Anula ja wprowadzajac pokarmy posilkowalam sie schematami ze strony osesek.pl ale czesto patrzylam jak to jest na sloiczku zaznaczone. te nie alergogenne wprowadzalam smielej i wczesniej niz w schematach te ktore uczulaja opoznialam
to ja jeszcze dodam od siebie, że często w słoiczku jest dodatek np. brzoskwini (jest taki słoiczek indyk z owocową nutą i tam tak jest), która jako owoc wchodzi później, ale jak jest tylko jako dodatek, to myślę, że można podać wcześniej. Ale faktycznie niektóre słoiczki z deserkami czy owocami mają ten sam skłam,a po różnym miesiącu. I tu właśnie potrzebny nasz zdrowy rozsądek. U nas banany były wcześnie, ale wszelkie pozostałe egzotyczne jeszcze nie weszły, cytrusy też nie. Truskawki, maliny jako dodatek w deserkach.
chyba masz racje Harpijko, moze niewielka ilosc skladnika, ktory powinien byc podany pozniej mozna podac wczesniej. taka teoria wyklucza podanie w 6 miesiacu szpinaku "domowego", jesli nawet ten sloiczkowy byl podany.
uslyszalam w radio dzisiaj szczwany wybieg zwiazany poniekad z karmieniem a wlasciwie dot. skutkow ubocznych w postaci plam :)
dzisiaj w polskim radiu byl program z serii poradniki i babka podawala sposob na plamy z owocow - po zrobieniu plamy (im szybciej tym lepiej) trzeba przelac tkanine wrzatkiem (duza iloscia). nawet jesli na metce jest ze prac do 40stopni to ponoc ma sie nic nie stac :) ciekawe czy z marchewka tez by zadzialalo :D
a mojemu M sie pomyliło w sklepie i kupił małemu na wyjazd obiadek bodajze Bobovity jakies kluseczki z kurczakiem z warzywkami ale po 12 mcu i Pietruszka zjadł caałyy.Smakowało mu a M dopiero potem spojrzał ze wział nie taki.i szczerze nie wiem co było innego w tym słoiczku niz w daniach"dozwolonych" dla jego wieku ale nic mu nie wyszło w kazdym razie. w razie gdy nie mam dla niego obiadu ratuje sie własnie takimi daniami ale cena 4.99 zł za słoiczek ktory on pochłonie cały jest masakryczna jakby kupowac regularnie,dlatego dzisiaj jadł brokuły z ziemniakiem i marchewka-domowej roboty
i chciałam jeszcze spytać o jogurt, są deserki owoce z jogurtem i Kamil już jadł, smakowało mu. A jeśli chciałabym sama mu dać owoce z jogurtem, to jaki jogurt można użyć? są jakieś specjalne dla dzieci? To samo pytanie dotyczy twarożka
Harpijko z tego co wiem zwylke jogurty nie nadaja sie dla niemowlat. Kazdy produkt, ktory nie posiada na etykiecie oznaczenia, ze jest produktem specjalnego przeznaczenia zywieniowego jest produkowany zgodnie z normami produkcji zywnosci dla doroslych i moze byc podawany dzieciom, ktore ukonczyly 3 lata. Pozostaje wiec chyba tylko Misiowy jogurcik Nestle, albo samemu zrobic.
u nas neonatolog jest przeciwna wprowadzaniem jogurtow, twarozkow i w ogole 'krowy' wczesniej niz po 11miesiacu. u dzieci z tendencja do alergie dopiero powyzej roku i od malenkich ilosci. no i jesli juz to jogurt najlepiej naturalny i nieslodzony
Nie wiem czy któraś z Was słuchała bodajże w sobotę UWAGI i co mówili o mleku krowim wrrrr i nie tylko... CZY WIESZ CO JESZ...
Będąc na wsi dowiedziałam się , że do mleka dosypywany jest specjalny proszek powodujący aby mleko nie uległo skiśnięciu!!! Takiego mleka też tam nie piją tylko to świeże !!! Byłam jak nigdy w szoooku :((
Jak mam przekonac Matusia do warzyw i owoców, śliwke wyczuje nawet w pieczonym ciescie. Nie chce pomidora, ogórka zielonego, marchewki (chodzi mi o surowe, bo gotowane wszystko zje)
Do serka takiego zwykłego ( nie danio), waniliowego dokładam 1 zółtko i dosypuję mąki tak "na oko". Mieszam,żeby nie było grudek i łyżką wrzucam do wrzątku na moment. Potem polewam masłem z bułka tartą.
Informacja dla wszystkich mam korzystających ze słoiczków: fundacja Stiftung Warentest, testująca w Niemczech wszystko i dokładnie, sprawdziła słoiczki dla dzieci. W każdym z nich, czy to Hipp czy coś taniego, brakowało tłuszczu i witaminy C, niezbędnej dla dobrego przyswajania żelaza. StiWa zaleca "poprawianie" słoiczków przez dodanie pół łyżeczki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno i łyżeczki jakiegoś soku z witaminą C.
Dziś tak zmodyfikowałam i Maja zjadła dwa razy więcej niż zwykle
Moja Anka nie chciała mięska ale była starsza (2-3 latka) rozwiązaniem było miksowanie dodawanie rozmiksowanego do czegoś ale tak by nie widziała że je dostaje. Jak widziała nie jadła
dziewcyzny czy wasze dzieciaki jedza pieczywo? Krzys na spacerze jak dostanie bule prosto z piekarni to troche poskubie ale zeby kanapke zjesc ?? nieeee nno przeciez chlebek czy bulka to nie dla niego jak wyczuje tylko ze przemycam jakies pieczywo to od razu pluje. juz probowalam wagonikow i dawania kromki z maslem. w ogole nie chce za to miecho jak najbardziej, najlepiej gruby plaster w lapke
Moje kidsy lubią pieczywo, jedzą chleb z masłem, bułki, rogaliki - ostatnio M zakupił takie ze słonecznikiem - pełnoziarnisty chleb - wszamały bez problemu ... Jednak u nas problem z wędliną - muszę wymuszać ...
moje słońce chętnie jadło skórkę czy piętkę od chleba, a teraz jak już wie, że są inne smaki, to chlebek jest fuj. Bułkę jakąś typu chałka to jeszcze zje, a tak to rzuca natychmiast. Kanapka jeszcze przejdzie, ale chleba cienko, a wędlinki grubo
Oliwka kanapek nie chce, raczej sam chlebej (zje kromeczę małą) bez masła , czy wędlinki. Ona wogóle wszystko lubi jeść osobno! samą wędlinkę, sam chleb, same ziemniaki itd. Hihihihihi!
Pietruszka lubi chlebek z masłem i do tego jakas szyneczka,na spacerze zje bułke zwykła czy mleczna-ogólnie LUBI mam do Was pytanie jakie danie moge przygotowac dla niego z całego jajka? jajecznicy na parze nie chce jesc
Bebilon to jedyne mleko tolerowane przez natalie, wiec zawsze kupowalam kaszki bezmleczne, ale teraz te sa na bebilonie wiec moze poszukam.
Natalka zjadla dzisiaj swoja pierwsza jogobelle malinowa, az sie dopominala. Myslalam, ze nie zje bo kiedys po polizaniu serka homogenizowanego zwymotowala.
Mamy roczniaków karmionych mlekiem modyfikowanym- powiedzcie mi, jaki rodzaj mleka dajecie dzieciakom? Nr 3 czy junior? Hania je nan activ 3 , ale zastanawiam się - bo może juz powinnam juniora dawać? Tylko juniora nie ma z serii activ....Zmianiac? Zostawac przy tym co teraz? Kurcze- zgłupiałam
Aga moja kolezanka karmi synka tez nanem i lekarz powiedzial zeby nie bawila sie w juniora tylko do 18miesiecy dojechala na 3 a pozniej przeszla juz calkowicie na zwykle mleko.
my dajemy Krzysiowi na noc czasami BEBIKO JUNIOR, wczesniej byl enfamil ale ze nie wszystko zuzywalismy w 3tyg i cenowo nam nie podchodzil to zawsze mamy zapas bebiko
Ja daję Juniora ale na początku były po nim problemy z kupą. Poza tym jakoś tak sztucznie jest aromatyzowany. Zawsze jak Maksiu jest jakiś kupowo podejrzany przechodze na Activ w puszce.
Tego z kartonu, i wiesz... mała poprawka : wcale nie daję w "kryzysowych" sytuacjach activ tylko wlaśnie juniora w puszce a w sumie to nawet nie pamiętam ile kosztuje (26 zł??) , ale chyba podobnie do innych nestle puszkowych. Czy kartonowe słodkie tez nie wiem - nie miałabym odwagi spróbować
Ja za activ płace 18 zł- więc sporo taniej... No ale nie w tym sedno oczywiście. Ja tez bym nie spróbowała- sam zapach mnie odrzuca od wszystkich mieszanek - ale patrzyłam na skład...Ale tez fakt,ze porównywałam z tym miodowym i waniliowym- więc może dlatego było full cukru
Jemma- moze ja coś pokręciłam? Juz nie wiem... Wydawało mi się,że weglowodanów w kartonie było sporo więcej... Nie mam pojęcia co to maltodeksyna, ale gdzies mi dzwoni,że ma związek z cuktrami. jakiś biochemik by się przydał...
Tagusia- wg mnie po tygodniu bez niepożadanych objawów