Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 14th 2010
     permalink
    Dziewczyny Trishy odeszły wody, uprasza się o trzymanie kciuków :)
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJun 14th 2010
     permalink
    trzymamy trzymamy :)
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    o rany trzymamy mocno!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Już mozna puścić, synek jest po drugiej stronie brzucha:) Dziś rano się urodził:)
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Aga a jakieś szczegóły?? Jak wielki? jak sie mają??
    Przetrzymał Skubaniec Rodziców od wczoraj :)

    Ogromne gratulacje!
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    O 6,45 urodził się Synuś Trishy! 3500g i 53cm!
    Gratulacje :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Gratulacje Trisha :D
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    GRATULACJE TRISHA, czekamy na powór mamusi i zdjęcia Tomcia.:flowers::flowers::flowers:

    Mam pytanko. Czy na salę poporodową wpuszczają starsze dzieci. Hania będzie mieć 2,5 roku, a z tego co słyszłałam chyba od 3 lat są wpuszczane dzieci. :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJun 15th 2010 zmieniony
     permalink
    wow Trisha jesteście największą niespodzianka dzisiejszego dnia ;) GRATULACJE!!
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    madamagda: z tego co słyszłałam chyba od 3 lat są wpuszczane dzieci. :confused:
    u mnie od 14roku życia :devil: Ania wchodziła z problemami a dzieci w niedziele i św jak piguły "miały gest"
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    No to mnie troszkę podłamałaś. Chyba się zapłaczę bez niej.:cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    madamagda, chyba lepiej jednak by takie maluchy nei wchodziły an poporodówkę. Wyobrażam sobie, ze trudne będzie bez niej wytrzymać, ale każda daje radę. TO tylko 2-3doby. BRAWO TRISHA! Czekamy na was
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Oby 2-3 doby, bo jeśli będzie żółtaczka lub inne spraw wyjdą to wtedy dłużej.
    To będzie moja pierwsza rozłąka na tak długo:neutral: dlatego się tak martwię jak ja to przeżyję.,
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Kacperus przychodził do mnie do szpitala ale nie na sale tylko ktos z nim na dole czekał i ja schodziłam na doł do niego :) jak Mikus juz sie urodził to ktos zostawał z nim na sali a ja schodziłam :) ale i tak jak wrociłam do domu to Kacperus wydawał mi sie taki duzy i starznie sie steskniłam za nim :)
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    kfiatuszku
    a jak wracałaś już na górę, to jak Kacperek reagował? Płakał albo wpadał w histerię że już idziesz?
    Ja wystarczy że idę do sklepu to już jest lament i pytania gdzie mama.
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    nie .. zawsze czekałam az on pierwszy poszedł :) robił papa i szedł ładnie histerii nie było :) choc wczesniej w domu to sie zdazało ze musialam cichaczem do sklepu wychodzic albo cos :) dzieciak sie przywzyczai ze chwilowo w domu mamy nie ma :) zawsze idzie go czyms zajac :) jakos to bedzie :) zwlaszcza ze masz jeszcze troche czasu Hania napewno sie zmieni jeszcze :)
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    No powoli "odzwyczajamy" od mamusinej spódnicy, ale ciężko jest bo mąż zawsze ma inne zajęcia i ja robię praktycznie wszytsko z Hanią i przy niej.
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    AAAAAAAAAAAAAAAA :crazy: Trish gratuluje kochana!!! Ale mnie wzielas z zaskoczenia :)))
    a ja tu na stokrotke czekalam raczej :)):cheer:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Zdanie na temat odwiedzin w szpitalu mam ciut odmienne :/ U nas mówią że rodzeństwo nie może przychodzić ze względu na bakterie - teoretycznie logiczne ale przy syfie szpitalnym rodzeństwo jest prawie czyściutkie :/ No a poza tym po 3 dobach idziesz z dzieciatkiem do domu gdzie jest jeszcze więcej bakterii :/ za granicą są szpitale przecież gdzie po porodzie tatuś przyprowadza rodzeństwo i nie ma problemu ehhh
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    ja bardziej myślę o wirusach potencjalnych. Dzieciaczki, zwłaszcza te przedszkolne czy żłobkowe często niestety zawirusowane. i co jak przywlekłyby jakieś wirusiska do jednodniowych dzieciątek? Na pewno też bedzie mi brakowało małej, ale myślę, że lepiej nie ryzykować.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Ogłaszam radosną nowinę

    Kaarolciaa już urodziła swoje dwa szczęścia - Wojtuś 3250g i 51cm i Natalia 2380g i 47cm - maluchy dostały po 10pkt w sakli Apgar.

    Mamuśka szczęśliwa i w skowronkach mimo, że rana po cc daje jej popalić ...

    GRATULACJE i zdrówka dla pociech - cudownie :crazy:
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    W tym zakazie odwiedzin to chyba chodzi o to, żeby nie stykały sie inne dzieci z róznymi bakteriami i wirusami, które mozna wnieść. Na swoje, domowe zwykle są uodpornione. Swojego maluszka sie nie zarazi, ale przecież są tam tez inne noworodki i lepiej żeby nie miały za wcześnie kontaktu z obcymi drobnoustrojami.
    Gratulacje dla Karoli :)
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Karolcia GRATULACJE!!!!
    Ale mamy szczęsliwy dzień ;) ciekawe czy któras jeszcze dołączy :P
    *
    Madamagda u nas sytuacja podobna - mamusia musi być w zasiegu wzroku...moge nawet nie zajmować się młoda pół dnia, ale musi mnie widzieć, no i podstawowe sprawy jak kąpiel czy zasypianie, beze mnie nie ma mowy, wiec też stresuję sie jak to będzie przez te 3 dni...
    chciałabym zeby mloda przyszla do szpitala zobaczyć braciszka, ale boję sie wlasnie jak potem wyjdzie :/ i czy nie będzie histerii. Choć z drugiej strony wiem że na takie dziecko działa poczucie misji i np będę ją prosic o pójscie do sklepu i kupienie mi czegoś, albo przyniesienie czegoś dla braciszka, bo wiem ze inaczej nie wyjdzie...
    A jeśli chodzi o wpuszczanie na oddzial, to przy pierwszym porodzie u nas nawet dorosłych nie wpuszczali... że niby zarazki i inne cuda...wiec byłyśmy zdane na siebie tylko...
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 15th 2010 zmieniony
     permalink
    GRATULACJE dla Karolci!!!! Ależ miała co dźwigać, Wojtuś kawał chłopa, zresztą jak na bliźniaczkę Natalka też duża.:flowers::flowers::flowers::flowers:

    Jowita
    damy radę, choć pewnie my bardziej będziemy przeżywać rozłąkę niż dzieciaczkami.
    A teraz sprawa nr 2, wczoraj jak położyłam się spać przewróciłam się gwałtownie z boku na bok i nagle....poczułam okruszka w brzuchu. Nie moge tego pomylić z niczym innym, zresztą dzisiaj to samo się powtórzyło. Bardzo nisko tuż przy łonie. Z Hanią poczułam pierwsze ruchy w 15 tyg.:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    Trisha Karolcia gratulacje :) super juz trojeczka maluchow dzisiaj :) czyzby pełnia była ??:D:D

    Mada gratulacje :) ja teraz poczułam w 18 podajrze tygodniu no ale ty chudzina jestes a ja grubo skorna :D zreszta ja czuje tylko kopniaki ruchow nie czuje nie wiem czemu :D ostatnio cos mi sie przemieszczało pod skora widziałam to ale wogole tego nie czułam :D dziwna jakas jestem :D
    --
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    madamagda no to gratulacje i widze że mamy trochę podobieństw ;) u mnie identycznie - w pierwszej 15tc, w drugiej 12 :))))
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 15th 2010
     permalink
    W okolicy 12-13 tyg nie byłam pewna czy to Malutek. Dziś jestem w 100% pewna że Olbrzym się wierci i przemieszcza :) 15.1tc
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 16th 2010
     permalink
    Agunia
    ja wczoraj jak się położyłam to mnie stuknął w prawą stronę macicy. Mąz mnie zanidebuje ostatnio z powodów mistrzostw, to dzieciaczek postanowił mnie pozaczepiać troszkę hehe.:rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorAnque
    • CommentTimeJun 16th 2010
     permalink
    Uff doczłapałam się do Was :)

    I zaczynam od gratulacji dla nowych maleństw.
    Trisha, Karolinka - GRATULACJE :)
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 16th 2010 zmieniony
     permalink
    Anque
    witaj po "tej stronie". Jak się czujesz? Natalka daje w kość czy raczej daje mamusi odpocząć po trudach ostatnich dni.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJun 16th 2010
     permalink
    witaj Anque:)
    --
  1.  permalink
    Gratulacje Dziewczyny rozpakowania.
    --
    •  
      CommentAuthorAnque
    • CommentTimeJun 17th 2010
     permalink
    Malutka w nocy spi w nam pięknie (tfu tfu, żeby nie zapeszyc) je cycusia i idzie od razu spać. Nad ranem już gorzej bo po jedzeniu o 5-6 już ma problemy ze spaniem a w ciągu dnia to uśnie tylko przy cycu (karmienie na leżąco) lub spacer...

    Po tej stronie brzuszka jest znacznie lepiej :) Tulenie córki jest niesamowitym przezyciem...:)
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeJun 17th 2010 zmieniony
     permalink
    Anque, widziałam fotki Natusi u Ciebie pod wykresem, jest słodka!
    Ja też się już nie mogę doczekać, jak swoją wyprzytulam i wycałuję :) Jeszcze 3 miesiące... Ech...
    --
    •  
      CommentAuthorAnque
    • CommentTimeJun 17th 2010
     permalink
    cerisecerise - zobaczysz szybciorem zleci...ja myslałam, ze ostatni trymestr będzie się wlókł, ale było inaczej :)
    --
    •  
      CommentAuthorKrispina
    • CommentTimeJun 21st 2010
     permalink
    Gratulacje Trish i Kaarolciaa Ja coś czuję, że mnie jeszcze inne dziewczyny przeskoczą... buuu
    Milena fajnie, że dziewczynka potwierdzona i wszystko OK
    Anque super że karmienie się poukładało. :)
    Mi tam ostatni trymestr właśnie wlokł sie potwornie... i ciągle się wlecze... buuuu
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJun 22nd 2010
     permalink
    Dziekuje :)))

    Kris juz niedlugo!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJun 22nd 2010 zmieniony
     permalink
    Co u Kris? Coś ktoś wie?

    Karola, Trish, gratulacje....

    Mada, też mi to spędza sen z powiek...u nas nie ma problemu z pozostaniem bez mamy...ale jak ja sobie poradzę? To też nasza pierwsza rozłąka...

    My wróciliśmy z wakacji...było super...podróżowanie z Frankiem to prawdziwa przyjemność...Zosia super zniosła przeloty i dość intensywne zwiedzanie...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorKrispina
    • CommentTimeJun 22nd 2010
     permalink
    Mileno u mnie tak jak pisałam wczoraj bez zmian... :/
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeJun 22nd 2010
     permalink
    Trzymaj się, Kris!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeJun 23rd 2010 zmieniony
     permalink
    Trzymajcie kciuk dziewczynki za stokrotke!
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 23rd 2010
     permalink
    Trzymamy trzymamy. Prześledziłam kartę ciąży i może rzeczywiście coś dzisiaj z tego będzie:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorAnque
    • CommentTimeJun 23rd 2010
     permalink
    Kris - oby juz niedługo...ja wlasnie w 40 tyg i 6 dniu miałam już maleństwo po tej stronie brzuszka...oby długo cię nie trzymali
    --
    •  
      CommentAuthorKrispina
    • CommentTimeJun 23rd 2010
     permalink
    Anque właśnie chodzi o to że zapewne będą mnie długo trzymać... Nie dość, że owulację miałam 5 dni później (długie cykle) to jeszcze oni sobie tutaj wymyślili, że na pewno później, bo Janek jest malutki i wg nich termin na 27 (!) a to jest 5 dni później niż wskazuje termin owulki
    Wywoływać będa nie wcześniej niż 10 dni po tym terminie. A więc jeszcze DWA (!) tygodnie.
    Na dodatek w pierwszej ciaży łożysko było w tak tragicznym stanie, że prawie nie spełniało już swej roli. A ja ani alkoholu, a ni papierosów i tylko zdrowe jedzonko. Tylko że wtedy, jeszcze w Polsce wywoływali poród zgodnie z miesiączką, choć owulkę też miałam z tydzień przesuniętą. tym razem sie na prawdę boję, bo gorzej przechodze tę ciaże i Janek mniejszy, więc mozliwe że i łożysko tez w gorszym stanie. A nikt nie bierze moich słów pod uwagę...
    Aha i jeszcze jest prawdopodobieństwo, że mam żółtaczkę (!) Po raz drugi pobierali krew do badań... :cry:
    Jestem tym wszystkim cała zestresowana i nerwowa. :cry: Na prawde boję się o moje maleństwo i bardzo proszę poradzcie co zrobić, by się coś ruszyło...
    Próbowałam już chyba wszystkiego. :confused:
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 24th 2010 zmieniony
     permalink
    Krispina
    ja tak samo urodziłam Hanię 10 dni po terminie. Trzymali by pewnie dłużej, gdyby nie to że sobie załatwiłam dzień wcześniej łóżko na patologii. Robili USG dzień przed porodem. Wszytsko było ok, łożysko 3 stopnia ale podobno w dobrym stanie, wydolne. Jak urodziłam położna pytała czy paliłam papierosy i ile jestem po terminie. Mówię ze nie paliłam. Pokazała mi łożysko. Było czarne jak smoła, mało co spełniało swoją funkcję.
    A jak mówiłam że termin mam przesunięty bardziej do przodu (19 maja a nie 22) to mnie nie słuchali.
    Dziecko było duże (pomiar dzień przed porodem 3800 g) bo ważyła 4220 g.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 24th 2010
     permalink
    :) po wizycie prawie szczęśliwa - prawie bo są liczne bakterie w moczu ale posiew z pochwy jałowy więc kuracja lekami i zobaczymy :)
    Szyjka ładnie zamknieta w badaniu ok. Krwiak jest nadal po 2 str i nie przeszkadza NATANIELOWI (?? bo chyba facet - Ewa nie mówi nigdy na pewno ale jak mówi płeć to jest pewna) dzis był szybki podgląd więc nawet nie wiem jaki duży jest
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 24th 2010
     permalink
    Wow
    Gratuluję chłopaczka!!!!! Ja mam nadzieję że może za tydzień się dowiem jaka płeć, chociaż na NFZ jak chodze to ma troszkę gorszy sprzęt, więc bardziej nastawiam się na połówkowym dopiero dowiedzieć kiedy pójdę prywatnie.
    U mnie wczorajsze wyniki moczu też z licznymi bakteriami, odczyn zasadowy i mętny, także coś jest nie tak. Nie wiem czy mam brać coś na własną rękę. Co ci Agunia dali na to? Mama każe mi pić urosan, bo to podobno ziółka i nie zaszkodzą dziecku.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 24th 2010
     permalink
    Mada ja też chodzę na NFZ
    Dała mi Monural - podobno lepszy. Urosept nie działa na mnie :confused:
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJun 24th 2010
     permalink
    A to jest herbatka ziołowa, czy tabletki? Muszę jutro coś kupić,.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 24th 2010
     permalink
    Mada to jest saszetka - antybiotyk antybakteryjny dosyć silny. bierze sie 1 dawkę i ów saszetka kosztuje ponad 30zł (tylko na receptę to jest)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.