No u mnie mój Jakub w klasie ma jeszcze 3 kolegów o tym imieniu , teraz mamy zamiar dac małemu na imę Hubert to sie okaże, a ja wczoraj zrobiłam dla maleństwa sweterek tzn zostały mi tylko rękawki zrobic i wszyć i górę już będe miec i zaraz zacznę robić spodenki i czapeczkę potem łapki niedrapki i buciki i będzie super
hej Trzymam kciuki za Anie i Krzysia, wierze w to że będzie lepiej. a u mnie mały dołek, po tym jak sie cieszyłam na powrot do karmienia piersią okazuje się ze Mati nie umie się najeść mlekiem z cyca, muszę dawać jeszcze butelkę, pije karmi, herbatke na laktacje może się nazbiera więcej, mimo iż jak odciągałam to nawet 100ml udawało się. Nie wiem juz co mam robićStaram się myśleć pozytywnie ale wczoraj jak nie umialam go wykarmić przez godzinę to się poryczałam. Magg a ty zmykaj już rodzić
Magg ja robie na drutach , Skarbelku ja odkąd poszłam na L4 mam full czasu i nie mam nic ciekawego do roboty, wiec sie wzięłam za robótki ręczneja zrobię to pożycze znowu aparat i wkleje fotki
Hej Myszorka, nie martw się, wiele dzieci nie najada się mlekiem matki. Wiem, ze chciałaś, żeby ssał pierś, ale kupne mleka dla noworodków są teraz bardzo dobre. No Mała głowa do góry, będzie dobrze Mam nadzieję, że herbatka na laktacje Ci pomoże
Dziewczyny, moze Wy mi coś poradzicie. Od miesiąca mam straszną chrypę. Moja znajoma lekarz powiedziała, że to od wymiotowania. Dała mi dietę, mam nie jeść smażonego, słodkiego, ostrego, surowego (więc wszystkie warzywa i owoce surowe odpadają). Od tygodnia katuje się wszystkim gotowanym, piję siemię lniane tak, jak mi kazała i lipa, chrypę mam nadal. Pomijam już fakt, że skręca mnie jak widze czereśnie i truskawki i ślina mi cieknie po stopach normalnie. Macie pomysł jak pozbyć sie tej chrypy?? Nie boli mnie gardło, tylko ciężej mi się mówi i strasznie mnie to wkurza.
Właśnie wróciłam z wizyty - wygląda że wsio OK :) Wyniki jeszcze w normie, ale spadają, ale poki co ok, maleństwo starszna wiercipięta :) Znowu nie chciało sie pokazać, pani doktor nie chciała powiedziec na 100%, ale poki co skłania się ku chłopcu ale to tak 60%:40% :)
na nastepną wizyte HBS, morofologia i mocz.. a wizyta 18 lipca.... a 9 usg 3D :)
A i co dziwne mimo, ze na oko przytłam sporo..i to widz ei czuje to na wadze od wagi początkowej tylko + 3kg :)
Vall, nie każda tyje 20 :))najważniejsze, żeby dziecko bylo zdrowe, a ile mama ma na plusie, czy minusia (KONA) to chyba nie ma aż takiego znaczenia :) myszorko, nie przejmuj się tak, mnóstwo dzieci się nie najada i są dokarmiane, ważne że coś tam wyssie i odporność łapie :)
myszorka a właśnie że nie .... zart oczywiście!!! Poczekaj, powoli może laktacja się rozkręci na razie dawaj ile masz cycusiami i dokarmiaj herbatki oczywiście nie zaszkodzą - musisz być wytrwała dla malucha mamine mleko to skarb- a sama wiesz że nie zawsze wszystko przychodzi łatwo !! Buziaki
Harpijka powinnaś dodać " nie każdy tyje 20 kg (MAGG) " hihihihih ale popieram najważniejsze żeby dziecko było zdrowe! A nikomu nie polecam tyle kg bo ciężar jest okropny i stawy bolą..... no ale bym musiała chyba nic nie jeść żeby nie przytyć .....
Oj mnie chyba też 20kg nie minie już jestem 9+ ale waga teraz już tak nie rośnie jak wcześniej, najbardziej przytyłam w I trymestrze, teraz ok. 1kg na dwa tygodnie, a też sobie nie odmawiam słodkości wszystko poszło w bioderka i uda ale ważne że dzidzia zdrowa
Magg, trudne to było, ale się udało i się już dopisałam :) jestem z Wołomina k/Warszawy - przeprowadziłam się do męża, ale całe życie i sercem nadal Warszawianka. Przyznam, że już rok i 4 m-ce mieszkam w Wołominie ale tu się nadal czuję nie jak u siebie, kocham Warszawę i zawsze jak mnie ktoś pyta skąd jestem to pierwsze co mi się narzuca to Warszawa :))
z wózkami :)))) chętnie, albo część z wózkami, część z brzuchami, a ten bez brzuchów i bez wózków też mile widziane :)) Ja jestem za, tylko niech się twój brzuch uczłowieczy i odrośnie odrobinkę
Hmmm właśnie jestem po prysznicu - jak przyjemnie !! U mnie była burza na max'a - ale powietrze dalej jakieś parne Muszę się pochwalić, że dziś z M poszliśmy z dzidziami na pierwszy spacerek - DZIDZIAKI spały sobie smacznie Grzeczniutkie moje BĄBELKI !! Nareszcie mi się @ skończyła - dziwnie jakoś po porodzie @ mam teraz 7 dni a miała 5 - buuuu ... a może to się jesio unormuje, oby Kolorowych snów MAMULKI
Uff, ja już po wypiciu słodkiego syropku, mam nadzieję że wyniki na obciążenie glukozą będą dobre, dowiem się o 15stej. U nas strajkuje MZK więc nie ma szans się dostać się do pracy autobusem, dobrze, że tydzień temu kupiłam samochód. W świętokrzyskim pochmurno i wietrznie, ale nam się wakacje zaczęły:(
Izunia, na pewno sie unormuje, teraz to pewnie jeszcze się musiało wszystko dobrze wyczyścić, hormonki dochodzą do siebie :))
u mnie - mazowieckie - też pochmurno i mży cały czas, a mnie to cieszy, bo w końcu chłodniej :)))) co prawda na weekend mogło jeszcze być ładnie, wybieramy się na działkę i jak będzie padać, to będzie trzeba w domku zalegać :((
kurcze, zjadłam śniadanie i głodna jestem :(( to na pewno dlatego, że wyjadłam do ostatniej kromki chleb i żeby coś zjeść musiałabym isć do sklepu
Zaawansowane ciężarówki i te które juz rodziły: mam wrażenie, że coś ze mnie "leci", skąd mam wiedzieć czy nie wyciekają mi wody płodowe? Głupio to zabrzmi: ale czy wy tez macie "mokro w majtkach" ?
Jemma,byc moze wyciekaja ci wody,zglos sie do lekarza,bo takie saczenie moze byc niebezpieczne a moze Vall ma racje i zaczynasz rodzic? Ale jak nie masz skurczy i wody sie sacza to lepiej idz to sprawdzic,napewno nie zaszkodzi
ze mną Jemma to jesteś w plotkach pod wykresem na bieżąco e tak na marginesie to musimy dzisiaj porwac córcie na pizze bo swiadectwo trzeba oblac a mamusi pizza też dobrze zrobi