Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeDec 5th 2008
     permalink
    Dziewczyny mam pytanko do was bo wy bardziej doświadczone :bigsmile:

    Moj synek ssie pierś ale nie wiem czy się najada, czy napewno je tyle co powinien....w dzień to tak je jak go obudzę co 2-3 godziny tylko on jest leniuszek i aktywnie ssie tak do 10 minut a pożxniej spanie i nawet rozbudzanie nie działa/....:cry: i nie wiem czy dokarmiać go sztucznym czy ściągać laktatorem i dokarmiać... :confused: W szpitalu mowią co 2,5 godziny po 20 minut jedna pierś i 20 druga piers ale moj synek to tak nie umie tak długo :confused:
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 5th 2008
     permalink
    Maja ja nie karmiłam piersią i myślę, że dziewczyny doświadczone też się wypowiedzą ... ale skoro Marceli jest spokojny to wydaje mi się, że się najada. Nie dokarmiaj go sztucznie. Dopiero co się urodził. Melko jest jeszcze wodnite, to wszystko się jeszcze rozkręci. A Mały też musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji, po prostu przystawiaj na żądanie.
  1.  permalink
    Maja28 poczekaj kochana kilka dni a zobaczysz jak twój synek zamieni się w żarłoczka, nie dokarmiaj ! dopiero zaczynacie przygodę z karmieniem, wszystko musi się unormować. tak malutkie dziecko bardzo dużo śpi, jak uśnie przy piersi to go od niej odstaw i przystaw znowu kiedy się domaga.teraz Twój pokarm jest najbardziej wartościowy bo to tzw siara, która zawiera bardzo dużo przeciwciał. więc przystawiaj maluszka jak najczęsciej do piersi raz do jednej raz do drugiej. nie ma szans żeby taki maluch opróznił ci obydwie piersi. powodzenia, i nie denerwuj się wszystko się unormuje.
    -- url=http://lilypie.com][img]
    • CommentAuthorkarin77
    • CommentTimeDec 5th 2008 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny Maju mają rację. Ja podobnie miałam. Moja mała prze 2 tygodnie nie chciała jeść. Musiałam ją wybudzać, a to też graniczyło z cudem. Dziecko po porodzie jest również zmęczone i musi dojść do siebie. Poza tym w życiu płodowym otrzymuje tyle witaminek że stracza mu właśnie na pierwsze 2 tygodnie życia. zobaczysz że 3 tydzień będzie przełomowy. Ja nawet miałam wtedy kryzys laktacyjny.
    Lilypie 1st Birthday Ticker
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeDec 5th 2008
     permalink
    moja VEVE wisiala na cycu non stop,no szook,ale oplacalo sie,ma 13 miesiecy,baba zdrowa jak ryba ,nigdy jeszcze chora nie byla ,ale do tej pory cyca wola...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 5th 2008
     permalink
    Maju a jak sytuacja z zoltaczka? dzieciaki u ktorych zoltaczka utrzymuje sie dluzej sa wlasnie bardziej ospale.
    moim zdaniem nie ma sensu dokarmiac sztucznym mlekiem bo to moze byc poczatek konca. jesli nie jestes pewna jak maly sie najada to mozesz po takim karmieniu sciagnac troche mleka i podac mu strzykawka po palcu czy tloczkiem z nurofenu. poza tym na rozhulanie laktacji dobrze jest sciagac pokarm po karmieniu bo im wiecej piersi stymulujesz tym wiecej masz pokarmu
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeDec 5th 2008
     permalink
    Pokarmu mam az za duzo...podobno :confused: zółtaczki nie ma wiec nie wiem :neutral:
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeDec 6th 2008
     permalink
    to i ja dodam od siebie.
    dziewczyny maja racje!
    w kazdym szpitalu pitola (przepraszam za to okreslenie ale tak bylo u mnie) o tym, ze dziecko ma ssac 20 min z jednej i potem z drugiej...nie ma takiej mozliwosci
    moje dziecko (mielismy ostra zoltaczke) ssalo max ok. 8 min lacznie z obu cycow...ppotem 3 h spania i znowu, po minucie zasypial, ja go tarmosilam zeby cos jeszcze podjadl....po kilku dniach moje dziecko z niejadka zamienilo sie w potworka mlekopijorka ... ciagnal super
    Maja daj dziecku czas na dojscie do siebie po porodzie i nauczenie sie ssania. absolutnie nie dawaj zadnego sztucznego no chyba , ze nie chcesz karmic piersia !!!
    Maja cierpliwosci !!! Musicie sie nawzajem siebie nauczyc i dopasowac, spokojnie
    Powodzenia w cyckowaniu !!! :bigsmile:

    A i uwazaj zeby ci sie zastoje w cyckach nie porobily, to znaczy ja jak mialam nawal a cyce twarde i gorace to sciagala troche tak zeby je zluzowac....no i czekalam az apetyt mojego synka zrowna sie z moja prouckja...trwalo to ok tygodnia
    --
    •  
      CommentAuthorKatarzynka
    • CommentTimeDec 6th 2008
     permalink
    Maju, ja też świeżo upieczona mama, świeżo po załapaniu wiary że mogę wykarmić własne dziecko- wątpliwości przeszły mi (tak na dobre) dopiero po kontrolnej wizycie po skończeniu przez córę miesiąca. Słuchaj swojego instynktu zamiast rad i poradników i poczekaj aż się zgracie z synkiem- daj mu i sobie czas.
    Ja mogę Ci tylko pozazdrościć takich krótkich karmień- córa od początku właściwie to minimum 15 minut spija mleko, czasem pół godziny, czasem dłużej, z tym że z rzadka z dwóch piersi przy jednym karmieniu.
    Powodzenia w karmieniu i "dogadywaniu się" z synkiem.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeDec 7th 2008
     permalink
    Dzieki dziewczyny już jest troszkę lepiej nawał chyba przeszedł lewa pierś super nic nie boli prawa troszke jeszcze twarda ale jak mały dłużej possie to przechodzi gorzej z sutkiem :neutral: ale daje radę :bigsmile:
    Je troszkę dłużej teraz tak 15-20 minut co 2-3 godziny :smile:
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
  2.  permalink
    brodawki muszą się przyzwyczaić, na poczatku bolą i czasem pękają. smaruj bepanthenem albo mustela ma maść z lanoliną, no i dopływ powietrza jest wskazany. będzie wszystko dobrze tylko trzeba być pozytywnie nastawionym a wszystko się unormuje.
    trzymam kciuki za małego ssaka i jego mamusię.:bigsmile:
    -- url=http://lilypie.com][img]
    •  
      CommentAuthorKatarzynka
    • CommentTimeDec 7th 2008
     permalink
    Ja jeszcze mogę polecić liście kapusty- roztłuc lekko tłuczkiem albo ponacinać i chłodne przykładać jak piersi są obolałe. A sutki to chyba muszą się przyzwyczaić- mnie pobolewały pierwsze parę dni, a potem już tylko jak Mała źle chwyciła.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 8th 2008
     permalink
    pelasia: Ja jeszcze mogę polecić liście kapusty- roztłuc lekko tłuczkiem albo ponacinać i chłodne przykładać jak piersi są obolałe
    ta kapucha to jest dobra na stany zapalne a na przepełnione cycuchy to tylko sciaganie i przystawianie bobasa
    --
    • CommentAuthorkarin77
    • CommentTimeDec 15th 2008
     permalink
    Tym razem ja mam wątpliwości. Od ponad tygodnia Ola budzi sie częściej w nocy i chce cyca. Do tej pory karmiłam ją o 20 potem koło 3 i 6. Teraz wyglkąda to tragicznie. Budzi się o północy i żąda cyca co 2-3 godziny. Czy moje mleczko jej już nie wystarcza. Co powinnam zrobić. Byłam u lekarza to kazał przystawiac częściej, moja mama znów mówi żeby ją dokarmić na noc. A ja chce nadal karmić piersią i nie chcę się tak łatwo poddać. Jednak Ola nie przybrała tyle ile przybierała do tej pory (około 200 gram tygodniowo). Było to zaledwie 260 na dwa tygodnie. Czy to jakiś kryzys laktacyjny.

    Lilypie 1st Birthday Ticker
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 15th 2008
     permalink
    ok 3 miesiąca kryzys laktacyjny to normalne zjawisko, musisz tylko przystwiac częściej dziecko do piersi czyli tak jak to robisz.
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeDec 15th 2008 zmieniony
     permalink
    Niekoniecznie dokarmienie pomoże (wiem po swojej niedobrzyźnie).
    Karm jak najwięcej, ilość pokarmu się zwiększy.
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeDec 16th 2008
     permalink
    VEVE jak byla malutka,ciagle na cycu wisiala i nie koniecznie pila,do tej pory w nocy czesto budzi sie pociumkac...
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeDec 18th 2008
     permalink
    Ewa, współczuję przyzwyczajenia dziecka do ciumkania w nocy, a im starsza tym trudniej będzie od tego odzwyczaić
    Karin, do częstego przystawiania dodaj jeszcze wspomagacze laktacji: pij dużo wody, herbatki laktacyjne, karmi, jedz ciepłe zupy i generalnie więcej jedz, bardziej tłuste i treściwe rzeczy
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 19th 2009
     permalink
    PODPOWIECIE?
    Małgosia od kilku dni dziwnie sie zachowuje przy piersi. Ssie na początku ładnie a po kilkunastu minutach jakby SIĘ GUBI - jakby zapomniała, jak ssać. łapie pierś, wypuszcza, łapie zupełnie nie tak, jak trzeba. Denerwuje sie prz tym bardzo,zaciska piąstki, przeszkadza sobie łapkami manipulując przy buzi... Trzęsie główką, płacze, bardzo chce złapac,a jakby zapomniała nagle jak łapać. I tak prawie przy każdym karmieniu... CO ROBIĆ? Miałyście tak?
    -- :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJan 19th 2009
     permalink
    może idż do lekarza to może być infekcja ucha..a ma tak przy drugim cycusiu?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 19th 2009
     permalink
    Kako Malgosia jest jeszcze tak mala ze ma prawo sie denerwowac bo nie zgrala sie do konca z cyckiem jeszcze.
    infekcja ucha fakt objawia sie podobnie, nie zauwazylas zeby Mala miala zatkany nosek? zeby sprawdzic czy to nie jest ucho dotknij mala na wysokosci zuchy, na szyi i za uchem, jesli sie rozplacze to lepiej isc do lekarza. a moze piers masz za twarda i mala nie moze zlapac? sprobuj odciagnac troche mleka nim zaczniesz karmienie i dopiero wtedy przystawiaj. jest jeszcze opcja ze Malgosia moze byc malym leniuchem i nie chce jej sie ssac
    •  
      CommentAuthorKatarzynka
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Kako, moja córa z rzadka, ale też tak miewała (teraz już rzadziej) u nas z reguły powodem było zapowietrzenie się- brałam Małą do pionu, żeby odbiła i z powrotem przystawiałam do piersi. Z reguły pomagało -odbijała solidnie i potem jadła już spokojnie. Czasem nie odbijała, ale po przerwie jakoś przypominało sobie, jak się je.
    -- ,
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    z tym zapowietrzaniem sie trzeba uwazac. polozna mi powiedziala- zadnego pocmokiwania malucha, samo ciche ssanie, bo inaczej bedzie bieda. trzymamy sie tego i narazie jest ok.
    --
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    moze ktoras miała podobnie jak ja bo nie wiem co robic :confused: w mojej prawej piersi prawie nie ma mleka czuje to i maly pociagnie pare razy i zaczyna płakac a jak dam mu lewa to ciagnie i ciagnie no i jest wyraznie wieksza niz ta prawa....
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    oj nie wiem... moze sprobuj postymulowac ja laktatorem
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Maja, chyba trzeba przystawiac jak najczęściej, ile da rade. Moze chwilowy deficyt. U nas dzisiaj już O NIEBO LEPIEJ :) Dzięki dziewczyny za rady. Uszko nie, bo tylko przy karmieniu i to nie jest takie ptorząsanie bólowe, tlyko takie szukanie jakby po omacku. Ale mam nadzieję, ze juz sie to nam kończy.
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    moja tez tak robi:) ale jest to przeslodkie szukanie cyca- jezeli nie trafi to idzie piacha i mlaskanie na caly pokoj:) Albo robi dziubek i celuje glowka na dziobaka:)
    --
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Dokładnie tez tak miałam i nadal mam:) jak mam tą przyjemność przystawienia jej do piersi - w której nadal mam mało mleka
    A na dodatek w lewej mam dużo mniej niż w prawej - i traktuję ją laktatorem.

    Chociaż już moja mała przez butle nie zawsze chce ssać - a szczególnie jak jest strasznie głodna i pobudzona - nie mam sposobu na przystawienie i zmuszenie ją do ssania.
    Muszę jak jeszcze lekko śpi. Ech no cóż zrobić ???
    Wszystko przez małą ilość pokarmu
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    dziewczyny, pomóżcie. Małgosia od samego niemal początku - od przyjścia ze szpitala robi kupki, które już mnie niepokoją. ZIELONE, RZADKIE BARDZO - takie STRZELAJĄCE. nie jest to chyba reakcja na coś co ja zjadłam, bp to jest stan stały - cały czas, a nie raz na kilka dni czy coś takiego. Położnej sie ta kupka nie spodobała, w konsultacji z lekarzem kazała podać małej DICOFLOR - kultury bakterii. podałam przedwczoraj i wczoraj i narazie nie ma efektu. Czytam w necie skrajne informacje - że kupka taka może przy karmieniu piersią być, albo ze to może być objaw alergii, choroby... zwariuję chyba:( pomóżcie, bo nastrój mi siadł w ostatnich dniach i ta kupka jeszcze dobija :(((
    :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    Kako po pierwsze nie panikuj bo tylko pogorszysz swój stan!! Żeby DICOFLOR dał jakiś efekt musi minąć kilka dni on nie działa jak za pstryknięciem palcami! Żółta kupka w zetknięciu z pampersem po chwili robi się zielona i to nie jest niepokojące. Zaś jeśli od razu jest zielona to fakt - coś jest nie tak. Spróbuj ograniczyć najpierw nabiał. Małgonia jest maleńka i jej brzuszek uczy się nadal pracować - daj jej ciut czasu :)

    Ps my z zielonych i brzydkich kup dopiero co powoli zeszliśmy, ale jak zjadłam ciut kukurydzy konserwowej była znów taka
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 28th 2009 zmieniony
     permalink
    dzięki ANDZIKU! dzisiaj idziemy do lekarza, ale chciałabym też posłuchać Waszych opinii. Kupka od razu wychodzi zielona, wiec nie jest to kwestia utleniania.
    narazie wpadłam na pomysł, zeby popakować w siebie gotowanej marchewki - nie zaszkodzi a moze pomoże... ? Przez parę dni pojem - zobaczymy. Nabiału duż nie jem - najwyżej raz na dzień - dwa owsianka, ciut mleka do kazy inki, jedna kanapka z serkiem jakimś. Ale są dni, że wcale...
    -- No i co powie dzisiaj pani dr...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    Kako kupki strzelajace i dosc rzadkie przy karmieniu piersia w pierwszych tygodniach to norma. ta zielenizna faktycznie jednam moze troche niepokoic. wg lekarzy z ktorymi ja mialam kontakt to wlasnie mleko w czystej postaci jest najgorszym alergenem. najbazpieczniejsze sa np kefiry i jogurty naturalne a pozniej dopiero ser. nie jesz jakis owocow? u nas zgubne byly np jablka. a jakis salat czy warzyw typu pomidory nie jadlas ostatnio?
    •  
      CommentAuthormaja28
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    A te kupki sa zielone od razu czy po jakis czasem bo u nas sa po jakim czasie poniewaz sie utleniaja
    -- Prosimy o glosy na Hipp nr 7809
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    Kako: "Kupka od razu wychodzi zielona, wiec nie jest to kwestia utleniania. "
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 28th 2009 zmieniony
     permalink
    aniaM. pani dr powiedziała właśnie odwrotnie - że kolor mniejszą ma wagę, gorzej jak dochodzi rzadkosc...zgłupieć można. Jem jabłka ale tylko prażone, pieczone. Surowych owoców i warzyw narazie nie jem - kilka razy ogórka na kanapce, ale to raczej eni to. mamy wybrac dicoflor przez 10dni a jak nie poskutkuje to robimy badanie kału. swoją drogą - JAK POBIRAĆ KAŁ sie zastanawiam...? :confused:

    na szczęście mała dobrze przybiera na wadze - dziś ważyliśmy - 3,5kg. Jest szczuplaczkiem długonogim i długopalczastym ale waga w normie :)
    --
  3.  permalink
    kako: dziś ważyliśmy - 3,5kg.


    We troje? ;)
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 28th 2009 zmieniony
     permalink
    hehe;)

    mam kolejny temat: SPANIE Z ŁÓŻKU Z MAŁĄ. Narazie Małgosia śpi ze mną, tatuś wymeldowany na drugie łóżko. Ale zastanawiam sie, bo czytałam straszne informacje, ze bardzo rośnie ryzyko uduszenia dzidzi jeśli śpi z rodzicem/rodzicami... W nocy to takie wygodne - małą biorę do cyca i już. Ale fakt, kurcze, że zdarza mi się zasnąć z nią przy cycu ( zmęczenie jest ponad kontrolę)... Zastanawiam się wiec poważnie, czy nie za dużo ryzykuje się śpiąc z maleństwem... CO MYŚLICIE? Jak WY MAMUSIE ROBICIE / ROBIŁYŚCIE?

    znalazłam tez coś takiego: CO MYŚLICIE ?

    :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    Kako ja albo jestem do tyłu albo otacza mnie taki krąg ludzi... nigdy nie słyszałam by trzeźwa mama zadusiła dziecia - słyszałam raz ale właśnie była solidnie pijana... Ania i Kuba spali przy cycu,małe dziewczynki brałam (biorę) do siebie nad ranem
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    Ps czesto gęsto nie pamiętam nawet czy dałam cyca bo zasypiam błyskiem :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    dzisiaj mala mi wisi caly dzien przy cycku i za kazdym razem przy nim zasypia... rozumiem, ma piekaca dupke i przez to maly stres, ale jak zrobic zeby to zasypianie nie weszlo nam w nawyk? czuje, ze nie bede mogla sie z domu nigdzie ruszyc, bo nikt malej bez cyca nie uspokoi...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 28th 2009 zmieniony
     permalink
    Kako ja mialam troche inna syt z dzieciem bo byl po operacji i lekarze w CZD mowili ze grunt zeby kupy byly zoltawe i nie wazne ze rozrzedzone. rzadkie nie znaczy przeciez plynne - przynajmniej dla mnie :) jesli kupy sa WODNISTE to wtedy faktycznie jest powod do niepokoju


    Emkaf jedyne co mozesz zrobic to delikatnie ja rozbudzac. poglaskac po policzku/nosku, delikatnie potrzec platek uszka. odstawiaj od piersi jak skonczy jesc i tyle
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 28th 2009
     permalink
    ale jak odkladam do lozeczka budzi sie i dalej szuka cyca lub cmoka raczki;(( o budze praktycznie pol karmienia
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    AND, właśnie ja też nie słyszałam, ale z jakiegoś powodu o tym trąbią... kurde, nie wiem co zrobić. Myślę nad kupnem koslipera. NIE WIEM SAMA... hmmm:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    Kako ja osobiście bym nie kupowała... równie dobrze możesz odgradzać się od małej zwiniętym w rulonik kocykiem
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    ja tak robie... ten 'kosliper' to kolejny zbedny gadzet
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    no też tak myślę. Cały czas biję się z myślami, gdzie mała ma spać :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    daleko masz jej lozeczko od waszego?
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    jakieś 40 cm :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 29th 2009
     permalink
    eee to komfortowo mozna mala odkladac...
    --
    •  
      CommentAuthorKatarzynka
    • CommentTimeJan 29th 2009 zmieniony
     permalink
    kako, a poza tym że Twoja córa ma takie kupki, coś jej jest? Jest niespokojna ponad miarę albo coś innego ewidentnie odbiegającego od normy? Bo jeśli nie, to ja bym nie panikowała. Moja córa miewa kupki żółte, zielonkawe, strzelające (zasięg- 2 metry :-)- chyba wszelkie możliwe, ale nie ma kolek, nie marudzi jakoś specjalnie. Spotkałam się z opinią (bodajże dr Preeti Agrawal), że kupka u dziecka karmionego piersią (a Ty chyba karmisz piersią, tak?) może być i zielonkawa, i strzelająca- ważne jest czy towarzyszą temu jakieś inne objawy.
    -- ,
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.