laska ode mnie z pracy jest na paleo i na moje oko z rozmiaru duze 38 schudla do male 36. no ale ona je mniej niz 2 letnie dziecko, wiec moze to nie paleo a po porstu porcje mikro
Treść doklejona: 31.07.15 13:37 ale czy to ma wplyw na hormony to nie wiem. mi sie tylko z waga skojarzylo
bird: A czy któraś była na autoimmunologicznej odmianie diety paleo bo tak trochę czytam i zastanawiam się, czy warto.
Warto, warto :) Mi na samym paleo się bardzo poprawiło, ale do AIP zbieram się już długo i coś się zebrać nie mogę ;) może dlatego, że kocham jajka miłością wielką i na dłuższą metę bardzo by mi ich brakowało ;)
Póki co planuję spróbować 6 tyg postu dr Dąbrowskiej, a do AIP wolałabym podejść pod okiem MS z tłustego życia z odpowiednią suplementacją itp. Ale do konsultacji zbieram się tak samo jak do AIP, już z rok albo więcej ;)
Kierownica31: isiula no mi po AIP wyszła nietolerancja na jaja
Tego się właśnie obawiam i póki co się wstrzymam ;) Chociaż myślę, że po tym poście Dąbrowskiej jak będę 6 tyg bez jajec i znowu zacznę wprowadzać to powinnam odczuć, że coś jest nie halo. Z glutenem i nabiałem wystarczył miesiąc postu i już nie dałam rady tego jeść, tak mnie sponiewierał kawałek pizzy. 2 dni wyjęte z życiorysu, a wcześniej przecież jadłam sporo.
wiem ja raz jak posżłam do knajpy to na końcu dla mnie posiłek był zupełnie inny - nawet nie z karty - cud że trafiłam na kucharza który się na to zdecydował
Obe masz toczeń rumieniowaty ? Jeśli tak, to stosujesz jakieś leki ? Ja mam hashimoto i ANA dodatnie w kierunku tocznia i graniczne twardzina :-/ Wybieram się we wrześniu do immunologa.
Ja badałam na początek ANA2 wyszło dodatnie więc dostałam skierowanie na badanie ANA3 aby dokładnie sprawdzić przeciwko czemu je wytwarzam. Ważne było aby nie przeciwko tkance łącznej bo te przeciwciała mogą utrudniać zagnieżdżenie ewentualnego zarodka.
Ula toczen,zespol sjogrena i RZS ma specyficzne objawy i tego sie nie da pomylic .Ja przez piec lat moalam podwyzszone ana2 o swieceniu plamistym .Nawet pod katem tarczycy nic nie wyszlo ,dopiero po porodzie wyszlo haschi a przeciwciala sie cofnely. Mysle ze nie ma co przesadzac jestes zdrowa silna babeczka ktora niedlugo urodzi.Uwieerz gdybys na cos chorowala wiedzialabys o tym .
Renata, jestem posiadaczką jedynie Hashi ;) I mam nadzieję, że tak pozostanie :) Quelle, my tu na luzie rozmawiamy jedynie o statystyce. Warto wiedzieć co nas może spotkać.
Obe ja wiem ale sama pamietam jak masakrycznie sie czulam i juz wtedy wiedzialam ze cos jest nie tak ,a najsmieszniejsze jest ze z wysokim TSH ukrytym haschi i przeciwcialam i ANA 2 zaszlam w ciaze (pierwsza poroniona ,druga szczesliwie rozwiazana).Bez lekow tylko na heparynie bo moje trombocyty byly na granicy normy i dosyc gesta krew mialam.
Quelle nie no chcialam pogooglowac a właśnie ja ciagle czuje sie źle.. w sensie śpiąca, bez zycia itp... niby wit d wyszla mi nisko z tym ze teraz duzo slonca plus suplementuje a jakos lepiej sie nie czuje
Evke mam dokładnie tak samo, nieustająca senność. Po posiłkach miałam zjazd nie do opanowania, odstawiłam ziemniaki i pieczywo wiec troszkę sie polepszyło ( mowię tylko o zjazdach po posiłku). Chyba sprawdzę to żelazo, wit d
Hej Eveke,Gabcia,poczytajcie sobie o zaburzeniach wydzielania kortyzolu, objawiają się właśnie spadkiem energii rano i wczesnym popołudniem, często w wyniku długotrwałego stresu. Można to poprawić dieta często (mnie się udało ;) )
[quote=Mmj][/quote] a możesz coś więcej o tej diecie napisac? Ja mam własnie podejrzenie, że u mnie wysokie tsh jest wynikiem nadmiernego wydzielania kortyzolu.
Hej Skapula Przede wszystkim trzeba zrezygnowac ze wszelkiego rodzaju stymulantow - alkohol, kofeina, cukier bo one pobudzaja organizm wprowadzajac go w taki jakby stan biochemicznego stresu. Takze odpada kawa, herbata (takze zielona), slodycze, soki, napoje gazowane itp. Ja na poczatku tez nie uzywalam kakao, ale teraz juz tak np jak robie sobie granole albo ciastka owsiane. Wazne, zeby nie doprowadzac do przesadnego uczucia glodu bo wtedy dochodzi do naglych spadkow cukru - nie zostawiac duzych przerw miedzy posilkami, tak kolo trzech godzin jest optymalnie i jesc sniadanie, przekaske, obiad, przekaske, kolacja - jak sie pozno kladziesz spac to tez lekka przekaske przed snem, zeby nie wstawac "na glodnego". Unikac prostych cukrow (biale pieczywo, makaron itp) i zawsze dodawac do posilku proteiny (np chude miesa, ryby, serek wiejski). Jesli przekaska jest np banan to zjesc go z kilkoma orzechami, zeby nie dostac wyrzutu cukru. Owoce najlepiej takie, ktore maja malo cukru, czyli swojskie jagody, truskawki, jablka, gruszki, unikac importowanych z cieplych krajow bo maja wiecej cukru. No i warzywa trzeb jesc :) i duuuzo wody Tak naprawde to nie ma w tym nic odkrywczego - jesc regularnie i unikac cukrow, ale ja bylam np zaskoczona tym, jak malo protein mialam w diecie takze trzeba przemyslec, jak sie je. Do tego suplementacja wit C, magnezu (szybko sie wyplukuja) i wit D oraz witamin z grupy B. Z magnezem trzeba uwazac na postac - na watku o tezyczce dziwczyny duzo pisaly.
dziewczyny, a czy jest sens robienia takiego badania (mam na myśli glukozę), w sytuacji kiedy poziom cukru po posiłkach wychodzi ok? Mierzyłam kilka razy glukometrem, mam w tym wprawe bo miałam przyjemność mieć cukrzyce ciążową (obeszło się bez insuliny), niestety nie powtórzyłam krzywej cukrowej 6 tyg. po porodzie, bo wstyd się przyznać nie znalazłam na to czasu.. Jeśli chodzi o dietę, to generalnie odżywiam się zdrowo, nie jem przetworzonej żywności w ogóle, grzeszę jednak dużą ilością kawy, bez niej nie jestem w stanie funkcjonować, bo ciągłe chce mi się spać, nie mam na nic siły (mimo przesypianych już od dłuższego czasu nocy).Zastanawiam się też nad ta moją dietą, bo niby zdrowo się odżywiam, ale nie wiem, czy nie wyziębiłam sobie organizmu, bo jej bardzo dużo surowych owoców, warzyw, ciepłe posiłki sporadycznie, nie jem mięsa i nabiału..
Hej Skapula, na temat krzywej sie nie wypowiem bo nie mam doswiadczenia. Jezeli chodzi o wyziebienie organizmu to ja tam akurat za bardzo w to nie wierze, ale mozesz miec niedobory. Proponuje zaczac od pelnej morfologii, sprawdz wit D, wapn (obydwa maja wplyw na tarczyce), ferytyne, B9 i B12. Moze masz po prostu anemie? Jezeli nie jesz produktow pochodzenia zwierzecego np jajek to mozesz miec problem z witaminami z grupy B, szczegolnie B12 (chyba,ze bierzesz suplementy). Kawe bym odstawila, brzmi to tak, jakby Twoj organizm byl przeciazony i nie potrafil regulowac sobie okresow aktywnosci wiec trzeba go zalagodzic
Skapula a ten glukometr jest Twój osobisty? Zdrowo się odżywiasz czyli jak? No bo na samych warzywach chyba nie jesteś ;) I też zrobiłabym badania o których napisała Mmj
[Kierownica31], tak, to mój osobisty glukometr, badałam nim cukier jak byłam w ciąży. Z badań o których pisze MMj zrobiłam wit D3- 20 (norma od 30), ferrytyna 26 (norma 13-150), morfologia, hgb ok, Ft3 i Ft4 w dolnej granicy normy. Co do diety, to rzeczywiście głównie to warzywa i owoce, kilka miesięcy temu zrezygnowałam z nabiału i całkowicie z mięsa (w ciąży jadłam sporadycznie), spożywam też duże ilości tłuszczów (oliwa, orzechy, chia, olej kokosowy), kasze jaglaną codziennie, pieczywo wyłącznie żytnie na zakwasie w małej ilości, codziennie tez jem ciecierzycę (hummus własnej roboty). Specyficzna ta moja dieta, wiem…
Wit D za niska i ferrytyna też- ostatnio czytałam, że dobrze jest utrzymywać poziom ok 100, a i moja nowa endo przy podobnym wyniku zaleciła mi suplementację. Dolna granica ft3 i ft4 to też oczywiście niedobrze.
I znowu podepnę sie pod wypowiedź azniee bo ma rację. Witamina D3 i żelazo koniecznie do suplementacji. Ft3 i Ft4 w dolnej granicy to nic dziwnego że czujesz się jak czujesz. Przyjmujesz Euthyrox lub Letrox? W jakiej dawce? Jak tsh przy tym?
no czuję się fatalnie i włosy mi strasznie lecą, o paznokciach nawet nie wspomnę, zawsze były słabe, ale teraz jest masakra. azniee, czym suplementujesz ferrytynę? Kierownica31, TSH mam 3,1, endo u której byłam kazała powtórzyc badania za 2-3mc, na chwilę obecną (jestem 2 mc po poronieniu) dostałam tylko jod do suplementacji, gin natomiast twierdzi, że przy takim tsh powinnam brac hormony, bo będzie problem z zajściem w ciąże, ale recepty mi nie wystawił. No nic na dniach powtórzę badania i zobaczymy co wyjdzie...
EV mi w szpitalu robili test hamowania deksametazonem ( rodzaj badania kortyzolu). Także to też można zbadać, ale pewnie w warunkach szpitalnych, bo rano i wieczorem krew pobierali, z tego co pamiętam☺
Skapula-jeszcze tylko dodam,ze może warto zrobić atpo i atg-jeśli masz przeciwciała to jod nie jest wskazany,polecam za to selen,żeby wspomóc tarczyce ;)