Ja powiedziłam od razu mamie;) Bo pracuję u rodziców w firmie, a robilam test po południu, bo juz nie mogłam się doczekać rana! Jej reakcja była normalna, trochę chyba nie uwierzyła, bo jej pokazałam test i była jedna kreseczka jaśniejsza! Ja jej mówię,że NO PRZECIEŻ JEST KRESKA! NIE WIDZISZ!!!! a ona powiedziala,żebym leiej rano zrobiła;( Trochę mam o to do niej żal...Jest trochę zacofana widocznie,ale to nie jej wina!!! Rano zrobilam, zapytała się i powiedziałam,ze NO TAK 2 KRESKI, to się uśmiechnęła! Rodzice to rodzice, czasami cięzkie z nimi jest życie;-)Mam nadziejęm,że ja nie będe trudnym rodzicem dla swojego dziecka...NA PEWNO NIE!
No bo my jeszce nie do końca w to wierzymy:)))) Dlatego ciągłe pytania w głowce się mnożą Tez myślałam o becie,ale myśle ,że zaufam testom i podwyższonej temperaturce. Wynik negatywny na teście może okazać się błędny, pozytywny-NIGDY!!!!!!!
Zuza na pewno..niestety;) Wystarczy się przyjrzeć co teraz dzieje się w szkołach, jeszce 8 lat temu jak ja chodziłam to nie było tego!!! Włos się na głowie jeży Ostanio jak stałam na przystanku to chłopiec w wieku może 7-8 lat zapytał się mnie czy mam papierosa, a ja,że nie mam..a on "TAK nie maszzz akurat" i splunął Hahaha no comment! Mam nadzieję,ze chociaż moje dziecko będzie miało do mnie SZACUNEK!
dziewczyny ja byłam na becie poniewaz wczesniejsze dwa testy byly - więc za namową ngL zrobilam bete bo twierdzila ze moze dzidzius sie gdzies schowal i chyba miala racje dla sprawdzenia czy rosnie zrobilam wczoraj drugi raz bete i jest ok rosnie
Mi tam ginek nie kazał robic bety, ale ja tak sama dla siebie poszłam i zrobiłam. Mój ginek twierdzi że teraz testy są wystarczająco dokłąde a robienie bety jest wskazane w określonych przypadkach. Poza tym USG są na tyle dokłade że wszybko widać pęcherzyk ciążowy. U mnie widać było już pa poczatku 5-tego tygodnia.
Chyba Ci IWA jeszcze nie gratulowałam więc czynię to teraz: ogromniaste gratulacje i spokonych 9-ciu miesiecy życzę. WItaj w rodzinie zafasolkowanych (lub jak kto woli zaptylonych)
Witam Dziewczynki ! młoda_żonka gratuluje z całego serca, nareszcie dobra nowina od Ciebie, tak się cieszę ;o) myszorka ja czytałam, że zieloną herbatę można pić w ciąży, ale najlepiej zapytać ginekologa jeśli masz wątpliwości
notes a czy masz jakies dolegliwosci ciążowe, bo ja mam te skurcze i bóle w podbrzuszu i bardzo sie boję, biore duphaston 2 razy dziennie, magnez, folik, wit.a+e
myszorka właściwie to nie mam, wczoraj miałam pobolewania podbrzusza jak na @, wrażliwość sutków już ustąpiła, czuję sie ok nie martw się będzie dobrze, kontroluj sie u gina
dzięki notes wczoraj to beczałam bo się tak bałam że coś będzie nie tak, ale wiem że dalej muszę myślec pozytywnie i sie uda, dziś poprosze babcie (już niestety nie żyje) zeby o mnie dbala bo to mój taki anioł stróż
no dziewczynki ja postanowiłam że w czwartek pójde do lekarza bo nie chce już czekać ale wczesniej pójde do labo i zrobię wszelkie badania morfologia, opad, żelazo,przeciwciała, toźo, i przy okazji bete a co mi szkodzi a tak wogule to czuje się ok czasami boli mnie brzuszek jak na @ ale bardzo krótko i zabardzo się tym nie przejmuje
no już powiedziałam mamie nie wytrzymałam podarowałam jej kubek kochanej babci i powiedziałam bardzo się ucieszyła i rozwiała moje wszelkie wątpliwości powiedziała że zawsze mogę na nią liczyć
Miałam nadzieję że zdążę do was dołoczyć. żrobiłam test i tylko jedna krechaAle czekam na @ do następnej soboty bo te testy chyba nie są tak czułe jak myślałam.
młoda_żonko przecież jak pójdziesz na pierwszą wizytę do lekarza to on powie ci jakie badania należy zrobić, po co wybiegać i wychylać się bez konsultacji z lekarzem! Pozatym czy na wizytę nie jest jeszcze za wcześnie?
notes - mamy prawdopodobny termin porodu bardzo blisko : ty - 01.06.2007, a ja - 30.05.2007 ja idę do lekarza 12.10. - to chyba nie będzie za wcześnie ????
Mi po pierwszej wizycie kazał ginek zrobić: morfologię, cukier na czczo, Toxo w oznaczeniu IgG i IgM, mocz i przeciwciała (mamy z mężem konflikt na tle Rh). Nie musiałam robić różycznki bo robiłam to wczesniej i wynik był pozytywny - musiałam albo przechodzić albo to jest wynik szczepienia. A co do boleści brzucha: ja mam cały czas takie jak na @ czasem są słabsze czasem silniejsze. SKonsultowałam to z doświadczonymi dziewczynami - mówią że to normalne. I gniekolog też to potwierdza.
Ja namiętnie piję zieloną herbatę. Dwie trzy dziennie. I jak na razie nic mi nie jest. A moja mamuśka się poryczała jak powiedzieliśmy - tetę zatkało, a teściowa skakała jak małe dziecko i krzyczała będę babcią, będę babcią.
Ja niestety mam takie niepokojące bóle podbrzysza, jakby skurcze, a jednak coś innego! To normalne?? Ja w ogóle już nie cuzję sie najlepiej, a co dopiero pożniej Mdli mnie od wczoraj strasznie-na szczescie nie wymiotuję jeszcze i mam nadzieje,ze ta "przyjemnoc" mnie ominie, humorki, a dzisiaj to katastrofa, słabo mi i głow amnie boli Jestem niskociśnieniowcem,więc cięzko będzie Pozdrawiam!
Ewela mnie teżź brzuch cały czas boli. Dziewczyny które to przechodziły mówią że to normalne. Powiększa się macica, więzadła. Niestety uroki ciąży. Na pocieszenie powiem Ci, że też mnie męczą mdłosci - bez wzgledu na to co jem, towrzysza mi tez zawroty głowy i osłabienie i blada twarz . Mówią że trzeba to przecierpieć i wytrzymac do końc I trymestru a potem to już ustępuje. Acha jak bardzo bardzo boli łyknij sobie no-spę. Pomaga .
a ja mam różnie raz zaparcie to znowu leci ze mnie jak z kranu tez jestem cały czas zmęczona, mogłabym jeść co chwile a jak już staje się bardzo głodna to kręci mi sę w głowie
Szperam po necie i oto co znalazłam: - 7 śliwek suszonych zalać na noc wodą i rano zjeść - wypić na czczo letnią wodę z łyżką miodu, - actimel pić rano, - jeśc dużo warzyw i owoców, - rano na śniadanie zjeśc musli z mlekiem lub jogurtem, - dodawać do posiłków otręby pszenne, - łyżka (lub łyk) oleju jadalnego - polecam z oliwek z pierwszego tłoczenia - i zagryźć to plasterkiem cytryny coby nnie było okropnego posmaku w ustach, - a niektórym dziewczynom pomaga kawa z mlekiem - unikac białego pieczywa. Zastąpić czarnym z pełnego przemiału lub mieszanym - a z chemii to czopki glicerynowe, syrop laktuloz - to na poślizg.
oj kobitki weźcie się w garść, bo jeszcze chwila i wszystkie popadacie jak muchy, ciąża to niepowtarzalny okres w życiu , trzeba myśleć pozytywnie że wszystko bedzie dobrze.
Młoda żonka nie powinnaś dopuszczać do tego cobyś była bardzo głodna - unikniesz zawtotów. Zawroty w głowie są wynikiem niedostatecznej ilości węglowodanów w mózgu. A niesetyty mózg musi też dostawać swoją porcję środków do życia . A wiecie że nasi mali mieszkańcy to są jak pasożyty (sorrki za to nazewnictwo- niestety prawdziwe). My jesteśmy dla nich żywicielami i w pierwszej kolejności ich potrzeby są zaspakajene kosztem żywiciela - czyli nas. (To taka mała biologiczna dygrsja )
no właśnie IWA chyba bezkofeinowa bo normalnej nie wolno ja już dawno staram się nie pić a było tego 3-4 razy dziennie a wiecie co zawsze na mnie działało piwko i fajeczka ale to wogule odpada
agnese wiem o tym nawet powiedziałabym mocniej że pasożytują na organiźmie żywiciela!!!!i nie oburzajcie się laseczki bo to z biologicznego punktutak wygląda a że tak słabo brzmi ja się ciszę .że mam takiego małego pasożyta i kocham go
Mnie tez trochę męczą zaparcia,ale jeszcze nie tak bardzo heh Siusianie to cżesto i tez zawroty głowy jakby z głodu, ale ja nie mam zbytniego apetytu, takie mam dziwny posmak w ustach Jestem niskociśnieniowcem,ale kawy nie piję, bo się boję, to jednak kofeina, mimo,że z mlekiem...A jak tam humorki? macie?:)
U mnie z huorkami różnie bywa. Przeważnie w weekend dopada mnie dperesja "gangstera" (tak o to nazywam). Chce mi się wtedy i w ogóle do nikogo bym się nie odzywała. A tak w tygodniu to jest ok - mam zawsze dużo pracy i nie zastanawiam się nad niczym. Za to osatatnio dopadł mnie okres zmęczenia i spania. Spałąbym 24h/dobę
Staram się jeść jak najmniej, bo mam za dużo kilogramów i centymetrów. :-( Unikam węglowodanów, ale nie udaje mi się. Lada dzień zaczynam aerobik znów (wysiłek = wybawienie...). Kiedyś miałam niskie ciśnienie, teraz już nie, czasem zdarza mi się nawet za wysokie. Do tego kostki mi puchną po całym dniu. Nigdy nie mogę się wyspać. Ewentualna ciąża byłaby stanem b. niewskazanym...
Właśnie to zmęczenie, też mi się chce spać cały czas Zmęczona cały czas! To prawda,że zły nastrój głównie w weekend, bo w ciągu tygodnia to chociaż praca jest. Raz czuję się strasznie szczęśliwa, a raz jest mi strasznie źle i czuję się niekochana;( Okropne uczucie!!!Pocieszam się,że to pierwszy trymest jest taki najgorszy!