest ponad 37... Powinnam sie tym martwic, czy to moze u dzieci normalne?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Moja Nina ma ZAWSZE 37.0 - 37.2 i to u niej normalna ptc.

    Co do siusiaka to ja zawsze przy kąpieli delikatnie odciagam, żeby umyć. Nie wiem czy tyle, ile mu schodzi to za mało czy ok. A że nikt mu tego nie oglądał no to ten :-)
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Ejjj moje dziecie wlasnie fiknelo z pleckow na brzuszek !!! Dwa razy ! Bawil sie na macie, i nagle zaczal sie przewracac i fiknal no :)
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    asia, Wojtek ma ciągle 37,2-37,3. Maluchy z natury są cieplejsze.
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeMay 28th 2015
     permalink
    Uff... Tak w sumie myślałam, ale wołałam się upewnić :) Dzięki :)
    Jeszcze jedno... Napiłam się dziś nieświadomie soku z pleśnią :( Dopiero po fakcie zobaczyłam, że w szklance coś plywa... Fuuu. Ja jakoś przeżyję, pytanie tylko, czy Klara tego nie odchoruje? Bo karmiłam ja normalnie piersią. Brzuszek nie będzie bolal? Nie zaszkodzi jej? W końcu to jakieś toksyny chyba :(

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 28.05.15 22:53</span>
    Ostatnio rozmawialyscie o wadze pociech. Otóż my chyba zaliczamy się do tej piorkowej ;) Klara ma 6,5 mies i 7400, okruszek mój kochany: )
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 29th 2015
     permalink
    dziewczyny Ci już na KP pisały że to co nam dolega nie ma wpływu na mleczko ani na malucha;)
    -
    a ja wczoraj byłam z W na masażu połączonym z reh bo ona dalej ma zaburzone czucie głębokie w raczkach
    i w końcu ktoś zauważył te problemy co widzę ja
    ostatnio miala zwykłego bobatha a teraz ta ją masuje stuka jej w te rączki wymaga żeby się nimi podpierała
    bo ona niby robi wysoki podpór itd ale na chwilkę po chwili odrywa te rączki jak by ją mata parzyła
    robi samolot wiem że to fizjologia ale Milka robiła to inaczej latała i się podpierała i tak na zmianę a ona jak już oderwie to nie chce ich położyć i zaczyna płakać
    to że nie pełza też uznała za złe tzn nei wiem jak to napisać chodziło jej o to że mało ma w sobie motywacji i to trzeba w niej obudzić będzie to w dalszym rozwoju procentowało
    i ma racje Milka też taka była ona do układanek dorosła teraz jakieś grające zabawki jej nie ruszały w ogóle zabawki jej nie ruszały
    a byłi ostatnio u nas znajomi z tą wcześniaczką i ona ma w sobie multum zawziętości i ciekawości fajnie ona robiła wszystko żeby to co ma zagrało itd a ma 8 miesięcy korygowane na 7
    nic wiąże z tymi ćwiczeniami duże oczekiwania mam nadzieję że zaprocentują
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeMay 29th 2015
     permalink
    no Janko przystopował i na 4 tyg ważył 4,6 czyli lekko ponad 1 kg przybrał

    ale dziewczyny co on się drze.. i tak zupełnie inne dziecko niż Julia, która nas rozpieściła, bo do roku to praktycznie nie płakała, spała po 12 godzin i to zawsze w swoim łóżeczku, a chyba od 7 mca w swoim pokoju, a ten... nie umie sam zasnąć, najlepiej na rączkach, ściśnięty kocykiem, najlepiej mu na bujaczku, a Julka może ze 2 razy sie bujała...
    ten tydzień najgorszy, ale tak kombinuję że może ten skok ma i potem już będzie luz :bigsmile: wiem wiem... na luz jeszcze trochę poczekam :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 29th 2015
     permalink
    Kasza a chodzicie państwowo czy prywatnie? Bo moim zdaniem jak ktos mówi ze zle ze niespełna 6miesieczne dziecko nie pelza to troche przesadza bo i tak w idzie jak burza.no i co ma wspólnego czucie głębokie z ukladanka?jesli unika kontaktu z mata to raczej ma nadwrażliwość dotykowa tylko troche by sie to kłócilo z przymowaniem w poz czworaczej a to przeciez w robi.

    A co do motywacji to tez dziwne bo o tym to bardIej można mowic jak sie dziecko zaczyna ruszać a now jak jeszcze leży w miejscu bo rozumiem ze do zabawek wyciąg ręce. Ze obróci sie za zabawka. Chcesz zwiększyć jej morywacje to zostaw jej jedna zabawkę kawałek dalej noz zasięg rak i tyle. Największym bledem jest to ze dziecko ma zawsze wszystko w zasięgu ręki i noc nie musi
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 29th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, a powiedzcie mi czy to powod do niepokoju. Moj maly duzo sie rusza, jest aktywny, przewraca sie, bawi na macie, wyciaga raczki, macha nimi.
    ALE, zauwazylam ze lewa rczka jest duzo aktywniejsza niz prawa. wszystko probuje lapac lewa, dotyka lewa, prawa jest wtedy odlozona na bok , wyprostowana;
    To nie jest tez tak ze nic ta prawa nie robi, bo robi. Otoz jak mu cos podstawie przed prawa reka to probuje lapac prawa. Jednak jak ma wybor , to dominuje lewa.
    Czy to cos moze oznaczac ( oprocz tego ze moze byc leworeczny ) ?
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeMay 29th 2015 zmieniony
     permalink
    moya nasza Zosia też w tym czasie miała aktywniejszą lewą rękę i myśleliśmy że nam się leworęczne dziecię trafiło. Jakiś czas później prawa zaczęła być aktywniejsza a teraz to jej jest bez znaczenia która ręka a ważne że udało się złapać. Jak ręką nie sięgnie to nogami szturcha :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeMay 29th 2015
     permalink
    Haniutka: moya nasza Zosia też w tym czasie miała aktywniejszą lewą rękę i myśleliśmy że nam się leworęczne dziecię trafiło. Jakiś czas później prawa zaczęła być aktywniejsza a teraz to jej jest bez znaczenia
    i u nas identycznie...
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 29th 2015
     permalink
    U nas też długo Krysia lewą ręką wiele rzeczy robiła, co w panikę wprawiało moją S.P babcię. W męża rodzinie sporo leworęcznych, więc braliśmy to pod uwagę, ale teraz w wieku 4 lat raczej na praworęczną się zapowiada, choć z lewej też korzysta w różnych sytuacjach.
    Myślę, że to jeszcze nie powód do niepokoju :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormaxiulka
    • CommentTimeMay 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Dzięki dziewczyny.

    Myślę, że to jednak alergia na kleik bananowy - takowy mieliśmy dać z powodu słabych przyrostów. I miło, że mały ładnie je to przybrał ledwo 200g na 3 tygodnie. Ehhhh ... ale za to skubany rośnie - 3 cm w ciągu 3 tygodni.
    Ledwo 3 centyl .....
    Odstawiłam kleik, smaruję i kąpię w kosmetykach dada z biedronki wg srokao praktycznie tak samo dobre jak emolium.

    Marcel po szczepieniu zagorączkował 39.1 przez 1 dzień .... i teraz chyba skok przechodzi bo ani spać, ani jeść, ani bawić się - ale jest tak samo radosny i ciekawy świata jak wcześniej.Rośnie nam chłopak i próbuje już przeforsować swoje własne preferencje ;)

    anula - chłopcy tak chyba mają ... Marcel od początku zasypianie tylko w beciku, lub leżaczku.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 30th 2015
     permalink
    Maxiulka wspolczuje tej goraczki po sczzepieniu, ja sie boje zawsze tego, choc wiem ze tak moze byc.
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMay 30th 2015
     permalink
    moya212: zauwazylam ze lewa rczka jest duzo aktywniejsza niz prawa.

    Haniutka: myśleliśmy że nam się leworęczne dziecię trafiło


    Dziewczyny, to wszystko naturalne, ja miałam tak samo z moją, a że jeździmy na rehabilitację to porozmawiałam o tym z lekarką i naszą fizjoterapeutką. Podobno nawet do 6-7 roku życia dzieci mogą być "obustronne" wybierać raz lewą, raz prawą rękę, nawet kilka lat używać lewej ręki, a potem przestawić się i być praworęczne. Córka mojej rehabilitantki, jak była mała miała bardziej aktywną lewą stronę, około 2 roku życia przestawiła się na prawą, malowała, rysowała prawą, a jak poszła do zerówki i zaczęła się nauka pisania okazało się jednak, że jest leworęczna.
    Jak by nie było to przecież nie ma się co martwić, jest tyle leworęcznych osób, nie ma to żadnego wpływu na to jakim się jest człowiekiem :-)
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 30th 2015
     permalink
    Moja mama twierdziła, że już od początku wiedziała, że będę leworęczna, bo prawa ręka właściwie nie istniała :wink: I faktycznie - jestem nie tylko leworęczna, ale lewostronna, czyli lewa ręka, lewa noga, lewe oko, itd. :smile:
    Miki z kolei nie może się "zdecydować' na którąś z rąk - na razie ma lateralizację nieustaloną. Je raz lewą, raz prawą, tak samo z patrzeniem na coś jednym okiem - też wolna amerykanka.
    A Gaja na 99% będzie praworęczna :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeMay 31st 2015
     permalink
    Mam głupie pytanie bo się zakrwcilam. Skoro się rozszerza dietę po 6 m-cu to kiedy ? Jak Max będzie miał 6 m-cy 14 czerwca to od 15 czy za miesiąc jak bedzie miał 7 ?
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 31st 2015
     permalink
    Po 6 m-cu, czyli po skończeniu 6 miesięcy. Po 14 czerwca w Waszym przypadku :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeMay 31st 2015
     permalink
    Oh dzięki. Ja nie wiem gdzie mam mózg...
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    lady, ale ty już mu wprowadziłaś jakąś kaszkę czy kleik, prawda?
    czyli teoretycznie już zaczęłaś dietę rozszerzać.
    U nas Wojtek (znaczy ja) nie dotrzymaliśmy do pełnych 6 m-cy tylko na piersi.
    Wcześniej mu się sporadycznie zdarzyła chrupka kukurydziana (do drapania dziąseł, zanim zmiękła), a 2 dni temu spróbował słoiczkowej marchewki.
    Jak nas widział przy stole to się wściekał, na widok niedawnej botwinki w garnku zalał się śliną, wiec się zlitowałam.
    A tę marchewkę to pochłaniał, jakbym go głodziła. Ale drugiego dnia miał pienistą kupkę, więc chwilowo muszę poczekać zanim znów coś podam.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    ja zaczęłam Wiki rozszerzać jak skończyła 5 miesiąc no ale ona na mm a mi zależało na rozluźnieniu bo ona dalej zwarta
    Wiki już ma zastąpiony jeden posiłek mleczny słoiczkiem zrobiła sie taka ładna nosek marchewkowy <3
    nieraz daję do nocnej butli jedną miarkę kleiku ryżowego ale to wszystko zależy od kupy bo jak widzę że twardnieje to odstawiam i w kółko;)
    zjada też pół słoiczka owocków z płaską łyżeczką kaszki z glutenem
    -
    no a Wiki obecnie w skoku i pomimo gorszych chwil to dzięki niemu robi się coraz to fajniejsza!!!!!
    odkryła dłonie ogląda je w zwolnionym tempie dotyka:heartbounce:
    zaczyna łapać stopy
    w wózku lub na kanapie staje już na czworaki i robi gibona:D
    złości się że stoi w miejscu albo pada na twarz a ręce zostają z tyłu!!!
    czyli w gibonie wiki prześcignęła Milę o prawie 2 tyg:D
    -
    Gosza właśnie dlatego napisałam że ja nie umiem tego dobrze zobrazować
    ale ona widzi właśnie te nieprawidłowości to dostrzegam ja a nie nakierowywałam jej w ogóle
    chodzę prywatnie ale powiem Ci że jetem miło zaskoczona
    nie kasuje jak wszędzie 80-100 za spotkanie nie zależnie czy trwa 30min czy 1h
    ta za pół h bierze 50 zł i w tym trochę ćwiczeń i stymulacji a po masaż
    a i tak ostatnio za te 50 zł była więcej niż 30 min
    Wiki trzeba te łapki przekonać do podłoża i będzie git:)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJun 1st 2015 zmieniony
     permalink
    Tak dostaje od ponad tyg kleik do mojego mleka raz dziennie. Wiem że to rozszerzanie choć takie niezupełnie;)
    Dla mnie rozszerzanie to warzywka,owoce;)
    widzę ,że jest gotów tak jak Karolcia piszesz ,Max też szaleje jak coś jemy. Tak przejada że aż mi go szkoda :p do tego on jest tak zaabsorbowany nowi umiejętnościami i ich zdobywaniem ze mamy problem z karmieniem piersią w dzień. On potrzebuje 100% ciszy i skupienia a być bardzo głodny bo wszystko go rozprasza. Wczoraj miał w dzień 2 karmienia i to takie nie zbyt i ze 2 razy po 2 min żeby się napic.. Tyle. Moje piersi pelne.odcisgam bo sie Boję o pokarm ..No a jak odciagne i dam mu mleko z kaszka bądź kleikiem to wcina i się cieszy hihi zaczęło to się wszystko też wtedy jak skończyłam ze spaniem na piersi No i ogólnie mało śpi w dzień więc ..Bo jak jadł i zasypial to jadł a jak jest rozbudzonu nie ma czasu. ...To chyba na wątek inny
  1.  permalink
    możecie podpowiedzieć jakąś fajną stronkę z opisem co kiedy wprowadzać przy kp. Na razie chcę wprowadzić gluten po 5m. Mój mąż, to by już chciał dawać małej jabuszko i marchewkę. Mała ma dopiero 3 miesiące skończone więc jeszcze trochę będzie musiał zaczekać. Już mi od dawna oznajmił, że to Tatuś musi dać smakołyki jako pierwszy :tongue:
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    dziewczyny może coś poradzicie. ...Otóż wczoraj wieczorem mój mały zasnął w ubraniu w wózku ok 21. Przebudzil się po jakiejś godzinie, no to go przebralam w pizame i mąż zaczął go usypiac. Ten nagle jak nie ryknie......normalnie mury się ruszaly. Nie mieliśmy pojęcia co mu jest. Krzyczał i plakal bardzo! Tak jakby coś go bolało. ...Trwało to może z 10 minut, później zasnął. Uznaliśmy że może to przebudzenie go zdenerwowalo i po prostu marudzil.
    Całą noc przestał jak zwykle, z dwoma karmieniami. Wstał pogodny, uśmiechnięty i się bawił.
    ALE po ok godziny po przebudzeniu zrobił ogromną kupkę, a w niej sam śluz prawie. ...okropnie wodnista na dodatek, pielucha przeciekla. Gorączki nie ma.
    Czy to mógł go boleć brzuszek?
    Od czego taki śluz w kupce (nic nowego nie jadłam), wcześniej też się śluz zdarzal ale sporadycznie i w niewielkiej ilości. ?
    Czy to trzeba skonsultować?
    Dodam, że je normalnie, zachowuje się jak zwykle, jest pogodny. Jedyne co, to ulewa więcej. ..
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    monaliza666: możecie podpowiedzieć jakąś fajną stronkę z opisem co kiedy wprowadzać przy kp. Na razie chcę wprowadzić gluten po 5m.

    monaliza z całego serca polecam NIE SPIESZENIE SIĘ, wszystko po 6 miesiącu, żeby układ pokarmowy dziecka mógł się przyzwyczaić, ja wprowadziłam gluten wcześniej (dawałam po troszku z moim mlekiem), ale żałuję, że się dałam zmanipulować.
    Poczytaj hafija.pl, poczytaj mlecznewsparcie, https://malgorzatajackowska.com/
    Dziewczyny mają naprawdę bardzo dużą wiedzę i znają najnowsze wytyczne i badania w kwestii karmienia dzieci.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    moya może mały podłapał gdzieś grypę żołądkową?
    ta kupka ulewanie i ból brzuszka
    musisz obserwować może to był jakiś jednorazowy wybryk
    możesz wprowadzić na ok 10 dni jakiś probiotyk żeby te dobre kultury bakterii jelitka wyciszyły
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    kasiakuzniki: moya może mały podłapał gdzieś grypę żołądkową?ta kupka ulewanie i ból brzuszka

    Myslisz, ze to moze byc to ? Kurcze, no w sumie to mogl gdzies podlapac. Dzis juz dwie takie kupy byly :/

    kasiakuzniki: możesz wprowadzić na ok 10 dni jakiś probiotyk żeby te dobre kultury bakterii jelitka wyciszyły

    Mam w domu BIOGAIA, podawalam mu wczesniej na kolki; Czy to moze byc ? Czy jakis inny, Jaki np ?
    Co jeszcze moge zrobic ? Je chetnie, o tyle dobrze.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    no dzieciaki z reguły pomimo grypy jedzą ładnie
    wydaję mi się że biogaja powinna być ok
    a jak kupek będzie dużo to najlepiej do lekarza da może coś innego
    wiem że jest enterol ale nie wiem jak u takich maluchów
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    U nas tez chyba skok bo Gut spi fatalnie staram się byc cierpliwa bo wiem ze to będę ze skoków po ktorym bedzie fajniej ale Glowa mi pęka a starszaki milion razy dziennie mówią mamo widzialas mamo patrz mamo chodz. Normalnie powinnam miec oczy w kolo Glowy.

    Gutek dzis pierwszy raz zlapal za stopy wiec tez cos sie dzieje.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 1st 2015 zmieniony
     permalink
    Moya a synek ile ma tygodni?
    Bo mi ten wieczorny ryk to bardziej skokiem pachnie, niż grypą...

    Kupy sluzowate na piersi nie są (chyba) nieprawidłowością...
    Przynajmniej moja Nina takie robiła. Pediatra mówiła, że kupy zielone i ze sluzem nie są czymś niepokojącym. Byle by w nich krwi nie było.....

    Współczuję Wam skoków dziewczyny. U nas chyba jeszcze ostatnie dni, no bo jak inaczej wytłumaczyć spanie w dzień trzy razy po dwadzieściakurwazzegarkiemwreku minut ? :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    TEORKA: spanie w dzień trzy razy po dwadzieściakurwazzegarkiemwreku minut ?

    Gaja wczoraj pierwszą drzemkę miała pięciominutową, więc łączę się w bólu :confused:
    --
    No i, kur**, nadal bunt brzuchowo - przewrotowy :neutral: Obraca się na bok, żeby po coś sięgnąć i już już jest prawie na brzuchu - i odpuszcza. Albo wyje, jak jej nie podam zabawki. Leniwiec pospolity, po mamusi, mać.
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 1st 2015
     permalink
    Ma równo 12 tygodni i 1 dzień.

    Treść doklejona: 01.06.15 20:43
    Ta dzisiejsza kupa to był praktycznie sam śluz i woda. Pierwszy raz taka kupka się trafiła. Wcześniej był śluz, no ale sporadycznie.
    Aha od kilku dni mi się też bardzo slini. Mama mi dziś mówiła, ze mój brat miał pierwszego zęba w wieku 3miesiecy. Czy to może być to?
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeJun 2nd 2015
     permalink
    Moya Mirka ostatnio miała taki problem. Kupy to sam śluz i woda, wszystko zielone. Trwało to ok. 5 dni. Lekarz stwierdził nieżyt zoladkowo jelitowy.
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJun 2nd 2015
     permalink
    Moya, brzydkie kupy mogą być od zębów.
    --
  2.  permalink
    Anka80: monaliza z całego serca polecam NIE SPIESZENIE SIĘ, wszystko po 6 miesiącu,


    spokojnie nie zamierzam nic wprowadzać za wcześnie. Pytam o stronki, bo chciałabym się przygotować merytorycznie. Tak jak do porodu też najpierw o wszystkim czytałam :tongue:
    Kiedy wprowadziłaś gluten? wyczytałam, że powinno się wprowadzać nie później niż w 6m, bo może go później nie tolerować.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.