IWA właśnie o tym myślę ;) dziś już zastrajkowałam i tempki nie mierzyłam
Niemniej trochę się obawiam, bo co któryś cykl robią mi się torbielki i może mierząc tempkę będę w stanie jakos to kontrolować niestety nie mam doświadczenia w takich przypadkach.
Dziewczyny czy są jakieś sposoby na obniżenie prolaktyny? Kilka lat temu miałam nieznacznie podwyższoną, pod koniec maja będę u ginki to poproszę o skierowanie na to badanie, tymczasem szukam jakichś domowych sposobów (typu wiesiołek na śluz), takich które nie zaszkodzą a mogą pomóc :)
esia - to naprawdę dobry pomysł, przestaniesz myśleć cały czas o tym czy tempka skoczyła, czy śluz gęsty, rzadki, rozciągliwy, szyjka nisko, wysoko itd. itd. itd. Zrelaksuj się i spróbujcie iść na żywioł, tak jak wyjdzie tak będzie, niejednokrotnie wtedy udaje się zaskoczć!
patrisha5 - o ile pamiętam to trzeba brać po owulacji, bo inaczej to może hamować owulkę!
Niejednokrotnie zaprzestanie obserwacji powoduje, że dziewczyny przestają ciągle myśleć i myśleć o tym, że nie moga zajść, że jest jakiś problem, że to teraz trzeba itd. A psychiczna strona "tego medalu" tez jest ważna. Jeżeli esia stresuje sie tymi obserwacjami to wskazane by było aby na jakiś czas zaprzestała, bo dziewczyna na głowę dostanie!
No właśnie z jednej strony chcę obserwować by zauważyć te ewentualne nieprawidłowości, a z drugiej mocno przejmuję się gdy na wykresiku wszystko gra, a się nie udaje. Nie umiem się wyluzować jednocześnie prowadząc obserwację. I jak tu znaleźć złoty środek
esia - nie znam twojej histori, czy ty starałaś sie o dzidzię zanim zaczełaś obserwację, czy dopiero zaczęłaś niedawno???
Z czasem to może się przerodzić w obsesję, ja znam taki przypadek, moja koleżanka bez mała dostała na głowę, pędziła do domu z pracy jak tylko zobaczyła przeźroczysty śluz i kazała mężowi szybko wracać, bo trzeba sie kochać. Ich małżeństwo bez mała się przez to nie rozpadło. Takie rzeczy naprawdę się zdarzają.
Może najpierw spróbować zajść bez obserwacji, wkońcu esia nie stosuje NPR-u jako odkładajaca tylko jako staraczka, także czemu na początek nie pójść na żywioł. A dopiero jak kilka cykli nic z tego nie bedzie to rozpocząć poważne obserwacje. Niektóre dziewczyny naprawdę nie powinny tak się angażować w obserwacje itd. bo ewidentnie źle na nie to działa. Nie mówię, że tak jest z esią, ale różnie bywa!
Najpierw byłam odkładająca, a od 2, właściwie 3 cykli jestem niezdecydowana, chyba żeby nie zapeszać ;) Aż tak jak Twoja znajoma to nie mam, ot po prostu trochę to przeżywam, chyba nikt nie lubi gdy coś mu się nie udaje. Dodatkowo nie jestem osobą zbyt pewną siebie, i to pewnie też ma spory wplyw na moje odczucia
Ja bym sie zgodzila z tym co mysli Amazonka i Emkaf.. poza tym mnie sie wydaje, ze z czasem ta goraczka uczuc sie zmienia i tak jak na poczatku mierzenie temperatury mnie stresowalo bo sie nakrecalam i nie wiadomo jakie wnioski wyciagalam z wykresu to teraz podchodze to tego z dystansem i czsami przy koncu robie sobie przerwe jesli arunki temu sprzyjaja ;)
Witam Kobitki w ten słoneczny poranek.Nie wiem co jest z tą tempką dzisiaj spadła,ale muszę w końcu brać ten duphaston.Nie wiem czy dobrze zrobiłam,że go wczoraj nie wziełam.Gin. przepisał mi go by tempki nie szły na dół w II fazie
Spokojnie Patrisha, spojrz sobie an moje wykresy - ja bralam luteine, ale wlasciwy skok byl pozniej niz owu, wiec nie masz sie co niepokoic za szybko, poczekaj 3 dni i sytuacja sie wyjasni :)
Dziewuszki mam do was pytanko.Muszę zmienić termometr,mam AEG,ale jest beznadziejny na Microlife.Jakie wy używacie termometry i który byście mi poleciły.Z góry dziękuję
Ja używam drugi miesiąc Microlife MT 1622 i niby ok, ale czasem nie pamięta ostatniego pomiaru nie wiedzieć czemu. Może mój jest jakiś walnięty, a może się to po prostu zdarza. W każdym razie wkurza mnie to, bo z tej akurat funkcji bardzo chętnie korzystam szczególnie w weekend, kiedy to o 5:40 mało kontaktuje
-- Serce im przeszkód ma więcej Tym zawsze kocha goręcej :))
Jestem w szoku dziewczyny. Moj termometr ZAWSZE zapamietuje pomiar. No, kilka razy zdarzylo mi sie go skasowac zbyt wczesnym puszczeniem guzika, ale to w koncu moja wina :) Lama, nie smutaj sie. Nowy cykl - nowa szansa.
Konwalijka ja się nie smutam, bo to było do przewidzenia. Tylko długość fazy lutealnej pozostawia wiele do życzenia. Do normalnej mi daleko, i może stąd te ciągle niepowodzenia?
lama moja też jest krótka, też sie zastanawiam czemu :( może stres?
lama znalazlam to w innym wątku na 28dni, może się przyda: 'dieta zalecana w przypadku krótkiej fazy lutealnej jest taka sama jak w przypadku zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Szczególnie trzeba zwrócić uwagę na ograniczenie ilości spożywanych tłuszczów zwierzęcych na korzyść jak najmniej przetworzonych tłuszczów roślinnych (unikać margaryn, stosować za to oleje roślinne, np. słonecznikowy, sojowy, oliwa z oliwek itp.). Bardzo ważne jest też spożywanie większych ilości błonnika, który wpływa na obniżenie zbyt wysokiego poziomu estrogenów. Dobrym źródłem błonnika są nasiona roślin strączkowych oraz produkty zawierające pełne ziarna zbóż, jak również warzywa i owoce.
Bardzo dobre wyniki daje przyjmowanie dodatkowych witamin i minerałów: - witamina B6 (200 - 600 mg dziennie) - pomaga ona utrzymać właściwy poziom estrogenów i progesteronu w fazie lutealnej, - magnez (500 mg dziennie), - wapń (w stosunku 1:2 do magnezu).'
Dzieki esia, na pewno mi sie przyda. Ale na razie znikam na drzemke , bo głowa i brzuch daja mi w kość porzadnie, a za godzine wraca mąż i bedzie po drzemce.
Hejka Kobitki.Życzę wszystkim miłego dzionka.Zastanawiam się dlaczego już 3 dzień wychodzi mi test owulacyjny pozytywny.Jak myślicie,czy to coś może oznaczać?.
Mam problem.Dzisiaj jest mój 16 dzień cyklu i powinnam zacząć brać duphaston.Jednak słyszałam,że powinno się go zacząć brać w 3 dniu skoku.U mnie wczoraj był spadek,a dzisiaj skok.Więc sama nie wiem czy go zażyć dzisiaj,czy jutro.Lek został mi przepisany żeby wydłóżyć fazę lutealną.Jeżeli są dziewczyny które mają podobny problem i stosują ten lek proszę bardzo o pomoc.Z góry dziękuję.
Hej:-)) Dzisiaj odebrała wyniki badań hormonów...........Proszę o pomoc co o nich sądzicie...........Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie komentarze:-))))
I mam male pytanko. Przez ostatnie dwa dni pomiar temperaturki musialam wykonac o poltorej godziny wczesniej. Jak powinnam zaznaczyc to na wykresie. Wiem ze wy jakos dodajecie stopnie ale nie mam pojecia ile i jak . A moze zaznaczyc tylko ze zaklocona ?
Niczego nie dodajesz ani nie odejmujesz, jeśli nie stosujesz metody angielskiej. Korektę temperatury mogą przeprowadzać wyjątkowo tylko użytkowniczki metody angielskiej. Sprawdź, jak się podchodzi do tej sprawy w metodzie, którą stosujesz. Jeśli nie wiesz, to zajrzyj do podręcznika albo spytaj instruktora metody. Ucz się poprawnego stosowania wybranej metody.