Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJun 24th 2013
     permalink
    Widocznie jej bardziej smakują obiadki niż mleczko:bigsmile: Z jednej strony to dobrze. Ja (tyle, że jak KP) czekam na ten moment kiedy to Kacper odmówi mleczka, ale nie wiem jak to jest przy podawaniu mm
    --
  1.  permalink
    No chyba dobrze ze chce obiadki i deserki, u mnie to ciagla walka. Rano bardzo glodny zje 3 lyzeczki kaszki a potem juz mu sie nudzi i musze kombinowac, dodam ze robie mu zaledwie 60 ml a ten i tak cuduje. Deserki wogole.. jak tylko mu wargi posmaruje to od razu sie krzywi... Co do obadu to czasem zje ze 3-4 lyzki, a potem juz mu sie nudzi i zajmuje sie pasami i sliniaczkiem :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeJun 26th 2013
     permalink
    Dziewczyny czy możecie mi powiedzieć jak to się robi z tym glutenem? neonatolog kazała przed skończeniem 6 miesiąca dodać pół łyżeczki kaszy manny do zupki. No i tu nie wiem, czy mam przez kilka dni dodawać tej kaszy do zupki, czy tylko raz, a potem zrobić przerwę? Nie wiem jak to ma wyglądać?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJun 26th 2013
     permalink
    kasia z tego co się orientuję, to codziennie. Ale osobiście nie robiłąm ekspozycji na gluten tylko po prostu podawałam (i podaję) chlebek i inne zboża:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorGosia1986
    • CommentTimeJul 13th 2013
     permalink
    Witajcie.
    Jestem mamą małego pączka (prawie 6 m-cy, 70 cm i 9100g). Do niespełna 5 m-ca był wyłącznie na piersi ale odstawił sie nagle kiedy oboje zachorowalismy (rotawirus). Igor urodził się z wagą 3700 i od poczatku dużo przybierał ale wtedy było tylko KP więc pediatra nie widział w tym problemu. Od ponad miesiąca jestesmy na MM a od 3 tygodni podaję mu zupki - na razie ostrożnie wprowadzam nowe składniki. Na ostatnim szczepieniu dostałam opierdycz od pediatry, ze ma nadwagę :( Zgodnie z wytycznymi powinien podwoić teraz wagę czyli mieć około 7500g więc jest grubo ponad to. Problem w tym, że tyle to on ważył mając 4,5 miesiąca i wtedy lekarz nie widział w tym nic złego. Problem jest teraz przy MM bo on chce jeśc tak często jak dostawał cyca czyli co 3 godziny. Czasami nawet ciężko jest mu te 3 godziny wytrzymać :/
    Jego posiłki wyglądają aktualnie tak :
    około 3.00 - 4.00 – 150 mm
    7.00 - 8.00 – 150 mm
    10.00 - 11.00 – 150 mm
    13.00 - 14.00 – zupka jarzynowa + woda (czasami herbatka)
    15.00 - 16. 00 – 150 mm
    18.00 - 19.00 – 180 mm
    Wiem, że to co najmniej o jedną butlę za dużo :( Niestety on wiecznie jest głodny. Czasami już po 2,5 godz płacze i wyraźnie słyszę jak burczy mu w brzuszku. Przetrzymuję go jeszcze te pół godziny ale więcej już nie da rady bo dosłownie ryczy, niczym już nie można odwrócić jego uwagi. Zupka wystarcza mu max na 2 godziny. Wczoraj dałam mu pierwszy raz deserek - myślałam, że będzie zamiast jednej butli ale zjadł tylko połowę słoiczka i po godzinie znowu był głodny. Czy zupkę mogę podawać częściej niż raz dziennie ? Mam zamiar na dniach wprowadzić mięso wiec może dłużej go potrzyma. Pediatra mówi żeby dawać więcej wody, problem w tym że on wodę wypije i dalej czeka na mleko. Może macie pomysł czym ewentualnie zastąpić ta butelkę żeby jeszcze bardziej go nie utuczyć ?
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeJul 13th 2013
     permalink
    Gosia nie wiem jak ci doradzić bo u mnie zgoła odwrotna sytuacja.
    W sumie to możesz się cieszyć, że synek ma taki apetyt.
    Moze powinnaś podawać mu soczki lub herbatki pomiędzy karmieniami, wtedy stopniowo wydłużysz odstępy pomiędzy karmieniami. Czyli po poltorej godz. Podawaj mu np 60 ml herbatki lub herbatki z sokiem np hipp.
    Moja te herbatki uwielbia i mam wrażenie, że po nich ma mniejszy apetyt na mleko.

    No ale u mnie Kaja urodziła się z wagą 2850 i 54 cm.
    Teraz ma 6100 gr i ok 65 cm. Dokladnie nie wiem bo mierzę ją w domu. Ma 4 m-ce i 3 tyg.

    Moje karmienia wyglądają tak mniej więcej:
    4-5 rano - 120ml
    9 - 130 ml
    12- 170-200ml
    16- 180 ml
    19-20 - 130 ml

    Czasem ma dzień, że ogółem zje 650 ml a czasem 860 ml.
    Bywa, że wypija pełną butle, a dziś marudzi i nie chce jeść po 100 ml.
    --
    •  
      CommentAuthorGosia1986
    • CommentTimeJul 14th 2013
     permalink
    Addictive, dzięki za odpowiedź. Dzisiaj nawet udało mi się go trochę oszukać sokiem jabłkowym. Zmieszałam go pół na pół z wodą.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 17th 2013
     permalink
    Gosia1986: Wczoraj dałam mu pierwszy raz deserek


    Gosiu po deserku to normalne że mały głodny moja Kinia w tym momencie mając 9m3t waży 7700g, zje cały owoc, np banan, jabłko i po max 1,5h jest głodna, owoce nie są bardzo sycące to normalne, spróbuj wyeliminować to karmienie nocne o 3-4 rano, spróbuj go oszukać podać wodę, albo np. na noc podać mu mleko z kleikiem ryżowym aby bardziej się nasycil, moja starsza córka na mm była i w wieku 4m ważyła 7250g jak tylko skończyła 6m odzwyczajałam ją od jedzenia nocnego, zamiast butli dawałam jej wodę, w końcu załapała, że nie warto się budzić na wodę... i tu by była jedna butla mniej
    --
  2.  permalink
    No wlasnie tez niewiem jak te sprawe zalatwic z jedzeniem nocnym. Daje malemu flache kolo 23, wypija ok. 150 ml (wieciej niechce, a nie zadko nawet tyle nie wypije) z kaszka (nie robie mega gestej), budzi sie co ok 1,5 h i mu daje wode/herbatke, ale kolo 4 to juz co chwile sie werci i steka a woda pomaga za 5 minut i musze wstac dac mu jedzenie (z piersi dostaje). Bym chciala by sie najadal o 23 tak aby mu starczylo do 7 :( Bo od 12 sierpnia ide do pracy i perspektywa tak czestego wstawania w nocy a potem 4:30 do pracy mnie przeraza...
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 17th 2013
     permalink
    Madzik, a może jednak jakby zjadł jeszcze raz, zamiast "oszustwa" to by pospał i miałabyś i Ty taką możliwość? Moja przy usypianiu ok 19 zjadała 120-150, ok 23 na śpiocha 120 i względny spokój do 6...A ostatnio często zaczyna jadać więcej na tę "pierwszą kolację" i już o 23 nie je. Dziś między 20 a 21 pożarła 270 (licząc tylko wodę na mm) :shocked: Także nie spodziewam się jedzenia przed 5-6 albo i dłużej.
    --
  3.  permalink
    Madzik, a może jednak jakby zjadł jeszcze raz, zamiast "oszustwa" to by pospał i miałabyś i Ty taką możliwość?
    - ale to kiedy te drugi raz? Bo je nie zadko przed snem piers ( a czasem o 17 cos zje i mu sie o 19 niechce :() i je flaszke 23 a cycka kolo 3-4, to kiedy ma byc ten "jeden raz"? On zawsze z butli jadl malo mleka i nigdy nie byl "na poziomie puszkowej rozpiski"
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    madziik1983: On zawsze z butli jadl malo mleka i nigdy nie byl "na poziomie puszkowej rozpiski"


    Kinię odstawiłam w wieku 7m1t i do tej pory w sumie je mało mleka z butli, był okres kiedy potrafiła 180ml wciągnąć ale teraz ostatnio jest coraz gorzej max 120 zjada przy czym muszę ją zabawiać ostro, bo zazwyczaj wciągnie ok. 100ml i nie wiem czym mogę tą ilość mleka zastąpić

    madziik1983: ale kolo 4 to juz co chwile sie werci i steka a woda pomaga za 5 minut i musze wstac dac mu jedzenie (z piersi dostaje).


    no jak jest na piersi to troszkę inaczej.. moja jakiś czas po odstawieniu wstawała o 4 na mleczko i zjadała mm 150ml i za parę dni przestała się budzić w nocy bo zwyczajnie chyba nie było dla niej warto skoro dostawała flachę a nie cycusia
    --
  4.  permalink
    No ja planuje jeszcze cycusia do konca miesiaca. Mam pytanie o odstawienie.. Bralas tabletki czy jak inaczej radzilas sobie z mlekiem w piersi?? No chyba ze odciagasz
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    madziik1983: No ja planuje jeszcze cycusia do konca miesiaca. Mam pytanie o odstawienie.. Bralas tabletki czy jak inaczej radzilas sobie z mlekiem w piersi?? No chyba ze odciagasz


    nie brałam nic.. zmniejszałam co parę dni po jednym karmieniu.. aż w końcu dostawała tylko na noc i pewnego wieczoru wyeliminowałam wieczorne karmienie, przez 3dni było ok.. po 3 dniach miałam trochę twarde piersi więc ręcznie ściągałam tylko do odczucia ulgi, można laktatorem, i tak zaczęło mi zanikać, jak nacisnęłam to coś tam się pojawiało ale piersi już nie nabrzmiewały, po miesiącu zanikło totalnie
    --
  5.  permalink
    No tez tak sprubuje, dziekuje :)
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    madziik1983: Daje malemu flache kolo 23, wypija ok. 150 ml (wieciej niechce, a nie zadko nawet tyle nie wypije) z kaszka (nie robie mega gestej), budzi sie co ok 1,5 h i mu daje wode/herbatke

    Ten fragment miałam na myśli, że może on po tych 1,5h jeszcze by coś zjadł...
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    madziik1983: No tez tak sprubuje, dziekuje :)


    nie ma za co :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Dziewczyny, robicie swoim pociechom kompociki? Ja zaczelam, bo nic nie chcial pic. I posmakowal mu kompocik z slodkich jablek. Teraz pytanie ile dziennie on moze tego wypic? Dzis juz 150ml opedzlowal :) Bardzo mu smakuje. Zastanawiam sie na tym etapie, z jakich jeszcze owocow moge mu robic kompociki?
    Mam jeszcze herbatke bio z hippa owocowa, bez cukru. W Polsce podczas upalow ja lubil ;) w UK nie wiem czemu nie chcial juz jej pic. Moze znowu sprobuje ;) zawsze to cos innego niz kompocik.

    Poza tym nie chce mi jesc w dzien nic oprocz mleka. Dzis ugotowalam zupke, mam nadzieje, ze po spacerku zje - bedzie glodny. A jak nie bedzie chcial to znowu mleczko. Ten sam problem mam z kaszka ryzowo- kukurydziana. Raz zjadl ladnie cala butelke wieczorem, oczywiscie dojadl mleczko jeszcze. Kolejnego dnia byl placz, ze nie chce.
    Ogolnie je nieregularnie i chcialabym sie zabrac za to i uregulowac mu posilki.

    Dzis bylo mleczko na sniadanie , na 2 sniadanie banan i brzoskwinia ( z ellas kitchen, papka, bez dodatkow). No i teraz kompocik i moze do obiadu hebatka go przeciagne. Zaraz idziemy na spacer, wiec moze zasnie ;)

    Poza tym to doszlo do nas wczoraj krzeselko i chcialabym sprobowac BLW, jednak boje sie :wink: W osbote ejst eko market obok nas, pojde kupie jakies swieze warzywka :))
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    Madziauk, moja pije kompoty ze wszystkiego co mi wpadnie w ręce :wink: Gotuję je w ilościach mikro- np.kilka malin, trochę porzeczek, kawałek morelki, kilka czereśni :wink: Nie zastanawiałam się, ile może tego wypić, ale 150 to bym się po niej nie spodziewała, bo pije po kilka łyków. Co prawda krzywi się, bo to kwaśne jak cholera, ale pije :D Herbatki nigdy nie podawałam, w ogóle niczego poza wodą...
    Moja je zupki, gotowane zazwyczaj, a jak nie mam nic dobrego pod ręką, to słoiczki. Na raz zjada mniej więcej objętość takiego małego słoiczka, jakie są dla dzieci "po 4m-cu" (bo nie wiem do czego porównać. Owoce raczej w kawałku- banan, brzoskwinia, morela, dziś zjadła garść porzeczek (mamy w ogrodzie). Kaszki nie daję, w sumie mam kilka kupionych, ale jakoś nie widzę sensu ich podawać (?) Dosypuję jej kaszy do zupek (jęczmienna, kuskus), jeśli już o tym mowa :wink:
    My mieliśmy zamiar stosować blw, ale ona sobie nie "wybierała", tylko jadła to co jej się poda, a jak czegoś nie chce to rzuca na ziemię :devil: Poza tym, jednak wolę, jak ona coś zje konkretnego poza mlekiem, zwłaszcza, że chce jeść, choćby te zupki.( Natomiast myślę Madziauk, że jeśli Karolek nie chce, to nie masz co się denerwować, sporo dzieci w tym wieku jest głównie na mleku) Plusem tych prób na blw jest to, że doskonale daje sobie radę z gryzieniem- można powiedzieć, ze mamy takie karmienie pomieszane-tradycyjne i blw :wink: Zupek też jej nie rozdrabniam za mocno, zostawiam spore kawałki warzyw i nie ma z tym problemów, nie są to papki.

    Co do nieregularności posiłków- u nas to samo :wink: Je jak jej się zachce, to co akurat mi przyjdzie do głowy- raz zupka na trzeci posiłek, raz na drugi, raz na czwarty :wink: Nie wiem czy powinnam się już starać to ustabilizować (?) bo w sumie mi to nie przeszkadza.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 18th 2013
     permalink
    azniee - czyli to nie tylko u nas ta nieregularnosc. U nas w Londynie od 2 tyg upaly , ciagle po 30st. Ostatnio pil duzo mleczka, dzis dalam mu kompot, bo wody samej nie chcial. Wiec byl na mleku tylko i zjadlal deserki i po kilka lyzeczek zupki dziennie i tyle. Dzis jak dalam ten kompocik to pil chetnie, az otwieral buzke, jak widzial butelke ;) Posmakowal mu, za to zupki zjadl dwie lyzeczki. Mleka tez niewiele.. (bo pil kompocik). Nie wiem czy sie martwic. Nie chcialam mu dawac ciasteczek bezcukrowych, ale moze kupie. Albo jakis biszkopt bezcukrowy? Nie wiem czy np. takim waflem ryzowym dla dzieci sie nie zakrztusi? Bo on z blw to jadl tylko fasolke szparagowa (podczas pobytu w PL) i to tyle. Ale radzil sobie niezle.
    Kupilam krzeselko do karmienia, jednak jak ustawie na pozycje prosta to przechyla sie lekko na lewy bok. Bo on sam nie siedzi, pasy go trzymaja. Juz sama nie wiem co robic.
    --
  6.  permalink
    Kupilam krzeselko do karmienia, jednak jak ustawie na pozycje prosta to przechyla sie lekko na lewy bok
    - ja dawalam na poczatek poduszke za plecy by siedzial bardziej stabilnie przez te chwile jak usilowalam go nakarmic :) i nawet siedzial prosto :)
    --
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeJul 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Witam!
    Drogie mamy może któraś z Was mi doradzi, bo nie wiem co robić..
    Mam 6 miesięczną córkę i próbujemy rozszerzać dietę.
    Gluten mamy już oswojony, zupki i deserki kupuję narazie słoiczkowe, tylko problem polega na tym że moje dziecię nie bardzo chce te papki jeść..za to jak jej z talerza swojego dam odrobinę ziemniaka czy marchewki to wpyla aż jej się uszy trzęsą..tak samo kawałek bułki czy chleba..czy takiemu maluchowi z aż jednym zębem można dawać inną konsystencję niż papki?może któraś z Was miała podobnie ze swoim maluchem? tak samo owoce..wczoraj jadła ze mną maliny, a jak jej daję papkę z jabłek i malin to pluje dalej jak widzi...co zrobić z takim podstępniakiem małym? no i dodam że młoda je mleko z piersi i po każdym posiłku papkowym domaga się tego..już sama nie wiem czy ja coś źle robię..pić też nie chce, zero herbatek i soczków bo nie toleruje smoczka, a z niekapka jej czasami wleję coś do buzi, ale woli pierś niż soczki.
    niby drugie dziecko a człowiek bezradny, bo z pierwsza nie miałam problemu (od 4 m.ż. była na mm).
    Jeśli możecie to doradźcie coś proszę!
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    mońka: problem polega na tym że moje dziecię nie bardzo chce te papki jeść..za to jak jej z talerza swojego dam odrobinę ziemniaka czy marchewki to wpyla aż jej się uszy trzęsą..tak samo kawałek bułki czy chleba..czy takiemu maluchowi z aż jednym zębem można dawać inną konsystencję niż papki?może któraś z Was miała podobnie ze swoim maluchem? tak samo owoce..wczoraj jadła ze mną maliny, a jak jej daję papkę z jabłek i malin to pluje dalej jak widzi...


    Mońka, zajrzyj na wątek poświęcony BLW. W wielkim skrócie - to jest metoda rozszerzania diety z pominięciem papek. Wiele mam i wiele dzieci to stosuje z powodzeniem (w tym ja). Być może to coś dla Was :smile:
    •  
      CommentAuthormońka
    • CommentTimeJul 19th 2013
     permalink
    hydrozagadka dzięki za sugestię..na pewno zajrzę :)
    --
  7.  permalink
    może któraś z Was miała podobnie ze swoim maluchem?
    - ja mialam identyko, ode mnie z talerza cos tam zjadl, ale papki moje, sloiczkowe, kaszki, nic z lyzeczki zjesc nie chcial, herbatek takze. Herbatki toleruje jakos od 7 miesiace a papki wcina az sie uszy trzesa gdzies od 3 tygodni... A zaczynalam jak 5 miesiecy..

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.07.13 22:03</span>
    Ten fragment miałam na myśli, że może on po tych 1,5h jeszcze by coś zjadł...
    - wiec Anziee - jak tylko sie obudzil po pierwszej butelce to od razu wzielam go na rece i do piersi a On w placz, wiec go dalam do lozeczka, napil sie, smoczek i zasnal.. WIec moze to przez zeby albo po prostu ma taki okres.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 20th 2013
     permalink
    U nas kompoty górą, wodę bardzo lubi, ale jak dostanie kompot to aż się jej uszy trzęsą i dokładnie tak jak azniee napisała z wszystkiego co w ręce wpadnie z owoców, ja nie ograniczam ilości kompotu jak chce to niech pije zwłaszcza, że wiem z czego jest, tym bardziej, że jest bez cukru
    --
  8.  permalink
    Ja picia tez nie, ciesze sie, ze pije i ze lubi pic nie tylko mleko :)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeJul 24th 2013
     permalink
    Mam pytanie do dziewczyn, które karmią/karmiły zupkami ze słoiczków. Do kiedy podawałyście te zupki? Gotowałyście może same? Jeżeli tak to ze swoich warzyw, czy kupczych i jakiego mięsa- też swojego z dobrego źródła, czy kupowałyście normalnie w sklepie.
    Mnie trochę przerasta kupowanie tych słoiczków, bo są drogie. Teściowa posiała mi warzywo, ale że zima była długa to w tym roku słabo wschodzi. Mam tylko marchewkę i ziemniaki, a pietruszka jest tak cienka, jak igła- nawet nie ma co jej skrobać. Neonatolog powiedziała, że albo swoje (z wiadomego źródła) warzywa, albo słoiczki, ale przecież owoce też kupuje w sklepie i daje.:confused:
    --
  9.  permalink
    Proste ze ze sklepu. Ja nie mam ogródka i musze zaufac sprzedawcy z warzywniaka.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJul 24th 2013
     permalink
    Ja też ze sklepu, tym bardziej, że rozszerzaliśmy dietę zimą i warzyw w ogródku nie było. Najpierw robiłam na wywarze warzywnym, potem dodałam mięsko, np. kawałek indyka, potem dopiero na porcjach rosołowych drobiowych od niedawna. Podobno na początku lepiej osobno ugotować mięso a osobno bulion warzwny, jak gotowałam razem, bo o tym nie wiedziałam. Gotowałam rosołek, pomidorową (z pomidorów z puszki), krupniczek, z zielonego groszku (mrożonego), z cukinii. Robiłam wywar i dodawałam róźne rzeczy, zanim posoliłam dla nas, odlewałam dla Gosi trochę do garnuszka i jej blendowałam, potem tylko kroiłam w mniejsze kosteczki. Nie gotowałam i nie gotuję zup tylko dla niej, bo szkoda by mi było i czasu i gazu. A słoiczkowych moje dziecko nie zje, pluje nimi dalej niż widzi.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeJul 24th 2013
     permalink
    Ja tez myślę, że jak pójdę na ryneczek i od "chłopa" kupię to nic się nie stanie. Bo teściowa też ma tylko te podstawowe warzywa zasiane, a chciałabym gotować zupki nie tylko z marchewki, pietruszki, ziemniaka i selera.
    --
  10.  permalink
    Ja ze sklepu bo nie mam ogrodka, normalnie na skrzydelku gotuje. Sloiczki to tylko owocowe kupuje. Ogolnie mlody je ode mnie z talerze :)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeJul 28th 2013
     permalink
    Witam sie niedzielnie, tyle sie rozpisałam i jakiś błąd wyskoczył i posta nie dodało :(

    Powoli oswajam się z tematem zupek, deserków itp.
    Czy jest tu jakaś mama któej maluch jest w podobnym wieku do Liliany i mogła by mi podpowiedzieć od czego najlepiej zacząć?

    Wczoraj mała dostała do łapek obrane jabłko , siumciała je, mlaskała, ssała był pełen zachwyt!
    A jak zabrałam to wielki żał i płacz!

    Czy to już pora by powoli zaczynac z wprowadzniem czegoś dodatkowego ?
    U nas też każdy dzień wygląda inaczej , czasem wstajemy o 8mej a dziś o 10tej, czy powinnam wybrać stałą godzine podawania czegoś extra czy wpleść to między jedno karmienie a drugie? czy przed samym karmieniem a później dokarmić mlekiem?
    Chodź wczoraj po tym jabłku kiepsko szło picie mleka:cool:

    Bede wdzięczna za pomoc i napewno będe się tu teraz częściej pokazywać:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJul 30th 2013
     permalink
    kasia151288: Mam pytanie do dziewczyn, które karmią/karmiły zupkami ze słoiczków. Do kiedy podawałyście te zupki? Gotowałyście może same? Jeżeli tak to ze swoich warzyw, czy kupczych i jakiego mięsa- też swojego z dobrego źródła, czy kupowałyście normalnie w sklepie.


    ja słoiczki podawałam jakoś do ukończenia 6,5 miesiąca później już tylko moje, a warzywa różnie, jak dostałam ze wsi warzyw to na nich gotowałam ale też dostawała i z warzywniaka i nic jej nie było, do mięsa swojskiego nie mam dostępu no może po za kaczką, i jajka też mam wiejskie z pewnego źródła, więc resztę kupuję normalnie w sklepie
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeJul 30th 2013
     permalink
    Iza myślę, że juz możesz zacząć jesli Lili tak smakuje:)

    Powiem ci jak ja robię, sama nie wiem, czy dobrze ale powoli nam sie ustala plan dnia.
    A więc zacznijmy od tego, że Kaja wstaje zawsze podobnie czyli ok 6, 30. Dążę do tego żeby karmienie mniej wiecej tak wyglądało:
    7-8 sniadanko - mleko mm
    9-10 drugie sniadanko - owoce, ok 100 gr
    Ok 12 obiadek - zupka lub kaszka, mleko
    15-16 podwieczorek - mleko mm lub kaszka
    19-20 kolacyjka - mleko, kaszka na mleku mm, woda.

    Docelowo będę chciała zastapic calkowicie mleko w porze obiadku zupką ale młoda zjada kilka łyżeczek i się krzywi. To samo z podwieczorkiem, będę chciala podawac kaszkę.
    Na razie muszą byc 4 karmienia mlekiem a w miejsce jednego karmienia wchodzą pokarmy stałe.

    Pamietaj żeby nowosci wprowadzać po kolei. A reszta to już twoja inwencja i chęci Lili:).
    Powodzenia!!
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    Dziewczyny, jak wyglada dzienny rozklad posilkow Waszym 8 miesiecznych dzieciaczkow?
    Pytam, bo u nas Karolek wciaz pije duzo mleczka.

    U nas wyglada to tak (przyklad z wczoraj):

    Pobudka 6:15
    Mleczko z wit D 6:35-6:42 120
    Kaszka 8:05-8:10 50ml
    Sen 8:10-8:47 (37min)
    Kaszka 9:25-9:27 30ml
    Jabłko, gruszka, ryż brazowy (bio) 9:40-9:50 prawie całe opakowanie
    Mleczko 12:00-12:06 80ml
    Spacer 12:44-13:45
    Sen 12:50-13:13 (23min)
    Łosoś (zupka z pomidorami, lososiem norweskim, ziemniaczkami, marchewka) obiad 1/3 porcji 13:20-13:30
    Biszkopcik 1 sztuka (bezcukrowy)
    Kaszka 14:00-14:10 150ml
    Spacer 15:17-17:25
    Sen 15:45-17:10 (1godz 25min)
    Mleczko 17:27-17:36 160ml
    Kaszka 18:30-18:35 100ml
    Mleczko 19:53-19:58 70ml
    Kąpiel 20:00-20:15
    Mleczko 20:17-25/100ml
    Mleczko 20:45-20:55/130ml
    Sen 21:00-3:40
    Mleczko 3:43-3:51 180
    Sen 3:51-6:40
    ----
    Podsumowanie:
    Mleczko razem: 940
    Kaszka: 330
    Owocki z ryzem
    1/3 zupki lososiowej
    biszkopcik 1szt


    Chcialabym mu dodawac kaszki do mleka, by bylo bardziej sycace, ale ja nie moge jesc glutenu i nie wiem czy Karolek czasem tez nie (musze mu zrobic badania). Nie mam pojecia czy jest jakas kaszka bezglutenowa by mu podac?

    I co zrobic by te mleczne posilki w nocy zlikwidowac? Zastapic herbatka owocowa bio bez cukru? Czy jakie sa sposoby? Nie chce by mu sie zabki popsuly od mleka modyfikowanego.
    :confused::confused:
    --
  11.  permalink
    jakas kaszka bezglutenowa
    = jest na pewno, SINLAC chyba nazwa. Bez glutenu i mleka modyfikowanego. Nie robilas jeszcze eskpozycji na glutem? To co rozpisalas Maks by chyba na 2-3 dni mial :P
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeAug 7th 2013 zmieniony
     permalink
    madzik - robilam ekspozycje na gluten przez 1,5 miesiaca, pod 5-6 miesiac. Ale pozniej sie dowiedzialam, ze ja moge miec nietolerancje badz celiakie i przestalam. Teraz w badaniach wyszlo mi, ze mam albo jedno albo drugie - wciaz do diagnostyki. Wiec nie chce synkowi podawac glutenu, bo mozliwe, ze on tez go nie toleruje.
    Nie wiem czy sinac kupie w UK.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    Madzia, a jakie jest podłoże nietolerancji/celiakii? Bo ja właśnie czytałam, że to może być od zbyt późnego wprowadzenia...
    --
  12.  permalink
    Nie wiem czy sinac kupie w UK.
    http://www.dziecko.nestle.pl/produkty/sinlac/ctl/product/mid/1579/productid/180.aspx ,
    http://www.aptekaleki.co.uk/products/2071-nestle-sinlac-500g-sinlac-kaszka-bezglutenowa-po-4-miesiacu-zycia.aspx
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    Madziu to rzeczywiscie sporo je twoj Karolek.
    Ja niewiele doradzę bo Kaja juz dłuższy czas nie budzi się w nocy, ale może sprobuj karmić go w ciagu dnia rzadziej a tresciwiej. I gdy dobiegnie popoludnie nakarm go ok 16. Potem daj mu na kolację ok 19 kaszkę na mleku mm a tuż przed snem ok 20 po kapieli mleko.
    Jak ja tak robię to Kaja się najada, ale ona jest mniejsza i mlodsza od Karolka.
    Różne zrodla podają, żeby dzieci od 6 m-ca starać się nie karmić nocą.
    Można podac wodę lub rozcienczony wodą sok jabłkowy. Ale generalnie starac się uspic dziecko bez karmienia po wybudzeniu nocnym, jednak ja sama nie praktykowalam, choć gdy moja Kaja budzi się ok 5 rano to czasem podanie wody lub herbatki wystarcza by młoda zasnęła jeszcze na godzinkę lub dwie, a czasem ok 5.30 juz nie chce spać i jest pobudka na calego.
    Ale i tak sniadanie jemy zawsze ok 7-8, wczesniej ona nie chce, wypijała ok 60 ml mleka więc stwierdziłam, że lepiej poczekać do tej 7-8 na oficjalne smiadanko bez podjadania.

    Co do kaszek to w UK jest duży wybór kaszek bezglutenowych. Wiem, bo moja mama zrobiła dla mnie zakupy ostatnio:).
    Są niebieskie kaszki ellas kitchen (wakey wakey baby porridge). Boots ma bezglutenowe i Hinz też...no i np aptamil.
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeAug 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Różne zrodla podają, żeby dzieci od 6 m-ca starać się nie karmić nocą.
    - u mnie to sie nie da. Mlody jak zje kolo 19, to wstaje kolo 24 i musi dostac flache bo sie budz co 10 minut i dawanie herbatki nie ma sensu. a tak pospi do 5:30 - 6:30. Moze to tak dzieciom zostaje bo karmieniu piersia, gdzie sie w nocy tez czesto karmilo.
    --
    •  
      CommentAuthorAddictive
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    Madzik, możliwe, że mu takie przyzwyczajenie po kp zostało:). Ale ja tylko tak gdybam. A próbujesz go nakarmić dobrze przed snem? Np. 16, 18, 20 - karmienia. Może gdyby się najadał maksymalnie wieczorem to by pospal bez pobudek?
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    Przyzwyczajenie po kp to jedno, a drugie to to, że często dzieci po 6 miesiącu życia budzą się częściej - tak po prostu - z przyczyn niekoniecznie związanych z głodem ;)

    Madzia - w PL można kupić kaszki Holle również bezglutenowe - np. jaglaną. Fajne jest w nich to, że poza kaszką nie ma żadnych dodatków typu cukier lub jego pochodne. Może poszukaj np. w ekosklepach?
    --
  13.  permalink
    A próbujesz go nakarmić dobrze przed snem? Np. 16, 18, 20 - karmienia. Może gdyby się najadał maksymalnie wieczorem to by pospal bez pobudek?
    - to dobre... moj syn nie ma potrzeby jedzenia wtedy gdybym chciala. Dzisiaj wciagnal mleka 150 kolo 11, pozniej gdzies kolo 14 - 40, kolo 17 rowniez 40 i 18:30 w koncu normalna ilosc - 170. On nie je za duzo ;) ALe w nocy to sie nie budzi glownie bo mu sie pic chce. On jak nie glodny to wypluje butelke co ma mleko a wode z checia pije :) I tak nie ma zle, bo nie wstaje tak czesto, ale moja kolezanka - cora prawie 2 lata dalej w nocy co 3 h wstaje na butle. Wody nie wypije, geste mleko z kaszka strasznie, ponad pol butli wypija ale i tak sie budzi i kolezanka juz nie wie co robic :(

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 07.08.13 23:10</span>
    Madzia - w PL
    - Madzia jest w UK ;)
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    madziik1983: Madzia jest w UK ;)
    Wiem - chodziło mi o poszukanie przez nią odpowiedników w UK w ekosklepach :) Ale widzę, że wyżej już Addictive podała przykładowe kaszki.

    madziik1983: to dobre... moj syn nie ma potrzeby jedzenia wtedy gdybym chciala.
    A to uważam za całkowicie naturalne :DDD W końcu nas też nie da się zmusić do jedzenia, gdy nie jesteśmy głodne. No dobra, pomijając słodycze :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    azniee: Madzia, a jakie jest podłoże nietolerancji/celiakii? Bo ja właśnie czytałam, że to może być od zbyt późnego wprowadzenia...
    Nie wiem jakie jest u mnie podloze. Ale z tego co rozmawialam z Mama to wczesnie mi gluten wprowadzala. Bo ja bylam na mm.
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeAug 7th 2013
     permalink
    Madziu a jakie Ty kaszki podawałas Karolkowi jak robiłas ekspozycje na gluten? możesz polecić cos sprawdzonego?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeAug 7th 2013 zmieniony
     permalink
    migg: Madzia - w PL można kupić kaszki Holle również bezglutenowe - np. jaglaną. Fajne jest w nich to, że poza kaszką nie ma żadnych dodatków typu cukier lub jego pochodne. Może poszukaj np. w ekosklepach?
    --
    Dzieki poszukam.

    Addictive - z Ellas Kitchen mam porridge, ale to mi sie z owsianka kojarzy. Musze sprawdzic sklad, czy nie zawiera glutenu. A te w Boots to pamietasz jak sie nazywaja?
    Heinz z tego co slyszalam ma sporo chemii, omijam te produkty, ale powiem szczerze, ze skladu nie sprawdzalam.


    Dziewczyny, a Wasze pociechy jedza w nocy mleko? Moze zrobie mu herbatki cieplej? Tylko on sporo tego mleka w nocy je. Moze dlatego, ze nie je duzo kaszek w ciagu dnia.
    Juz sama nie wiem.
    Wczoraj go mierzylam ma 83cm (albo wiecej, bo ciezko zmierzyc, pelza i sie wyrywa ;) i wazy 9,3kg.

    Treść doklejona: 07.08.13 23:47
    Izus - ja kupowalam w tesco kaszke manna instant z Lubelli. U nas w tesco na polskiej polce jest ;) dodawalam lyzeczke , raz dziennie do mleka.
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeAug 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Karmienie mleczkiem to pikus w porównaniu do rozszerzenia diety szkrabow. U nas zupki z marchewka i dodatkami są tak uwielbianego,że jak się kończą to jest płacz. Szpinak z ziemniakiem nieprzypasil. A teraz muszę zaczac z wprowadzeniem glutenu. Może jutro albo w weekend poszukam jakiejś kaszki, czylki dobry start to łyżeczka raz dziennie? Jest tyle poradników w sieci ale czasem jeden przeczy drugiemu.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.