Ja bralam i wyniki w ciazy mialam bardzo dobre, a przed to niekoniecznie.

Dominisia powiem tak na dziecko nigdy nie ma db momentu, a to praca niepewna lub coś innego, to finansowo średnio, to warunki mieszkaniowe nie bardzo, ale z drugiej strony jak wpadka to nie ma wyjścia i jakoś sobie człowiek radzi.
My zdecydowaliśmy się na drugie, bo chcieliśmy mieć przynajmniej dwójkę i po roku zaczęliśmy starania bo nie robimy się młodsi, bo był problem z zajściem, bo jak nam dziecko odrosnie to nie będzie się chciało wracać do pieluch itp. Co do warunków materialnych i mieszkaniowych to było tak sobie, bo mieszkanie 32m i ja nie pracowałam już wtedy, ale zdecydowaliśmy się o tak i różnica 2lata 8mcy. Patrząc dziś na moje dzieci nie żałuję, mogłam dać córce najważniejsza rzecz czyli rodzeństwo.

U nas 'juz' 3 cykl staran, bez efektow wiec juz nastawienie leci. Pocieszajace jest ze wg lekarza nie widac bym miala nawrot endometriozy, ale za to widzi adenomioze w macicy. Ale na razie bez wskazan do zabiegow. Robie badania, w tym amh z racji wieku. Lekarka sugeruje tez monitoring ze wzgledu na bardzo wczesna owulacje, w 11 dc bylo juz u mnie po owulacji a z moich obserwacji wydaje mi sie ze owu byla tak w 9 lub 10 dniu. Cykle mam dosc krotkie, ale w normie, ok 26 dni. Progesteron zbadany i jest ok.

Teraz sobie mysle, ze moglismy wczesniej zaczac sie starac, no ale ciagle cos nie pasowalo. Mam nadzieje ze Wam idzie lepiej, przynajmniej mentalnie ;)

Cykl 22 dni też może być normalny. Lutealna była za krótka?

Ja odberalam tez wynik amh i niestety moja rezerwa jest ponizej norm dla kobiet w fazie rozrodczej. Mam 0.99 ng a zaklada sie, ze powinno byc powyzej 1. Chcialabym zajsc w ciaze naturalnie no ale moze trzeba sie pogodzic z mysla, ze to moze graniczyc z cudem. Nie rozwazam invitro, ale moze powinnam przejsc jakas stymulacje.

Bo prawda jest taka że wystarczy jedna komórka i jeden plemnik żeby zajść w ciaze:) trzeba działać:)

jakaka u mnie 2 ciąże naturalne z endometriozą,niedoczynnoscią,Hashimoto,hiperprolaktynemią i zbyt niskim progesteronem . Mam 2 zdrowe córki - cuda się zdarzają ale czasem trzeba trochę poczekać
A - u mnie też cykle krótkie 23-24 dni . Z córką myślę że w 7dc się udało;)

kolezance tez podobnie. To sa zalety krotkich cykli.

Cześć ja też sie melduje ,razem bedzie łatwiej :)

Witajcie :)

Treść doklejona: 28.03.23 16:01
Cześć dziewczyny ;) jestem tu stara/nowa, niestety nie pamietam ze starego konta danych. Widzę, że cisza tutaj i tak nie wiem czy ktoś tu się odezwie, ale pierwszy cykl starnkowy ;) jestem pełna nadziei. Nie liczę na cud, choć nie ukrywam byłoby to miła niespodzianka , ginekologa mam dopiero na koniec kwietnia. Zobaczymy co los mi da ❤️❤️🙏