U mnie gaz, z wyboru. Uwielbiam gdy jest płomień, po prostu. No i rzeczywiście ta błoga świadomość, że mogę gotować nawet gdy awaria prądu się zdarzy.

Nie mam aktualnie odplywu liniowego ale jestem przed remontem łazienki i szczerze powiedziawszy to zastanawiałam sie nad nim. Aktualnie mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu i czyszczenie brodzika wydaje mi sie bardziej problematyczne niż po prostu czyszczenie płytek pod prysznicem. Buduję dom, tak więc będe w stanie sobie taki odpływ umiejscowić :)

Mam również pytanie o żaluzje. Mianowicie bardzo podobaja mi sie drewniane żaluzje do salonu. Czy któras z Was posiada u siebie takowe i jest zadowolona? <a href="http://monitorfx.pl/zaluzje/">http://monitorfx.pl/zaluzje/</a>

Środa musisz mieć uzupełniony dziennik budowy, odbiór instalacji elektrycznej, wod-kan (przy wod-kan i elekt musisz mieć na bank umowę na dostawę mediów), przewodów kominiarskich czy jak to się tam fachowo zwie (a przy gazie to chyba jakieś dodatkowe jeszcze - nie wiem palimy ekogroszkiem) świadectwo charakterystyki energetycznej budynku, inwentaryzacja powykonawcza od geodety

aha i u nas nie było kontroli z nadzoru budowlanego ale w przypadku znajomych w wakacje jak odbiór mieli to byli z kontrolą i sprawdzali czy mają barierki na schodach i te tarasowe, czy zamontowane wszystkie gniazdka i włączniki (w sensie czy kabelki ze ściany nie wystają)

Środa: czy wystarczy przedstawić umowy czy jeszcze jakieś dodatkowe odbiory są potrzebne?

w prawdzie ja już 6lat tu mieszkam ale potrzebowaliśmy i odbiór i umowę

Środa: jest kominek w salonie i tu pewnie trzeba będzie kominiarza wzywać do inwentaryzacji...

trzeba kominiarza z certyfikatami chyba, że kierbud ma możliwość wbicia odpowiedniej pieczątki (u nas miał)

Środa: świadectwo charakterystyki energetycznej budynku. Co to takiego? Od kogo to się załatwia?

certyfikat pokazuje charakterystykę budynku pod kątem zużycia energii czyli czy macie mostki termiczne,ja wygląda kwestia ocieplenia domu (dach ściany okna)
u nas wystawiał to szef firmy, która robiła nam instalację elektryczną bo ma takie uprawnienia, wiem że niektórzy kierownicy budowy takowe sobie wyrobili.
Kiedyś pamiętam, że można było kupić takie online nawet na allegro za 1/4 ceny tej lokalnej ale ja chciałam mieć faktycznie wszystko sprawdzone a nie papier dla papieru

Środa.. popytaj czy to świadectwo charakt.elektr.jest na pewno potrzebne gdyż ja załatwiłam-kase za to zapłaciłam A w końcu się okazało że nie było potrzebne przy odbiorze.(4lata temu).

Justyna+: Świadectwo charakterystyki elektr. nie jest potrzebne. Najpierw zleć geodecie sporządzenie mapy z geodezyjnej powykonawczej inwentaryzacji budynku, gdyż na nią najdłużej się czeka. Musisz mieć również protokół badania wewnętrznej instalacji elektrycznej przez wybranego przez Ciebie elektryka z odpowiednimi uprawnieniami + umowę o dostawę prądu z elektrowni. Protokół badania przewodów kominowych od kominiarza. Oświadczenie kierownika budowy i uzupełniony dziennik budowy. Jeśli masz gaz, protokół badania wewnętrznej instalacji gazowej od uprawnionej osoby + umowę o dostawę gazu z gazowni.

Dziękuję

Cześć, dziewczyny. Kupno mieszkania za nami! Miał być dom, ale nie chcieliśmy się pchać w kredyty i budowe i czekać tyle czasu na wprowadzenie. Poza tym, to nie nasze decelowe miejsce...
Za jakiś miesiąc startujemy z remontem, nie generalny, tylko takie odświeżenie, bo szkoda kasy ;)

I mam pytania odnośnie sprzętów w kuchni, jakieś rady co brać, czego nie, bo sprawdza się fatalnie?
Szukam: lodowki, zmywarki, piekarnika do zabudowy, płyty gazowej, zlewu, okapu. Wiem na pewno, że nie będę miała czarnej płyty gazowej, bo mama ma i się ciężko czyści. A ja muszę mieć wszystko mega proste w czyszczeniu, bo tego nie lubię :D
płytę wybiorę pewnie srebrna. A macie jakieś opinie o białych, bo taka też rozważam?
Ale jak na złość oszalałam na punkcie czarnego piekarnika...
Lodówkę znów jedna mam biala(na torty) druga nie mam pojęcia, jaką brać, chyba wypadałoby też biała.. Ale znów - podobają mi się czarne Samsungi ;p ciężkie te wybory, kilka wieczorów planowania za nami i ja już mam dosyć! ;p

Moim zdaniem każda płyta gazowa, w sensie jej kolor, ma swoje plusy i minusy.
Co do zmywarki - bierz 60 cm. Ja mam 45 cm i jest za mala na 4 osoby.
Zlew - parę lat temu dobrą opinię miał producent Franke.
Zapomniałaś o baterii przy zlewie (a to też ważne) - ja mam Grohe i jestem zadowolona.

No my aktualnie mieszkamy w nowo wybudowanym domu.Zakończyliśmy w tym roku remont, na ten rok na razie wszystko.Zima bedzie spokojna, jednak zastanawiam sie nad ogrodzeniem działki. Mianowicie biorę pod uwage ogrodzenie drewniane ale również i ogrodzenie metalowe.
Co sądzicie o tego typu ogrodzeniu tradycyjnym? <a href="http://efekt-metal.pl/galeria-realizacji/bramy-kute-i-ogrodzenia/">http://efekt-metal.pl/galeria-realizacji/bramy-kute-i-ogrodzenia/</a>
<img src="https://efekt-metal.pl/wp-content/uploads/2016/12/Ogrodzenie_kute_stylowe_efekt_metal_05-1024x683.jpg" alt="https://efekt-metal.pl/wp-content/uploads/2016/12/Ogrodzenie_kute_stylowe_efekt_metal_05-1024x683.jpg" />

Czy jednak lepiej jest zdecydować sie na coś nowoczesniejszego?

Malisek, jeśli macie gaz to rozważ płytę gaz pod szkłem. Nigdy bym nie zrezygnowała z gazu na rzecz indukcji, gaz to ogień i posiłki przygotowywane na ogniu maja zupełnie inną wartość energetyczną.

Dzięki za rady. Lodówkę na torty już mam, biały zanussi.

Co do płyty, to ja raczej jestem za gazową, nie wiem, jakoś do tej pory tylko na takiej gotowałam i nie narzekam ;P jakoś boje sie tej indukcji, nie wiem,czemu. Poza tym, lubie widok płomieni :P Tylko nie wiem, jaki kolor wybrac, żeby mi się to wszystko zgrało. Ma byc koniecznie 6 palników, bo z 4 się wkurzam, bo gary się nie mieszczą.

Więc jedna lodówka będzie biała. Zmywarke wstępnie wybrałam srebrną boscha, wolnostojącą. Piekarnik pod względem wielkości i funkcji wybrałam też bosch i jest czarny. No i to jest kolorystyczny misz masz :X Dlatego myślę, jaka płyta do tego, srebrna? O zlewie rozmawialiśmy białym, ale chyba totalnie by nie pasował do reszty tych sprzętów...
Jak bym robiła całą kuchnie od nowa, to problem byłby mniejszy, bo lodówki i zmywarkę bym zabudowała, a tak wszystko będzie na wierzchu. W dodatku dwie różne te lodówki w kuchni będą głupkowato wyglądać, ale jak chce się robić biznesy i nie wydać milionów, to trzeba przeboleć... :P

Mężu jeszcze nie wrócił ;P Ja jestem z dziećmi no i jak na razie niezbyt dobrze się tu czuje, wpadam w jakieś stany depresyjne, tęsknie za Londynem, tamtejszym życiem. Tam jest po prostu łatwiej ze wszystkim. Tutaj załatwianie czegokolwiek to wypełnianie miliona papierów, dzwonienie, ganianie - tam załatwiałam wszystko online, a poza tym ludzie zawsze byli pomocni, a tu wszystko robią z wielką łaską i fochem.
Jest drogo,wydać 400zł, a 80 funtów na kurtke, to jest różnica, biorąc pod uwagę zarobki.

Wróciliśmy do mojego miasta, jest małe, nudne, nijakie :P Albo po prostu mam tak zryty humor, bo męża nie ma, bo czekamy, aż się zwolni nasze mieszkanie, że nie widzę plusów. Po prostu odkąd tu jestem to chodzę non stop wkurzona, smutna, dzieci mnie wykańczają psychicznie, straciłam chęci do czegokolwiek, nic mi się nie chce robić... Męczy mnie mieszkanie z rodzicami, ciągle przypierdalanki , że coś robie, a czegoś nie. No ogólnie jak na razie kolorowo nie jest :P Czasem się zastanawiam, po co my wracaliśmy... Ale wiem, że bedzie lepiej, byłam przygotowana, że początki będą trudne(nie spodziewałam się, że aż tak ;)).
Tyle dobrego, że dzieci czują się tu super, Maja w szkole bardzo zadowolona, jest jedną z lepszych w klasie.

Myślę, że jak Kamil wróci, zamieszkamy razem, ruszymy z biznesami, to będzie lepiej.Jeszcze co do mojego miasta,nie zostaniemy tu na zawsze. Dajemy sobie jakieś 5 lat, może więcej i będziemy szukać naszego miejsca, ja marze o Trójmieście ;)

Może nie tyle co rozczarowana, na fajerwerki się nie szykowalam ;p Po prostu denerwuje mnie to, że nie jestem u siebie i nie mogę robić tego, co mi się podoba. Czekam jak na szpilkach na grudzień, kiedy Kamil przyjedzie i odswiezymy mieszkanie i się tam wprowadzimy. U siebie, to jednak u siebie.
Z tortami powoli mi się rozkręca, w grudniu mam już kilka zamówień, więc może trochę humor mi się poprawi ;) Mam nadzieję, że od przyszłego roku zamówienia zwala mi się na głowę ;p Jak zacznę zarabiać, to też będę się czuła inaczej. Jak na razie serce boli, jak kwota na koncie maleje ;p Kamil pracuje, ale chcemy odłożyć jak najwięcej, bo musimy kupić samochód, zrobić prawko, na remont przeznaczymy około 20 tys i jeszcze chcemy mieć coś w razie w.
Czekam z niecierpliwością aż wszystko się ustabikizuje i w końcu będzie spokój że wszystkim.

Ja wiem, że wszystko przed nami. Ja mam 26, mąż 28, więc możemy pokierować swoim życiem, jak tylko chcemy. O to się akurat nie martwię, jestem nastawiona, że wszystko pójdzie tak, jak zaplanowaliśmy.

Tylko po prostu na ten moment rozłąka mnie przygnebia i to stanie w miejscu. W dodatku u rodziców był teraz remont kuchni, 2 tygodnie bez, z dziećmi to była katorga. Mam dla nas 1 pokój, mnóstwo toreb, pudel, część stoi w pokoju, jest cały zagracony, no wpływa to wszystko na samopoczucie.
O pracę moja i Kamila się nie martwię w ogóle, bo wiem, że będzie dobrze, mamy fach w ręku i to taki, na który jest popyt. Jeszcze tak na prawdę nie zaczęłam się nigdzie w moim mieście ogłaszać, a już mam 5 zamówień na grudzień, więc jestem zadowolona i wiem, że to się rozejdzie.
Byle tylko ruszyć z miejsca, wejść na swoje ;p

Malisek - Trójmiasto to dobry wybór. Przyjezdzajcie :) Będę miała gdzie zamawiać torty :) A tak serio, to tu w Gdyni bardzo łatwo sparwy urzędowe Mąż pozałatwiał (założenie firmy, auto) i wszędzie spotkał się z życzliwościa i pomocą ludzi. :) Razem z Mężem odnieśliśmy wrażenie, że tu ludzie jacyś milsi są, spokojniejsi, szcześliwsi - pewnie to ten szum morza to sprawia. Nawet teraz jadąc na plażę relaksuję sie maksymalnie.

Jak tu się denerwować, jak z okna taki widok :)

Czy któraś z Was ma tapetę winylową w kuchni/łazience w miejscach "krytycznych"? Chcę mieć tapetę za kuchenką, ale nie znam nikogo kto coś takiego zrobił. Widziałam tylko relację z remontu na bloga domova.tv i ona zastosowała takie rozwiązanie. Wszyscy nam to odradzają, dlatego szukam relacji kogoś kto tak ma, a nie osób które uważają że to beznadziejne rozwiązanie :)

ja miałam w łazience. dawała radę.

Hej dziewczyny. Czy macie moze na wyposażeniu ogrodu trampoline? Jaka wybrac? Pomozecie?

macie jakiś sprawdzony środek do mycia kostki?
chodziłoby mi jeszcze o coś przy okazji przeciwko porastaniu mchem; od wschodniej strony to mega zmora jest

Luminka piekna ta sofa. Ja mam jeden mocny akcent komode również w takiej butelkowej zieleni i powiem ci ze robi robotę 😊

Jak Wam się podoba ta kuchnia? <a href="http://fronty-skandynawskie.pl">
<img src="http://fronty-skandynawskie.pl/wp-content/uploads/2017/10/fronty-kuchenne-w-stylu-skandynawskim-3.jpg" alt="" />

Zastnawiałam sie czy ostatnio nie zainwestować właśnie w takie klasyczne białe meble. Czy któraś z Was ma może biąły mat i napisze jak jest z praktycznością takiego rozwiązania? Czy nie brudzi się i czy na przyklad nie widać na nim odcisków palców?

Druga kwestia to zlewozmywak. Czy ceramiczny jest dobrym rozwiazaniem?

poziomka11: Czy któraś z Was ma może biąły mat

Ja mam w kuchni fronty praktycznie identyczne jak na fotce i też biały mat (a raczej złamana biel). Palców nie widać, chyba że te palce są brudne/tłuste. Z czyszczeniem nie mam problemu - u mnie nie pozostają żadne smugi itp. Jedynie na dolnych rantach tych wytłoczonych ramek zbiera się brud (kurz i tłuszcz z gotowania).

Zlew mam ze stali Franke, więc nie pomogę.

Nie Obe, meble ze zdjęcia to nie ikea. ale są podobne fronty w ofercie.

Ja mam białe i jestem mega zadowolona... Brudza się oczywiście ale łatwe w czyszczeniu... Polecam!