Jeju ja wczoraj chyba byłam wykończona bo przeczytałam, że masz N25 a nie N225 no to rzeczywiście musisz pamiętać. Ja mam dawkę N175 ale coś czuję, że po wizycie u endokrynologa dobiję do wyższej bo nasilają mi się objawy niedoczynnoścu :(

w ciazy zazwyczaj zwieksza sie dawke o 25 mcg czasem wiecej a Tobie leki zleca gin a nie endokrynolog?

TSH masz w normie klinicznej ale nadal wskazuje na niedoczynnośc bo jako staraczka powinnaś mieć 1-1,5 maksymalnie a badałaś przeciwciała ?

abortaW: w ciazy zazwyczaj zwieksza sie dawke o 25 mcg czasem wiecej a Tobie leki zleca gin a nie endokrynolog?

On jest i ginekologiem i endokrynologiem

Marzem, też mam niedoczynność z Hashi - brałam za zaleceniem endo Natal 1, teraz Natal 2, powiedziała, że jod jest wskazany, bo w ciąży zapotrzebowanie rośnie. Wyniki jak do tej pory super :) Życzę Ci szczęśliwych 9 miesięcy :)

Dziewczyny czy znacie naturalne sposoby wyrównania poziomów ft3 i ft4? Ja mam duży rozrzut między nimi ft3 - 35%, ft4 - 83%, moja endo nie wdraża leczenia, bo stwierdziła, że jeszcze bardziej mi to rozreguluje. Kazała mi zrobić badania za 3 miesiące, bo tarczyca może pójść w nadczynność lub niedoczynność. ( Mam stwierdzoną wczesną fazę Hashimoto), ale ja nie chcę tak długo czekać. Czytałam o wit b12, selenie i orzechach brazylijskich. Co polecacie?

Strelicja123- no ja tez mam taka cicha nadzieje ze uda mi sie za 2,3 razem.
Teraz juz sie cieszylam-myslalam ze mi sie udalo a tu porazka... najpierw takie rozowe plamienie ale tylko jak sie pocieralam po siusiu-2 dni na na 3 dostalam okres ;(
Juz sie cieszylismy po malu jakies plany itd i co?
Serce mi sie krajalo jak moj M przyszedl mi powiedziec ze to moze jego wina ze nam sie nie udaje ;( ehhh...
Szczescie w nieszczesciu- bo tak zle tak nie dobrze- ze niektore zachodza ale traca dziecko ;(-wiedza jednak ze moga zajsc a ja nie wiem czy mi sie uda-nigdy nie bylam. Przepraszam ze tak brzydko napisalam ale sama nie wiem co juz mam o tym myslec 1,5 roku i nic ;( Dobrze ze poszlam do endo bo ginek. powiedzial ze hormony mam w normie i dalej sie starac.... ;(

Strelicja123- tak sobie tezz mysle ze duzo dziewczyn na forach pisze ze muza brac duphaston,itd i ciagle biegaja do lekarzy a to ni jest powiedziane ze tak ma byc a moze sie uda i....
-Zrobisz test- bediesz w ciazy i wszystko ladnie sie ulozy.... bez komplikacji itd.
Swoja droga nasze pra pra babki nie mialy taakiej pomocy lekarskiej jak my mamy teraz no nie ? A rodzily zzdrowe dzieciaczki.

p.s czemu bralas duphaston?

Maja 1988- a leczysz sie? Jakie masz leki? No ja niestety ci nie pomoge bo sama jeste troszke zdezorientowana.... Jestem 1 mc na euthyroxie i mam nadzieje ze za 1,2 mc uda mi sie zajsc w ciaze.
P.S a staram sie juz 17 mc ;(

no i od gin mam clo i luteine

TSH 2.097 (n. 0.38-4.31)

Maja1988- jaka doktorka ci tak mowi?

wizyte teraz mam 7 lutego to zapewne da mi na ponowne badania tsh

pierwsze wyniki : TSH - 14.388(n. 0.38- 4.31)
FT4 - 11.76 ( n. 10.6 - 21.0 )
TPO: 45.7 (n.o - 35 )

O matko- z czym ty wyskakujesz! Mysle ze z takim to napewno bys nie zaszla ;(

no te moje TPO mnie martwi bo skoro norma jest 35 a ja mam 45.7
Powiem szczerze ze juz nie wiem gdzie mam sie udac. poczekam do nastepnej wizyty zobacze cz cos konkretnego mi powie

moje wyniki anty TPO 12,16 IU/ml 0,00-34,00
anty TG 30,28 IU/ml 0,00-115,00

Amazonko, czy wszystkie leki jak Euthyrox mają takie samo działanie (chodzi o czytelność objawów)?

Nie wiem, czy wszystkie. Opis działania leków na cykl jest w podręczniku Kippleyów - tam sprawdź.
Euthyrox sprawdziłam u siebie. U mnie też wysuszył śluz, wtedy kiedy to było biologicznie uzasadnione. W okresie płodnym śluz się zjawił na swoim miejscu i właściwej jakości.

U mnie w okresie płodnym było go znacznie mniej i nie był taki typowo Bj jak wcześniej;) W okresie niepłodnym zawsze miałam mało śluzu, więc chyba zostało porównywalnie;)

Cześć dziewczyny,
U mnie zaczęło się od nadciśnienia tętniczego i wysokiego pulsu, które wzięły się nagle i nie wiadomo skąd.
Rozbiłam TSH wyszło mi 7,03. Mam dociekliwą Panią doktor rodzinną, zasugerowała, że to może być choroba autoimmunologiczna np toczeń,
bo mam jeszcze za niski poziom leukocytów. Teraz po wizytach u endokrynologa wyszło, że mam Hashimoto, bo mam poziom ATPO 564 (norma 0-34) i
biorę Euthyrox dawka na razie N50 dziennie. Na toczeń niedługo będą robić mi badania i boję się, ale mam nadzieję, że go nie mam. Znalazłam wasze forum, bo ostatnio sporo sobie czytałam na temat mojej choroby (Hashimoto). Stwierdziłam, że najlepiej pogadać z kimś kto też na to choruje, dlatego piszę.
Mam już 30 lat, nie mam dzieci, a tu przeczytałam, że teraz mogę mieć problem z zajściem w ciążę. Pocieszam się, że jak mam tylko Hashimoto to nie będzie ogólnie źle, gorzej gdyby wyszedł mi toczeń. Powiedzcie proszę czy was leczą tylko Euthyroxem czy są inne leki na Hashimoto? I jakie problemy sprawia ta choroba (poza tym, że niszczy tarczycę i powoduje jej niedoczynność)?

JA sie przyznam bez bicia, ze nie biore selenu, sam euthyrox biore...jak narazie mam dawke N225 i ciekawa jestem czy mi lekarz jeszcze nie zwiekszy..

Szklarnia ładnie to wygląda a wahania są niewielkie więc nie ma co się martwić, a czy coś poza euthyroxem w ciąży Ci wdrożono z powodu hasimoto? zbadałaś przeciwciała przeciwkokardiolipinie ? Przy hashimoto często one występują i wtedy należy brać leki przeciwzakrzepowe

Efia witamy w tym malo zaszczytnym gronie, moja mama tez ma gravesa-basedowa co do prolaktyny bylabym ostrozna bo zalezy co jest podlozem hiperprlaktynemii wcale wyregulowanie tarczycy nie musi oznaczac unormowania prolaktyny czego ja jestem np przykladem. Co do selenu on czasem pomaga na przeciwciala wiec warto go brac, a co do euthyroxu to zaczynasz z malutka dawka ale pamietaj by kontrolowac hormony co 6 tygodni w czasie staran

przy takim TSH nie nazwałabym niedoczynności utajoną, a w którym dc badałaś shbg, testosteron i dheas ? i jakie masz normy do wyników?

Euthyrox nie opóźnia sam w sobie cykli może wpływać na owulację ale to też pytanie w którym dc miałaś owulację i ile dni trwa faza lutealna ? robiłaś test ? obserwujesz się ?