Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 9th 2012
     permalink
    Udało się umówione jesteśmy na środę do Pana doktora, faktycznie ciężko się dodzwonić 40 minut wisiałam na telefonie aż udało mi się wskoczyć na aktywną linię, rejestracja jest tylko na dany tydzień codziennie od 10-12, ja dodzwoniłam się o 10.40 i rejestracja była już na środę.

    Zauważyłam że jak ściągnę Zuzi szelki to zaczyna prostować nóżki tak jakby jej tego brakowało i jest taka szczęśliwa. Jest już w tym wieku że jest świadoma swoich ograniczeń. No cóż mus to mus...
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 9th 2012
     permalink
    mój jest mniejszy a robi to samo jak ściągam mu poduche:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeJan 9th 2012 zmieniony
     permalink
    no pewnie dzieciaczki ciesza sie chwila wolnosci :))) moj po jakims czasie nawet zakadanie szelek utrudnial...wiercac sie na wszystkie strony i kopiac z calych sil.... ale mysle ze kiedys mi za to podziekuje :)

    Gyfr takze kciukow nie wypuszczam do wiesci srodowych :))
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 9th 2012
     permalink
    ja też :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 9th 2012
     permalink
    I ja :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 9th 2012
     permalink
    i ja również ! :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Dziewczyny, czym grozi nieleczenie dysplazji?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Nieleczona dysplazja stawów biodrowych prowadzi w przyszłości do rozwoju zmian zwyrodnieniowych tych stawów, nierzadko wymagających w wieku dorosłym wstawiania sztucznych protez stawu biodrowego. Zwykle jednak jest to po prostu dysproporcja w rozwoju stawów biodrowych względem normy dla danego wieku dziecka. Jedna noga może być krótsza od drugiej, dziecko utyka.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    dokładnie...
    u mnie we wsi jest kilka starszych osób które nie byly leczone z dysplazji(wiem od mamy bo to osoby w jej wieku)
    i strasznie teraz utykaja ...bo jedna noga jest krótsza od drugiej...jest to bardzo meczone zwłaszcza w pózniejszym wieku...
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    OK, dzięki.

    A jeśli stawy są Ib, tylko jeden lekko bardziej stromy od drugiego (65 i 70 stopni), to czy to już jest niepokojące?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    mój ma 1a a już jest w poduszce a 1b to troszke gorzej...
    powinnaś też to skonsultować...
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Jaca, cytat z mojego postu ze str. 2:
    o dysplazji wymagającej leczenia, mówi się jeśli kąt ma poniżej 60 stopni

    edit: dotyczy badania mojego dziecka w wieku 6 tygodni
    --
  1.  permalink
    morela1: mój ma 1a a już jest w poduszce

    1a to norma.
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    poprawka mój ma 2a :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    1a i 1b nie wymagania leczenia
    sorry:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    No, kurczę, konsultowałam. I lekarka po przyciśnięciu do muru powiedziała, że jak nie będę tego korygować, to Młoda nie będzie umiała zrobić szpagatu...
    Uciekłam stamtąd odbierając dziecku sznasę na zostanie baletnicą. No ale zaczęłam się zastanawiać, czy ta lekarka ma coś nierówno pod sufitem, czy może czymś to gorszym grozi.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  2.  permalink
    MOja córka w 3 tygodniu zycia miała 1b, spowodowane niedojrzałoscią panewki. Kolejne usg juz wykazało 1a. Bioderka dojrzały i było juz ok.
    Jaca- a Ty kontrolowałas ponownie w późniejszym czasie?
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Nie kontrolowałam... Chodziłam do tej lekarki grzecznie i słuchałam, jak to mam dziecku wkładać ręcznik między nogi przy 30 stopniowym upale. Ale jak mi dowaliła z tym szpagatem, to się wkurzyłam i nie poszłam tam więcej.
    Myślisz, że jest sens teraz zrobić jej kontrolne USG, jak ma już 16 miesięcy, biega, skacze i włazi na meble?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  3.  permalink
    Uważam,że tak.
    My na ostatniej kontroli byliśmy jak mała miała 14 miesięcy. Lekarz kazał nam przyjśc gdy hania bedzie juz pewnie chodziła.
    Wg większości lekarzy szerokie pieluchowanie to przezytek.
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    OK, dzięki. Poszukam zatem innego lekarza i pójdę z nią (mam nadzieję, że mnie to uspokoi).
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  4.  permalink
    Pewnie- zobaczy przy okazji stópki, kręgosłup, postawę. Wg mnie warto!
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Jaca, idź do innego lekarza. I będę się upierać, żeby to był co najmniej specjalista w zakresie ortopedii dziecięcej.
    A ta lekarka od szpagatu to kim była?
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Tylko teraz nie wiem, mam iść do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie? Bo wtedy chodziłam z jakiegoś programu, gdzie się szło bez skierowania. No i do ortopedy czy też do Poradni Preluksacyjnej?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    kate1: Jaca, idź do innego lekarza. I będę się upierać, żeby to był co najmniej specjalista w zakresie ortopedii dziecięcej.A ta lekarka od szpagatu to kim była?

    Taka starsza pani doktor w Poradni Preluksacyjnej. W ogóle na żadne pytanie nie chciała mi dać odpowiedzi. Nie wiedziałam, co oznaczają te symbole na USG, czy Ib to źle czy tragicznie, bo mówiąc do mnie miała taką minę, jakby moje dziecko było kaleką i to z mojej winy.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Najlepiej do poradni preluksacyjnej, skierowanie od pediatry.
    Hm, no to dziwne, że taka lekarka z takim podejściem. Ale może "starsza" tłumaczy podejście, choć nie powinno to mieć znaczenia.
    --
  5.  permalink
    W teorii w preluksacyjnej powinien byc specjalista ortopeda. :)
    Moze popytaj znajomych mam gdzie przyjmuje w Twoim miescie jakiś konkretny lekarz?
  6.  permalink
    Jaca- jezeli mieszkasz w Warszawie lub bliskich okolicach to dam Ci namiar na świetnego specjalistę
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Myślę, że warto podejść do jakiegoś specjalisty z dobrą opinią. Ja tez w przyszpitalnej poradni preluksacyjnej trafiłam na przedpotopowego konowała i tylko się zestresowałam niepotrzebnie :confused:
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Tak zrobię. Tylko, kurka wodna, zaczęłam się wahać. Moja córcia ma obecnie jatrofobię (się mądrego słowa nauczyłam), bo niedawno była męczona (zresztą zupełnie niepotrzebnie) w szpitalu i na widok białego fartucha dostaje histerii. Jak pomyślę, że mam jej kolejny stres fundować... No nic, pogadam z lekarką pierwszego kontaktu i z mamami znajomymi z mojej okolicy.

    Chilli, niestety, z Małopolski jestem.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    kate1: A do Rzeszowa masz daleko? Bo ten "mój" lekarz bez fartucha chodzi


    Daleko :(
    Wszędzie mam daleko :cry:

    Żartuję... W moim mieście na pewno są dobrzy specjaliści i w tej branży. Porozglądam się.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
  7.  permalink
    jaca ja tez mysle ze warto to sprawdzic...prawdopodobnie sie uspokoisz ze wszystko ok a jesli bylyby jakies nieprawidlowosci to przynajmniej nie bedziesz sobie w brode plula ze problem olalas :)
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    Dziewczynki dziękuję za to że trzymałyście kciuki!!!! Byliśmy dzisiaj u ortopedy, faktycznie świetny fachowiec, dokładnie zbadał Zuzię. W badaniu fizykalnym wszytko pięknie, odwodzenie nóżek itd. Podczas usg już nie było tak pięknie Zuzia ma dysplazję jej bioderka nie są wykształcone jak być powinny, lekarz na tłumaczył że nie rodzimy się z ukształtowanymi biodra i jak zwierzęta które po porodzie wstają na nóżki tylko potrzeba na to czasu, a Zuzia ma płytkie panewki ale wszystko stabilne nie grozi jej przemieszczenie kości. Zdziwiony był że ma tak świetne odwodzenie nóżek. Zalecił rozwórkę koszli aczkolwiek nie upiera się przy szelkach pawlika które Zuzia nosiła do tej pory. Powiedział że choć on leczy koszlą to obie ortezy są dobre. Dziewczynki mam pytanie jaka u Was była poprawa w leczeniu co się lepiej sprawdziło szelki czy koszla? W szelkach jest bardziej unieruchomiona a w koszli nóżki są bardziej uwolnione. Kontrolę mamy za 2 miesiące.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 12th 2012
     permalink
    czyli szelki nie są konieczne ?
    i wystarczy koszla ? :smile:
    kurcze fajnie bo Zuzia miałaby więcej swobody....
    --
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeJan 12th 2012
     permalink
    moja córka była 12 tygodni w szelkach pavlika... koszli nam ortopeda nie proponował... szczerze mówiąc byłam bardzo zadowolona z tego szelkowania, bo przynosiło rezultaty, a Wiki świetnie szelki znosiła... po ostatnim kontrolnym USG robionym jak już pewnie chodziła i biegała, wieści były takie, że nie ma śladu po dysplazji... a początkowo nie było dobrze - więc bardzo źle (zarówno jeśli chodzi o odwodzenie, jak i obraz USG) - nie pamiętam dokładnie symboli i kątów, ale sprawdzę jutro jak wezmę książeczkę (młoda śpi a dokumenty trzymam u niej w pokoju)
  8.  permalink
    Gyfr szelki nosilismy 6 miesiecy...i u nas bylo dokladnie to samo...dopiero obraz usg wykazywal nieprawidlowosci... daj znac jak sobie radzicie...:)
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 13th 2012
     permalink
    Dziewczynki zostajemy przy szelkach pawlika bo Zuzia się do nich przyzwyczaiła, a w koszli płakała choć ja myślała że będzie jej lepiej. Powiem Wam szczerze że ja dopiero teraz zaakceptowałam że Zuzia musi nosić szelki i na tyle się z tym pogodziłam że nie myślę o tym non stop że ona w tych szelkach taka uwięziona. Zuzia znosi dobrze bo zaczęłyśmy nosić szelki tydzień przed wizytą u dr M. Problem jest tego typu że nie ma takiej swobody zabawy jak miała bez szelek i muszę siedzieć przy niej i podawać zabaweczki chociaż widzę że w szelkach wyćwiczyła przewracanie na boczki. Dziewczynki a jak z zaległościami??? Zuzia ćwiczyła sobie przewracanie na brzuszek, a teraz nie da rady. lekarz nie uspokajał że szybko nadrobi.
    Przypomniało mi się że lekarz oglądał zdjęcie usg bioderek sprzed tygodnia i mówił że jest poprawa wiec ciągłe noszenie daje efekty.

    Jakby byście potrzebowały b.dobrego ortopedę z Wrocławia to mogę polecić, naprawdę opinie o nim się sprawdziły w 100%.

    Buziaki dla WAS!!!!!!
    :grouphug::grouphug:
    --
  9.  permalink
    Gyfr nie ma co sie martwic, mala znajdzie sposob i pozycje do wygodnej zabawy :)) sama sie zdziwisz do czego jest zdolna...moj Minik potrafl zrobic szpagat...:))) a z zaleglosciami jest tak jak lekarz mowi...my musielismy uczyc sie wszystkiego na nowo po zdjeciu gipsu...mlody mial wtedy 17 miesiecy a nawet siedziec samodzielnie nie potrafil....nadrobil wszytko blyskawicznie....z jednym wyjatkiem...ominal nas calkowicie etap zrzucania wszystkiego z mebli ;)
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 13th 2012
     permalink
    Patka u nas lekarz był zdziwiony że Zuzia przy dysplazji ma takie odwodzenie nóżek, śmiał się że niewiele jej do szpagatu brakuje;-) Jedyny plus całej sytuacji że Dominiczek nie robił Wam porządków na meblach i w szufladach zapewne też;-)
    --
  10.  permalink
    hahah no do szuflad dal rade sie dobrac nawet w gipsie...poruszal sie baaaardzo zwinnie opierajac ciezar ciala na raczkach...silny chlop nie da sie ukryc :)))
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Pati, a ile miesięcy miał Twój synuś jak nosił szelki Pawlika?
    --
  11.  permalink
    3,5 jak zaczal...z tego co pamietam...:) w uprzezy spedzil pol roku...
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Pytam bo jeden z lekarzy powiedział że szelki są do 6 miesiąca bo tak rozmiarowo chyba ze dziecko drobne to dłużej, a mi coś się wydawało ze chyba nie do końca tak jest.
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeJan 15th 2012 zmieniony
     permalink
    my dostawalismy rozne rozmiary szelek....i kurde az zaluje ze nie pomyslalam zeby zostawic...komus jeszcze moglyby sie przydac...tym bardziej ze tutaj dostawalismy je w szpitalu za calkowita darmoche...i ile dusza zapragnie...wydaje mi sie tez ze byly ciutke ladniejsze od tych dostepnych w pl...(nie mialy tych rzemieniowych wstawek)...ale w przyplywie mega radosci w dniu kiedy lekarz stwierdzil, ze z biodrami wsio oki poprostu niewiele myslac wyrzucilismy...jak najszybciej...:D

    edit: Dominik nie byl drobnym dzieckiem...i pamietam ze panie w szpitalu (raz w tygodniu musielismy jezdzic na regulacje i sprawdzenie stanu szelek) sie smialy ze niedlugo beda musialy zamowic dla niego specjalny rozmiar...
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 17th 2012
     permalink
    Patka, a u nas są chyba tylko 3 rozmiary i do tego strasznie drogie. Patka ja zwalałam wszystko na szelki i zęby, a u nas skok rozwojowy 27 tydzień;-) i wszystko się zgadza nie lubimy się przebierać , przewijać, nie spuszczamy mamy i taty z oka, źle śpimy w nocy no i zęby też pewnie jakąś rolę odgrywają i szelki.
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeFeb 17th 2012
     permalink
    Od 14.02.12 r. jesteśmy bez szeeeeelek!!!!!! Opłaciło się ciągłe noszenie przez 6 tygodni!!!:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
  12.  permalink
    ooooo jakie walentynki piekne :))) gratuluje wytrwalosci :))) i doskonale znam to uczucie przepelniajacej radosci....z uwolnionych nozek :))))
    --
  13.  permalink
    macie zalecona jeszcze jakas kontrole po kilku miesiacach???
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeFeb 17th 2012
     permalink
    Pierwszego dnia nie mogliśmy położyć Zuzi do spania bo góra usypiała, a nóżki nadal tańczyły;-))) Mamy kontrolę za 3 miesiące. Warto było się przemęczyć żeby usłyszeć że jest już dobrze i jak powiedział lekarz "wyciągnęła się"
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeFeb 17th 2012
     permalink
    gratuluję !!!!:bigsmile:

    kurka a ja coraz bardziej sobie odpuszczam tą poduche....:confused:
    złe go w tym nosić , bawić się , ani się przytulić ani nic...:cry:

    ale dałaś mi motywację słysząc że Twoje dziecko się pozbyło tego diablestwa !!!:smile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.