Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    TEORKA: Dziewczyny a ja się tylko upewnić chciałam w swym przekonaniu.
    Bo jeśli mi się Hug ostatniej nocy podpinał pod cycka co 35 [!!] minut, a dzisiaj w ciagu dnia, co jakieś 50-60 minut to ma to związek z jego obecnie trwającym skokiem rozwojowym, a nie że mi się mleko kończy czy że tam jakaś inna głupota, która przez sekundę przez głowę przemknęła ? :tooth:



    :rolling:

    Luz matka:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 30th 2015 zmieniony
     permalink
    Nie konczy się - rzekłabym nawet, że po tym wszystkim będziesz miała mleka dla połowy osiedla ;))
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Heheh :wink:
    Wiecie niby ja wiem, co nie. Widzę jak mi siura z cycków przy każdej jego podpince, jak mu z buziaka gęsta biała śmietana wycieka bokiem. Ale czasami jakiś chochlik mi przemknie, że w takim razie czemu on tyle żre dziad jeden mały :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    :devil::wink:
    Bo to chłop - lubi cycki i pojeść. Potem jeszcze dojdę mecze i piwo :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeApr 30th 2015
     permalink
    Ul_cia: Bo to chłop - lubi cycki i pojeść

    Moja córka też cycki lubi - mam się pewnie zacząć martwić? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 2nd 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny podpowiedzcie. Hug od dwóch dni mocno ulewa znowu.
    Ale zaś je co 1,5 h w dzień i w nocy, więc myślałam że to z przezarcia.
    Natomiast dziś zauważyłam, że pod kolankiem ma mocno bordową pręge, taką się łuszczącą, szorstką w dotyku etc
    Że to może być alergiczne i stąd ulewanie ?

    Brzuch go nie boli, jest pogodny, rozesmiany, to na nodze też mu nie dokucza (przynajmniej nie wygląda żeby dokuczalo) no i nie wiem.....

    I tak sobie myślę, od porodu jem cały czas to samo czyli wszystko. Więc czemu nagle miało by się coś zadziac?

    Treść doklejona: 02.05.15 14:50
    Hmmmm chociaż teraz tak dumam, że od dwóch dni zajadam się nieprawdopodobnymi ilościami pomidorów, więc może to to ?

    No bo pierogów z kapustą i grzybami nie podejrzewam, gdyż produkt sprawdzony, made by Teściowa :peace:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 2nd 2015
     permalink
    U nas alergia pokarmowa zaczynała wychodzić między 2 a 3 m-cem. Z tym, ze przy Wojtku już wiedziałam, czego szukam, bo znów mogłam spodziewać się mleka :)
    Natomiast moje dzieci ulewały w kratkę i nie sądzę, żeby to z alergią związek miało.
    Co do pręgi pod kolankiem to obserwuj, posmaruj - Wojtkowi się robiły, ale się okazało, ze to odparzenia - kiepsko domywaliśmy w tamtej fałdce. Teraz pod kolankami ok, za to kłopot pod pachą - już nawet po puder sięgnęłam :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 2nd 2015
     permalink
    Ok dzięki za odp. Będę obserwować zatem :)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 2nd 2015
     permalink
    Magdalena: A spectrum wąskie :( gentamycyna jest tylko dożylnie, wiec odpada. Zostaje Biseptol, czyli Bactrim. Ale to juz jest grupa L3.
    Czy któraś z Was brała to podczas karmienia? Boje sie, ze to mie jest dobre dla brzuszka Milolaja.
    Wymaz był pobierany 2 tyg temu, wiec lekarka stwierdziła, ze zanim wpakujemy we mnie ten Biseptol, to powtórzymy posiew.
    Naprawde cholera by wzięła tego konowała, przez którego mi sie to teraz tak papra :sad:


    Magda, ja biore juz prawie 2 tygodnie Bactrim, ze wzgledu na to ze mialam kiedys gronkowca MRSA, odpornego na inne leczenie
    biore z duszą na ramieniu, ale poki co ani u mnie ani u synka nie ma sensacji, od paru dni pojawil sie sluz w kupce jedynie- ale nie wiem czy od tego
    oboje przyjmujemy probiotyk, taka oslona wazna przy antybiotyku ale to pewno wiesz. :)

    nana81: Dorit, Masz jeszcze jakieś zalecenia? Bierzesz lecytyne, olej czy coś poprawiającego wypływ? Może warto o tym pomyśleć?
    nerw
    Natalko, dzieki, biore od 3 tygodni lecytyne, odkad bylo podejrzenie zatkania kanalika
    moze dzieki temu sie trzymam jakoś nerwowo ;P

    Teo, rety, miejmy nadzieje ze minie po skoku, bo to b często to podpinanie.
    nam sie unormowało poki co do 2 karmien w nocy i jestem w szoku bo corka do dzis sie czesciej budzi....choc wiem ze to moze sie zmienic Tadkowi.:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 2nd 2015
     permalink
    No częste, częste a przecież był okres że jak zatankował o 20 to dopiero ok 2-3 się budził..
    A potem się skichalo :wink:
    Zjada cyca o 20, śpi do 23, a potem co godzinę cyc. I nie że kilka łyków, bo dobre 10 min aktywności obserwuje - dziś w nocy specjalnie się próbowałam budzić żeby rejestrować.
    Ninka w jego wieku jadła cyca o 19 i spała do 4-5, żadne skoki jej nie ruszały :smile:
    No nic, mnie te nocne karmienia nie przeszkadzają, więc niech je na zdrowie :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthoritlina
    • CommentTimeMay 2nd 2015
     permalink
    Teo a ta prega centralnie w zgięciu kolanowym? U nas się pojawiła taka ale ciut wyżej, tak pól cm nad zgieciem w 5 miesiacu zycia. Na obu nóżkach, taka ciemna właśnie mocno widoczna w czasie kapieli w ciągu dnia bledsza. Tez wlasnie podejrzewałam pomidory wiec odstawilam keczupy sosy pomidorowe itd. Dodatkowo nasza alergolog kazała smarować to emolientami. Zniknęło ok 9 miesiąca. Ale do dzis nie wiem co to bylo i czy faktycznie po pomidorach.
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    Może być po pomidorach, ale nie samych w sobie, a po wszystkich tych spryskiwaczach i chemicznych dodatkach. Akurat pomidory mają tego dosyć dużo, tak samo jak obecne ogórki gruntowe i nowalijki.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    A ja się pierwszy raz w tym karmieniu (w sensie odkąd mam Wojtka) nabawiłam zastoju.
    I to takiego, co go od rana uruchomić nie mogę. Mimo, że przystawiam Wojtka, że masuję, i tak gruda jest. Spróbowałam odciągnąć trochę ręcznie, podałam Wojtkowi w kubeczku, ale gruda nadal jest. Może później uruchomię laktator.
    I teraz nie wiem czy to Wojtek w nocy za mocno pobudziła prawy cyc (choć pił naprzemiennie z obu w nocy), czy to ja się załatwiłam, bo nad ranem w naszym ciasnym łóżku (ja, mąż, dzieci i kot :) )znalazłam miejsce, co by się na brzuchu położyć. I tak trochę spałam - teraz nie wiem, czy sobie czegoś nie ucisnęłam, nie przyblokowałam? Mam nadzieję, że się do jutra rozprawię z dziadostwem. Na razie mocno nie boli, jest raczej nieprzyjemne i irytujące.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    karolciat,koniecznie wprowadz ibuprom,co 6h 1 tabletka 200mg lub co8h 2 tabletki 200mg. przystawiaj tak,zeby broda była od strony zastoju. prze karmieniem cieply okład na piers(lub prysznicem pomasuj tzn.woda ciepla) po karmieniu chłodny okład.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    DORIT dzięki za odpowiedz o tym Bactrimie.
    Ech, biedna jesteś... Podziwiam Cie, ze tak dzielnie walczysz.
    •  
      CommentAuthorLadyCicik
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    Witajcie :) pozwolę sobie do Was dołączyć jestem mama 5 miesięcznego cycoholika Stacha :) . Co do karmienia to on nawet teraz w nocy potrafi co 2h jadac a czasami nawet co 1,5 a jak był mniejszy to często miał takie akcje .... Nawet laktatorem ściągałam zeby sprawdzić ale potrafiłam nieraz nawet po 200ml sciągnąć z obu piersi.... A jeszcze żelazo musiałam przez chwile podawać wiec przez miesiac ściągałam dzien w dzien raz na dobę zeby podac mu w moim mleku żelazo... teraz od paru dni jada normalnie ale w dzien poza spacerem je co 2 h max 3h... A był pare dni temu czas ze w nocy jadał co 2 h jak z zegarkiem w ręku. Ale to pewno znów pobudzanie laktacji przez te jego częsta jedzenie ja wicznie wtedy głodna chodzę zjem i zaraz znowu głodna jestem :) albo skok

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.05.15 23:08</span>
    A co do ulewania, to Stach teraz tez potrafi ulać ma takie dni ze więcej i takie ze bardzo mało ale on ulewa teraz przez swoje wariacje tzn. tak szaleje nogami i rękoma i tak spina brzuch ze ja tez po takim jedzeniu pewno miałabym tak samo..... Ja tez jem wszystko....
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    O czyli jest nas więcej mam cycocholikow :)
    A wiecie?
    Byliśmy dziś na grillu u znajomych i było też parę osób z ich rodziny. No i po tym, jak trzeci raz w ciągu 2 godzin Huga karmiłam odezwały się ciotki dobra rada, że "biedne dziecko nie dojada, co chwilę głodne" oraz "taki duży chłop, widać że matka (czyli ja) za mało mleka już ma".

    Uwielbiam to zaiste :tooth:

    Iltina tak, on to centralnie ma na zgieciu. A raczej miał, bo zniknęło po kilku Cetaphilem posmarowaniach. Więc nie wiem co to było...
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    TEORKA: biedne dziecko nie dojada, co chwilę głodne

    Wrrrr, jak ja tego nie znoszę... I jeszcze prawie od urodzenia pytania mojej babci i ciotek "Czy ty ją przepajasz wodą? Daj jej trochę wody." :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLadyCicik
    • CommentTimeMay 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    Tak ja tez lubiłam takie teksty .... Ale przez cos takiego człowiek na początku swojej drogi laktacyjnej sie zastanawia .... Czy moze jednak... Ale jak widziały jak przybiera to juz komentarzy nie było.... I jeszcze tłumaczyć musiałam ze to mleko jest najlepsze ze to nie woda ;)

    O tak przepajanie tez temat jak na spotkaniu na szczycie.... I jeszcze koperek itd...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    A widzisz Lady, mój ojciec osobisty widzi jaki z Huga chłop, widzi jego balerony zamiast nózek, a mimo to cały czas komentuje kp mocno negatywnie.
    Niektórzy ludzie są po prostu niereformowalni, trudno, trzeba mieć na to wyj.....e :smile:
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeMay 3rd 2015
     permalink
    No jak by mi jeszcze rodzice coś negatywnie komentowali to bym chyba się do końca zezłościła.
    A na ciotki dobra rada mam już teksty opanowane.
    Choć chyba muszę szukać nowych, bo mój cycozwis przekroczył granicę "normalności" :wink::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorLadyCicik
    • CommentTimeMay 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    No trzeba nie ma innej opcji :wink:

    To do nas jak Stach skończył 3 miesiace przyszła położna środowiskowa i jak rozmawiała ze mną o karmieniu to nie omieszkała powiedzieć ze bymczasem dłużej niz rok nie karmiła.... No bo to kiedys inaczej było i ciezko sie ludziom przestawić tylko dziwie sie ze nie idą jak ja to mowię z duchem czasu .... Moja mama na szczęście normalna :) ale w szpitalu pytała kilku położnych czy ja rzeczywiście moge wszystko jeść ;) ale na szczęście sama mówiła mojej babci i teściowej, ze moje mleko jest najlepsze :)
    Ja to bym chciała przynajmniej rok karmić a potem jak wrócę do pracy od lutego to zobaczymy....a po roku tez cyca sie daje na zadanie?
    --
    •  
      CommentAuthoritlina
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Mój chłop jak dąb. Wygląda jak dwulatek a nie niemowlak a tez zdarzyło się ze uslyszalam ze często placze bo niedojada :D a to high need baby bylo po prostu ;) A najbardziej mnie rozwalają pytania koleżanek które jeszcze nie mają dzieci o to ile jeszcze zamierzam karmić. I ich opowieści o tym jaki to straszny obciach jak dziecko zaczyna ciągnąć za bluzkę :D Nie uważam ze to obciach, przynajmniej wiem co maly chce. ;) No ale co się dziwić koleżankom, kiedyś też mialam takie podejście dopóki mi się mój własny osobisty cyckozwis nie urodził. ;) no i troche mi się zmieniło podejście dzieki temu forum :]
    .
    Teo super ze zeszło. Mozesz jeść znowu pomidory ;)
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Wychodzę z założenia, że można karmić na żądanie do końca karmienia, a z dwulatkiem można zacząć te żądania negocjować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDaisyboo
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Hejka :) Dziewczynki możecie mi doradzić. Jestem w ciąży z drugim dzieckiem (dopiero 5 tydzień), a karmie jeszcze córkę rano i przed spaniem. Córka ma 14,5 miesiąca i w ogóle nie pila mm, jako niemowlę miała skaze białkowa, teraz tez nie je nabiału, sporadycznie tylko w małych ilościach. Chce ja powoli odstawić od piersi. I nie wiem czy wprowadzać jej jeszcze butelkę czy może podać mm z kubka albo ze słomki (tak ona pije napoje). No i kiedy te mm dawać?. O 19 je kolacje, a pierś przed spaniem około 20.30. Ogólnie mało mleka już mam. Potem pierś o 5 rano pije, czasem ja przetrzymamy do 7 czy 6. I jak to w ogóle zrobić, żeby odstawienie było jak najmniej stresowe?
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    O! To u mnie mój ojciec tez był największym specjalista od KP :devil: w sensie krytyki rzecz jasna :wink: i tez mam chude mleko, za mało go mam ("tak jak twoja matka!!!! Jak Ci dała butle to sie w końcu przestałaś drzeć!") itp itd....
    A ! No i woda! Ale koniecznie z glukoza! :shades:
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Mi ostatnio babcia męża powiedziała, ze niedługo będę zupki dziecku gotować. I żeby butlę dawać, to wtedy dopiero będzie jadło. Co tam, że ma drugi podbródek, zwisochomiki zamiast policzków, przybiera ponad normę. Na zabiedzonego nie wygląda ;) Ale moje mleko to żadne jedzenie :shocked:

    Mam pytanko. Na początku karmienia Adaś był leniwy i śpiący więc trzeba go było na karmienie budzić i ciągle szturchać, żeby jadł. Teraz się nauczył ładnie jeść, przystawiać, wciąga jedzenie migiem (zwykle mieścimy się w 15 minutach, insza inszość to to, że zawsze potem ma chęć poleżeć na cycu, najlepiej pospać i pociumkać sobie). Przybiera teraz bardzo ładnie i lekarka ostatnio powiedziała, że możemy przestać go budzić i karmić na żądanie. Zwykle budzi się co 3 godziny, czasem co 2,5 (zależy ile zje). Bywają dni, że siedzi przyklejony do cyca cały czas i właściwie co godzinę by jadł albo i bez przerwy. Ale ostatnio zdarzyło się, że spał nam w nocy ciągiem 5 godzin. Czy budzić go w takich sytuacjach na jedzenie częściej czy pozwolić mu na takie długie przerwy?
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Isia, ja bym nie budziła.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Daisyboo,w ogole nie musisz mm wprowadzać. a butelki to już na 100%. możesz podawac z kubeczka,poprobuj z mlekiem roślinnym lub zwykłym krowim,kozim itp.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Raz go obudziłam, to po jedzeniu (a zjadł po obudzeniu, on generalnie bardzo żarłoczny jest i jak tylko trzymam go na rękach to szuka piersi) tak na mnie ulał tym co skonsumował, że byłam mokra od stanika aż po majtki. Położna mówiła, że ulewa się to, co dziecku nie jest potrzebne więc pomyślałam, że niepotrzebnie go budziłam, nie był głodny, brzuszek miał pełny i po prostu pozbył się tego, co w niego wcisnęłam niepotrzebnie. A Adaś je dużo i chętnie.
    •  
      CommentAuthorduszkaga
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Moja Iga od soboty jakos wiecej ulewa, ale wiecie ona ma czasem takie uderzenia raz mniej raz wiecej ale nie oto mi chodzi..jej ulewanie czesto "smierdzi" takim kwasem z zoladka / wymiocinami ? Ogolnie czesto slychac,ze jej sie cofa bo odkasluje tak jakby. Do tego doszly kupy takie wsiakajace, jedna czy dwie dziennie - ograniczylam swoja diete ostatmio bo bardzo sluzowo bylo i chcialam zobaczyc od czego to :neutral: Ale kurde czy ja powinnam sie tym martwic czy czekac dalej co bedzie sie dziac ?
    Je normalnie, brzuch nie boli ale slychac mocne przelewania, goraczki nie ma..
    --
  1.  permalink
    Livia: Daj jej trochę wody."


    Mnie ciotka też już kilka razy pytała czy podaję wodę, bo jak ona urodziła (2lata temu) to pediatra kazał jej dopajać. Jak moje dziecko będzie chciało wody, to mu z cyca poleci :wink:. 2 tygodnie temu jak było bardzo gorąco poszliśmy na spacer i stwierdziłam, że weźmiemy wodę, bo faktycznie gorąco. Jak wsadziłam małej smoka z tą wodą, to prawie mnie opluła, a gdyby mogła, to jeszcze by rzuciłaby tą butelką :devil:


    Isia ja bym korzystała ze snu. Wczoraj miałam nawał pokarmu, aż mi się przy sutku zrobiły bolące gulki. Obudziłam małą, a ta nie miała ochoty pić. tylko niepotrzebnie później marudziła
    •  
      CommentAuthorduszkaga
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Ja tez mam chyba jakis nawał bo od ponad tygodnia zalewam sie w nocy ! To jest jakis koszmar, wszytsko mokre ! :fingersear:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Iltinka widzisz Ty masz HNB to ryczy.
    Moja Nina taka była i czasami myślałam, że może głodna, zwłaszcza ze przybierała tak słabo. A Hug generalnie nigdy nie płacze (ostatnio mu się zdarza, że strachu - jak go obce osoby zaczepiaja), więc już usłyszałam, że nie płacze bo nie ma siły. Zamorzony głodem biedaczyna :rolling:

    Isia nie budzić, nie budzić. Jak ulał nakarmiony na śpiocha to jasny i klarowny sygnał, że głodny nie był :wink:
    Spijcie na zdrowie i korzystajcie dopóki zeby iść nie zaczną :wink:
    --
  2.  permalink
    Mała puszcza mi cyca a tu siurkiem jeszcze leci, jakby cyc był w laktatorze. Wczoraj teges meges próbowaliśmy i zaczęło mi z cyca kapać mu na klatę, to mężuś najpierw myślał, że mi z ust kapie. Tak się uśmialiśmy. Nie wiem jeszcze nie jestem na tym etapie, aby się na jego widok ślinić :bigsmile: :devil: Ach Ci faceci.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    No mnie dopiero teraz przestały cyce w czasie seksu reagować.. :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorElzbietka
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    na bolące brodawki polecam maść purelan i silokonowe nakładki do karmienia.

    a jak trzeba odciągnąć - niezastąpiony jest laktator Lovi prolactis. odciąga szybko i bezboleśnie, nawet przy poranionych brodawkach.
    ma nakładkę masującą. i regulację siły ssania. jest dwufazowy - nasladuje ssanie przez dziecko i nie zaburza laktacji, a wręcz ją wspomaga.
  3.  permalink
    a ja wam powiem co mój mąż usłyszał w aptece. Kupował dla siebie leki i przy okazji się pytał o vit K+D, mówiąc ile córka ma. A pani u powiedziała, że nie wiadomo, bo mała niedługo będzie jest inne rzeczy niż mleczko. Na to mój mąż podziękował śmiejąc się w duchu, bo wiedział, że pokarmy stałe wprowadzane są od 6 mca.
    Ja dobre rady też słyszałam od starszej Pani, bo wracalysmy ze spaceru, a ta się darla na całego, że może mam za mało pokarmu, że może dac butle.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Dziewczyny to może Wy mi tu podpowiecie.Poszukuję jakąś ciekawą książkę związaną z tematem np. żywienia niemowląt, wychowywania itp. po angielsku i nie przetłumaczoną. Znacie jakieś?
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    a jak to jest własnie z tymi nieszczelnymi cyckami?

    ja się zastanawiam kiedy to się unormuje... Łucję karmiłam nieco ponad miesiąc więc nie mam pojęcia
    teraz jak i wtedy mleko z prawej tryska trzema strumieniami o.O wystarczy, że młody trochę pociągnie i samo leci, potem się dławi puszcza i mleko sika w każdym kierunku
    wtedy mokry on ja i wszystko dookoła.. w domu do przeżycia ale co jak mi przyjdzie publicznie karmić ( z czym mam duże problemy- psychiczne)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Flavia ja Cię nie pociesze, bo do teraz mam szczelność zerową, zuzywam ogromne ilości wkładek, jak karmię z jednej piersi to druga cieknie jak głupia. Nie mówiąc właśnie o tym, co się dzieje jak Hug puści po zassaniu albo się w trakcie jedzenia śmiać zacznie, tudzież gaworzyc.
    Miałam nadzieję że te przecieki miną prędko, ale jakby się nie zanosi :sad:

    Ale fajnie że Kosmatego karmisz i odciagac nie musisz :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Flavia, obawiam sie, że Cię nie pocieszę - u mnie nadal tak sika... Dlatego noszę ze sobą zapas pieluch tetrowych i łapię te fontanny :wink:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 4th 2015 zmieniony
     permalink
    monteria, dzięki za radę. ibuprofen włączyłam wczoraj w nocy. najpierw 400, teraz 200. Mały nad ranem mocniej popracował i było ciut lepiej, ale o 1 w nocy ściągałam laktatoem. Nie pogarsza się, ale wielkiej poprawy też nie ma. Nie boli bardzo, ale to chyba zasługa ibupromu. Z przystawianiem bródką do zastoju jest kłopot, bo mi się zrobił między 10 a 4 i musiałabym chyba młodego do góry nogami trzymać.
    Poprzednim razem laktator lepiej sobie radził z tą strefą. Jeszcze powalczę, jak nie dam rady poszukam doradcy. Głupia sobie namiarów nie spisałam z oddziałowej gazetki, myślałam, że mi już potrzebny nie będzie... Ale może położna ze SR będzie miała i mi poda...
    Pry Krysi z podobnym problemem zwykle rozprawiałam się w ciągu doby, tym razem się nie udało :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja tak nie miałam. Podczas seksu nigdy nie wylało się mleko;) rzadko też przeciekałam a jeśli już to jedna wkładka spokojnie dawała radę, czasem nawet jej nie miałam i było ok.
    W zasadzie to pierwszy miesiąc był taki dość mokry ale później mi się unormowało, wtedy czasem miałam strumyczeki małe fontanny ale bardzo sporadycznie.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Przy Krysi unormowałam się po około 2 m-cach. Nie używałam wkładek.
    Teraz końca nie widać, jak o wkładce zapomnę jestem cała w plamach. Jak Wojtek puści w trakcie jedzenia sikają gejzery.
    Jak widać każde karmienie inne :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    To mnie uspokoiłyście. Bo już miałam wyrzuty sumienia, że ja tu sobie słodko pochrapuję a dziecko biedne głodne :crazy:

    Ja też mam problem z wyciekami. Zmieniam wkładki parę razy dziennie, jak karmię to też mi cieknie z drugiej piersi. Muszę spać w staniku i wkładkach bo inaczej zaleję wszystko.
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    TEORKA:
    Ale fajnie że Kosmatego karmisz i odciagac nie musisz


    Ciekawe ile wytrzymam ;) bo Karmić nie cierpię :P a Kosma ma problemy z chwytaniem wiec przy tych tryskających strumieniach to w ogóle mnie coś trafia :)
    Jak stary się dobiera do mojej mleczarni to nic mu nie cieknie, no ale jest wtedy raczej delikatny...
    Co do wycieków z drugiej to ja podstawiam butelkę i mi tak mniej więcej 40-60 ml nakapie
    --
  4.  permalink
    Jagoda - Podpowiedz koleżance tej co dziecko przesrywało pamperaki, aby kupować Dadę, ale nową serię. Niestety biedra wypycha stare zapasy. Nowe, które są niby bardziej chłonne są o niebo lepsze. Nawet wydaje mi się, że są większe. Ostatnio pisałam, że rzadko przesrywa, to tego dnia 2 razy się jej udało. Taka bestia. Tamte stare dady mam wrażenie, że chyba mają większe wycięcia na nogi. Dzisiaj ledwo draska była, prawie pamper suchy (na środku), a kupa już ledwo się na brzegu trzymała. Może taki okres, że za dużo dupskiem się wierci.
    •  
      CommentAuthorMotylekJ
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Hej dziewczyny , chcialam sie poradzic w kwestii odstawienia od piersi, swoja coreczke karmie 15 m-c od 2 tyg wiem ze zaszlam w ciaze i lekarz polecil mi odstwic swoja droga planowalam coreczke i tak pomalu odstawiac, od kilku dni zrezygnowalam z porannego i popoludniowego karmienia ale maluszek nei chce nawet spojrzec na butelke , probowalam podawac w kubeczku i jako kakao ale nic nie dziaa , nadal karmie ja w nocy i na wieczor piersia bo daje sobei m-c czasu na jej odzywczajenei ale widze ze nie bedzie prosto skoro nic innego nei toleruje macie jakies sprawdzone sposoby. Z gory dziekuje.
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Motylku, a po co takiej dużej pannie chcesz dawać butlę? Spróbuj niekapek, kubek, doidy, lovi 360, czy z czego tam pije, jak już koniecznie chcesz dawać mleko w czystej postaci. Takiemu dziecku wystarczy wzbogacić dietę w nabiał, sery, twarogi itp, nie potrzeba dawać mm. Możesz spróbować kozie lub krowie normalne. Bądźcie dzielne obie. PS. Ja nie odstawiłam :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.