babyphat - ja tak jak pisalam uwazam ze mozna zdzialac, zreszta organizm lubi platac rozne figle wiec ja do konca w tego calego npr nie wierze tylko sie nim wspomagam mozesz mi napisac cos wiecej o tym babycomp? jesli pisalas juz o tym na forum to wrzuc mi linka albo jesli to nie problem to na priv poprosze
zuza baaardzo przyjemne przytulanie (mam na myśli takie normalne przytulanie, nie sex), zresztą my jak małe zwierzątka, ciągle się do siebie tulimy. Mam już chyba alergię na sex wtedy, kiedy trzeba! AniuM podniosłam trochę statystykę serduszek, po twoim komentarzu rano. Może najpierw wpisz sobie w googlach, poczytaj, a jak będziesz miała pytania, to ja chętnie odpowiem. Nie pisałam nic o baby-comp na forum, ale napiszę ci na priv co nieco.
no weszlam i poczytalam i wsyzstko bylo ok dopoki nie zobaczylam ceny... maaaaatko zabojcza jest jak dla mnie... znasz moze kogos kto byl zadowolony z uzytkowania tego czy sama postanowilas zaryzykowac i kupic ?
już dłuższy czas temu słyszałam jakieś pozytywne opinie o tym urządzeniu. Około 2 miesiące temu znowu natknęłam się na niego na www.starania,poczytałam to, co znalazłam na googlach, poszukałam na allegro i znalazłam dystrybutora ze Szczecina. Zadzwoniłam, zamówiłam. W każdej chwili można zadzwonić do dystrybutora jest też bardzo miła pani, która w razie jakichkolwiek pytań, czy problemów wszystko wyjaśni. Nie mam znajomych które by go używały. Ja używam od połowy ubiegłego cyklu. Zaraz dziewczyny pomyślą, że jestem jakimś dystrybutorem, albo że mi ktoś płaci za reklamęNic z tych rzeczy
babyphat nie no nikt tak nie pomysli, nie gadaj glupot... dla mnie tylko cena jest szokkujaca wrecz. nie sadzilam ze to az taka kasa tez zagladalam na allegro ale tam cenowo sie nie roznia od tych dostepnych na stronie metodynaturalne
Ania przenieśmy się może na "starające się", bo to topik dla przyszłych mam. Tak mi się nasunęło. Przepraszam wszystkie mamusie, taka jestem dzisiaj rozbita, że nie wiem gdzie jestem(piszę)
babyphat nie załamuj się mała musicie próbować ale tylko kiedy wam się chce a nie wtedy kiedy musicie powiem wam szczerze ża wydaje mi się że wiem kiedy u nas to sie stało i to chyba było rano obudzilismy się przytu;liliśmy się i nagle coś tak zachciało mi się a dodam ze za ścianą teście więc wszystko cichutko i co dzidzia przyszła
mój też już rzęzi, że tylko komputer i ciągle coś stukam. Pokazuję mu wykres i nawet go ta temperatura interesuje. Właściwie to sprawy techniczne go nie interesują, bo jaka by tempka nie była, dla niego najważniejsze jest: to dobrze, że taka, czy to źle, że taka.
ja siedze na kompie bo na zwolnieniu jestem i szmergla dostaje, nie lubie nic nie robic a jestem uziemiona w domu a weny do pisania pracy mgr brak to zostaje mi 28dni , na szczescie :)
nie ma mojego postanie wiem co się dzieje, ale to już2 albo 3 raz. Było w nim napisane, że jakby mi ktoś obiecał, że zajdę w ciążę, jak wyrzucę komputer, to już biegnę z nim do okna i srrruuuu
Witam porannie po weekendzie Myszorka sorrki że dopiero teraz odpowiadam ale nie mam dostępu do kompa w weekend. Mleczko oczywiście się zagrzewa dodaje miodek i masło. Jak chcesz wciśnij ząbek czosnku. Ja jednak wolę czosnek solo. Sprzedam Wam metodę mojego ślubnego: zabek czosnku probniutko pokroić, wrzucić do szklanki zalać ciepłą wodą (tak 1/4-1/3 szklanki) pomieszać i wypić. Mam nadzieję że dzisiaj czujesz się już lepiej i nie będzie potrzebna mikstura. Młoda_żonka nie jest regułą że wszystkie obiety w ciąży muszą mieć mdłości, poranne kochania się z kibelkiem. Są dziewczyny które przechodzą wszystko bez objawów. Także ciesz się że nie cierpisz.
Dziewczyny byłam w piątek u ginka: więć mój bąbelek ma 2,2 cm długości, serduszko bije. Widok jest niesamowity . Dopatrzyłam się również rączek kótre były przy klatce piersiowej takie przykulone, no i nóżki - też przykulone. . Do mojego slubnego w końcu dotarło że będzie tatusiem. Jak zobaczył wydruk z USG to się popłakał.
czesc dziewczyny u mnie coraz lepiej, katar przeszedł, ale tego czosnku nie wziełam bo bałam sie ze zwymiotuje, jak na razie jakis większych dolegliwosci nie mam, tylko jak jestem głodna, to niedobrze mi sie robi, dzis dostanę kolejny zastrzyk i mam nadzieje ze bede mogła jutro iść do pracy, Agnese gratulacje może dziś też będę miała usg bo u mnie to 8 tydzien, dzieki za przepis
Asia szczerze to juz mam dosc teo odpoczywania, poza tym mam swietna pracę, w miłym towarzystwie, 8 godzin i nic poza tym, nie chce stracic tak swietnych warunków
Nie każdemu tak bardzo zależy. http://lodzkie.naszemiasto.pl/wydarzenia/655954.html Pijana matka z 14-miesięczną córeczką W nocy z soboty na niedzielę przy ul. Spornej policjanci zatrzymali nietrzeźwą 23-latkę, która prowadziła wózek z 14-miesięczną Weroniką. Kobieta przewracała się, narażając dziecko na wypadnięcie. Funkcjonariusze zatrzymali matkę. Okazało się, że miała 2,7 promila alkoholu. Dziewczynkę umieszczono w szpitalu. Kobieta odpowie za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Dziewczyny jak będziecie u swoich ginekologów poproście o zaświadczenie do pracy o tym że jesteście w ciąży i dostarczcie to do kadr. W momencie przedstawienia takiego zaświadczenia wchodzą w życie przepisy KP dotyczące kobiet w ciąży i włącza się ochronka którą gwarantuje KP. Ja się niestety dowiedziałam o tym dopiero dzisiaj a mój ginek nie powiedział mi o tym i będę musiała się do niego przejśc po to zaświadcznie
Witam dziewczyny! Miałam dzisiaj straszny dzień - dużo stresu w pracy, a do tego bardzo źle się czuję, mam mdłości, jest mi słabo, jestem strasznie zmęczona że chyba zaraz się położę! A do tego pobolewa mnie brzuch, ale czasmi to kłuje mnie z prawej strony jakby jajnik, teraz to już zaczęłam się bać że może to ciąża pozamaciczna, już kiedyś było u mnie takie podejrzenie! Ale jestem panikara, ale jakoś nie potrafię o tym myśleć! A do tego wszystkiego mój ginekolog się rozchorował i będzie dopiero po 20 .10, a wtedyto już chyba będzie za późno na pierwszą wizytę i nie wiem co mam robić!
Mnie nie było tyle czasu, bo sobie leżę;-( Bylam u ginki, bo takie brązowawe plamienia miałam, przepisała mi duphaston i zaleciła leżenie! A więc lęże i czuję się jeszce gorzej z tego leżenia:)) Wyczula,że mam jeszce przodozgięcie macicy stąd te bóle podbrzusza! Ale,że ogolnie wszystko OK z płodem, ciąża prawidłowa!!! Widzialam mojego robaczka juz na USG Akcja serduszka juz jest!!! Caly czas gapię się na to USG!!! Dzieciaczek wygląda jak krewetka, taki maly heehe z ogonkiem:)))) Cudo takie malutkie!!!! Super patrzec na USG i widzieć,że na środku brzucha cos takiego!!!! NOWE ŻYCIE!!! Ide sie połozyc dziewczynki!!! Powodzenia!P.S. JA mam straszne mdłosci przez cały dzień i mi słąbo, ogólnie czuję się i wyglądam jak "idź stąd i nie wracaj" heheh !Pozdróka
I to jest podsumowanie tego, co o tym sądzę, cytat z artykułu: "Z jednej strony uważam, że rodzice, którzy interesują się swoim dzieckiem, sami poznają język swojego maluszka. Z drugiej są też i tacy, którzy nie mają na to czasu i taka wiedza, razem z gotowym rozwiązaniem, będzie im bardzo pasowała – dodaje."
Od siebie dodam jeszcze, że jak to - nie ma na to czasu? Dziecko jest w takim wieku, że każdy drobny choćby - niepokojący sygnał może świadczyć o chorobach, niedoborach, problemach. Jeśli rodzic nie ma czasu na obserwację reakcji dziecka to jak można powiedzieć, że nadaje się na rodzica? Omijam sytuacje skrajne (typu tragedia w rodzinie, wstrząs psychiczny - kiedy to faktycznie dziecko może zostać zaniedbane pod względem emocjonalnym) - ale sam fakt podawania takiej informacji: "nie ma czasu", jak informacji o pogodzie - jest dla mnie pomyłką.
Mówiłam, ze to jest najpiękniejszy widok na świecie - pukające serduszko nowego życia które w nas rosnie .
Iwa wszystko będzie ok. Ja tez mam bóle i kłucia w jajnikach i w dole brzucha. Ginek mówi że to wszystko jest w najlepszym porządeczku. Powiększa się macica i więzadła i stąd te bóle.
Młoda_żonkaAle szkrabek jest u ciebie . Ewela następnym razem pewnie zobaczysz już bijące serduszko. Myszorka a jak Twoje samopoczucie, Ty chyba też miałaś mieć wczoraj wizytę (o ile coś nie namieszałam). Jak byłaś na podglądanku to czekamy na relację