Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 24th 2008
     permalink
    właśnie. wiele z użytkowniczek wie już, że problemy nie są przejściowe.
    co wtedy ?
    też być cała w skowronkach ?
    --
    •  
      CommentAuthorZosiaK
    • CommentTimeSep 25th 2008 zmieniony
     permalink
    nie w skowronkach, tego nieszczęcia nie da się "obejśc" ale można próbowac jakoś sobie z nim radzic, ja sama staram sie już 19 cykli, wiem, że przychodzą chwile słabości i zwątpienia też je mam, ale mimo wszystko próbuję życ normalnie, nie szukac winnych, nie zazdroscic, walczyc ale nie zapominac że są też inne ważne sprawy w moim życiu mąż, rodzina, przyjaciele, nie robic ze swojego życia koszmaru, wmawianie sobie, że jestesmy gorsze, pechowe nie pomaga, no tyle...
    dziewczyny nie dawajcie się! nie moża myślec tylko o tym, żyjcie tak jak żyłyście wcześniej
    •  
      CommentAuthorkrolik1
    • CommentTimeSep 25th 2008
     permalink
    witam dziewczyny!ja stram się już czwart miesiąc i nic.na testach owulacyjnych wychodzi plusik,są serduch i nic.od gina mam progestreron na uregulowanie cyklu.Wczoraj kupiłam sbie lek homeopatyczny o nazwie aletra lecznicza,która ponoć pomaga na zwiększenie płodności.napiszcie proszę czy słyszeliście o tym leku.Pozdrawiam:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeSep 25th 2008
     permalink
    męża tez warto wspomagać, ja dawałam mu codziennie żeń-szeń, kwas foliowy i cynk, który działa korzystanie na ilość i jakość nasienia. Wogóle mężczyźni powinni brać cynk, jego niedobory o które bardzo łatwo, powodują klopoty z prostatą co ma ogromny wpływ na płodność, prostata wytwarza płyn nasienny, który odzywia plemniki.
    Dziewczyny głowa do góry!
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorZosiaK
    • CommentTimeSep 25th 2008
     permalink
    Zamiast tego cynku w tabletkach polecam pestki z dyni.
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeSep 26th 2008
     permalink
    żeby cynk z pestek zaczął działać trzeba ich zjeśc z pół kilo a tabletka, może syntetyczna, ale to forma skondensowana i więcej sie wchłania niż z garści pestek dyni.
    -- [*]
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 26th 2008
     permalink
    Co fakt, to fakt.
    Jednakże jakby człowiek miał łykać wszystkie wit. w tabletkach, to by całkiem żołądek miał do bani :-)
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeSep 26th 2008
     permalink
    Witam, chciałabym dołączyć do Was ..... a właściwie dołączyłam już 4 m-ce temu - 2 m-ce na 28dni ... i wesprzeć w staraniach, jednocześnie siebie wspierając. Jak narazie bez "wspomagaczy' tzn. łykam feminatal. Ale z uwagą cztam Wasze wskazówki i kto wie ... Cykl obecny troszkę wyjazdowy i szczyt płodnosci poza domem. Ale od następnego cyklu planuję monitoring u ginekologa. Może nie potrafię wyłapać owulacji?! Już sama nie wiem. Zawsze wydawało mi się, że to dużo prostsze, a teraz zaczęłam wątpić...
    Pozdrawiam serdecznie i proszę o wskazówki
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 26th 2008
     permalink
    Dopiero zaczęłaś starania. Przecież wystarczy wyłapać okres płodności. Któż potrafi to lepiej niż Ty?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 27th 2008
     permalink
    musisz dać sobie trochę czasu... spokojnie...:)
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeSep 28th 2008
     permalink
    No dobrze, może troszkę marudzę - to dopiero początki i powinnam wykazać więcej cierpliwości. Ale same wiecie....
    :smile:
    Uczę się siebie - uczę się pokory - wiele nowych, ciekawych doznań ..... ale i wątpliwości:bigsmile:
    A najważniejsze, że mozna się tym bez skrępowania dzielić :bigsmile::wink:
    Dzięki i pozdrawiam
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorJacusia
    • CommentTimeSep 28th 2008
     permalink
    Dziewczyny zrobilam dzisiaj rano test i jest POZYTYWNY!!! Jestem najszczesliwsza osoba na swiecie!!!
    Dlugie staranka sie wreszcie udaly:cheer:
    Troszke sie boje bo stracilam juz 2 ciaze... ale musze myslec pozytywnie prawda?
    Pozdrawiam:jumping:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 28th 2008
     permalink
    gratulacje ! :)
    --
    •  
      CommentAuthorBlanka81
    • CommentTimeSep 28th 2008
     permalink
    Tak sie cieszę! Gratulacje!!!
    -- [*]
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeSep 28th 2008
     permalink
    GRRRATTTUULLLLAAACCCJJEEEE:bigsmile:
    Wszystko napewno wspaniale się ułoży :bigsmile:
    Poproszę o troszkę pozytywnych fluidków :bigsmile:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeSep 29th 2008
     permalink
    Jacusia cudowna nowina - teraz się przenieś na wątek PRZYSZŁE MAMUSIE - dziewczyny z pewnością Cię miło przywitają :D
    GRATULACJE i zdróweczka dla Was - no i szczęśliwych 9 -mcy lub jak wolisz 40tc :D
    •  
      CommentAuthorJacusia
    • CommentTimeSep 29th 2008
     permalink
    Fluidki dla staraczek §*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§*§:wink:
    •  
      CommentAuthorlama
    • CommentTimeSep 29th 2008
     permalink
    Jacusia gratuluje i wyłapuję trochę fluidków, może pomoga:smile:
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeSep 29th 2008
     permalink
    Fluidki pobrane :bigsmile:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 29th 2008
     permalink
    heh, pobieraczki fluidków :D
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Oby tylko skuteczne to pobieranie się okazało :bigsmile:
    Ale pozytywnej energii nigdy nie za wiele :bigsmile:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorcortunia
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    ja pobiore również, aczkolwiek wyszedł mi dziś negatywny test, więc bez wielkiej nadziei
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Gratulacje dla tych którym sie udało i trzymam kciuki za pozostałe! Wytrwałości dziewczyny! ;)
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Fluidki i kciuki bardzo nam się przydadzą:bigsmile:Dzięki
    Cortunia nie martw się - mają długą datę przydatności - starczą na następny cykl gdyby ten nie okazał się szczęśliwy.
    :bigsmile:
    Ja staram się być optymistką:bigsmile: (Choć różnie mi to wychodzi)
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    będzie dobrze babolki :-)
    --
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Ja rowniez dolaczam do starajacych sie. A wlasciwie jestem stara starajaca, bo to juz ponad rok. Ale tu jestem nowa (tez wlasciwie prawie, b kiedys tu wpadlam na chwile) wiec odswieze sie troche w ten sposob. Po raz kolejny zaczynam "leczenie". Chociaz jeszcze nie wiem na czym bedzie polegac. Mniej wiecej wiem na czym polega NPR, problem to wyrobienie w sobie pewnych nawykow. Ale gdyby ktorejs z Was zachcialo sie zerknac od czasu do czasu na moj pierwszy tutaj wykres bede wdzieczna za jakies dobre rady.

    Pozdrawiam Was bardzo cieplo i coz - POWODZENIA.
    --
    •  
      CommentAuthore-vita25
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Witam wszystkie Starające się:smile: Jestem tutaj nowa...Dziś łyknęłam ostatnia tabletkę...Teraz będę się obserwowac i zaczne się starać...mój facet nie chce żebym juz sie truła , chce mieć naszą dzidzie...też juz bardzo chcę
    •  
      CommentAuthorCzarnaKG
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Witajcie staraczki :swingin: i wyczekanych dwóch kresek na teście życzę
    •  
      CommentAuthorJacusia
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Ja tydzien przed "udanym" testem robilam test i wyszedl negatywnie na drugi dzien wyladowalam nawet na pogotowiu bo mialam straszne bole brzucha i znow tescior negatywny (robiony w szpitalu) nie mialam juz zadnej nadzieji w tym cyklu bo nawet w owulke nie bylo staranek i zaniedbalam mierzenie tempki, wiec sie juz pogodzilam z mysla ze wszystko od nowa a tu niespodziewanka- bardzo mila :wink:
    Staralismy sie juz prawie poltora roku, w tym pol roku intensywne leczenie - clo, zastrzyki itd. lekarz powiedzial ze zostaje nam insema, bo moj men mial slabe zolnierzyki... W maju przerwalam leczenie i powiedzialam ze jesli przez 3- 5 lat sie nie uda to zawsze jeszcze moze zostac insema lub invitro albo adopcja.
    Nie spodziewalam sie ze akurat w tym cyklu sie uda a tu "strzal w dziesiatke"!
    Jutro ide na bete...
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    Jacusia, masz dowód, że starałaś się idealnie w okresie płodności. To wystarczyło.
    --
    • CommentAuthortati2133
    • CommentTimeSep 30th 2008
     permalink
    nie wiem czy to będzie dla nas jakieś pocieszenie ale napiszę: moi znajomi (obydwoje po czterdziestce!) starali się od 10 lat, była klinika i ostre leczenie....w ubiegłym tygodniu urodziła im się śliczna zdrowa córeczka :)
    czego Wam i sobie życzę :) pozdrawiam staraczki
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 1st 2008
     permalink
    moja mama również mnie urodziła w wieku 40 lat, starając się około 10-15 lat po poronieniu. kiedy zaszła w ciążę miała lat 39, mój ojciec 43 :)
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeOct 1st 2008
     permalink
    Ja wierzę, że jeszcze widocznie nasz czas nie nadszedł - ale powolutku przenosić będziemy się na fora dla oczekujacych a nasze miejsce zajmą kolejne staraczki pełne wątpliwości:bigsmile:
    Śledzę forum - z radością i życzliwą "zazdrością" czytam o każdych udanych starankach i przyznam się, że podglądam szczęśliwe wykresiki - szukając metody.
    Ale chyba każda z nas musi znaleźć własną.
    Przykład z bliskiej rodziny: Ciocia starała się o malucha 15 lat - przypadek zdiagnozowano jako beznadziejny - adoptowali synka i w tym samym roku, w wieku 42 lat szczęśliwie zaszła w ciążę. Teraz mają dwóch świetnych synów :)
    Dość skarajny przypadek i nikomu nie życzę takiej drogi, ale z drugiej strony świadczy o tym, że jak się czegoś bardzo pragnie to nie wolno tracić nadzieji.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 1st 2008
     permalink
    Płodność to tajemnica mimo postępu medycyny. :-)
    --
    •  
      CommentAuthorolcia_81
    • CommentTimeOct 2nd 2008
     permalink
    dokladnie chyba trzeba sie starac w odpowiednim momencie :) no to start!! trzymam kciuki za was i za siebie!!! witam evita-25 :)
    •  
      CommentAuthorola_g
    • CommentTimeOct 2nd 2008
     permalink
    witam,
    mam pytanie - na co trzeba uważać, szczególnie w pierwszych dniach potencjalnej ciąży? Czy jest coś należącego do normalnej aktywności co lepiej wykluczyć póki nie jest się pewną że "tym razem znowu pudło".
    Czytam różne tematy na tym forum od jakichś 2 tyg. (nawet po kryjomu w pracy :wink:) ale nie natknęłam sie na taki wątek... Jedynie jakieś napomknienia że seks w czasie spodizewanej @ moze zaszkdzić (spowodować poronienie)
    Wiecie coś na ten temat?
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeOct 3rd 2008
     permalink
    Informacje masz w zasięgu myszki:
    Czego nie należy robić w ciąży?
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeOct 3rd 2008
     permalink
    Ja staram się normalnie funkcjonować i spokojnie czekać na wynik testu. Pierwsze dwa miesiące starałam się żyć regularnie, dobrze odżywiać i w ogóle nieprzemęczać. Wykluczyłam sport itd. Efekt jest taki, że przytyło mi się troszkę a testy negatywne. W moim przypadku takie nastawienie prowadzi do frustracji, bo wszystko skupia się tylko na czekaniu na wynik testu. Dwa kolejne miesiące (to mój 4ty starankowy) próbuję złapać dystansik i nie uzależniać życia od wyniku testu. Ćwiczę, chodzę na basen, pozwalam sobie na kieliszek winka itp. Wydaje mi się, że i tak dziś szybko dowiadujemy się o ciąży. Z tego co wyczytałam w 22-28 dniu ciąży zaczyna rozwijać się mózg dziecka a wtedy już zwykle wiemy czy jesteśmy w ciąży.
    Nie mam pewności, czy słusznie postępuję bo jestem dość świeżą staraczką ale u mnie sprawdza się lepiej niż ciągłe zachowywanie się jakbym już była w ciaży.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorola_g
    • CommentTimeOct 3rd 2008
     permalink
    Dzięki Amazonka, nie zaglądałam do tematu ciąża, pewnei dlatego nei znalazłam tego wątku.
    --
    •  
      CommentAuthorola_g
    • CommentTimeOct 3rd 2008
     permalink
    Dzięki Amazonka, nie zaglądałam do tematu ciąża, pewnei dlatego nei znalazłam tego wątku.
    --
    •  
      CommentAuthorola_g
    • CommentTimeOct 3rd 2008
     permalink
    Oj, przepraszam za powtórke.
    Devon - ja tez staram sie normalnie funkcjonować. Nawet jestem na lekkiej diecie (lekarka zasugerowała ze powinnam troche schudnac przed ciążą :wink: ). Ale zawsze jakiś niepokój zostaje...
    A teraz zmykam poczytać Czego nie należy robić w ciąży?
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeOct 3rd 2008
     permalink
    Pewnie. Ja też zaraz zajrzę. Wiedzy nigdy nie za wiele. I skoro mozna cos zrobić lepiej to ja chetnie.
    Nie chcę nic sugerować - poprostu chciałam podzielć się moimi przymysleniami. Bo ja chyba na początku troszkę za bardzo nastawiłam się na to, że od razu zajdę... i byłam bardzo rozczarowana. Teraz staram się troszeczke spokojniej podchodzic do całej sytuacji. Zresztą Wy bardzo pomagacie. :bigsmile:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeOct 4th 2008 zmieniony
     permalink
    w drugiej fazie cyklu najlepiej ciut zwolnic, ale bez jakisch paranoi:) na np staralam sie nie przeziebic, nie pic alkoholu (lampka czerwonego w romantyczny wieczor nie zaszkodzi) i nie narazac siebie na branie jakichs dziwnych lekow, ktore moga bardzo zagrozic i tyyyle
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeOct 4th 2008
     permalink
    i nie piszcie staram sie AZ 3ci miesiac, bo to naprawde jest bardzo krotko... ja na swoj 6ty zaciazowny mowie: JUZ w 6tym nam sie udalo:)
    --
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeOct 4th 2008
     permalink
    Wiem, wiem.
    Ale na początku wydaje się, że skoro zdecydowłam się starac to powinno się udać szybciutko., A tu nic. Problem wynika z tego, że dopóki nie zaczeliśmy się starać to nie rozmawialiśmy o tym ze znajomymi którym się udało i myślałam, że udaje się od razu - poza skrajnymi wypadkami. Człowiek tyle czasu odkłada i przywiązuje do tego wagę, że zajście w ciąże wydaje się proste. Dopiero gdy zaczęłam z kolezankami i znajomymi rozmawiać o staraniach okazało się, że mało komu udało się wcześniej niż po pół roku starań.
    Dlatego ta strona jest taka rewelacyjna, bo nie dość, że jest skarbnicą wiedzy to jeszcze możemy dzielić się swoimi doświadczeniami i wątpliwościami. A tak jak przyznasz się w swoim otoczeniu, że się starasz to potem co chwilkę słyszysz pytania i jak. Rozczarowanie jest podwójne i to dość krępujące - dlatego mało się o tym rozmawia - przynajmniej tak jest w miom przypadku - ja nawet z mamą o jej staraniach dopiero teraz zaczęłam rozmawiać i nigdy wcześniej nie poruszałyśmy tego tematu :confused:
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeOct 4th 2008
     permalink
    Ja tez niegdy nie sadzilam, ze bede miec problemy z zajsciem w ciaze. A tu masz babo placek - staramy sie juz jakies 1.5 roku i nadal nic. Nie chce twierdzic, ze przeszlam juz wszystkie mozliwe etapy, bo tak na pewno nie jest. Ale mialam czas testow ciazowych przed terminem miesiaczki, dołów kompletnych, gonienia po lekarzach... Teraz sie juz chyba uspokoilam. I pokornie czekam. Obserwuje sie juz od okolo roku, z różnym zapałem i skrupulatnością, ale plus jest taki, ze juz nie wariuje. Ekspertem zdecydowanie nie jestem, ale wiem wiecej.
    I rozumiem jak ktos pisze, ze to juz 4 miesiace i nadal nic :-)
    Tez tak mialam, ale w moim przypadku byl w tym chyba strach, ze co bedzie za nastepne cztery i nastepne...- moze sobie wykrakalam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorola_g
    • CommentTimeOct 5th 2008
     permalink
    cóż, zawód jest proporcjonalny do oczekiwań :).
    my właściwie "staramy się" od prawie 1,5 roku - w cudzysłowie bo po prostu nei zabezpieczaliśmy się w żaden sposób. Ale dopiero teraz, kiedy zaczynamy obserwacje i dizałania ściśle pod kątem zajscia a więc moznaby sie spodizewać szybszych efektów a efektów nei widać zaczęłam mieć jazdy typu opłakiwanie pojawiającej się @ ....
    mam nadzieję ze wkrótce wrócę do normy ;) i nabiorę większego dystansu
    pozdrowienia dla wszystkich którym czas starania się dłuży!
    --
    •  
      CommentAuthorZosiaK
    • CommentTimeOct 5th 2008
     permalink
    U mnie najgorsze były cykłe od 1o do 14 jakie zaliczałam doły to wiem tylko ja, teraz przy pewnie lada dzień 18 jest dużo lepiej, dystans jest, spokój nawet o ile coś takiego przy staraniach istnieje:) Cieżko jest przeżywac kolejne @, ale staram się myślec pozytywnie, że ta @ przybliża mnie do upragnionej ciąży, u mnie z medycznego punktu widzenia wszystko jest ok, mówią, że ciąża to kwestia czasu, a tego mi nie brak, mam nadzieję, że się doczekam czego sobie i Wam z całego serca życzę.
    •  
      CommentAuthordevon
    • CommentTimeOct 7th 2008
     permalink
    To ja jeszcze raz przepraszam za ten mój "aż czwarty cykl".
    Ale wierzcie mi, że byłam jak najdalsza od tego, żeby kogoś urazić.
    My też już ponad dwa lata się nie zabezpieczamy (od dnia ślubu) ale do tej pory z każdej @ się cieszyłam bo to jeszcze -w naszym mniemaniu- nie pora była (różne dodatkowe takie tam do zrobienia). Jak pisałam od czterech miesięcy staramy się i każdy kolejny cykl w moim przypadku jest "pokorniejszy". Tzn. maleje ilość testów przed @ i objawy ciążowe jakoś mniej mnie prześladują (swoją drogą to fenomen jak można sobie wkręcić, że to już w tym miesiącu). Na potwierdzenie dodam, że dziś mój 23 z 26 dzień cyklu a ja jeszcze testu nie zrobiłam - aż sama jestem z siebie dumna.
    Podsumowując - doświadczenie nikłe a chęć dzielenia się nim duża - uwzglednijcie to proszę czytając moje komentarze.
    -- <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3kasytxhw1.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeOct 8th 2008
     permalink
    Devon, daj spokoj - nie przepraszaj. Zycze Ci szybko pieknej i zdrowej ciazy.
    I zebys nie musiala "pokornieć", ja jakos nie widze zadnych plusow tego.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.