Zadowolone? przywróciłam poprzednią wersję tabeli z 14 maja jeśli ktoś coś od tego czasu poprawiał to może niech zerknie czy jest, lub zapisze swoje zmiany na nowo
a endometriozę to ja mam ewuńciu; tyle, że u mnie jedynym objawem były sporadyczne kłucia, taki piorunek od krzyża w dół; wszystko zależy od stadium rozwoju; nie mniej warto to sprawdzić
dziewczynki bardzo bardzo przepraszam za ta tabelke... nie chcialam jej usunac.... boze jak mi glupio i przykro teraz.... obiecuje ze juz wiecej jej nie rusze.... przepraszam....
Hej dziewczyny, staram sie o dzidzisia i nic. Mialam badania na prolaktyne i wyszlo mi ze mam nadczynnosc. Biore teraz bromergon, pol tabletki na noc. No i bylam na usg, mialam jajeczkowanie i pomimo tego w tym miesiacu znowu nic :( Brala ktoras z was ten lek i moze okazal sie szybko skuteczny? pozdrawiam sniezka
Witaj Andziu28, czy prowadzisz może i udostępniasz wykres? Trudno coś powiedzieć nie znając Twoich długości cykli i nie wiedząc, jaki to był czy też jest rodzaj śluzu. Jeśli chodzi o ilość śluzu to nie zawsze czynnik decydujący, liczy się przede wszystkim jakość. No i musi występować w okolicach szyjki.
Wejdź na stronę http://28dni.pl, zarejestruj się i załóż, a następnie udostępnij wszystkim użytkowniczkom serwisu swój wykres, może będzie nam łatwiej. Owu czasem może się przesunąć, kilku przynajmniej dziewczynom przesunęła się właśnie w maju :) Poza tym szanse na Dzidzię to zawsze masz, trzymam kciuki, żeby zamieszkała w Twoim brzuszku! Próbujcie spokojnie, jeśli przez rok nie będzie efektu, to warto iść RAZEM na badania.
To jeszcze włącz komentarze, inaczej nie damy rady ;). Nie mierzyłaś od początku cyklu? Jakim termometrem mierzysz (dokładność), w którym miejscu? Wpisz jak najwięcej danych we właściwościach wykresu (edycja). Na razie bym strzelała, że jesteś w trakcie lub zaraz przed owu.
Dzięki Fiufiu . SNIEZKO 30 MY STARAMY SIE O DZIDZIE 4 LATA . JESTEM PO BADANIACH HISTAROSKOPI I LAPAROSKOPI. BROMERGON BIORE NA PRROLAKTYNE 2 LATA I DANAZOL NA ENDOMETRIOZE OD KWIETNIA . 2X DZIENNIE JODNO I DRUGIE. JESTEM CIERPLIWA . POZDRAWIAM MAX
Dla mnie bardzo , obserwuję cykl w celu ponownego zajścia w ciąże i serduszka z zabezpieczeniem bardzo mi sie podobają. Nie każda z nas stosuje tylko i wyłącznie NPR
Hej dziewczyny, co tam u Was? Biore bromergon juc drugi cykl i wyniki prolaktyny masz juz idealne ... No i co to bedzie dalej. Lekarz kazala mi to caly czas lykac i przyjsc na usg za 3 miesiace ... A czlowiek taki niecierpliwy. Zapaszam na moj wykresik. Tylko nie umiem do niego wkleic linka :(( "czwarty z bromergonem"
Czesc dziewczyny.Nazywam sie Ania.Jestem u was pierwszy raz.Staram sie o dzidziusia od czterech miesiecy.Jak myslicie czy powinnam sie juz martwic czy to zupelnie normalne?
Anno25 ja uważam że nie ma co czekać rok - jeżeli po następnych dwóch cyklach nie uda się zajść to idź do lekarza i róbcie z M badania-będziesz wiedziala co w trawie piszczy! POWODZENIA I FLUIDKI DLA WSZYSTKICH STARACZEK!!
Ja uważam, że czasami może warto zapomnieć o tym że się stara o dziecko - jestem tego przykładem -wprowadziłam 7 cykli, zrobiliśmy z mężem badania i jak dotąd nie ma ŻADNYCH przeciwskazań aby mieć dziecko - a jednak jest - i przyczyna tkwi najprawdopodobniej w psychice - więc może warto nie myśleć ????
hej kobitki,ja włąsnie tez wziełam sie za odpoczywanko i wyluzowanie tylko w tych czasach trudno sie nie stresować i psychicznie nie wykanczac,jak jzu szło dobrze to maz trafił do szpitala w niemczech po wypadku w pracy i jak tu nie byc nerwowym:((
witam.cieplutko, ja sama nie wiem co z ta psychika, jak mieszkalismy u rodziców to myslelismy ,ze to przez STRES i dlatego nie wychodzi.... ale teraz jestesmy na swoim od 2lat, zrobilismy badanka i jest wszystko oki,ale nadal nie ma dzidzi:( i..... nadal jest pustka.JAK TU NIE MYSLEC:(
Anna25 - Po 4 cyklach robienie badan to lekka przesada. Po roku - owszem. W ciaze tak 'od razu' zachodzi sie z reguly w filmach W zyciu - troche to trwa i trzeba sie troszke postarac adamario - to chyba nasza wielka chec fasolki, nie pozwala organizmowi sie wyluzowac. C'est la vie
nie obraźcie się, ale wkurza mnie jak słyszę: to wina psychiki, weź się wyluzuj; a co to znaczy wyluzuj się? jak mam to niby zrobić? jechać na psychotropach, żeby mózg nie działał? rozumiem, że mogę się nie obserwować, ale co dalej? jak nie myślec o dziecku skoro pełno ich dookoła, kolejne osoby zaciążają, znajomi dopytują, zegar biologiczny tyka, instynkt macierzyński jest tak głośny, że łeb pęka... jak już dajecie takie rady, to napiszcie jeszcze jak to zrobić... może jestem za głupia, ale ja poprostu nie wiem jak o tym nie myśleć...
giga nie jesteś głupia -bo ja sama wiem ,że nie idzie wyluzowac na zawolanie.to tak jakby powiedziec zeby przestac o tym myślec a ot niemożliwe.Nam chodzi o taki rodzaj wyluzowania ,że np znajdz coś na czym skupisz całą swoją uwage np zaplanuj urlop , wypad z mężem ,coś sobie wymyśl co Cie troche odciagni eod starania sie.Ja dwa lata nie mogłam zajsc a potem jak stwierdziłam ,że nie chce miec teraz dziecka i zajęłam sie praca,tak sie wkręciłam ze nawet tabletek zapomniałam kupic i stwierdziłam-atam! jak Bóg da to wezme a jak nie to trudno.I co zaszłam w drugim cyklu po odstawineiu i nawet nie wiem jak i kiedy bo zadko sie w tym miesiącu przytulaliśmy.i to jest wyluzowanie.Bo co z tego ,ze Ty nie bedziesz mówić o tym i nie bedziesz dawała po sobie poznać jak w środku i tak bedzie Cie sciskać i jeszcze mocniej bedziesz chciała zajśc ,a nie bedziesz o tym mówic.Naprawde radze-zajmij sie czyms co odwróci Twoją uwage.Np moja koleżnka która sie długo starała kupiła postanowiła otworzyc swój mały domowy biznesik i po 4 miesiacach zaszła bo jedyne o czym gadała i myślała to jej nowy sklepik z małymi badziewiami w którym sie zakochała,i tak jak ja-nawet nie wiem kiedy to sie stało.Sorki za ten wykład ale ja Ci tylko chciałam wytłumaczyc...