Ooo to my mniej więcej tak samo jak wy co prawda w grudniu tylko kilka razy i to już chyba było po dniach płodnych w styczniu od połowy miesiąca i też się nie udało a od lutego cały miesiąc może nie zawsze co dziennie ale co dwa nie raz co trzy dni:) i mam nadzieję że się udało :)

Niech ten czas szybciej leci Dziś moja temp. wynosił 36,9 ,nie wiem czy już na dobre nie zacznie spadać,ale obserwuję się cały czas.Śluz gęsty,biało-żółtawy,dużo,z wyglądu jak klej w sztyfcie.Zmęczenie nadal dokucza.
Nie wiem,czy moja temp. nie jest zaburzona,bo moja stała pora to 6.30 ale niestety jak wstaje do pracy to mierzę o 4.20 I właśnie dziś rano wstałam i było 36,9,jutro mam wolne także okaże się. Brać pod uwagę te temp,które różnią się godzinowo?
Trudna,trzymam za Ciebie kciuki,oby było to co myślę

Ok,dziękuję Agunia. Tak więc,jutro kolejny pomiar o "normalnej" porze

gratulacje lecia!:)

GRATULCJĘ LECIA :) ja już powinnam mieć mniej więcej okres od wczoraj i nie ma :D dziś mnie z rana jak psiknęłam to tak w podbrzuszu zakuło że musiałam usiąść takie zakucie też miałam pierwszy raz , ale test zrobię dopiero 16 marca muszę wytrzymać a 17 wizyta u ginekologa :D

Hussy z chęcią bym doradziła ale ja jeszcze nigdy nie prowadziłam wykresu z temperatura pewnie gdy się teraz okazało że nie udało się z dzidzią to bym zaczęła prowadzić... ale coś czuje że się udało :D

basia to widzę że też masz długi cykl ja mam dziś 33 dzień cyklu....

W 31 dniu cyklu 37 stopni, a w 32 spadło do 36,7. Możesz sobie na moim wykresie podglądnąć jak temperatura mi się wysoko trzymała i bum. Tylko że ta @ jest jakaś dziwna jak na mnie, co prawda nigdy nie miałam zbyt obfitych ale ta to zaledwie tyko plamienie.
Jeszcze wcześniejszy cykl miałam 26 dniowy ten ostatni 32 i ciekawa jestem ile będzie trwał ten, a na dodatek mój M ma lecieć jeszcze w marcu do Indii, mam tylko nadzieję, że nie padnie na dni płodne ehh.

Cześć dziewczyny ja z godzinke temu brałam prysznic i podczas kąpieli dostrzegłam krew ale nie wiem to było jakieś plamienie bo teraz nic nie mam w dzień oprócz z rana kłocia w podbrzuszu też nic nie było więc na pewno to nie okres... mam nadzieje że wszystko oki i że będzie fasolka

Witam dziewczyny.

W skrócie przedstawiając moją historie staramy sie od 5 cykli. Jestem pod stałą obserwacja ginki, mąż po badaniach nasienia, w tym cyklu i na następnym dostałam clo po 1/2 tabl. od 4 dc do 8 dc. Ponieważ monitoruje cykle dwa były bezowulacyjne. Póki co gin nie chce podać mi pregnylu, czekamy jeszcze 1 cykl i badanie drożności jajowodów.
Mam do was zapytanie. W tym cyklu ouwlke miałam prawdopodobnie 13 dc( silne bole owulacyje). Dziś mam 16 dc i straszny bol lewego jajnika( tyle naczytałam się o różnych ciążach pozamacicznych że zaczynam się obawiać). Opróz tego od 14 dc strasznie wrażliwe sutki i lekka zgaga, ale to też zdarza mi sie przed okresem. W środę mam wizyte u gin - ma sprawdzić czy był owulka. Może ten tepy ból jajnika z niepękniętego pęcherzyka??
Zauwazyułam że wiekszości z was się udaje , także może troche "pozarażacie".

A czy śluz ma coś wspólnego z temp przed spodziewaną @ ? Policzyłam,że to już 8 dzień temp 37, od kilku dni mam 37,2 , śluz był gęsty i było go dużo,wczoraj miałam żółtawo-biały i było go dużo a dziś nie mam prawie nic,czuje tylko że w środku jest mokro,ale na zewnątrz nie ma nic.Do spodziewanej zostało 5 dni.

TEORKA a jak wcześnie dowiedziałaś się że jesteś w ciąży , pamiętasz w którym dniu zrobiłaś test ??

cześć dziewczyny!
oj dawno mnie tu nie było. Chciałam się z wami podzielić informacją, że jstem w ciąży. Zroiłam chyba z 5 testów, wszystkie pozytywne, pierwsze ledwo widocznewięc poszłam na bete i wyszło 780, więc to chyba poczatek. dzisiaj ide do lekarza się upewnić. Mam tylko takie pytanko, czy któraś z was może nie miała jaichkolwiek objawów, bo ja właśnie nie mam i się obawiam. Oczywiście zanim zaszłam w ciążę, staraliśmy się bowiem 3 miesiące miałam za każdym razem oczwiście wszystkie objawy. Teraz nic, zupenie, tylko @ spóźnia mi się 10 dni, to jedyny objaw oprócz bóli brzucha ale podobno to normalne. Dzisiaj się wszystkiego się dowiem, ale denerwuje się strasznie, że coś może być nie tak

u mnie właśnie nie ma za dużo objawów i włąściwie zaczeły się dopiero jak zobaczyłam 2 kreski na teście. Czuje brzuch, ale delkatnie i sporadycznie i czuje jajniki, ale też bez szału. Piersi bolą, ale bolą co miesiąc nawet jestem pozytywnie zaskoczona bo czasem bolały dużo bardziej. Nie czuje bóli okresowych, nie jestem bardziej głodna,nie mam dużo sluzu tylko tyle co zawsze, nie śpię wcale więcej,nie chodze siku cześciej. Więkrzość objawów jest na nie, tyle że okresu brak i test jest na tak. Jutro zrobię drugi ale i bez testu serce mi podpowiadalo że jestem w ciąży, tylko logika sie sprzeciwiała że nie

Dziewczyny gratuluje fasolek
a my dalej staraczki ale juz nie dlugo...
Nam tez sie uda

Kliknij na moj suwaczek (np) i przeniesie Cie na strone gdzie sobie zrobisz a jak wkleic poszukaj w dziale piaskownica tytul suwaczki lub wpisz suwaczek w wyszukiwarke

Trudna gratulację !!!!!!!!!!!! a ktory to dzień cyklu by był ??? bo ja mam 35 ... jejku ale Ci zazdroszczę :)) jeszcze raz gratulacje !!!

Trudna gratulacje !!!!!!!!!
Ja dzis po wizycie u gin - owulacja była, czyli jak dla mnie polowa sukcesu.
Boli mnie troszkę podrzusze i lewa strona , jakby promieniuje od lewego jajnika- czas zacząć wmawiania sobie objawów ciązowych , choć z poczatkiem tego cyklu byłam kompletnie zrezygnowana . Dziś jeszcze miałam piękny sen , w którym robiłam sobie trzy testy ciązowe paskowe i wszystkie były pozytywne , a ja nie moglam uwierzyć w te II krechy. Piękny sen.
Trzymam za was kciuki.

ewer również trzymam kciuki :)):*

cześć Wam! to ja Olga82
Byłam wczoraj u lekarza i jest fasolka, ale dalej nie ma serduszka. Kiedy może się ono pojawić? Jestem w 39dc, czyli już w 4 dniu 6 tygodnia i dalej nic. Mam pójść do lekarza za 3 tygodnie. W sumie mówił, że nic złego się nie dzieje, ale to za wcześnie żeby cokolwiek stwierdzić. Martwię się tym moim małym serduszkiem.

wiesz ja tak bardzo chciałam być w ciąży, że przez kilka cykli miałam wszystkie objawy ciąży. Później troszkę dałm sobie spokój, nie było żadnych objawów i dalej nie ma a okazało sę, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz i serduszko się pojawi, a tobie życzę spokoju i cierpliwości, na pewno się uda

ja zrobiłam test w dniu spodziwanej miesiączi i wyszła mi druga bardzo bladziutka kreska i to nie od razu, poczekałam kilka dni, kupiłam dwa inne testy, różnych producentów i wyszła tylko jedna. Kupiłam wic znowu test tej firmy co za pierwszym razem w 37 dniu cyklu zrobiłam test i dopiero wtedy wyszły dwie kreski ale ta druga to tez taka słaba. Zrobiłam więc bete i poszam do lekarza i dopiero teraz wiem na pewno, że jestem w ciąży. Te testy to nie do końca są dobre, nie wszystkie pokazują od razu ciąże niestety. czasem jest za małe stężenie hormonów, żeby tak szybko wykazac ciąże. Znam różne przypadki i wiem, że nawet jak test nic ne wykazuje można być w ciąży. A robiłaś test rano czy o innej porze dnia i jaki jeśli mogę zapytać? Będzie dobrze...

ja byłam u lekarza wczoraj, czyli w 39 dniu cyklu i widać było wyraźnie pęcherzyk, więc myślę, że u Ciebie tez powinna być widoczna. A c do testu o może zrób sobie inny, może ten nie jest taki czuły na niskie stężene hormonów? Ja polecam BoboTest płytkowy i podobno dobry jest też Qiuck Vue (chyba tak się to pisze), ale przede wszystkim test krwi by wszystko rozwiązał i na pewno się nie pomyli, może powinnaś sobie zrobić, wtedy byłabyś pewna na 100%

dzięki. Trzymam kciuki, mam nadzieję, że szybciutko będziesz miała swoją wyczekiwaną fasolke daj znać jak wizyta u lekarza. Pozdrawiam

Olga, nie najistotniejszy jest Twój dzień cyklu, a dzień fazy lutealnej. Jeśli miałaś później owulację, maluszek może być młodszy niż Ci się wydaje.