Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 21st 2015 zmieniony
     permalink
    Możliwe wg mnie.
    Ja ostatnio miałam noc, gdzie Hug [jak nigdy] podpinał się pod cycka co 1,5 godziny.
    Rano wstałam i miałam plamienie a już kilka dni był spokój.

    Mnie się wydaje, że u Ciebie to nie miesiączka no ale bez temp nie stwierdzi się tego na 100 %.
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeFeb 21st 2015
     permalink
    Dzięki za informację.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 21st 2015
     permalink
    MARTA, ja tak miałam po Marysi, ze miałam jakies przerwy w pologu. Teoria jest taka, jak padło podwyżek, ze do 56 dnia każde krwawienie do połogowe. Tym bardziej, ze aby to była miesiączka, musiałoby przecież zajść sporo zmian hormonalnych doprowadzających do wzrostu endometrium. Wydaje mi sie to niemożliwe w tak krótkim czasie. Ale fachowcem nie jestem.
    Jeśli karmisz piersią to tym bardziej mało prawdopodobne.
    •  
      CommentAuthoritlina
    • CommentTimeFeb 21st 2015
     permalink
    Teo no pól roku takie sikajace dydy. Non stop nosiłam wkładki, nawet teraz jeszcze mi sie ostatnio zdarzyl wyciek niekontrolowany jak młody wisial pól nocy na cycu bo zęby szly i mi laktacje tym mega na nowo rozkrecil. Ale podczas seksu sie nie zdarzylo. Tyle ze mój tej strefy nie tyka bo mówi ze synowi w leasing dal. ;)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 22nd 2015
     permalink
    itlina: mówi ze synowi w leasing dal


    :crazy::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 22nd 2015
     permalink
    Dziewczyny, ja jeszcze w temacie tej grupy krwi. Mnie w szpitalu tłumaczyli, że odchodzi się od jej oznaczania po porodzie, gdyż do 6 miesięcy może ona ulec zmianie. Oznaczaną grupę mają tylko wcześniaki i dzieci z problemami, z wiadomych przyczyn.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 22nd 2015
     permalink
    Marta, mnie tez sie juz niby krwawienie pologowe wyciszylo a po kilku dniach jeszcze wrocilo. W 8 tyg. Po porodzie bylam na kontroli i jeszcze nic nie zapowiada powrotu plodnos i. Endo niewielkie. Ale przy Krysi dostalam szybko okres. Po 3 m-cach plamienie, a w nastepnym juz regularne krwawienie. Mimo intensywnego karmienia. A znam dziewczyny ktore nid kadmily i na 1@ czekaly pol roku...
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeFeb 22nd 2015
     permalink
    Dzieki dziewczyny ale zastanawiam sie czy normalne jest by krwawienie wrocilo i to ze skrzepami i dosyc mocne ?Chyba wybiore sie do gina jak sie to nie uspokoi.:confused:
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeFeb 22nd 2015
     permalink
    marta50000: Dzieki dziewczyny ale zastanawiam sie czy normalne jest by krwawienie wrocilo i to ze skrzepami i dosyc mocne ?Chyba wybiore sie do gina jak sie to nie uspokoi.

    marta napisz do eksperta 28dni.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeFeb 23rd 2015 zmieniony
     permalink
    Katko zgadza się! Jak pisała mag wyżej, takze w
    Przypadku niezgodności Rh. Żeby wiedzieć czy mamie podać globuline.
    Ja tak miałam podana bo córka po mężu Rh plus:)
    --
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    18go ostatni raz nakarmiłam syna, cały czas było ok, ale wczoraj trochę mleka zebrało mi się w jednej piersi. Troszkę ściągnęłam, tyle co łyczek dosłownie i było już ok. Rano "flak". Ale teraz popołudniu znów się powiększyła, nie boli, nie jest twarda. Czy powinnam coś robić poza piciem szałwi? Ściągać odrobinę czy dopiero gdy będzie twardsza?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    Lewka,upusc do uczucia ulgi,zeby się zastoje nie porobily. i szalwie z mieta na przemian pij.
    • CommentAuthormagiczka
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    montenia: upusc do uczucia ulgi


    Ale jak nie boli i nie jest twarda, tylko powiększona to też?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    Magiczka, odstawiasz Szymona?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    Jak nie czuje się ,,ciężaru,, piersi,jest powiekszona,ale nie ciaży to nie trzeba upuszczać. ja jak odstawialam,to po prostu czułam kiedy trzeba upuscic i tyle,czasem to było mrowienie tylko,ale z reguly czułam ciezkosc piersi i wtedy pod prysznic i upuszczalam.
    • CommentAuthormagiczka
    • CommentTimeFeb 23rd 2015
     permalink
    katka_81: Magiczka, odstawiasz Szymona?

    A w życiu! Lubię wiedzę poszerzać:)
    Chciałam potwierdzić, to co Monti właśnie potwierdziła:)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Tak się wtrącę z pytaniem z innej beczki - jak długo po zakończeniu kp może się jeszcze pojawiać mleko w piersi?
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Hrdro.do 2 lat jest jeszcze fizjologia (ale przy ucisku,samo nie leci?),tak mi CDL mowila.
  1.  permalink
    Hydro, ja miałam jakieś 13-14 mcy
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    montenia: przy ucisku,samo nie leci?


    Tak, tylko po naciśnięciu. I tylko w tej piersi, która zawsze była bardziej "mleczna". Odstawiałam w maju zeszłego roku czyli na razie nie muszę się przejmować? Inna sprawa, że mam takie wrażenie, że tego mleka przez jakiś czas nie było wcale, a teraz jest znowu.
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Hydro,mozesz zbadac sobie prolaktynę. No niby do 2 lat może być mleko,dopytm się czy może się pojawiać od czasu do czasu.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    A ja jeszcze zapytam. Odstawiłam Michalinkę od piersi 2miesiące temu. W dalszym ciągu jednak, po naciśnięciu na brodawkę wypływa mleko. Czy to normalne? I czy ma jakiś wpływ na piersi, takie zalegające mleko?

    Treść doklejona: 24.02.15 08:43
    oooo, mam odpowiedź :)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 24th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja w czwartek mam wizytę u gina, bo muszę zrobić cytologię, to na pewno zapytam też o to. Chociaż facet wiedzą na temat samego kp się nie popisał swojego czasu, ale może mnie skieruje na badanie. Trochę się stresuję, bo do tego od paru dni lekko pobolewa mnie pod pachą akurat od strony tej piersi :/ No nic, trza to sprawdzić jak najszybciej.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    , ale może mnie skieruje na badanie.

    szybciej wypisze receptę na Bromergon.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    bladykot: szybciej wypisze receptę na Bromergon.


    Mam nadzieję, że jednak nie. No zobaczymy, może się przeliczę :tongue:
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Cześć laski,Byliśmy na wizycie.
    Maxiu urósl 4 cm w dwa tygodnie i przybrał 420 g. Główka tyle co wcześniej czyli 39 cm.
    Teraz ma 56 cm i 4920 g. Jest z zerowego centyla na mdzy 3a9 ;)
    czyli prawie 3 kg w 10 tygodni i 13 cm.
    nie wiem jak ten lekarz śmiał twierdzić ze mam słaby pokarm!
    jestem szczęśliwa !!! Dzięki za dobre słowa wcześniej bo inaczej bym zeschizowala!
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Dziewczyny u nas pora kryzysu laktacyjnego nr 2.
    I chyba go mamy, bo Hug od wczorajszego wieczora wisi na cycku co godzinę, zjada jednego, drugiego, znowu chce etc
    Ale trochę sie dziwię, bo piersi pełne i mleka dużo.
    No to o co kaman? O to, że się właśnie jego skład zmienia i ten co jeszcze jest Hugowi nie wystarcza? Czy jak to działa?
    Bo trzy tyg temu cycki sprawiały wrażenie pustych, a teraz mleko leci a Hug się nie najada......
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Pewnie to skok rozwojowy. Ile ma Hugo bo zapomniałam ...
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    6 tyg wczoraj skończył, więc kryzys laktacyjny pasuje jak ulał.
    Skok już chyba za nami (aczkolwiek zaraz sprawdzę, bo pewna nie jestem....)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Nie no to skok ;) najpierw ok 3 ty g potem 6/8 i 12 itd
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Nie, to nie skok.
    Własnie sprawdziłam - jestesmy między skokami.
    Ty podajesz terminy kryzysów laktacyjnych, o które właśnie pytałam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Brawo dla Maxia,duzy chłopczyk!!!
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Aaa no to może ;-)
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Teo, moze Hugo mial przez skok przestoj w przyrostach, moze nadrabia odpornosc po ostatnich przygodach, a moze jakies dziadostwo lata w powietrzu i potrzebuje wsparcia w zwalczeniu. Moze mu sie pic chce, bo suche powietrze macie albo ostatnio cos sie poprzestawialo z drzemkami na przyklad:wink: jest tyle powodow do takiego zachowania. Kryzys laktacyjny moze tez byc, oczywiscie, moze sobie zwieksza zapotrzebowanie. Oby przeszlo szybko i bezbolesnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    A ja właśnie spr na ang str gdzie zawsze się radzę i ten skok przypada mdzy 6 a 8 tyg. I by się zgadzało bo mleczko masz ;-)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    No właśnie śmiać mi się chce, bo tyle co napisałam to Hug opróżnił oba cycki, zrobiły się flaki a on wył i wściku dupy dostawał. Dopiero mi na rękach padł.
    Więc chyba jednak to kryzys.


    Lady kurde dziwne, bo na polskich stronach nigdzie nie ma o skoku rozwojowym w 6 tyg.
    Jest od 4 do 5 a potem dopiero w 7-dmym.
    A przecież to nie od narodowości zależy :tooth:
    Hmmmmmm ;)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    No raczej nie ale ja zawsze pamięta m ,że to właśnie był u tak te skoki. A czy kryzys nie jest związany ze skokiem ?

    Treść doklejona: 24.02.15 17:49
    Choć jak czytam teraz każda str to jest tak jak mówisz tylko na ang wspominają o tym 6 ty g.
    nie ważne. Życzę aby szybko się unormowalo;-)
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    A ja mam pytanie z innej beczki.Wojtek ma problem z zasnieciem gdy nie usnie przy cycku i moje pytanie jak usypiacie swoje dzieciaki w takich sytuacjach?
    A kolejna kwestia to ze jak zasnie i mi sie wydaje ze juz odlot ma zupelny odkladam go a on wyspany i czesto tak jest ze 5 min czy 10 i oczy jak cebule?hmmm :confused:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Ja odkładam Huga do łóżeczka na brzuszek. I w 90% przypadków zasypia. Czasami się 5 min powierci, czasami 15, czasami muszę go wziąć przytulić, ululać ale zwykle zasypia.
    Ale tylko na brzuchu. Na plecach nie ma opcji.
    Tak samo jak go śpiącego odłożę na plecy to się budzi, a na brzuszku śpi (spanie na plecach wchodzi w grę tylko w nocy, z mamą).
    No tylko on tego smoka jednak dostał 2 tyg temu i to na pewno ułatwia to zasypianie.

    Rany wieczór jest, a moje cycki flaki roku :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Moje cyckui ogólnie cały czas miękkie i nie wiem czy to dobrze? Poza tym ja to wkładek nie musiałaby używać bo samo nic nie leci czasem myślę czy to moje dziecko się najada jak są takie flaki.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 24.02.15 19:48</span>
    Aha Teo a jak odkładasz go na brzuch to mu się nie uleje bo u nas to w momencie jest ulane
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeFeb 24th 2015 zmieniony
     permalink
    TEORKA: Ale tylko na brzuchu. Na plecach nie ma opcji.

    Kurde, normalnie jak Gaja... Doszło do tego, że spacery be (bo jej w tych zimowych betach na brzuchu w wózku nie położę), fotelik samochodowy be (na brzuchu tym bardziej się nie da) i w domku najlepiej :confused:
    A na cycki flaki spróbuj pić kawę zbożową, albo coś ze słodem jęczmiennym - pobudza laktację :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Livia: A na cycki flaki spróbuj pić kawę zbożową, albo coś ze słodem jęczmiennym


    No wypiłam już dwa kubki Femaltikeru, 4 kubki herbaty i butelkę mineralki, ale cycki dalej puste.
    A ta bida się upłakała i padła u ojca na rękach :sad:
    Rany jak mi go szkoda.
    No, ale 3 tyg temu daliśmy radę to i teraz damy.
    Mam nadzieję, że jutro już będzie ok.
    A właśnie mnie kurcze już wczoraj zastanowić powinno, że wkładki suche były co mi się normalnie nie zdarza.


    marta50000: Aha Teo a jak odkładasz go na brzuch to mu się nie uleje bo u nas to w momencie jest ulane


    U nas też :wink:
    Ale ja już na to jego ulewanie i rzyganie nie zwracam uwagi po prostu.
    Rano się budzi cały obrzygany, włosy poklejone [bo rzyga pod siebie :tooth:], muszę mu wodą z mydłem przemywać.
    Ja się kilka razy dziennie przebieram, jego to samo.
    Także ten.
    Kładę mu po prostu poskładaną tetrę pod dzioba i wymieniam jak obrzyga :wink:


    LIVKA e to Hug właśnie uznaje pozycję na plecach tylko w wózku na spacerach.
    Całe szczęście, bo nei wyobrażam sobie nie wychodzić z dzieciami jak taka piękna pogoda.
    Była, bo od jutra ma lać podobno.... [w sumie już dzisiaj nas lekki deszczyk przegonił].
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    Mi na laktację pomaga (niewiedzieć czemu) sok jabłkowy...2-3 szklanki i automatycznie wzbiera we mnie mleko :p
    --
  2.  permalink
    Teo, a jesz nabiał? Bo nasza Zu tez duzo rzygala, ulewala itp. W pewnym momencie nie ogarnialam juz prania, bo sie non stop przebieralismy :devil: Jak odstawilam nabial to sie uspokoilo.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015 zmieniony
     permalink
    Jem. Wszystko (dosłownie, bo nawet grzyby, orzechy itp) jem tak jak przed porodem.
    Mówisz, że od nabiału ?
    E to niech rzyga :tooth: Sobie nie wyobrażam odstawienia nabiału - dopóki dziada brzuch nie boli :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormotylek_ola
    • CommentTimeFeb 24th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja w sumie tez wszystko jem tylko ten nabial ograniczylam, bo cuchnelam rzygami na kilometr chyba :devil: jasne, ze do kawy sobie troche mleka naleje, albo jak mnie najdzie.ochota, to zjem plasterek, ale mialam momenty, ze na sniadanie ser, na kolacje ser a w ciagu dnia tak po prostu zjadlam dwa plasterki sera ;p
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5ticwifh.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 24th 2015 zmieniony
     permalink
    Teo brzuch brzuchem , ale za jakis czas może go przełyk bolec od tego wymiotowania :(
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    eveke: ale za jakis czas może go przełyk bolec od tego wymiotowania :(


    No ale skąd mam mieć pewność, że mu po odstawieniu nabiału minie ?
    Znikąd :wink:

    U mojego szwagra córka rzygała do momentu aż się spionizowała.
    U Kasi spod mojego wykresu Franek tak samo.
    I Mery od Magdy chyba też.
    Więc widocznie jest jakiś % dzieci, które tak po prostu mają......
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 24th 2015
     permalink
    ale Teo wystarczy odstawic na niedługi czas i się przekonac...
    po prostu uważam , że warto dla dziecka...

    Moja koleżanka naprawde po jakims czasie widziała , że dziecko boli przełyk w sensie przy przełykaniu źle mu było...
    dopiero pozniej pokapowali z tym nabiałem itd... odstawiła i jak ręką odjął...

    No nie ma gwarancji ani innej rady jak spróbowac odstawic i zobaczyc...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeFeb 24th 2015 zmieniony
     permalink
    Moja Gajka też rzygała równo i też wyglądała jakby ją męczył refluks (pediatra dała nam nawet jakiś syrop ale po nim z kolei przestała robić kupę)...ale teraz rzyga już znacznie mniej...właściwie można rzec że sporadycznie ulewa ;)
    Nabiał jadłam i jem nadal tak samo...myślę że to raczej kwestia dojrzewania układu pokarmowego/ przełyku itp
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.