Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 3rd 2011 zmieniony
     permalink
    Co do tych kalkulatorów na necie, to ja robiłam 3. Jeden chiński z rubrykami (wyszło, że dziewczynka), drugi ten co podała Teo (wyszedł chłopiec), a trzeci taki z pytaniami typu "czy trzymaksz kubek za ucho czy go obejmujesz, czy babcia ma farbowane czy siwe włosy - i na 80% wyszła dziewczynka), także myślę że nijak to sie ma do prawdy, ale pobawić się zawsze można :D:D:D
    A co do tego co wolą Tatusiowie... to jestem chyba jedyna, której mąż szaleje na punkcie chłopaków :):) ja całe życie miałam wizję mojej rodziny z 2 dziewczynkami. Przez 3 miesiące ciąży czułam, że to będzie dziewczynka, tak też nastawiałam swojego męża, ale on był taki powściągliwy w temacie córek i cały czas powtarzał, że to może jednak chłopak, no i wykrakał. Jak lekarz powiedział, że "raczej chłopiec" to oszalał ze szczęścia. Ja jeszcze liczę na wpadkę lekarza i na jakąś niespodziankę w postaci dziewczynki na USG :D:D:D Zobaczymy :):)
    ------
    P.S Talka powodzenia!! :)
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Ty ale nie te do jedzenia;p;p

    zaraz zobaczymy Talke jak siedzi i czysci ciasteczka w czekoladzie tzn wygrzybuje czekolade;p coby je oczyscic;p
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    beliar_xl: Ty ale nie te do jedzenia;p;p

    Ej ,spoko - głupia nie jestem :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    ja wiem ze nie jestes;p;p ale w ciazy mozg sie obkurcza;D
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Mi jedynie pamięć szwankuje bardziej niż przed ciążą :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Witajcie dziewczęta,
    właśnie wróciłam od lekarza. Potwierdził 6-tyg. ciążę. Ja tam wyliczyłam sobie, że dziś to 8 się zaczął ale pewnie "ginekologowski sprzęt" ma rację, nie ja... Wspomniałam o badaniach bety i o wzroście, którym moim zdaniem jest za niski, a on skwitował, że te badanie nieważne, ważne co on widział na ekranie. USG trwało chwilę, wydrukował zdjęcie, żeby spisać wymiary i tyle. Powiem szczerze, że troszkę przestraszyło mnie jego podejście.:sad: Zlecił mi dwa badania krwi i mam się zgłosić dopiero za miesiąc. Nie wiem czy będzie lepiej, jak nie pójdę do innego lekarza jeszcze... Ale kurcze w chodzi w grę NFZ tylko i nie wiem czy to dobrze jest tak nowe karty zakładać o coraz to innego lekarza. Poradźcie dziewczyny, co robić? Ta reakcja lekarza na te wyniki była w porządku? Nawet na nie nie spojrzał... A czytałam trochę opinii o nim i kobiety, których ciąże prowadził były zadowolone, poza jedną negatywną opinią.
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Talinka, to ty lepiej zapisz sobie to wszystko, bo pewnie już zapomniałaś :tongue:
    konta emailowe/przeglądarki/czyszczenie ciasteczek aaa.. no i nie zapomnij kliknąć :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    E, nie działa. Wyskakuje tak, że głosowałam już w tym tygodniu :bigsmile:
    Muszę poczekać, nie chce mi się bawić w zakładanie nowych kont :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Kasiu, ja będąc u gina też wyliczyłam ciąże na ok.7tyg a on pod nosem mruknął 5tyg2d. no ale niech mu będzie... :)
    zaufaj jednemu, bo zwariujesz... chyba ze wolisz isc do jakiegos jeszcze
    gorzej chyba byloby gdyby mowil ze jest bardzo zla roznica?! wiec lepiej ze nic nie mowil czyli sie nie martw!!
  2.  permalink
    Tylko ja mu nie wspomniałam nic, że ja sobie sama wyliczałam i wyszło mi, że 8-my się zaczął tydzień. Tak mnie zaskoczył tym podejściem do wyników bety, że bałam się już odzywać. :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Kiedy miałaś ostatnią @?
    --
  3.  permalink
    14 czerwca.
    --
  4.  permalink
    http://ngc.jaaqob.com/photos/show/pid/12496

    Talko, zagłosowałam i ja. :smile: Powyżej link do zdjęcia, które ja umieściłam. Przed chwilką. Będę wdzięczna za głosy. Oczywiście, jeżeli uważacie, że warto. :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Czyli wg OM 7tc.
    Ale i tak nie podoba mi się ta różnica do usg. Chociaż... mogłaś mieć później owulację. Wiesz mniej wiecej kiedy?
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    ja miałam 11 czerwca bodajże ... czyli jest nie wielka różnica między nami... ale... bierz pod uwagę że płód może rosnąć wolniej albo szybciej i może wskazywać wg pomiarów na wcześniejszą bądź wyższą ciąże
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Już głosuję i dziękuję zarazem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Kasiu - zagłosowałam :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    beliar_xl: bierz pod uwagę że płód może rosnąć wolniej albo szybciej i może wskazywać wg pomiarów na wcześniejszą bądź wyższą ciąże

    Różnie zaczynają rosnąć później. Dlatego m.in. termin wyznaczony w 12tc na usg jest najbardziej wiarygodny :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    aha ...to sorry za mętlik;p
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    beliar_xl: wlasnie moja siora ma ich okolo.300...;/
    no i przez to te konkursy tracą sens - nieraz widziałam, jak wygyrwało denne zdjęcie, bo miało naklikane - każdy głupi by widział, ze przekręt...szkoda. Talinka, zagłosowałam
    --
  5.  permalink
    Dziękuję Wam dziewczyny za głosy. :smile:
    Ja - odnośnie tych wyników bety - zaczynałam sobie myśleć tak, że skoro wyszło mi, że 8 tydz. się zaczyna to w momencie gdy pobrałam krew do drugiej bety to już był 6 tydzień więc stąd ten wolniejszy jej wzrost a tu lekarz z informacją, że to 6 tydzień. Z jednej strony ogromnie cieszę się, że potwierdził ciążę, a z drugiej martwię się, że coś jest nie tak skoro taki wynik. Beta wówczas wzrosła o 53%. Przeczytałam też informacje odnośnie wzrostu bety (tu na portalu) i z drugiej strony znalazłam też takie, że gdy hormon we krwi osiąga wysokość 1200 - 6000 mIU/ml to beta rośnie mniej, tzn. podwaja się w ciągu około 96 godz., a powyżej 6000 jeszcze wolniej. U mnie przy pierwszym badaniu było 17173 mIU/ml (25 lipca), a przy kolejnym 26399mIU/ml (27 lipca, po 53 godz.), więc może wszystko dobrze?

    Dziś rano miałam takie nudności (ale bez wymiotów). Jeszcze ciemno było więc pewnie około 4. poleciałam do łazienki z bólem brzucha. Potem jak się położyłam to tak mnie mdliło, że usnąć nie mogłam. W końcu usnęłam i po 8 jak wstałam znowu. Dopiero ok. 10 przemogłam się i zjadłam 3 kromki chleba z masłem (na myśl o jedzeniu jeszcze gorzej mi bylo) i przeszło. Myślałam, że z tego wszytskiego nie wyjdę do lekarza z domu...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Karko :whorship:

    Kasiu, a kiedy miałaś owu mniej więcej wiesz?
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    a ja własnie po usg i bedzie chłopiec:) ciesze sie mimo że mialam nadzieje na córke...tak sobie tlumacze, że moze to i dobrze, mąz jest przeszczesliwy. Siusiaka widzialam wiec raczej nic juz sie nie zmieni.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    GRATULACJE Leciu :wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    fakt tracą sens...
    ja grałam o meble do pokoju dla córki w chusteczkach dzidziuś, wydawałam mnustwo kasy na chusteczki... bo tam byly kody 20pkt... fakt ze czesc chusteczek posprzedawalam... mialam ponad 20tys punktow o ile dobrze pamietam i co i ktos przeklikal w ostatni dzien o ok.18tys ;/ a to na bank bylo oszustwo bo nie dochodzilo mu po 20pkt (jakby używał kodu z opakowania) ani nie dochodziło mu po 1pkt tak jakby osoba postronna głosowała... tylko nagle sie ktos pojawil byl za mna gdy ja bylam na 1miejscu i nagle 18tys punktow wiecej...;/;/ pisalismy do organizatorow pare osob wylecialo i na koniec z nikad wzial sie ktos i znalazl sie na drugiej pozycji a ja na trzeciej... ale wygralam ramke cyfrow... ;/
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Talka kliknęłam....
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Idę chwilkę na słoneczko sobie usiąść, bo w domu zimnooo :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorlapa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    i ja też kliknęłam!
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    katarzynaH_1987 a co lekarz powiedziala po usg, było już serce, jak duży pęcherzyk itp???
    --
  6.  permalink
    Nic o serduszku nie wspomniał i wymiary podawał Pani pielęgniarce i ta Pani wpisywała je w jakiś zeszyt. Tyle... Mi nie podał wymiarów ani zdjęcia. A ja głupia nawet nie zapytałam bo tak jak wspomniałam wcześniej zatkało mnie po tym jak skomentował, a właściwie w ogóle tego nie zrobił, wyniki bety.
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Czyli niewiele wiemy. Mówię z mojej perspektywy ja bym poszła do innego lekarza, co to za lekarz jak wychodzisz od niego i nic nie wiesz. Może faktycznie za mało pytałaś ale masz prawo nic nie wiedzieć szczególnie jeśli to Twoja pierwsza ciąża.
    --
  7.  permalink
    Tylko teraz jak tu znaleźć dobrego lekarza. Jest ich mnóstwo, za pewne o wielu krążą zarówno te lepsze i gorsze opinie i to najgorsze, że tak naprawdę nie wiadomo do kogo się trafi... Achh, umówię się do innego w każdym bądź razie... Dziękuję Sara.
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Dobry lekarz nejlepiej z polecenia. (np, od koleżanek) Powodzenia!!!:swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Kasiu prywatnie bedziesz szla?
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Posiedziałam chwilę na dworzu i dupa - za gorąco! :bigsmile:
    --
  8.  permalink
    Sara32 pewnie masz rację, ale we Wrocławiu mieszkam od niedawna i nie mam za wiele znajomych... Beliar_xl, sama nie wiem czy iść prywatnie. Tak sobie przeglądam cenniki i wizyty 120zł. Dużo, oj trochę dużo. Pewnie byłoby szybciej, chociaż ja do swojego dotychczasowego ginekologa czekam zawsze dwa, trzy dni na wizytę chociaż jest na NFZ.
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Kasia - ja bym od razu zmieniła lekarza. Podstawa to czuć się u prowadzącego ciążę bezpiecznie. To lekarze są dla nas, a nie my dla nich. Obowiązkiem lekarza jest uświadomić pacjentkę o jej stanie, podać wszystkie ważne informacje i parametry i je wyjaśnić. Jeżeli przy pierwszej wizycie masz niedosyt, to czekanie miesiąca i kolejne zastanawianie się czy tym razem się czegoś dowiesz jest dla mnie bezcelowe. Tak jak radzą dziewczyny popytaj wśród swoich koleżanek. Będziesz spokojniejsza. bo wiadomo, że stres w ciąży nie sprzyja. Zwłaszcza na tak wczesnym etapie.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    To krótko czekasz. U nas terminy na NFZ są wieeele dłuższe.. a prywatnie płacę 80zł.
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    ja za każdą wizytę ciążową płacę 160zł, dużo ale nie zmieniłabym mojej kliniki na NFZ. Chociaż wiem że niektóre dziewczyny są zadowolone z publicznych gabinetów, bo to wszystko zależy od lekarza
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Katarzyna TUTAJ masz liste ginekologow polecanych przez dziewczyny z 28dni, wroclawianek na forum jest sporo wiec wystarczy popytac
    •  
      CommentAuthorbeliar_xl
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    Moj lekarz np malo mowny jest...ale jak zadam pytanie to odpowiada bez skonczonosci...

    prowadzil moja ciaze i dzieki niemu nie urodzilam w 30tyg..

    dlatego teraz tez postawilam na niego... i mimo ze cena podrosla... to nie zaluje...

    u nas mowi sie ze jak pojdzie sie do lekarza prywatnie to wiecej lekarz mowi, robi ....
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeAug 3rd 2011 zmieniony
     permalink
    Ja chodzę w ramach NFZu, ale z moich koleżanek jestem jedną z dwóch, która nie chodzi prywatnie... Dla mnie to porażka, że 90% kobiet, żeby mieć zapewnioną opiekę w czasie ciąży musi za to płacić... Tak się zastanawiam, czemu tak trudno znaleźć dobrego gina państwowo- przecież większość lekarzy ma nie tylko prywatną praktykę, ale i przyjmują gdzieś w ramach NFZu... Czyli wychodzi, że w większości przypadków wszystko rozbija się o kasę :neutral:
    --
  9.  permalink
    A my po USG. Krzyś zdrowiutki, waży caaaaałe 1700g :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    cerisecerise: przecież większość lekarzy ma nie tylko prywatną praktykę, ale i przyjmują gdzieś w ramach NFZu...

    Nooo. Moja ginka przyjmuje na NFZ... w Pucku. 20km od Wejherowa.
    --
  10.  permalink
    To Ci faktycznie taniej wyjdzie wizyta niż dojazdy :wink:
    Bardziej myślałam o takiej sytuacji- mam ciążę prowadzoną w przychodni przyszpitalnej. 95% lekarzy przyjmujących tam w ramach NFZu, pracujący w szpitalu itp, przyjmują również prywatnie. Dla mnie, gdyby inaczej traktowali pacjentki "państwowe" od tych prywatnych (tzn. "olewali" te pierwsze), świadczyłoby kiepsko o ich poziomie...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    cerisecerise: pracujący w szpitalu itp, przyjmują również prywatnie

    nooo u nas też tak jest. koleżanka poszła prywatnie do ginki, która przymuje na nfz... myślała, że może zostanie "milej potraktowana", no i trochę się jej spieszyło. Wchodzi:
    -Przyszłam po...
    -Wiem po co przyszłaś! (z taka miną jakby łaskę robiła!) :neutral:
    Koleżanka chciała plastry anty.
    --
  11.  permalink
    Kasiu powiem ci tak, że ja na pierwszej wizycie byłam w 6tc, było widać tylko pęcherzyk ciążowy ale bez zarodka jeszcze.
    Bety żadnej nie robiłam, i termin wizyty kolejnej miałam za miesiąc.. też się denerwowałam strasznie czy ten zarodek będzie czy nie, ale i tak wizyty u lekarza wcześniejsze niewiele by dały, bo ciąża musi po prostu dojrzeć..
    Ale lekarza np zmieniłam od razu, tzn poczekałam miesiąc i poszła do innego bo od tej pierwszej lekarki takim chłodem biło że ja dziękuje...
    Pierwsza ciąża, nie mam zielonego pojęcia co się dzieje, a ta jakaś taka bezuczuciowa, nie ma co chodzić do takiego lekarza..ja swojego idealnego znalazłam dopiero coś w 16tc!! Ale przynajmniej teraz jestem zadowolona i mam do niego pełne zaufanie.. :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 3rd 2011
     permalink
    nightingale_84: Pierwsza ciąża, nie mam zielonego pojęcia co się dzieje, a ta jakaś taka bezuczuciowa, nie ma co chodzić do takiego lekarza..

    No właśnie! Trochę empatii :wink:
    --
  12.  permalink
    Ja pamiętam, że w ciąży z córeczką poszłam do mojej ginki (pierwsza wizyta u niej) cała spanikowana (bo po poronieniu) i z listą pytań w ręku. Co do listy- zanim zadałam choć jedno pytanie, zaczęła mi opowiadać o ciąży, jednocześnie nieświadomie odpowiadając na wszystkie moje pytania :wink: A widząc jak jestem spanikowana i wiedząc o poronieniu, zaproponowała mi zrobienie USG- mimo, że w ramach NFZu pierwsze USG przysługuje w 12tc (a to był 7tc). Już wtedy wiedziałam, że to będzie lekarka, która poprowadzi mi całą ciążę... i każdą następną :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.